Odnoszę wrażenie że Jarosław Kaczyński /niezmiennie dziewica/ dobiera na czołowe stanowiska w państwie ludzi możliwie najgłupszych czyli najbardziej sterowalnych. Do dziś byłem pewny, że moja teza jest prawdziwa co dowodnie pokazują rożnego typu Suskie, Piotrowicze czy Kurskie.
Oceniając dzień dzisiejszy i po ujawniony poziomu nagranych rozmów Daniela Obajtka zadałem sobie pytanie - czy takie prymitywne coś może być szefem największej, polskiej spółki paliwowej?
Dochodzę do wniosku, że chyba nie miałem racji i w tym wypadku wzorem jest nie Orban a Putin.
Za pozwoleniem Jarosława Kaczyńskiego /zawsze dziewica/ jawne złodziejstwa i oszustwa nie są ujawniane chociaż w sztabie grupy przestępczej świadomość tego musi być (?). Niektórzy nazywają to trupami w szafie bo wszelkie sprawy można w odpowiedniej chwili wyciągnąć i niepokornego delikwenta wdeptać w ziemię. A może wzorem Putina rodzi się nam:
Serwis Oko.press przeanalizował sprawozdania spółek za kolejne lata i obliczył, ile zarobili od początku rządów PiS:
-
2 osoby, którym spółki wypłaciły więcej niż 10 mln zł wynagrodzenia,
-
6 osób z wynagrodzeniem od 5 do 10 mln zł,
-
23 z zarobkami od 2 do 5 mln zł,
-
12 osób, którym wypłacono od 1 do 2 mln zł
Dla pomniejszych działaczy stworzono możliwości pod nazwą
To nie są wyjątki a złodziejstwo i oszustwo na majątku skarbu państwa.
Można chyba stwierdzić, że te praktyki w PIS-ie mają swoje uzasadnienie a plan oligarchizacji zakłada doprowadzenie Polski do sytuacji totalnej klęski finansowej. Rozkradzione dobra będą w posiadaniu PIS i oni de facto będą właścicielami Polski a my będziemy zaczynać od początku jak za czasów Mazowieckiego - zaciskać pasa przy pustej państwowej kasie. Tej gangsterce służy niemal cała prokuratura, Trybunał Konstytucyjny i trwają wysiłki aby podporządkować sobie sądy powszechne czemu ma służyć PISowski KRS i sąd dyscyplinarny. Na szczęście nie udało się przeforsować ustawy pro-złodziejskiej która sankcjonuje wszystkie przekręty pod płaszczykiem walki z pandemią.
Prawda jest inna. W roku 2013 Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim kieruje akt oskarżenia do sądu w Sieradzu. Powód – działalność w gangu Macieja C /ksywka „Prezes”/ o przejęcie łapówki i oszustwo. Już wtedy był na celowniku PIS-u. Po dojściu do władzy i zmianie ustawowej prokurator wycofuje akt oskarżenia z sądu. Dobra zmiana ma człowieka który będzie posłuszny po sam grób. Jeżeli nie to mamy wzorcowego haka.
Dziś pan prezes Daniel Obajtek nie jest człowiekiem biznesu a zasługuje na miano słupa w rękach Jarosława Kaczyńskiego /zawsze dziewica/.
Refleksja:
Jeżeli tego nie przerwiemy to za kilka lat na
czołowych stanowiskach w administracji, samorządach i gospodarce bezkarnie będą
siedzieli sami obajtkowie, a jedynie pomniejsi złodzieje będą drżeć o
swoje uzyskane dobra lub stanowiska.
Przeczytałeś? Zgadzasz się poglądem autora? Uważasz, że warto by i inni przeczytali?
Kliknij w poniższy przycisk.
Wszystko to prawda, ale co mają z tym wspólnego Orban albo Putin? Zarówno jeden jak drugi promują na wysokie stanowiska fachowców-technokratów, oczywiście absolutnie sobie podporządkowanych bądź posłusznych, ale FACHOWCOW. A Putin dodatkowo (mniejsza z tym, czy dla zasady, czy po to, że by się nie usamodzielnili, czy żeby zapewnić sobie tani poklask) stale "wycina" dygnitarzy, którzy zbyt ostentacyjnie bogacą się, korzystając ze stanowisk. Tylko u nas wystarczy być miernym (albo nawet wręcz prymitywnym chamem), ale wiernym dyktatorowi, żeby nie tylko robić karierę ale bezkarnie doić państwowa kasę.
OdpowiedzUsuńMasz rację i to jest przerażające. Kaczor nie patrzy nawet na przydatność na danych stanowiskach ale o możliwość błyskawicznego strącenia ze stołka. Sołtysowa, Kuchcinski, Banaś, Witek Fotyga i Waszczu a nawet Przyłębska. To są osoby których można się błyskawicznie pozbyć.
UsuńPrzepraszam czy ktoś zdaje sobie z tego sprawę iż "ORLEN" to spółka prywatna, która za pieniądze prywatne, realizuje zlecenia państwowe. Chociaż nijak się to ma do strategi koncernu paliwowego.
OdpowiedzUsuńSkarb państwa ma w nim tylko 27,56 procent udziałów, reszta akcji jest w rękach prywatnych.
Czyli prywatni akcjonariusze maja 2 razy tyle akcji co państwo.
Szkopuł jest w tym, iż mogą być dymani albowiem zapisy Statutu są takie, ze mimo, iż większość akcji jest w rekach prywatnych, "Drobni", anonimowi akcjonariusze lekceważeni są przez zarząd.Czas wiec chyba na Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy.Bo akcje ORLENU lecą na łeb. A zadłużenie ORLENU rośnie.
https://www.youtube.com/watch?v=3r47vp6wGQc
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńKraj tonie niby krypa... Rząd liczy na cuda...
OdpowiedzUsuńA Ty banujesz Wieśka, że jak zwykle pieprzy...
- Czy wiesz? - Burmistrzem Kolna został Andrzej Duda!!!
Sprawdź w Wikipedii! To jest "njuz" z "njuzów" najlepszy!
Zamiast nadmiernie w górę windować matołki,
tam godnych się na godne posadziło stołki!
I aby niebezpiecznych uniknąć aluzji
dodam, że to myśliwy... Celnie strzela z fuzji!
A w kwietniu czas polowań rusza na kaczory...
- Nie wiem jak Ty... - Łączę z tym łut nadziei spory...