niedziela, 17 czerwca 2018

15 RAZY TAK !!!.

GDAŃSK-OPOLE  -  Rok VII  -  Nr 39 (1034)







TW Wolfgang w dalszym ciagu jest ambasadorem
              Nie mam zamiaru ustosunkowywać się merytorycznie do poszczególnych, proponowanych pytań i wstępnie skomentuję następująco;
1. Projekt jest dla idiotów i moherowej koalicji. Wystarczy dać na piwo lub wysłuchać większości księży aby odpowiedzieć in gremio TAK na wszystkie pytania. Taka jest konstrukcja WSZYSTKICH, proponowanych pytań.
2. Pytania są ustawione tak, że będzie je można interpretować w sposób wielce dowolny – przykłady:

a/ Czy jest Pani/Pan za uchwaleniem – kto ma uchwalać, w jakim trybie, kiedy i w jakim nadzorze ?,
b/ /.../ Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem do Konstytucji RP obowiązku przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego /.../ w sprawach o istotnym znaczeniu dla Państwa i Narodu – jak domniemywam istotne znaczenie dla państwa i narodu określał będzie Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/ i jego grupa przestępcza.
c. Propozycja to; odwołaniem się w preambule Konstytucji RP do ponadtysiącletniego chrześcijańskiego dziedzictwa Polski i Europy jako ważnego źródła naszej tradycji, kultury i narodowej tożsamości? - /można sobie rymnąć/ a reszta spierdalać z Polski !?.
d. /.../szczególnego wsparcia dla rodziny, /.../ wzmocnieniem kompetencji /.../, /.../ szczególnej ochrony /.../, /.../gwarancji szczególnej opieki zdrowotnej/.../,
Przepraszam ale co to za kategoria prawna – szczególnie, wzmocnienie, gwarancja........... ?.


            Troszkę się rozpisałem ale trudno przynajmniej krótko nie skomentować tych bzdur i powtarzać, że złodziej nie będzie układał kodeksu karnego, pirat drogowy kodeksu drogowego a przestępca konstytucyjny nowej konstytucji.

Jako temat chciałem podrzucić proste pytanie na które sam sobie nie potrafię odpowiedzieć.
CZY NAM JEST POTRZEBNA NOWA KONSTYTUCJA ?.
Odpowiedź na NIE jest stosunkowo prosta. Dzisiejsza konstytucja spełnia swoje normy demokratyczne /choć w niektórych miejscach jest niekonsekwentna/ ale zabezpiecza porządek prawny.
Jeżeli jednak do władzy dochodzi takie nic jak Adrian i przysięga na istniejącą konstytucję aby ją niemal natychmiast zacząć łamać /uniewinnienie Mariusza Kamińskiego i jego kumpla/ to można domniemywać, że następcy wcale nie muszą być lepsi czy gorsi bo dał nam przykład Adrian jak zwyciężać mamy.


Odpowiedź na TAK jest bardziej skomplikowana.
Nie tylko ja pamiętam czasy tworzenia się konstytucji i właściwie główną kwestia było jak zrobić aby komuna nie wróciła do władzy z jednej strony a z drugiej jak ograniczyć prezydenturę Lecha Wałęsy słynącego ze zdumiewających pomysłów. W rezultacie otrzymaliśmy mieszankę która teoretycznie brzmiała, ustrój parlamentarno-gabinetowy przy znacznym wpływie prezydenta na legislaturę i przy jednoczesnym pozbawieniu prezydenta wydawania dekretów z mocą ustawy. Przy sprawnie działającym niezależnym Trybunale Konstytucyjnym i Sądzie Najwyższym taki system jest do zniesienia.

Czy należy zacząć dyskusję o nowej Konstytucji ?.
W układzie dzisiejszym nie jest to możliwe, gdyż Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/ chce zagarnąć władzę przynależną dyktaturze /co oby skończyło się jak najszybciej i bezkrwawo/.
Wielu opcji nie mamy. Nie jesteśmy małą Szwajcarią oby dało się rządzić przy pomocy referendów. Nie jesteśmy Stanami Zjednoczonymi w których każdy stan może mieć swoje przepisy prawa. Nie jesteśmy też Republiką Federalną Niemiec z jej wielkim landami. Można by pomyśleć nad modelem V Republiki Francuskiej tzn. z władzą prezydencką /broń Panie Boże nie Adriana !/ przy której jednak zmiana konstytucji jest bardzo trudna. Niegłupie jest także rozwiązanie w którym prezydenta wybiera zgromadzenie narodowe a rządzi premier tzn. Szef partii która wygrała wybory.

Wg mojej oceny w dniu dzisiejszym byłby system kanclerski z dużymi samorządowymi /autonomicznymi/ województwami w ilości nie większej niż 7. Taka ilość pozwoliłaby wyrwanie z rąk władzy centralnej sterowanie województwami i postawienie na władze samorządowe z prawie całkowita redukcją Urzędów Wojewódzkich.
               Nowa konstytucja powinna być zredukowana przynajmniej o połowę ale winna zawierać parę parę podstawowych pojęć:
1. Zapisy konstytucji przyjmuje się wprost /zakaz interpretacji/.
2. Zapisy konstytucji nie regulują spraw wiary, sumienia i orientacji seksualnej.
3. Zapisy konstytucji nie regulują spraw wchodzących w zakres prawa pracy.
4. Zapisy konstytucji potwierdzają świeckość państwa polskiego.
5. Zapisy konstytucji potwierdzają, że waluta obowiązująca w Polsce jest EURO.
6. Zapis konstytucji potwierdza rozdział władz uchwałodawczych od władz wykonawczych i sądowniczych
7. Zapisy konstytucji nie regulują przynależności państwa do bloków militarnych, gospodarczych, politycznych.
8. W układzie prezydencko-parlamentarnym dekret prezydenta musi być zatwierdzony przez sejm większością kwalifikowaną 3/5 głosów a w razie jego braku prezydent podaje się do dymisji.
9. Uznanie konsensusu prawnego przed prawem stanowionym /który powinien ktoś „przyklepać” ale nie wiem kto.

Do brzegu – to są moje /nie wszystkie/wypociny, które mogą się podobać lub nie.
Uważam, że na wszelki wypadek można podyskutować o ewentualnych zmianach w Konstytucji.
Nie warto uchwalać genialnej, nowej Konstytucji po której traci się niepodległość.
Nie warto uchwalać genialnej, nowej Konstytucji, która proponują oszuści, przestępcy i złodzieje.
Nie warto uchwalać genialnej, nowej Konstytucji bez szerokiej konsultacji, które muszą potrwac co najmniej 4-5 lat.








29 komentarzy:

  1. Piotrze, przeczytałem wszystkie punkty zaproponowane przez Adriana. następnie rozpocząłem próbę ich analizowania. Próba ta zakończyła się na punkcie pierwszym:

    1. Czy jest Pani/Pan za uchwaleniem
    a) nowej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?
    b) zmian w obowiązującej Konstytucji RP?


    Wyobraź teraz sobie, że nad tym pytaniem zastanawiają się - faszysta, bolszewik, złodziej, ludożerca.
    Wszyscy oni idą na referendum i odpowiadają TAK. Tak samo odpowiedzą inni uczestnicy referendum, każdy widząc na horyzoncie własne interes.
    Jaki wniosek z tej prostej odpowiedzi może wyciągnąć pytający? Na pewno wniosek ten nie będzie zbieżny z intencjami każdego z odpowiadających. Odpowiedź TAK potwierdzi tylko wewnętrzne oczekiwania zadającego pytanie - a dodać trzeba, że to oczekiwanie nie zostało przedstawione żadnemu z biorących udział w głosowaniu.

    W związku z powyższym reszta pytań jest już bezprzedmiotowa, można je olać. Przecież naród potwierdzi konieczność zmiany/uchwalenia nowej. A oznaczać to będzie, że dotychczasowa była zła. Tym samym Adrian łamiąc złą konstytucję działał w interesie narodu.

    I takie rozumowanie jest jednym z powodów wymyślenie tego "referendum". Drugim, może ważniejszym, jest przekonanie (:D) suwerena o swojej samodzielności. Nie bez znaczenia jest również fakt, że w UE powoli zaczynają zapadać decyzje mające wpływ na naszą pozycję w Europie jaki na nasze finanse. Trzeba więc czymś to |przykryć".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywista oczywistość.
      Przyjmuje jednak, może niezbyt racjonalnie, nie będa dążenia do zmian.

      Usuń
    2. Leszku ! Zgadzam się z Twoja diagnozą sytuacji, tak jak zgadzam się z diagnozą Piotra lub Wieśka. Każdy z Was - w poruszonej "diagnozie - obejmuje jednak tylko "cząstkę" problemów, bo trudno jest napisać wielki elaborat, który obejmował by "całokształt". Sprawa jest ogromnie skomplikowana i to w wielu dziedzinach naszego życia oraz sytuacji gospodarczej i politycznej Polski - tak wewnątrz, jak i na zewnątrz kraju. Jak powoli, ale systematycznie to widać - rzecz przerosła możliwości sprawcze PiS-u i jego "wodza". Od lat twierdzę, że jak się nie ma "wielkich pieniędzy" i silnej armii - lepiej z daleka omijać "wielką politykę" ! Można dostać "po łapach" i tak się zaczyna dziać - dostajemy. Jak mi się wydaje, będzie tego więcej, bo nasz "Wielki Sojusznik" zaczyna rozpętywać co raz to nowe "fronty walki". Mam tu na myśli eksport, import, wojny celne, zrywanie sojuszy dotąd "niewzruszonych" i takie tam sprawy. No i wojny, na których idzie solidnie zarobić. Zanosi się na "wielki bałagan" w światowej gospodarce i po raz pierwszy od wielu,wielu lat może się okazać, że "pierwszy strażak" nie ma "wody w sikawce". Długo by o tym mówić, ale nie wszystkich to interesuje. W każdym bądź razie - warto zapamiętać, że uprawianie POLITYKI polega głównie na LICZENIU - "co się ma i czego się nie ma". Jak "się nie ma" - lepiej nie podskakiwać - można sobie zrobić "kuku".

      Usuń
    3. Leszku !!! Jak już - "jestem przy głosie" to chciał bym zwrócić Twoja uwagę na jeden z "problemów konstytucyjnych" panaprezydenta. Otóż zamierza on "wpisać nam" do konstytucji dożywotnią i "na wieki wieków" miłość do NATO. Gierek tez próbował wpisać nam do konstytucji - dożywotnia miłość do naszego sąsiada - nie wyszło, a Gierka obśmiewają za to do dzisiaj - i słusznie !!!! To jak myślisz - jak będzie "tym razem" ??? Weźmiemy "ślub" bez prawa do rozwodu" ???

      Usuń
  2. Zgadzam się z Wami Panowie i to całej rozciągłości /w tył i przód a nawet w poprzek/
    Tak samo uważam że " złodziej nie będzie układał kodeksu karnego, pirat drogowy kodeksu drogowego a przestępca konstytucyjny nowej konstytucji."Bo z tego wyjdzie..../nie o take/
    Jednocześnie wiedząc iz istnieją tacy co do gry w karty siadają z szulerami wierząc, iż ich ograją a na bazarach pełno spotkasz ich wierzących ze gra w 3 karty będzie zwycięska dla nich./modlić się za takich o rozum za późno, jedynie o zdrowie, ale czy to warto?/
    Znam takich co powiadają.
    Nie ma głupich pytań.Głupie mogą być tylko odpowiedzi.Nie zdając sobie sprawy iz uczestnictwo kazdego w tym"referendum"zostanie zamienione w zwycięstwo moralne A to juz "upoważnia" do zmian niezależnie od wyniku/pamiętacie niedawne głosowanie gdy 18 % poparcia zamieniono na większość/
    Wiec ja nie pójdę.Olewam to....Do dziś udział, nie jest przymusowy!
    Co inne mnie wk i nurtuje "Kulson jego mać".
    Jeszcze wczoraj ten sam człowiek patrząc w oczy niepełnosprawnym koczującym w korytarzu Sejmu powiadał "cos o zrozumieniu,coś o współczuciu i o braku pieniędzy w państwie, by im pomoc.
    Dzis ten sam człowiek bez żenady, dla własnych partykularnych celów chce wywalić w błoto 130 a niektórzy prorokują 170 milionów, bo znalazł pieniądze w tylnej kieszeni portek.
    Całe szczęście, że moi Rodzice nie zmuszali mnie do codziennych wieczornych modlitw nie tłumaczyli zasad wiary i etyki katolickiej /jak tatulo rzeczonego/ bo bym tak samo jak on, to zrozumiał, a co gorsza, praktycznie stosował.
    Modlic sie za takowych Toz to bluźnierstwo.Istnieje jeszcze jedna intencja, wyartykułowana do pana B ,przez uroczego jego urzędnika, w intencji Papieża Franciszka.Ale jakoś tak, dobre wychowanie mi przeszkadza Mimo wszystko ,iz są wzorce.

    OdpowiedzUsuń
  3. 6. Zapis konstytucji potwierdza rozdział władz uchwałodawczych od władz wykonawczych i sądowniczych

    Czyli zaden minister nie moze byc POSLEM.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lucjan Wegrzyn17 czerwca 2018 18:03
    A z którego to n/w pytania wyciągnąłeś łaskawco taki wniosek?
    Propozycje pytań referendalnych:

    Czy jest Pani/Pan za uchwaleniem nowej Konstytucji Rzeczypospolitej; zmian w obowiązującej Konstytucji RP?
    Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem do Konstytucji RP obowiązku przeprowadzenie referendum ogólnokrajowego, zatwierdzającego zmiany Konstytucji?
    Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem do Konstytucji RP obowiązku przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego w sprawach o istotnym znaczeniu dla Państwa i Narodu, jeśli z takim żądaniem wystąpi co najmniej 1 mln obywateli?
    Czy jest Pani/Pan za odwołaniem się w preambule Konstytucji RP do ponadtysiącletniego chrześcijańskiego dziedzictwa Polski i Europy jako ważnego źródła naszej tradycji, kultury i narodowej tożsamości?
    Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem w Konstytucji RP szczególnego wsparcia dla rodziny, polegającego na wprowadzeniu nienaruszalności praw nabytych takich jak świadczenia 500 plus?
    Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem w Konstytucji RP szczególnej ochrony prawa do emerytury dla kobiet od 60 roku życia, a dla mężczyzn od 65 roku życia?
    Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej?
    Czy jest Pani/Pan za zapisaniem w Konstytucji RP gwarancji suwerenności Polski w Unii Europejskiej oraz zasady wyższości Konstytucji nad prawem międzynarodowym i europejskim?
    Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w NATO?
    Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP szczególnej ochrony polskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego Polski?
    Czy jest Pani/Pan za wzmocnieniem w Konstytucji RP pozycji rodziny, z uwzględnieniem ochrony obok macierzyństwa także ojcostwa?
    Czy jest Pani/Pan za konstytucyjną ochrona pracy, jako fundamentu społecznej gospodarki rynkowej?
    Czy jest Pani/Pan za wzmocnieniem kompetencji wybieranego przez Naród Prezydenta w sferze polityki zagranicznej i zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi RP?
    Czy jest Pani/Pan za przyznaniem w Konstytucji RP gwarancji szczególnej opieki zdrowotnej kobietom ciężarnym, dzieciom, osobom niepełnosprawnym i w podeszłym wieku?
    Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP podziału jednostek samorządu terytorialnego na gminy, powiaty i województwa?

    OdpowiedzUsuń
  5. A propos modlitwy za Jarosława K.. Nie mnie oceniać moc wiary modlących się za niego, ale mam prawo, tak po ludzku, jako notoryczny i nałogowy grzesznik, mieć wątpliwości w skuteczność tych próśb (co w zasadzie na jedno wychodzi). ;) "...powodem dla którego modlitwa nie zostaje wysłuchana jest brak wiary: „Ale niech prosi z wiarą, bez powątpiewania; kto bowiem wątpi, podobny jest do fali morskiej, przez wiatr tu i tam miotanej. Przeto niechaj nie mniema taki człowiek, że coś od Pana otrzyma” (Jakuba 1.6-7). Hebrajczyków 11.6 również wskazuje, że wiara jest nieodzownym warunkiem relacji z Bogiem, powołując się na pośrednika jakim jest Chrystus: „Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają.” Wiara jest zatem konieczna do tego, aby modlitwa została wysłuchana.

    OdpowiedzUsuń
  6. No to teraz rozumiem dlaczego, Kuwejt, Malta, Andora, Bangladesz, Wietnam, Japonia, Meksyk, Indie, Jordania, Katar, Australia, to kraje odwiedzane przez naszych wybrańców. Możemy zatem łatwo zaobserwować najważniejsze kierunki w polityce zagranicznej dobrej zmiany.
    Nasi parlamentarzyści byli widziani także na nabożeństwie Matki Boskiej Szkaplerzowej na Ukrainie.
    Tam to można modląc się "w intencji zdrowia Jarosława" pełna piersią zaryczeć "ojczyznę dojną racz zachować Panie" bo wtedy nasza mowa się wyróżnia i słyszalną jest.A u nas co.Cały naród modły na głos wznosi i jak tu wyróżnić kto jest kto i o co prosi.
    ps
    A tak bez żadnego trybu.
    Proszę zobaczcie /i zauważcie/ jak to, nasi kibice, patrioci w pełnej "gali patriotycznej" ubrani od stop do głów/w nasze symbole/,chodzą sobie po Moskwie .Petersburgu i Soczi widziani na dworcach lotniskach i placach oraz knajpach.wykrzykują na całe gardło nasze przewagi i to po polsku i nikt ale to nikt ich nie zaczepia.Nikt nie bije, nie da w mordę, ani kopa nie zasadzi.Nie to co nasi, w poprzednich mistrzostwach w Polsce, gdy nasza "dorodna a patriotyczna młodzież" urządzała w Warszawie polowanie na rosyjskich kibiców.Wiedząc kto jest kto, do bicia.Mimo iż tamci barw klubowych nie używali.
    No jak to jest, gdy w kraju odczuwana jest masowo potrzeba męczenników i skrzywdzonych,jak pięknie wyglądała by w TV taka zakrwawiona, biało czerwona koszulka z orłem.
    Chamstwo i dzicz ci rosyjscy kibice!!Taki nam zawód robić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Piotrze !!! Bardzo dobrze się stało, że poruszyłeś w swoim felietonie problem "referendum - (dudum) konstytucyjnego", bo jak można dyskutować o czymś, czego nie ma. NIE ISTNIEJE ŻADEN NAPISANY PROJEKT KONSTYTUCJI i jeszcze długo nie będzie istniał, bo nie ma go kto napisać. Jak mi się wydaje - było by to zgodne z "porządkiem konstytucyjnym", gdyby ZGROMADZENIE NARODOWE - czyli połączone posiedzenie Sejmu i Senatu podjęło uchwałę o konieczności lub braku takiej konieczności - sprawie ewentualnej zmiany konstytucji. Alternatywnie - Zgromadzenie Narodowe mogło by podjąć uchwałę w sprawie przeprowadzenia w tej sprawie REFERENDUM KONSTYTUCYJNEGO - niech cały NARÓD - uprawniony do tego wiekowo, wypowie się krótko TAK lub NIE. Jeżeli NARÓD wypowie się za zmianą konstytucji - to Zgromadzenie Narodowe powinno powołać KONSTYTUANTĘ - CZYLI, ZESPÓŁ WYKWALIFIKOWANYCH FACHOWCÓW, do opracowania PROJEKTU KONSTYTUCJI. Nad PROJEKTEM KONSTYTUCJI dopiero mogła by się odbyć "narodowa dyskusja" (lub referendum) - co w nim akceptować lub co w nim zmienić i rzecz najważniejsza - CZY NAS NA TO STAĆ. Moim skromnym zdaniem PAŃSTWA, które ma ponad jeden bilion złotych długów publicznych - stać na bardzo niewiele. W każdym innym przypadku będziemy mieli do czynienia z "tradycyjnym polskim chciejstwem".
    W kwestii "formalnej" dodam tylko - jeżeli w "panadudowym referendum" przewiduje się "zadanie" NARODOWI 15 pytań i w referendum weźmie udział np.20 milionów uprawnionych do tego Polaków to otrzymamy (15 x 20.000.000 = 300.000.000) odpowiedzi na te pytania. KTO I KIEDY ORAZ W JAKI SPOSÓB policzy te odpowiedzi i poukłada na odpowiednie "kupki". Jak już z tym się "jakoś tam" upora panprezydent - to co dalej ????? Nadal nie wiemy - kto ma opracować PROJEKT KONSTYTUCJI. Czyli można by tak "działać" do "usr....nej śmierci" albo jeszcze "kapkę" dłużej. A tu do wyborów pozostało już tylko około 450 dni, albo i mniej !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S. - pytanie praktyczne - jak to będzie "w dniu REFERENDUM" - dostanę listę z 15 pytaniami i będę mógł "wejść za kurtynę" aby w ciągu 1-2 minut udzielić na te pytania "pisemnej odpowiedzi". BZDURA !!!!! A jak najdzie mnie potrzeba "dłuższej refleksji" - zmiana konstytucji, to poważna sprawa a nie "fiu-bździu" - aby odpowiedzieć na wszystkie pytania konstytucyjne - potrzebował bym tak około 14-15 dni a może trochę więcej. Panprezydent "potrzebował" na samo sformułowanie tych pytań około pół roku a ja mam na odpowiedź 1-2 minuty - nonsens !!!

      Usuń
  8. Sobiepan Sobiepan18 czerwca 2018 11:25
    Ty to dopiero jesteś żartowniś a do tego niepraktyczny.
    "KTO I KIEDY ORAZ W JAKI SPOSÓB policzy te odpowiedzi i poukłada na odpowiednie "kupki".
    A kto i po co miałby liczyć??
    Ogłosi się swoje,powie, iż był to "głos ludu,czyli głos Boga"i zrobi to co zamierzali.
    Wątpiącym powie, ze jak nie wierzą niech sobie to sami zliczą i sprawdzą a potem przeprosi "bo jakiś urzędnik" te głosy nieopatrznie zniszczył i będzie jak ma być.
    Tak miedzy nami zazdroszczę Ci tego młodzieńczego widzenia rzeczywistości.Masz tyle przykładów a Ty"apiać"spoglądasz na nie oczami dziecka.
    Chłopie, to już nie rządy ale gangsterka, gorsza niż za komuny,bo podlewana sosem kościelno -patriotycznym by suweren łatwiej łykał.Ale pytania do wątpiących pozostały te same.
    "Pan/pani czuje sie Polakiem.Dla kogo pan/pani pracuje i kto wam płaci.Te pytania zadawane rządzącym na kartach, gdy na spotkania zapraszani sa klakierzy ect,ect Zapomniałeś już ? Czas sobie przypomnieć

    OdpowiedzUsuń
  9. Sobiepan Sobiepan18 czerwca 2018 11:46
    No żartowniś z Ciebie, albo nieuważny! Napisać
    "aby odpowiedzieć na wszystkie pytania konstytucyjne - potrzebował bym tak około 14-15 dni a może trochę więcej. Panprezydent "potrzebował" na samo sformułowanie tych pytań około pół roku a ja mam na odpowiedź 1-2 minuty - nonsens !!!"
    To przesada,gruba przesada
    By Ci ułatwić pytania PAD-a , umieściłem tu
    w.i.e.s.i.e.k17 czerwca 2018 20:01 /czyli powyżej/
    Mozesz sie wiec z nimi, zapoznać robić zapytania,glossy,przepisy co Ci się żywnie podoba .
    A potem z takim "brykiem" za kotarę gdy Cie najdzie wola głosowania lub olać to cale referendum.
    Pamiętaj ze jak pewnej reklamie "wybór należy do Ciebie?
    PS
    Gdybyś uznał, ze te pytania są "nie te"możesz na dowolnej stronie Internetu, je odszukać.
    Miłej lektury!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesiek - na razie cierpliwie przyjmuje te wszystkie Twoje "kolce" - co mi tu wbijasz i te "podśmiechujki" jakie sobie ze mnie robisz - ale doigrasz się....oj doigrasz. Przecież od kilku lat ostrzegają w internecie i gdzie się da - aby przed podpisaniem umowy, przeczytać, co tam napisano "drobnym drukiem". Ja się kiedyś tak "wrobiłem" w umowę z moim dostawcą internetu. Co innego mówił mi "pan konsultant" przez telefon, a co innego przysłali mi w umowie (w tej części napisanej drobnym drukiem). Trafiła "kosa na kamień" - ale zmitrężyłem" prawie miesiąc, aby rzecz "wyprostować". Zanim zrobisz "krzyżyk" - przeczytaj !!!!

      Usuń
    2. P.S. - nawet w "Centrali PiS-u" mówią już, ze "pytania" są hmmmmm......głupie, albo pisane przez ludzi, którzy nie przeczytali OBECNEJ konstytucji. Sam sobie przeczytaj - konstytucję i kolportowane przez Ciebie pytania - szczególnie te o "szczególnej opiece" nad rolnikami, emerytami - toż to kpina !

      Usuń
  10. Sobiepan Sobiepan19 czerwca 2018 11:43
    Popieram to Twoje .Sadziłem ze nie czytałeś, poprzednich wpisów.A na to ze oni jeszcze mogą coś "małym drukiem" przemycić po nawet najdłuższym życiu nie wpadłbym.No tak ,ale oni prawi i sprawiedliwi"som" czyli na wszystko ich stać"pod tym znakiem"
    Gdybym sie skusił w co wątpię, to do lokalu referendalnego zabiorę oprócz okularów i szkło powiększające.
    PS
    A nie zauważyłeś ,iż te spotkania PIS z wyborcami to takie "grupy rekonstrukcyjne" dawnego PRL.Te zaproszenia swoich,te pytania na kartach,te ataki na innych ośmielających się zapytać o cokolwiek.Te 'sugestie" o ataku na Polskę Pytania komu się służy ect.No i "wróg" dalej na zachodzie.Jak w PRL.
    Pozdrawiam I niech Ci się wiedzie w "kumorze i na dworze" I bez urazy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesiek - no przecież należysz do tych ludzi, którzy już trochę żyją na tym świecie, to wiesz coś na temat "robienia polityki" z byle czego. Z tym, że obecnie odbywa się to na zasadzie "Cyryla i Metodego". Zbyt to jest "przaśne" i pełne "zakalca" - nawet dla "niektórych", którzy są przy samym korycie. Myślę, ze "choroba" panaprezesa przyczyniła się do tych "refleksji". Bo niektórzy zaczęli sobie zadawać pytanie - no dobrze, a co będzie "po tym"??? Nie wszyscy są przecież tak "popiętoleni" aby nie odróżnić "ziarna od plew" . Może jeszcze wrócę do tego tematu, bo sytuacja jest "rozwojowa". Obecnie obłożyłem się zbytnio tematami gospodarczymi - podatki- w tym VAT, opłacalność eksportu i importu w Polsce (temat baaaardzo ciekawy !) i na świecie, inflacja - oraz sposoby jej kreowania lub wygaszania,cła i embarga no i przede wszystkim - gospodarka u najważniejszych "graczy światowych", bo tu "się dzieje"- dlatego panprezydent zza Wielkiej Wody wykonuje takie "różne dziwne kroki" - to jest temat arcyciekawy, jak mu się uważnie przyjrzeć. Rozmowy w Singapurze też są i były ciekawe, a nawet bardzo !!! Jeszcze pogadamy na te tematy !!!!

      Usuń
  11. POLSKA - SENEGAL !:2....i po Mundialu !!!! Bez komentarza !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piotrze + Leszku !!! A Wy co - milczycie ??? Wydawało mi się do tej pory, że jak się wydarzy jakaś "klęska narodowa" to "redaktorzy naczelni" i inni ważni ludzie - przemawiają do narodu, dodają otuchy, cytują jakieś sławne powiedzenia na ta "okoliczność", podają pomocna dłoń - "żeby aby" dźwignąć się z upadku. A WY - a Wy nic - udajecie, że "nic się nie stało" i "dopóki piłka w grze - wszystko jeszcze może się zdarzyć" - jak mawiał sławny trener dawniejszych "orłów" - pan Kazimierz Górski. Niektórzy dziennikarze "sportowi" piszą, że pan Nawałka miał kilka pomysłów na ten mecz - wybrał ten najgorszy. Ale nie traćmy nadziei, bo piłka jest okrągła - inni też przesr...ali .....upsss..... przegrali swoje mecze, jak "na ten na przykład" - Niemcy. To jest taka nowoczesna taktyka - przegrać pierwszy mecz, uśpić czujność następnych w kolejce - przeciwników, a po tym dać im łupnia. Tylko "gospodarze" Mundialu nie znają się na tej nowoczesnej taktyce - oni leja wszystkich - jak leci. Najpierw nakopali Arabom, teraz Faraonom.....ups.....Egipcjanom, a przy ostatnim meczu na pewno już padną. Wszystko to można by jakoś "strawić" i pogodzić się z okrutnym losem, ale żeby przegrać z Senegalem. Przecież trzeba się trochę natrudzić, aby odszukać to państewko na mapie Afryki. Taka afrykańska "malizna" na najbardziej na "zachód" wysuniętym skrawku Afryki. Prawie, ze na "równiku" - dlatego oni tacy mocno opaleni są - gorąc tam mają okrutny. Nic więcej na myśl mi nie przychodzi w pisaniu tego epitafium po meczu. Ale pan Boniek, to mógł by na znak "żałoby" aby zgolić wąsy, albo podać się do dymisji. Pewnie go to czeka - po powrocie z "mundialu", bo poruta jest ogromna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S. - jeszcze tylko dodam, że nawet pan minister od KULTURY i dóbr narodowych - wicepremier w dodatku - wnerwił się. Podobno złożył wniosek o zmianę barw narodowych na naszej fladze i nasze godło narodowe chce ubrać w inna koronę a nawet ufundować "sztandar prezydencki" z generalskimi paskami - jak przed wojną bywało. Taka mamy podobno "tradycję". I pomyśleć tylko - jeden mecz a jakie mogą być tego konsekwencje !!!! Straszne !!!!!

      Usuń
    2. Cóż .........
      Najlepszy komentarz widziałem na paslku w "SZKLE KONTAKTOWYM"

      "Nasi najlepiej grają w reklamach!"

      Usuń
  13. Sobiepan Sobiepan20 czerwca 2018 10:07 Milczą?
    A mnie jest wstyd, zwyczajny wstyd, gdy Rosjanie czy nawet"kibic rosyjski"uczy nas kultury.
    Nikt na stadionie nie pali śmierdzących rac,nie podpala stadionów,nie rzuca na boisko bananami czy udaje zachowanie małpy A na stadionie "czarni z Senegalu" dający nam "przesławne lanie"i nawet"nasi" widocznie gorszy sort Polaków tego nie robi.Bo ma wzorce,jak zachowywać się kulturalnie.
    Naszych po ulicach miast pełno,widoczni z daleka,bo ubrani na biało czerwono ,krzyczący w metrach autobusach i tramwajach Polska Polska śpiewający tak ze sąsiednie kołchozy słyszą"nic się nie stało"Nic się nie stało i nikt ich nie bije i nie zaczepia nawet wtedy gdy oni zaczepiają w metrze, miejscowe dziewczyny.
    A jeszcze stoją mi przed oczami,rozgrywki piłkarskie w Polsce, gdy "dorodna młodzież polska a patriotyczna" za przyzwoleniem,poparciem i ochroną tych co u steru, biła na ulicach Warszawy kibiców rosyjskich, ktorych jedynym wyróżnikiem był, język i szaliki klubowe u niektórych.Jeszcze pamiętam te urządzane polowania na Rosjan, którzy wychodzili z warszawskich hoteli.
    I to są moje spostrzeżenia z tego mundialu i tego meczu.Mam cichą nadzieję, iz to się zmieni i "naszym kibicom" ktoś wreszcie da cichy wpier...ol.By było jak u nas.Bo to MY przecież a nie Rosjanie mamy nieść Europie "kulturę chrześcijańską"nowe pojęcia cywilizacji i oczywista oczywistość "bratniej miłości katolickiej" bliźniego swego.No i sławić przysłowiową "polska gościnność"
    No jak nie, jak tak !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieśku - ZGODA>>>>>ZGODA>>>>>ZGODA...... MASZ RACJĘ !!!! W Moskwie i gdzie tam odbywają się te mecze eliminacyjne, to jeszcze panuje względny spokój, bo podobno "Ruscy" się tam nie patyczkują. Żadnych tam sądów i procesów. Spuszczą takiemu solidne lanie - raz i drugi, to po tym jest cicho i petardami nie ciepie.Ale "nasi" wykombinowali sobie miejsca "zastępcze" do robienia burd i mordobicia !!! Jak dzisiaj donoszą zagraniczne media - w Antwerpii doszło do regularnej bitwy miedzy kibicami Polakami i Senegalczykami. W jednym z tamtejszych barów policja wyłapała ponad 40 kiboli i ich zapuszkowała. Podobno w barze wytłukli wszystko co było do wytłuczenia i połamali wszystko, co było do połamania.Tylko patrzeć jak tam wywiesza tabliczki - POLAKOM WSTĘP WZBRONIONY. Albo ich deportują do ukochanej Ojczyzny !!!

      Usuń
  14. Mam dla Ciebie lepsza wiadomość.
    https://www.facebook.com/robert.maslak.polityka/videos/389247578225681/
    Czyli jesteśmy sto lat za murzynami

    OdpowiedzUsuń
  15. Odnotowano niepatriotyczne zachowania kibiców z Senegalu. Po zwycięstwie z polską drużyną, zamiast palić race, drzeć gęby i chlać, sprzątają swój sektor po meczu.
    Także w czasie meczu zachowywali się niepatriotycznie - nie gwizdali i nie wyrywali krzesełek.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przegladnijcie sobie to wszystko a niektórym,byc może oczy sie otworzą i to szeroko.Najlepszy jest ten "film"z Gmochem Komus na łeb padło i to do końca
    https://noizz.pl/opinie/rasistowskie-komentarze-po-meczu-polski-z-sengalem/5dc0dvr

    OdpowiedzUsuń
  17. Tak po prawdzie - nie ma się czym przejmować, bo jakie znaczenie dla naszej "rzeczywistości" ma fakt - czy Polska "wyjdzie z grupy", czy też nie wyjdzie - żadne !!! Jedynie "dla rządzących" jest to kilka tygodni "oddechu", bo "suweren" nie zajmuje się polityką i gospodarka, tylko kopaniem....piłki ! Później zarządzi się "wakacje parlamentarne" i do jesiennych "wykopków" jakoś zleci. Na jesień tez już przygotowują "atrakcję" - podobno maja "zrekonstruować" pana Kuchcińskiego, nawet "szepczą" już kto go ma zastąpić. W "zanadrzu" jest tez temat, że hoooo.....hoooo ...... - abdykacja Panakaczyńskiego. Kto by tam przejmował się polską gospodarką - zresztą pan Mateusz twierdzi, że jeszcze nigdy tak dobrze nie było, to po jakiego grzyba ma być lepiej. No i tak to leci - kabarecik. Tylko liczyć nikomu się nie chce, jest to zajecie nudne i męczące - a warto by było. No bo jak wszystko jest takie "cacane", to dlaczego na nic nie ma pieniędzy ???

    OdpowiedzUsuń
  18. Jedyny sensowny wniosek, wynikający z pamięci o Katyniu, Miednoje, i innych miejscach masowych zbrodni jest taki, że tylko umiejętność dialogu, współpracy i rozumienie zarówno potrzeb własnych, jak i sąsiadów może chronić nas (i ich) przed powtarzaniem się takich tragedii.

    OdpowiedzUsuń
  19. Możliwość dodawania komentarzy do tej notki zakończona.
    Zaczęła się pyskówka !.

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>