NARESZCIE BĘDZIE PORZĄDEK
Premier Beata Szydło w wywiadzie dla Tygodnika Solidarność:
"Ostatnie doniesienia medialne na temat fundacji finansowanych ze środków publicznych za poprzedniej władzy, które to fundacje w niemałej części konsumowały te środki na potrzeby własne, nadszarpnęły wizerunek sektora organizacji pozarządowych. Czy chroniąc interesy wszystkich tych organizacji, które uczciwie realizują swoje cele, rząd planuje jakieś ruchy legislacyjne, by sytuację z fundacjami uporządkować?"
- pyta Cezary Krysztopa.
Dla wyjaśnienia: owe "doniesienia medialne" to w głównej mierze informacje podawane w "Wiadomościach" i "Panoramie" TVPis.
Premier Beata Szydło wyjaśnia:
"Ta sytuacja musi zostać uporządkowana, dlatego, że w tej chwili naprawdę bardzo dużo pieniędzy jest przeznaczanych na funkcjonowanie różnego rodzaju organizacji społecznych czy NGO-sów (ang. non governmental organisation, organizacji pozarządowych - przyp. LK). Rząd jest ciągle oskarżany o to, że nie budujemy społeczeństwa obywatelskiego, a przecież na ten cel przeznaczane są miliardy złotych. Tyle że często okazuje się, iż są to fundacje, które były podporządkowane politykom poprzedniego układu rządzącego.(...)"
Co za wnikliwa analiza fundacji! Nie ważne czy robią coś dobrego. Ich grzechem głównym jest to, że powołane zostały przy wsparciu polityków poprzedniej władzy i nadal z nimi współpracują!
"(...)W kancelarii premiera powstał Departament Społeczeństwa Obywatelskiego. Podlega on panu ministrowi Adamowi Lipińskiemu.(...)"
Właściwy człowiek na właściwym miejscu. O tym, że potrafi być on apolityczny i jest w stanie tego dopilnować w odniesieniu do fundacji, najlepiej wie była posłanka "Samoobrony" - pani Renata Beger.
"(...)Przygotowany już został projekt ustawy, która ma powołać Narodowe Centrum Społeczeństwa Obywatelskiego (NCSO - przyp. LK). Zajęłoby się ono przygotowywaniem projektów współpracy z NGO-sami i uporządkowaniem całej tej sfery. Oczywiście chodzi o to, żeby nie wylać dziecka z kąpielą. Po to mają działać fundacje i stowarzyszenia, żeby ludzie mogli dobrowolnie się zrzeszać.(...)"
I żeby wiedzieli jak, gdzie i dlaczego. Przecież do czego by to doszło, gdyby to "dobrowolne" zrzeszanie puścić na żywioł. Już dzisiaj mamy tego przykład - puszczeni na żywioł inwestorzy, na złość rządowi nie chcą zarabiać. Chyba trzeba będzie powołać kolejny departament - "Departament do Walki ze Zorganizowaną Przedsiębiorczością".
"(...)Nie może być to sterowane ani kontrolowane przez rząd czy polityków. Jednak okazuje się, że my musimy dopiero dojść do takiego momentu, w którym politycy nie będą chcieli kontrolować organizacji społecznych. Pracujemy więc nad tym projektem.(...)"
Dopóki jednak politycy do tego nie dorosną, to musimy dołożyć wszelkich starań, by byli to NASI politycy. I ci NASI politycy, musza dołożyć wszelkich starań, by "zagospodarować" wszystkie NGO-sy. Nie może tam być miejsca dla różnych Owsików (nie poprawiać - tak mówił polityk jedynej słusznej partii).
"(...)Centrum miałoby gromadzić wszystkie pieniądze, które są w tej chwili w różnych resortach i wydawane na różne cele. Zapewniłoby to większą transparentność funkcjonowania organizacji pozarządowych i wydawania tych pieniędzy."
No i tu jest pies (a może kot?) pogrzebany. Każdy z nas co roku przy okazji wypełniania deklaracji PIT przekazuje 1% swego podatku na wskazaną fundację. A skąd obywatel może wiedzieć, że to "słuszna" fundacja? A może zagnieździły się w niej jakieś "resortowe dzieci", Siła oderwani od koryta "komuniści i złodzieje" czy choćby "zakamuflowana opcja niemiecka"? Dzięki powołanemu "Narodowemu Centrum Obywatelskiemu" już nie będziemy musieli sie tego bać. Owe "Centrum" za nas dokona analizy i będziemy mieli pewność, że pieniądze trafiły tam gdzie trzeba. A co z pieniędzmi przeznaczonymi na "niesłuszne" fundację? Nie wiem, jednak sądzę, że też zostaną "słusznie" spożytkowane - np. łatając dziurę budżetową spowodowaną przez 500+.
Wokół całej sprawy krąży wiele domysłów i spekulacji. I choć pełnomocnik rządu do spraw społeczeństwa obywatelskiego funkcjonuje już od początku roku, do tej pory nic konkretnego w sprawie powołania "NCSO" - poza wskazanie szefa - nie wiadomo. Jest to stała taktyka pisu. W każdej kontrowersyjnej sprawie (a czego się pis nie dotknie, wszystko staje się kontrowersyjne) słyszymy to samo - "Nie będę komentował doniesień prasowych. W tej sprawie trwają prace rządu/komisji/zespołu. Dowiecie się wszystkiego jak powstanie gotowa ustawa." Oczywiście ta gotowa ustawa natychmiast, najlepiej nocą, zostanie skierowana do sejmu. Tam opozycja będzie mogła sobie trochę "pokrzyczeć" - jednak nie za długo, zadba już o to marszałek Kuchciński. Potem głosowanie z wiadomym z góry wynikiem. I w ten sposób nasze społeczne, obywatelskie zaangażowanie zostanie "nagrodzone" nową ustawą.
Póki co pracują zespoły d/s przygotowania odpowiedniej ustawy. Jest ich 5:
- 1. Budowa instytucji dialogu obywatelskiego - 22 członków
- 2. Podstawy prawne społeczeństwa obywatelskiego - 13 członków
- 3. Reforma systemu horyzontalnego finansowania rozwoju społeczeństwa obywatelskiego - 14 członków
- 4. program rozwoju wolontariatu - Korpus Solidarności - 17 członków
- 5. Edukacja obywatelska - 20 członków
8 listopada z prac zespołów, powołanych przez rządowego pełnomocnika, odeszło 13 przedstawicieli organizacji pozarządowych. Rezygnując, napisali list do ministra Lipińskiego, w którym lista zarzutów praktycznie się nie ma końca.
"Brak konsultacji projektów ustaw i programów współpracy z organizacjami pozarządowymi lub zastępowanie ich konsultacjami fasadowymi, likwidacja społecznych ciał konsultacyjnych i ciał dialogu przy ministerstwach, nieogłaszanie lub odwoływanie konkursów dotacyjnych, zmiany priorytetów, zasad konkursowych i komisji grantowych w trakcie ich trwania, zmiany decyzji komisji konkursowych i list rankingowych, przydzielanie dotacji organizacjom niespełniającym kryteriów formalnych - to zjawiska, które stają dziś codziennością"
Eksperci tłumaczą, że nie pracowali w żaden sposób nad Narodowym Centrum Wspierania Społeczeństwa Obywatelskiego (to już trzecia używana przez PiS nazwa tej samej organizacji). Eksperci tłumaczą, że podczas dwóch spotkań ani razu nie otrzymali żadnych dokumentów o Centrum.
"Już na pierwszym spotkaniu zostaliśmy poinformowani, że sprawa ustanowienia Centrum, jest przesądzona i odpowiednia ustawa, z pominięciem etapu pisania założeń, jest przygotowywana przez rząd i będzie nam przedstawiona do konsultacji" - piszą w liście.
Oczywiście zgodnie z dobrymi praktykami pisu o projekcie tym dowiedzieli się tylko tyle ile dla mediów powiedziała premier Szydło.
Eksperci żalą się, że wprowadzono ich w błąd podczas powoływania zespołów: "Naszą rolą (...) miała być krytyczna refleksja. Mamy poczucie, że nasza obecność w zespołach nie służy wypracowaniu rozwiązań korzystnych dla rozwoju inicjatywy obywatelskich w Polsce, ale legitymizuje decyzje i posunięcia, które budzą nasz głęboki sprzeciw".
Trochę rozrywki. Gdzie to wyczytałem?
"Większość prodemokratycznych i aktywizujących funkcji sektora obywatelskiego, szczególnie takich jak funkcja kontrolna wobec władzy, partycypacja obywatelska w procesach podejmowania decyzji politycznych czy funkcja ekspercka, wymaga wzmocnienia. Wzmocnienia potrzebują także instytucje dialogu obywatelskiego i społecznego. Sektor obywatelski w Polsce powinien być realnym, równoprawnym partnerem w życiu publicznym i społecznym dla znacznie silniejszych sektorów władzy politycznej, ekonomicznej, medialnej czy samorządowej."
Słowa te zawarte są w treści Narodowego Programu Wsparcia Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. Piękne prawda? A co jest dalej możecie przeczytać TUTAJ.
Jednym słowem - możemy spać spokojnie. Rząd zadba już o to, byśmy w chwili znudzenia czy zirytowania mieli na podorędziu odpowiednie zabawki - NGO, czyli właściwe, praworządne i pro państwowe (czytaj: pisowskie) organizacje pozarządowe.
Kto, jak nie ubogi Kościół katolicki zbuduje społeczeństwo obywatelskie? A jego potrzeby są nie z tego świata!
OdpowiedzUsuńWszystko może się przydarzyć. Przed chwilą kościół nasz ubogi wykazał, że Jezus się mylił. Bowiem ten sympatyczny Żyd twierdził, że królestwo jego nie jest z tego świata.
UsuńNie dziwi nic .Jak się wie ze "sekta PIS' twórczo zaadaptowała jedno z X przykazań
OdpowiedzUsuń"Ja jestem Pan, Twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą, a czyniący miłosierdzie tym tysiącom tym, którzy mnie miłują i strzegą moich przykazań."
I go realizuje.Dosłownie i twórczo.
Nie może przecież tak być, by "suweren" tracił dając pieniądze na cel i osobom,nie wskazanym przez wodza, lub co gorsza, osobom wodzowi niemiłych.
Tym się należy i tych należy wspomagać.Myślą mową i uczynkiem
http://ecache10.m10r2.cdn.onet.pl/ceph/116b2f2a-d54b-40e6-907d-96660d95e8f0.1463666940.452167.mp4?co=rasp_newsweek&ct=sm&st=LhWDhhIZh8GD5zFfkDvoMw&e=1479828798
I na tym to polega"dobra zmiana"
No jak nie,jak tak
Właśnie na tym polega dowcip - zero argumentów. Nie lubię pisać i niczym ale tym razem się zrewanżuję.
OdpowiedzUsuńAdaśku - nie liż niczego więcej a jak chcesz zobaczyć ch...a to go zobaczysz jak się będziesz golił.
Pozdrawiam
Wybaczcie ale jak czytam wynurzenia i "dobierane przykłady" tego kretyna,chyba uznającego nas, za kretynów, krew mnie zalewa
OdpowiedzUsuńnapisze ci b***c
"a temat przepływów pieniężnych do fundacji, w której działa córka prof Rzeplińskiego".
Gdy jego ukochana "Gazeta Polska""ujawnia"
"do Róży Rzeplińskiej, córki prezesa Trybunału Konstytucyjnego, od lat płyną pieniądze George’a Sorosa
Czy to b ***cu pieniądze podatników ?
Czy to sa zabierane pieniądze, moje twoje.Pieniądze przeznaczone na 500 + i od ust odejmowane komukolwiek?
Tak czy nie ?To czego b*** chcesz takimi argumentami na w ch** robić
Milczysz gdy się dowiedziałeś iz
"Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu otrzyma od Ministerstwa Sprawiedliwości 3 mln zł. Szkoła wygrała konkurs na „usprawnienie procesów komunikacji w polskim wymiarze sprawiedliwości”.
/ O dotację starało się 11 innych instytucji./
I to sa pieniądze budżetowe z moich podatków,Moje twoje,nasze wydzierane od ust głodnych dzieci jakim epatujecie Zabierane służbie zdrowia i innym potrzebujących
A czegoż ta szkoła będzie uczyćWybaczcie ale jak czytam wynurzenia tego kretyna uznającego nas za kretynów krew mnie zalewa
napisze ci b***
"a temat przepływów pieniężnych do fundacji, w której działa córka prof Rzeplińskiego".
Gdy jego ukochana "Gazeta Polska""ujawnia"
"do Róży Rzeplińskiej, córki prezesa Trybunału Konstytucyjnego, od lat płyną pieniądze George’a Sorosa
Czy to b ***cu pieniądze podatników ? Czy to sa zabierane pieniądze, moje twoje.Pieniądze przeznaczone na 500 + i od ust odejmowane komukolwiek?
Tak czy nie ?To czego b*** chcesz takimi argumentami na w ch** robić
Milczysz gdy się dowiedziałeś iz
"Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu otrzyma od Ministerstwa Sprawiedliwości 3 mln zł. Szkoła wygrała konkurs na „usprawnienie procesów komunikacji w polskim wymiarze sprawiedliwości”.
/ O dotację starało się 11 innych instytucji./
I to sa pieniądze budżetowe z naszych, podatków,Moje twoje,nasze wydzierane od ust głodnych dzieci jakim epatujecie Zabierane służbie zdrowia i innym potrzebujących !! Rozumiesz?Pojmujesz to ?
A czegoż ta szkoła będzie "uczyć"
"rzeczników prasowych oraz pracowników z biur prasowych sądów i prokuratur, którzy zostaną przeszkoleni w zakresie pełnienia tych funkcji."
Drugą tura będą"uczeni" - prezesi i wiceprezesi sądów oraz szefowie prokuratur i ich zastępcy. Ci zdobędą wiedzę z zakresu kontaktów z mediami oraz wystąpień medialnych.
Czy sądy to teatry,sala sadowa to scena teatralna?I komu to "szkolenie"potrzebne ? I na co?
O innych dotacjach dawanych hojna ręką Rydzykowi milczysz
O to jest dawane z budżetu.Czyli wyciągane na silę na duś i na chama z naszych kieszeni.Kosztem "suwerena" o którego dobro tak usilnie zabiegacie
I to jest właśnie ta perfidia te ss synstwo was cechujące
I ta ciagła wiara iz "ciemny lud kupi wszystko" Bo ciemny lud dalej od nosa nic nie widzi.
Gdybyś był przyzwoitym to bys milczał Gdybyś był przyzwoitym to byś łeb spuścił i nie reagował i nie bronił" złej sprawy"
Dla mnie już dawno utraciłeś zdolności honorowe.Wiec szkoda każdego słowa dyskusji,z tobą
Nerwy mnie poniosły jak widac.Do grobu nas taki kretyn chce doprowadzić.
OdpowiedzUsuńWieśku, największą przykrość sprawisz kretynowi jeżeli grób zostawisz sobie na trochę później.
UsuńJuż kiedyś przekonałem się, że najlepszą bronią na trolle jest tak długie ich głaskanie i współczucie, aż sami sobie pójdą.
Traktujmy więc adama jako osobnika specjalnej troski, który zagubił się w normalnym świecie i błąka się bez celu. A dzikie zwierzęta i wiejskie głupki w takich przypadkach czasami kąsają. Lecz tak ogólnie są stworzeniami pożytecznymi. Dzikie zwierzęta - wszyscy wiedzą dlaczego. Wiejskie głupki - uzmysławiają reszcie wsi sens myślenia używania rozumu.
Najgorsze ze tego typu"elektoratu: jest 18 % i za nas przemawiają A rzeczywistość skrzeczy coraz bardziej.Czego się nie dotkną to spieprza lub torpedują,ze strachu.I zawsze to nie ich wina tylko "inne szatany tam zadziałały"
OdpowiedzUsuńJak dla mnie czas masowych protestów albo i "Majdan" czas zacząć
no i wszystko jasne!
Usuńadam Awas?
I ciesze się iz i inni zaczynają tak ja myśleć Oto art W Maziarskiego a pozwolę go sobie zamieścić bo dostęp do niego w ramach"prenumeraty cyfrowej"/mam nadzieje iż Autor nie weźmie mi to za złe/
OdpowiedzUsuń"Media pod but, władza zrobi z nimi porządek. Z tymi państwowymi już zrobiła, przekształcając je w propagandową tubę reżimu i ustanawiając w nich cenzurę. Teraz kolej na prywatne, na początek PiS weźmie się za te, w których jest obcy kapitał. Przecież takie telewizje i gazety to – jak powiadają w Rosji – agenci zagranicy. Cokolwiek by mówić o Putinie, trzeba przyznać, że czasami wykazuje się błyskotliwą przenikliwością i warto się na nim wzorować.
Społeczeństwo obywatelskie też pod but, państwo zrobi z nim porządek i wstrzyma dopływ gotówki. Nie będą fundacje i stowarzyszenia hasać po Polsce bez nadzoru i koncesji.
Samorządy pod but, prokuratura rozliczy wszystkie rzeczywiste i urojone grzechy opozycyjnych prezydentów, żeby społeczeństwo na przyszłość wiedziało, kogo wybierać, a kogo nie wybierać.
Sądy pod but. Na początek Trybunał Konstytucyjny, z czasem przyjdzie kolej na inne. Oświata pod but, gimnazja won, powołamy nowe szkoły, mianujemy nowych dyrektorów, napiszemy nowe podręczniki. Teatry pod but. Instytucje kultury pod but. Instytuty badawcze pod but. I tak dalej.
Ci, którzy tę politykę realizują, czują się bezpieczni. Przecież kontrolują wszystkie służby i organa ścigania – prokuraturę, policję, CBA. Myślą, że mogą sobie pozwolić na bardzo wiele, nawet na łamanie konstytucji. Sądzą, że są całkowicie bezkarni. Bo kto im podskoczy? Kto np. będzie mieć odwagę wyjaśnić sprawę gigantycznych darowizn dla Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry od członków rodzin liderów? Prokuratura będzie więc tropić nawet najdrobniejsze grzeszki w opozycyjnych samorządach, ale nie zainteresuje się, skąd członkowie rodziny obecnego prokuratora generalnego wzięli 437 tys. złotych, które wpłacili na rachunek partii.
Znacie państwo schemat rodem z westernów, w których banda opanowuje miasteczko? Nikt bandziorom się nie sprzeciwi, bo mają swojego szeryfa, sędziego, burmistrza, podporządkowali sobie wydawcę lokalnej gazetki. Kto próbuje protestować, jest przywoływany do porządku i uciszany. Lepiej się więc nie wychylać.
Ale warto też pamiętać, jak się wszystkie te westerny kończą – terroryzowani mieszkańcy mają tego dość i robią porządek. Zło zostaje pokonane i wygnane z miasta, na ekranie pojawia się napis „The End” i nazwiska obsady.
Kino już nie pokazuje, co się dzieje potem, kiedy następuje okres rozliczeń. Możemy się tylko domyślić, jaki los spotyka tych, którzy uczestniczyli w przestępczych działaniach.
W małym miasteczku na Dzikim Zachodzie wszyscy się znają, więc łatwo ustalić, kto jest kim i kto za co odpowiada. W państwie liczącym prawie 40 mln mieszkańców jest to znacznie trudniejsze. Dlatego już teraz trzeba zadbać o to, by spisane były czyny, rozmowy i nazwiska. Kto konkretnie wytoczył jedno śledztwo, a kto zadecydował, by innego nie wytaczać. Kto przysłał do redakcji cenzora i kto tym cenzorem był. Kto w dzienniku telewizyjnym szczuł, oczerniał i insynuował. I kto wydawał polecenia, by szczuć, oczerniać i insynuować.
Dokumentujmy to wszystko, szanowni Państwo, bo gdy skończy się nasz western i na ekranie pojawi się napis „The End”, będziemy potrzebowali nazwisk obsady, by wypłacić odpowiednie honoraria"
Boję się, Leszku, przyszłości tego biednego naszego państwa i wściekam się z bezsilności. W tym kraju, pod względem normalnej aktywności, opozycja nie istnieje, nie umie się zjednoczyć, nie ma ani literki jakiegoś, choćby podręcznikowego programu.
OdpowiedzUsuńBandyctwo polityczne obecnej klasy (pozbawionej jakiejkolwiek klasy, w rozumieniu tzw. dobrego obyczaju i sprawności w sprawowaniu rządów) rządzącej staje się coraz bardziej ekspansywne i obrzydliwe.
Pojawiło się następne słowo wytrych - lewak!
Którz to taki?! Polityk o przekonaniach lewicowych, zawodowy oszust polityczny czy zwyczajny mańkut?!!!
Nie wiem, czy wystarczy to przeczekać czy już walczyć?! Tylko gdzie ci rycerze i jaki ich oręż?!
serdeczności
Andrzeju - jako literat na słowach znasz się doskonale. Musisz więc przyznać, że J.K. ("Jednoosobowe Kierownictwo" Polski) jest mistrzem w wymyślaniu słów wytrychów. Im bardziej nic nie mówiące słowo - tym bardziej pisowski elektorat sika z zachwytu. Bowiem pod nic nie znaczącego potworka językowego można podłożyć wiele znaczeń. Właściwie wszystko co się chce.
UsuńI to działa, przykład - nasz prywatny, domowy troll adam.
Co do partii politycznych - będę ostrożny w osądzaniu. Bowiem są one odzwierciedleniem elektoratu. Pis - sprawa prosta jak kłębek sznurka w kieszeni. Co do opozycji - to już sprawa bardziej skomplikowana. Sądzę, że z istniejącej dzisiaj całej opozycji wykroiłbym całkiem sensowną partię. Musiałbym tylko znaleźć jakiś medykament eliminujący ich własne ambicje. Można by spróbować będącej teraz na tapecie marihuany. Ale jak ustawić dawkowanie, by po zablokowaniu własnych ambicji coś jednak im się chciało robić?
Z pesymistycznym pozdrowieniem.......
No to teraz zapalono Macierewiczowi pod d****
OdpowiedzUsuńWarto zapoznać się z artykułem
http://wyborcza.pl/7,75968,21026998,macierewicz-i-rosyjski-lacznik-wykrety-przestaja-wystarczac.html#BoxGWImg
Wg mnie sądząc po jego wyczynach przypomina mi Harolda Adriana Russella "Kim" Philby (ur. 1 stycznia 1912 w Ambala, zm. 11 maja 1988 w Moskwie), pracownika tajnych służb brytyjskich (MI6 - SOE),ktory w koncu okazał sie szpiegiem INO NKWD, jednym z członków tzw. Siatki Szpiegowskiej Cambridge.
W Anglli ten nie dawano wiary zarzutom dopuki on nie zbiegł do Moskwy
Oczywisty błąd miało być "dopóki"
UsuńNo to ci jak krowie na rowie przypomnę Media az hucza
UsuńZwiązki Antoniego Macierewicza z Rosją wychodzą coraz bardziej na wierzch, jak "szpiegowski atrament sympatyczny" pod działaniem ciepła,
Taki minister powinien polecieć, nie może zasłaniać się, że nic nie wiedział. Jeżeli nie wiedział, to jest niekompetentny.
Lecz wiele wskazuje, że Macierewicz musiał wiedzieć i dlatego, że wiedział, tak postąpił.
Wiceminister MON za czasów pierwszej IV RP lat 2005-2007 Jacek Kotas miał powiązania biznesowe z KGB i mafią rosyjską.
Przypadek? Nie ma w tej branży przypadków.
A gdzie osłona kontrwywiadowcza? Kotas miał do tego dostęp do tajnych dokumentów, uzyskał certyfikat dostępu od... Macierewicza.
Dzisiaj Macierewicz ma sprawdzić... dlaczego wydał Kotasowi pozwolenie dostępu do tajnych dokumentów.
Zresztą Kotas zwany jest także "rosyjskim łącznikiem". I jeszcze jedna ważna sprawa, akurat w przypadku cywila powinna gościa sprawdzić ABW, a nie SKW, która podlegała Macierewiczowi.
Ta sprawa waniajet na wiele, wiele wiorst. Tak waniajet nie tylko Kotas, ale przede wszystkim Macierewicz.
Teraz wiemy, dlaczego Macierewicz działa na szkodę Wojska Polskiego, osłabia kraj, jak choćby sprawa z" Caracalami" i Wojskową Obroną Terytorialną, która może okazać się V kolumną.
Taki ktoś jak Macierewicz winien być poza strukturami państwa polskiego. Cuchnie od niego.
Bys wiedział !!
OdpowiedzUsuń"bo w mediach było na ten temat cicho, natomiast o wiem, bo dowiedziałem się z mediów"
Bys przysiadł d...i poszukał w mediach A nie tylko czytał czy słuchał te które ty uważasz za właściwe.Internet opisuje internet aż huczy,telewizja/wroga oczywiście/ co rusz powiada a ten nie wiem,nie czytałem ,nie słyszałem.Rozumiem tez twoja "różnorodną niewiedze" wszak czerpiecie od Goebbelsa pełnymi garściami Oni potrzeby własnego społeczeństwa rezerwowano natomiast Volksempfänger, dostosowany jedynie do odbioru stacji niemieckich.
Wy macie dekodery TRWAM /zwanej/PLFAM czy "Narodowej KURWIZJI" a tam jak za komuny Tyle ze tamci jak nie spust stali to wodowanie statku no i wizyty gospodarskie I szego Sekretarza zwiedzającego kraj.
Teraz msze za mszą z obowiązkowym klęczeniem i "oddawaniem hołdów"składanie wieców z każdej okazji np "powołanie na stanowisko Prezydenta Warszawy no i jakże "gospodarskie wizyty"
Jesli już założyłeś lub ci założono końskie okulary lub co gorsza nie znasz języków obcych to nie opowiadaj
Nikt nic nie wie,nic sie nie stało świat milczy.
To nie tamte czasy i już się wam nie uda, zabronić słuchania"obcego"radia czy oglądać telewizję satelitarną.
Jesli coś nie wiesz, nie słyszałeś, nie wciskaj nam w brzuch ze czegoś nie było, ze nie piszą, ze media nie huczą.Bo "wychodzisz na idiotę i to w stopniu wysoce upośledzonym.
Szkoda, ze prawo jakoś tak, nie działa wstecz bo byś teraz mógł się ubiegać o te 4 tysiące z łaski PIS.
Chociaż jako długoletniemu "oficerowi prawdy"byc może należy ci się "z urzędu"
Tego Wam w "KURWIZJI"nie pokażą
OdpowiedzUsuńhttp://wyborcza.pl/7,75968,21027001,olejnik-ludzie-z-przeszloscia-maja-wielka-przyszlosc-z-pis-em.html#BoxGWImg
http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103454,21028168,macierewicz-sprawdzi-co-robil-macierewicz-9-lat-temu-waz.html#BoxNewsLink
No to teraz wracamy do Narodowego Centrum…
OdpowiedzUsuńOtóż, miły rządzie, kochający Boga i inne centrale.i ty popierający "adamie"
"Społeczeństwo obywatelskie z istoty rzeczy nie podlega centralizacji! Żadnej!
Jest wolne, rozproszone, spontaniczne. Nie znosi żadnego centralnego zarządu."
"objęcie wszystkich stowarzyszeń pragnących współpracować z rządem na różnych polach „opieką” ze strony jednej instytucji rządowej stanowi zaprzeczenie samej istoty społeczeństwa obywatelskiego i jego wolnych, pluralistycznych relacji z państwem."
"Narodowe Centrum Społeczeństwa Obywatelskiego samą swoją śmieszną, groteskową wręcz nazwą wskazuje, jakie są intencje rządu. A są one takie: objąć jak najściślejszą kontrolą i nadzorem finansowanie organizacji ze środków publicznych; scentralizować i skoordynować działania wszystkich organizacji z agendami rządowymi, tak aby finansowanie organizacji odpowiadało celom rządu i programowi rządzącej partii.
Czyli, inaczej mówiąc, zlikwidować wolność i spontaniczność w działalności organizacji i w kształtowaniu się ich współpracy z różnymi sektorami władzy publicznej. Wziąć za pysk – żeby rzecz nazwać po imieniu.
Organizacje będą odtąd klientami rządu, grzecznymi i posłusznymi, czekającymi na granty jak pokojowe pieski na ciasteczko. Te grzeczne i wytresowane, bardzo usłużne i posłuszne Bogom, honorom i ojczyznom, a zwłaszcza mające dobre układy i dojścia do miłościwie panującej Partii – Centrala nagrodzi sowicie. Resztę pogoni
Centrala przypilnuje, aby żaden grosz nie przedostał się na cokolwiek, co mogłoby pomimo dofinansowania rządowego nadal mienić się niezależnym, cokolwiek krytycznego wobec PiS albo Kościoła.
Pani Szydło i jej narodowo-centralnym doradcom nawet nie mieści się w głowie, że rząd mógłby finansować swoich krytyków. To przecież nielogiczne i absurdalne! Nieprawdaż
I o oto biega rządzie i ty dziecię specjalnej troski który chyba obciążony demencja starcza nie pamiętasz już starych dobrych haseł "Rząd z Partią"Partia z ludem" "Jedność narodu"ect Jakie to były piękne czasy Nieprawdaż Jaka jednomyślność i narodowe zjednoczenie.I komu to przeszkadzało ?Po co ten "Bolek" skakał przez płot stoczni gdy wracamy do korzeni.Zjednoczeni jedna myślą jednym celem i jednym kierownictwem"
Jako ze korzystałem obficie, z przemyśleń Prof Hartmana zakończę to tak jak On
"Czekam na Narodowe Centrum Prokreacji. Zgłaszam się na odźwiernego.
PS
Jesli chcecie skłócić sąsiadów,napuścić jednych na drugich,podważyć ich dorobek czy autorytet zastosujcie zsade która w Polsce świetnie się spełnia
Wykażcie czyjeś dochody czy majątki,spytajcie kto go finansuje i dlaczego No i stare Jakiego, podajcie wysokość zarobków"
Gawiedź zwana suwerenem to uwielbia !A gdy jeszcze podasz Popatrz ty najemniku złota rączko ile ty zarabiasz a ten pierdząc w stołek przy kawce i ciasteczkach wydaje na ciebie wyroki.Poprowadzisz lud na barykady.Przez wieki to sie sprawdzało Od Rewolucji Francuskiej po Październikową
Ponieważ jesteśmy tu w męskim gronie, skomentuję przemyślenia adama krótko: ja... pierdolę!
UsuńAnonimowy26 listopada 2016 12:18
UsuńProponuję, byś napisał regulamin tutejszego bloga: co Gospodarze powinni, a czego nie.
Czas wprowadzić tu jakiś porządek. Porządek adama?
Marek26 listopada 2016 11:51
OdpowiedzUsuńAno widzimy jak wszedł facet do lasu, stoi pod sosną i wydziwia,że ona taka cienka a wysoka, podczas gdy u niego w ogródku niska i gruba choć znacznie starsza.
Typowe błędy jakie popełniają idioci w rozmaitych komentarzach to błędy związane z wyrywaniem informacji czy wydarzenia z kontekstu, wskutek czego drzewa przesłaniają im las.
To ze
"PO złożyła w piątek wniosek do CBA o sprawdzenie domniemanych nieprawidłowości w finansowaniu Solidarnej Polski Platforma chce też, żeby sejmowa komisja sprawiedliwości zaprosiła szefa SP Zbigniewa Ziobrę i zajęła się tą kwestią.
Tego nie zauważył "czytający"
Kiedyś myślałam, że to są błędy. Po kilku latach obserwowania różnych forów, czatów itd. bez ryzyka twierdzę, że to jest działanie celowe. No i mamy tu takiego jednego, nawet dość inteligentna bestia ale poza tym - jaka doprecyzowywana celowość wytrącania z kontekstu i wykręcania kota ogonem....
Tez bym 3,14 -lił gdyby oni Q** wa nie nazwali się "prawi i sprawiedliwi"
Tez bym 3,14 -lił gdyby nie zachowywał się jak naganiacz przed burdelem,który zamiast zachwalać pracujące tam panie, opowiada iż odbywające się tam modlitwy prowadza wprost do zbawienia.Gdyby choć okiem mrugnął A tu nic, pełna powaga.
Czynownik to czy dureń?
Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/2581/idioci-na-forach
No jasne, widać jak na dłoni,cel słuszny i główny.
OdpowiedzUsuńOrganizacjami pozarządowymi zajmie się rząd, ze społeczeństwa otwartego zrobi się zamknięte, a fundacje będą robić nie to, co by same chciały, ale to, co chce rząd.
I tak, zamiast zajmować się kontrolą władz , tolerancją światopoglądową, prawami człowieka, wolnościami obywatelskimi, obroną mniejszości, walką z dyskryminacją, pomocą uchodźcom czy wyrównywaniem szans,i tzw "innymi duperelami", mają i będą propagować pisowski patriotyzm, „żołnierzy wyklętych”, kult smoleński i inne liczne kulty.
Zaprawdę powiadam wam słuszne to zbawienne i sprawiedliwe!!
A jeśli nie zechcą – niech umierają z głodu. Dość już pięknoduchostwa, pederastii, genderu, tęczowej tolerancji – moralnej zachodniej zgnilizny spod znaku Sorosa.
Program partii programem narodu!!
No jak nie jak tak "Ktory tam rusza z lewej?Prawa,prawa,prawa !
Na czele rządowego Narodowego (a jakże) Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego stanie pełnomocnik prezesa Rady Ministrów – Adam Lipiński –
Tasmy Beger!Korupcja polityczna,Jakie taśmy jaka korupcja jaka Beger zapyta "suwerena"tow prokurator Piotrowicz
Przecież Lipiński to wypróbowany towarzysz zakonu PC. I dlatego to dysponować będzie centralnym Funduszem Inicjatyw Obywatelskich (60 mln rocznie), środkami z budżetu Unii Europejskiej i z programów zagranicznych. Pieniądze gigantyczne. Władza absolutna? E gdzie tam Jedyna słuszna i mająca możliwość kontroli?
Wroga naszego powszedniego i tych co czyhają wewnątrz i zewnątrz /jak to mawiał tow Stalin/
W tym to celu Wiadomości” TVP rozpoczęły serial nienawiści wobec społeczeństwa obywatelskiego, najcenniejszego (choć w ciągłym niedostatku) osiągnięcia społecznego po 1989 r. To 17 tys. fundacji i 100 tys. stowarzyszeń. Zjawisko barwne i pluralistyczne od mikroskopijnych organizacji lokalnych po wielkie fundacje.
I tych to właśnie należy, wpierw zagłodzić, zmusić do emigracji, a jak się nie da deportować.
Albo z Putinem się dogadać niech ich tam w obozach pracy oczywiście zatrzyma Najlepiej dożywotnio.
Bo my
https://valconetti.files.wordpress.com/2016/11/cygdtwixgaur2a_.jpg
Alleluja i do przodu !!
adam, głąbie ty jeden!
Usuń1. wiesiek - to wiesiek, nie żaden "Wiesław"; swoje wypociny kierujesz więc do wymyślonego ducha,
2.nudzisz się? weź posprzątaj w swej łepetynie, bo panuje tam niezły bałagan,
3. jesteś członkiem, powiadasz? Ano,jesteś członkiem. Istotnie.
adaśku! (wołacz) Wprowadzasz drugi punkt regulaminu bloga? hłe hłe...
Usuńadam (uwaga, to nie jest wołacz!)
Usuń1 - nie dostrzegam żadnych wulgaryzmów. Również nie kwalifikuje się to do kategorii "mowa nienawiści". Jest to może mocna, ale adekwatna ocena poziomu Twoich komentarzy.
2 - również brak wulgaryzmów. Również mocna, może na granicy dobrego smaku ocena stanu Twojego umysłu.
3 - "członek" - wulgaryzm? Co do gramatyki - pójdę Ci na rękę i mogę się zgodzić, że na tym znasz się trochę lepiej niż ja.
Nie widzę więc powodu do reagowania. Natomiast coraz bardziej irytuje mnie Twoje pouczanie jak powinienem prowadzić bloga i jak dbać o jego poziom merytoryczny. Chyba wezmę sobie to do serca i usunę wszystkie Twoje komentarze.
Bowiem na merytoryczną uwagę o przeprosinach premiera technicznego Glińskiego nie zareagowałeś. Ciągle podzielasz zdanie tvpis. Widać więc wyraźnie, że albo nie rozumiesz co znaczy słowo "merytoryczny", albo rozumiesz - tylko masz to w dudzie.
Co to jest "ćmok"? To zapewne jakiś regionalizm. I być może jest to wyraz wulgarny.
UsuńDlatego adamie - prosisz i masz.
Anonimowy24 listopada 2016 22:52
OdpowiedzUsuń"No to sobie pogadajcie, ale zapewniam Cię, że ten typ jest niereformowalny i nieprawdopodobnie tępy. Poczułeś widać potrzebę nawracania. Przeliczyłeś się, albo naiwnego udajesz".
I oto ,o to chodziło by wykazać. "co to za ptica"
I oto słowo stało się ciałem/ poczytajcie sobie powyżej/
"Edukator", z elementami ksenofobii i faszyzmu.Bogowie miejcie w opiece nauczanych.
Ty dalej szukaj frajerów.albo szykuj drabinę jak oknem będziesz wiał z posady.
adaśku (wołacz) cudaku!
UsuńRzuć nazwę tego Stowarzyszenia Zajmującego Się Edukacją Kulturalną (no, chyba że się wstydzisz!), może i ja się ściepnę.
...czy znowu coś zmyślasz?
ARTBALE, niegłupie w sumie.
Usuń... i wszyscy tam jesteście tacy prawacy?
Anonimowy26 listopada 2016 19:02
OdpowiedzUsuńBys sie nie zdziwił gdy Ci poda nazwę, a jednocześnie nr konta bankowego, na które to konto masz/możesz/przekazać 1% podatku.
W tych kręgach, gdzie zawsze pada "pochwalony"/dlaczego akurat Lony,nigdy nie zgadłem/ zawsze dziewica/chyba im tu o Lonę biega/musi ale to musi być obowiązkowo podany nr konta.By siać,siac !!
I alleluja do przodu.
I to rozumiem bo jak tu siać, bez paliwa do ciągnika? Chyba ze doń "kunia" zaprzęgniesz Choc "kuń" tyz zryć musi
iiii, tam! adam (mianownik) ma tyle wspólnego z szerzeniem kultury, co techniczny premier.
OdpowiedzUsuńZ finansowaniem (jak się chwali) jego stowarzyszenia tym bardziej.
Dlatego niechże poda nazwę - jestem gotów wesprzeć.
Ps. Lony, wieśku nie znasz? Była zawsze najlepsza! ;)
Znam ! Znam ! No jak nie jak tak Ale ona to raczej dziewicą nie była.A i z płatnością, tez jakoś tak, inaczej bywało
OdpowiedzUsuńNo, jakże mogła być dziewicą i jednocześnie najlepszą?!
UsuńTo się tylko Preziowi udało!
Ewenement na skalę światową!
Nie do powtórzenia - i dzięki Bogu!
Amen.
Szanowny komentariacie. Jestem otwarty na wszystkie poglądy i dyskusje na ich temat. jednak ma to sens tylko wtedy, gdy używa się obu półkul mózgu. Używanie tylko "prawej" jest objawem jakiegoś defektu. Zresztą wszyscy wiemy jak nazywa się człowiek, który jeżeli nawet próbuje mysleć, to używa do tego celu tylko połowy głowy.
OdpowiedzUsuńDlatego proszę Was - nie dajcie się prowokować. Nie chcąc wprowadzać ograniczeń w dostępie do komentowania będę w miarę szybko usuwał komentarze każdego półgłówka niezależnie od tego, czy podpisuje się "adam", czy inaczej lub w ogóle nie podpisuje się. Wasze komentarze pod usuniętym wpisem mogą wyglądać dziwnie i w skrajnych wypadkach mogą być rozumiane jako należące do kategorii "usuwalnej".
Będę wdzięczny za wzięcie tego pod uwagę.
Leszek Kowalikowski
OdpowiedzUsuńAnonimowy prosi zatem o usunięcie wszystkich wpisów odnoszących się do wcześniej usuniętego obiektu .
Będzie przejrzyściej pod notką.
Dzięki!