BÓJ TO JEST NASZ OSTATNI

GDAŃSK-OPOLE  -  Rok VII  -  Nr 67 (1147)

- Flesz (29)

---

Odcinek 157 - czyli - "wyklęty powstań ludu", powtórka z rozrywki

       Wysłuchałem paru fragmentów z konwencji PiS-u w Katowicach. Muszę powiedzieć, że dzięki Morawieckiemu, odmłodniałem!!!

       Odmłodniałe o co najmniej 50 lat. Od tamtych czasów bowiem nie słyszałem tylu słów o sprawiedliwości społecznej, o wartości dodanej.

       Wydawało mi się, że mam dwadzieścia lat i siedzę na wykładach ekonomii politycznej. To wtedy dowiedziałem się, że socjalizm jest jedynym ustrojem na świecie, który realizuje "sprawiedliwość społeczną". Socjalizm spowodował, że kapitaliści nie mogą przywłaszczać sobie wartości dodanej. Dowiedziałem się również, że jedynie państwa socjalistyczne gwarantują obywatelom wolność. Jesteśmy wyspą wolności!!!!!!



       Jednym słowem, premier na naszych oczach tworzył remake systemu, gdzie program partii był programem narodu, gdzie Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej i wreszcie gdzie z wielkim mozołem zwalczano wrogów ojczyzny.

       Na innych konwencjach dało się słyszeć, że za ten wyimaginowany dobrobyt w polskiej wersji będziemy musieli później słono zapłacić. Odpór temu dał prezes.

       - Zasobów na świecie jest wiele, pieniądz jest tani, grzechem byłoby z tego nie skorzystać. To ważne, bo dobra zmiana musi być kontynuowana.
- Polska jest wielką wartością dla nas, a także dla Europy i całego świata. Ważnym wymiarem tej wartości jest wolność. Polska musi pozostać wyspą wolności, choć niektórzy chcą to zmienić. Jesteśmy wyspą wolności. Jesteśmy cenni dla świata.
- Musimy uczynić wszystko, by to trwało. Alternatywą jest czas przeszły, kiedy nic nie można było zrobić. Musimy odrzucić wielką ofensywę zła. Musimy wygrać.

       Właściwie, to tylko tyle zrozumiałe z tej konwencji, bo cała reszta wyglądała tak jak ten fragment wystąpienia naszego (pożal się Boże) Jarosława Łokietka:

       ...Nasz plan jest w całym tego słowa znaczeniu systemem. Systemem różnych posunięć w różnych dziedzinach. które łącznie tworzą ten potencjał rozwojowy, ten napęd, to wszystko co powoduje, że idziemy do przodu. Począwszy od najbardziej podstawowych elementów naszej tradycji, związanej z nauką chrześcijańską, związanym z kościołem poprzez obronę naszej godności - o której pan premier już tutaj mówił. Poprzez odbudowę różnego rodzaju instytucji społecznych, autentycznych instytucji społecznych - nie tych, które miały w Polsce wprowadzać obce nam wartości, czy raczej antywartości kulturowe. Poprzez wsparcie dla rodziny - to jest fundamentalne, zupełnie fundamentalne, bo to jest podstawowa komórka społeczna. Poprzez wsparcie dla różnych większych przedsięwzięć. I wreszcie poprzez te wielkie plany gospodarcze, które trafiają z jednej strony do tych wszystkich, którzy chcą w Polsce budować rzeczy wielkie, ale trafiają także do tych zupełnie małych, których inicjatywa jest dla polskiej gospodarki niezwykle ważna. Pamiętajcie, że kiedy pan Balcerowicz wprowadzał swoje koncepcje (o których tutaj wspomniałem), to polska gospodarka ze straszliwymi stratami, ze straszliwym cierpieniem wielu ludzi przetrwała tylko dzięki temu, że zwykli Polacy stworzyli wtedy 6 milionów miejsc pracy.

       Jedno wielkie ble, ble, bleeeee. Jednak trochę zawiodłem się na prezesie. Chyba on się gwałtownie starzeje - żeby cytować Leppera!! "Balcerowicz musi odejść!" - jakie to oryginalne!
       No, ale co zrobić, skoro suweren tylko to zapamiętał i to rozumie.

       PS.
Nie zamieściłem tu zdjęcia prezesa, gdyż obawiałem się, że monitor by nie wytrzymał i wylałaby się na mnie ta fala głupoty.
Jeżeli jednak ktoś uważa, że dzień bez obejrzenia boskiego oblicza prezesa - to dzień stracony zamieszczam chociaż jego kawałek.

     

P.S. Zapraszamy do odwiedzania naszego pokoiku z limerykami, no i naszej kuchni - czujecie te zapachy?!......Dobudowaliśmy jeszcze kolejne pokoiki: - "Felieton" niekoniecznie polityczny, "Historycznie" dla amatorów ciekawostek historycznych.

---