Właściwie to już słuchać nie mogę
naszych kochanych przekaziorów, które podłapały temat
i plętą w kółko jedno i to samo. Z przyjemnością więc
obejrzałem sobie brutalny odcinek filmu Tom i Jerry bo jest w nim
więcej logiki niż w dzisiejszej sytuacji PISu i ich przystawek.
Nie ma się czym martwić bo kruk krukowi oka nie wykole a ponadto łączą ich złodziejskie interesy, oszustwa, nepotyzm i filozoficzna maksyma ich zbrodniczego wodza – zdobytej władzy nie oddamy nigdy z doktryna poboczną – teraz ku..a my !.
Pomyślmy co zrobią ci którzy zasłużyli na Trybunał Stanu i później na sąd powszechny począwszy od Jarosława Kaczyńskiego /zawsze dziewica/ poprzez wszystkich w rządzie /może z wyjątkiem Suskiego bo on i do tego za głupi/, posłów i senatorów, którzy gremialnie łamali konstytucję.
Dogadają się bo wiedzą, czym grozi pozbawienie ich władzy. Ogłoszą wielkie zwycięstwo sił patriotycznych a my dalej będziemy to obserwować jako społeczeństwo bezwolnych ciuli.
Ciekawe jaką zastosują technikę wskoczenia Prezesowi do tyłka bo zdają sobie sprawę ile mają do stracenia a w perspektywie niekrótkie odsiadki. Co zrobią osierocone rodziny poupychane w spółkach skarbu państwa czy karierowicze typu Obajtek czy Lipiński który nagle został wybitnym fachowcem od finansów i zatrudniony jako wiceprezes NBP. Co będzie jak zaczną rozliczać złodziejska karuzelę finansową polegająca na rotacji na stanowiskach prezesów i wypłacaniu odpraw w kwotach których normalny obywatel nie zarobi przez całe życie. Co będzie jak zaczną rozliczać np. Biereckiego, Morawieckiego i wielu innych wraz z podstawionym słupami/rodzinami ?.
Dogadają się a Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/ weźmie ich wszystkich za mordę i ani pisną. Nie będą ryzykowali nie tylko utraty władzy ale rozliczenia okresu ich rządów.
Piotrze, przedstawiłeś całą sprawę patrząc od strony przystawek. Twoje wnioski są absolutnie słuszne i nie do podważenia.
OdpowiedzUsuńIstnieje też i druga strona medalu.
Naszej starej dziewicy też nie na rękę byłby rozwód z piękną panną Zero. Przecież ten piernik nie odchodzi na emeryturę tylko dlatego, że władza daje mu namiastkę orgazmu, czyli czegoś, czego nie miał i tylko o tym słyszał. Niestety do utrzymania władzy i odczuwania tej przyjemności potrzebne mu są "szable" (a właściwie to pałki i kłonice) obu przystawek.
Tak więc wszystko się skończy tak, że będzie wilk syty i manczester syty.
A poza tym - q-rwa q-rwie łba nie urwie. Amen
OdpowiedzUsuńAmen.
Usuń