Szanowne
panie, żony, matki, kochanki !!.
Ponieważ notka będzie obracać się wyłącznie w sprawach męskich to idźcie, z łaski swojej np. do kuchni, zróbcie sobie kawkę, dokończcie czytać książkę itp.,bo jeżeli chcecie czytać to robicie to na własną odpowiedzialność.
Szanowni Panowie !!.
Ponieważ notka będzie obracać się wyłącznie w sprawach męskich to idźcie, z łaski swojej np. do kuchni, zróbcie sobie kawkę, dokończcie czytać książkę itp.,bo jeżeli chcecie czytać to robicie to na własną odpowiedzialność.
Szanowni Panowie !!.
Sądzę,
że nie tylko mnie mierzi od kilku tygodni, dyskusja na temat
zaostrzenia ustawy aborcyjnej.
Gromkim głosem grzmią panie, panowie ustawodawcy, różnego typu mędrcy i ci w komżach, którzy na ten temat winni mieć wiedzę wyłącznie teoretyczną. Panowie, mężowie, kochankowie, ojcowie jak by przysiedli na zadzie i nie bardzo wiedzą jak w tej sprawie zabrać głos.
Sytuacja przypomina mi stary kawał ze słusznie minionych czasów a jego akcja rozgrywa się na ruskiej potańcówce. Pod ścianą stoi kilku rosłych byczków do których podchodzi organizator z zapytaniem dlaczego nie tańczą. Odpowiedź brzmi – "my nie tańcory, my jebuny".
Tym, raczej płaskim dowcipem chciałem przypomnieć, że wg najnowszych i wiarygodnych badań my, mężczyźni mamy swój udział w tym, że nasze kobiety awanturują się na ulicy. Dlaczego obok tych kobiet nie stoją ich mężczyźni, mężowie, partnerzy. Czyżbyśmy pracowali na miano wyłącznie jebunów? Nie mamy swojego zdania, nie potrafimy chronić kobiet ? Pomimo mojego wieku poprodukcyjnego wiem jakbym się zachował tym bardziej, że w mojej ocenie, w sprawach aborcji my mężczyźni jesteśmy nr 2 przed politykami, sukienkowymi i innymi.
Bądźmy odpowiedzialni, rozumni, bo wierzę, że w swej większości tacy jesteśmy. Domagajmy się aby także nas pytano o zdanie a tym panom którzy spędzają życie na barabara, zaliczeniach itd. niech się nie wydaje, że to mija bez konsekwencji. Często zostają starymi kawalerami lub trafiają na sobie podobne i nie zaznają miłości ani domu rodzinnego do końca życia.
Niektórym się wydaje, że ustawa aborcyjna może być „lekiem na całe zło”. To jest "gówno prowda" czyli prawda góralska nr 3. Nasi pobratymcy Czesi i Słowacy są także za zaostrzeniem naszej ustawy antyaborcyjnej, mając na względzie swoje dochody z wykonywanych aborcji na Polkach.
Statystyki nie podają ilości ciąż po gwałcie i dokonanych legalnie aborcji a z drugiej strony nie przemawia do mnie argument o przymusie porodu zgwałconych kobiet. Same Polki czasami zachowują się jak blondaski - przed chwilka jakieś dziewczę wykrzykiwało ....my i tak będziemy przerywać ciąże ! /!!??/
Zupełną nikczemnością ze strony projektodawców jest wprowadzenie wraz z zakazem aborcji zakaz badan prenatalnych. Pewnym jest, że tych badań uniknęli projektodawcy z takimi rąbniętymi jak Terlikowski, nawrócony Chazana /już na skrobaniu się wystarczająco dorobił/ czy czereda soldateski Pisowsko-katolickiej.
Oznacza to brak możliwości leczenia wad w łonie matki i ewentualnego leczenia przed przyjściem na ten parszywy świat.
Refleksje:
1. Dzisiejsza ustawa o przerywaniu ciąży nikogo do niczego nie zmusza.
Gromkim głosem grzmią panie, panowie ustawodawcy, różnego typu mędrcy i ci w komżach, którzy na ten temat winni mieć wiedzę wyłącznie teoretyczną. Panowie, mężowie, kochankowie, ojcowie jak by przysiedli na zadzie i nie bardzo wiedzą jak w tej sprawie zabrać głos.
Sytuacja przypomina mi stary kawał ze słusznie minionych czasów a jego akcja rozgrywa się na ruskiej potańcówce. Pod ścianą stoi kilku rosłych byczków do których podchodzi organizator z zapytaniem dlaczego nie tańczą. Odpowiedź brzmi – "my nie tańcory, my jebuny".
Tym, raczej płaskim dowcipem chciałem przypomnieć, że wg najnowszych i wiarygodnych badań my, mężczyźni mamy swój udział w tym, że nasze kobiety awanturują się na ulicy. Dlaczego obok tych kobiet nie stoją ich mężczyźni, mężowie, partnerzy. Czyżbyśmy pracowali na miano wyłącznie jebunów? Nie mamy swojego zdania, nie potrafimy chronić kobiet ? Pomimo mojego wieku poprodukcyjnego wiem jakbym się zachował tym bardziej, że w mojej ocenie, w sprawach aborcji my mężczyźni jesteśmy nr 2 przed politykami, sukienkowymi i innymi.
Bądźmy odpowiedzialni, rozumni, bo wierzę, że w swej większości tacy jesteśmy. Domagajmy się aby także nas pytano o zdanie a tym panom którzy spędzają życie na barabara, zaliczeniach itd. niech się nie wydaje, że to mija bez konsekwencji. Często zostają starymi kawalerami lub trafiają na sobie podobne i nie zaznają miłości ani domu rodzinnego do końca życia.
Niektórym się wydaje, że ustawa aborcyjna może być „lekiem na całe zło”. To jest "gówno prowda" czyli prawda góralska nr 3. Nasi pobratymcy Czesi i Słowacy są także za zaostrzeniem naszej ustawy antyaborcyjnej, mając na względzie swoje dochody z wykonywanych aborcji na Polkach.
Statystyki nie podają ilości ciąż po gwałcie i dokonanych legalnie aborcji a z drugiej strony nie przemawia do mnie argument o przymusie porodu zgwałconych kobiet. Same Polki czasami zachowują się jak blondaski - przed chwilka jakieś dziewczę wykrzykiwało ....my i tak będziemy przerywać ciąże ! /!!??/
Zupełną nikczemnością ze strony projektodawców jest wprowadzenie wraz z zakazem aborcji zakaz badan prenatalnych. Pewnym jest, że tych badań uniknęli projektodawcy z takimi rąbniętymi jak Terlikowski, nawrócony Chazana /już na skrobaniu się wystarczająco dorobił/ czy czereda soldateski Pisowsko-katolickiej.
Oznacza to brak możliwości leczenia wad w łonie matki i ewentualnego leczenia przed przyjściem na ten parszywy świat.
Refleksje:
1. Dzisiejsza ustawa o przerywaniu ciąży nikogo do niczego nie zmusza.
2.
W decyzji o przerwaniu ciąży winni wziąć sprawcy czyli:
-kobieta jako nr 1 /słownie łan/ jako głos decydujący,
-mężczyzna jako nr 2 /słownie tuu/ jako sprawca chciany lub nie.
3. W tej decyzji nic do gadania nie mają ani politycy ani Kościół /kościół ma prawo rozliczać swoich wyznawców/.
Uwaga zasadnicza:
Powoływanie się na prawo naturalne jest fałszywe. W momencie uchwalenia zakazu aborcji to pseudo prawo naturalne pojawi się po stronie prawa stanowionego.
Z ostatniej chwili:
Zaczynają zabierać głos panowie odpowiedzialni za swoje kobiety – jebuny zostały w domu.
-kobieta jako nr 1 /słownie łan/ jako głos decydujący,
-mężczyzna jako nr 2 /słownie tuu/ jako sprawca chciany lub nie.
3. W tej decyzji nic do gadania nie mają ani politycy ani Kościół /kościół ma prawo rozliczać swoich wyznawców/.
Uwaga zasadnicza:
Powoływanie się na prawo naturalne jest fałszywe. W momencie uchwalenia zakazu aborcji to pseudo prawo naturalne pojawi się po stronie prawa stanowionego.
Z ostatniej chwili:
Zaczynają zabierać głos panowie odpowiedzialni za swoje kobiety – jebuny zostały w domu.
Czy Wy Opolski nie macie o czym pisać? Czas na emeryturę.
OdpowiedzUsuńJuz jestem !
UsuńEdynburg - a Ciebie to nie dotyczy?
UsuńA może masz pewność, że Twój partner nie zajdzie w ciążę?
Jak już weszłam, to przeczytałam. Zwracasz uwagę na bardzo ważny aspekt problemu: mężczyźni mają tu swój bardzo znaczący udział, nie można go pomijać.
OdpowiedzUsuńJa zwróciłabym tu uwagę na jeszcze jedno" po 9 miesiącach ciąży rodzi się dziecko, a to oznacza z reguły wiele lat opieki, wychowywania itp. Jedna z moich znajomych ma dwójkę dzieci, z czego jedno jest autystyczne. Całkiem niedawno zostawił ją mąż, gdyż doszedł do wniosku, że to go przerasta.... Wygodnie, prawda?
Skurwieli ci u nas dostatek.
UsuńMam nadzieję, że chłopów z jajami tez.
/skoro juz zacząłem sie "wyrażać" to tej konwencji będe sie trzymał/
Pozdrawiam
Nie on jedyny, Marzatelo. Nie znam statystyk, ale znam matki dzieci z poważnymi schorzeniami - zazwyczaj są same.
UsuńWygrzebałem ostatnio pojęcie "Prawa pierwotnego". Wywodzi się ze zwyczajów plemiennych, albo i wcześniejszych. W takim prawie pełne prawo do własnego płodu, ale i do noworodka ma matka, ponieważ ponosi całość ryzyka i cały koszt energetyczny. Ma to odbicie w pierwszych spisanych kodyfikacjach (nie tak znowu starych) gdzie uśmiercenie przez matkę noworodka nie jest dzieciobójstwem, o ile kobieta nie zaczęła karmić piersią. Ojcu nic do tego. Może jedynie (jak już bardzo mu zależy na przekazaniu genów) przekupić kobietę dostarczając jej różne, nadające się do zjedzenia rzeczy.
UsuńPiotr - odbiło Ci dzisiaj (wczoraj) - co to za słownictwo - "jebuny". "skurwiele" ?
UsuńNo własnie ! Chciałem coś napisać na ten temat, ale przy takim słownictwie - wypadam !
UsuńEeee tam !!!Nie bądźcie tacy delikutaśni. Kaczorze i Episkopacie - nie zaglądajcie nam w gacie !!!
UsuńJerzy S. - jeżeli uraziłem słownictwem to przepraszam.
UsuńNie podejrzewamn Ciebie ale czasami tak jest że ktos trafiony w punkt strzela focha a by sie nie wypowiadac.
Tekst nie miał byc delikatny.
Pozdrawiam
Wystarczy zauważyć, że celem twórców projektu jest dostarczanie panu B. jak najwięcej duszyczek, z całkowitym pominięciem jakości i trwania życia ich świeckich nośników - i wszystko staje się zrozumiałe. Pozostaje pytanie, jak długo i jak licznie nośniki będą tę ideę akceptować...
OdpowiedzUsuńNo właśnie dziś ogladając reportaże z różnych manifestacji uderzyło mnie, że są tam tylko kobiety. Na FB wiele osób udostępnia akcje kobiet z róznych państw, które solidaryzują się z Polkami. Tam też tylko kobiety. Znaczy, że nie tylko u nas problematyczna ciąża to tylko kobieca sprawa?
OdpowiedzUsuńDlatego lewaki promują zoo-trans-nekro-filię, żeby ulżyć kobietom.
OdpowiedzUsuńJesteś głupi jak drzwi od pustej stodoły.
UsuńWiększość to panie, co nie dziwi, ale nie tylko - na zdjęciach da się dostrzec i panów:
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/14,114871,19891347,protest-przeciwko-zakazowi-aborcji-nie-godzimy-sie-na.html#MT
W zeszłą sobotę w Krakowie skład był zresztą dużo bardziej wyrównany (tylko linki do zdjęć gdzieś już mi się zapodziały)
Ano właśnie. Wierzący katolik nie zrobi aborcji w żadnym przypadku. Znaczy słaby ten katolicyzm, Kościół bez wyznawców i wpływu na postawy wiernych, coraz mniejsza władza - coś trzeba robić, żeby... wielowiekową opokę polskości... ratować.
OdpowiedzUsuńCo raz mniejsza władza,nie co raz mniejsza kasa,a to bardziej boli,MK kocica
UsuńPozwolisz ze i ja wrzucę maleńki kamyczek do Twojego ogródka?
OdpowiedzUsuńBo skupiłeś się, na przyjemniejszej części "procesu twórczego", czyli od tzw poczęcia.
Zapomniałeś iż istnieje ludowe "krew nie woda,majtki nie pokrzywy" lub bardziej "naukowe" "burza hormonów
Tak było przez wieki cale,I dobrze bo dzięki temu ludzkość istnieje i my tez.Wpadki się zdarzały od dawna i będą sie zdarzać
A przyczyna? Brak wiedzy"Czyli edukacji seksualnej" baraszkujących I to nie tylko młodzieży, dorośli tez są ciemni "jak tabaka w rogu"
Rodzice? No cóż.Szkoła nie można się doprosić nie tylko podręczników ale i wykładowców Jeśli "naucza " ksiądz lub katechetka.wiadomo jaka to nauka.I stan ten, nie tylko jest, jaki jest, ale się pogarsza.
Rozni cywilni nauczyciele/nawet społeczni/ powodują jak mówią ci z bractwa moherowego,kołka różańcowego czy sukienkowych,"sodomkę z gomorką ",zgorszenie publiczne i obrazę uczuć religijnych a jakże.
Bo wykładowca demonstrował "prawidłowy' sposób zakładania prezerwatywy używając do tego banana lub ogórka No zgroza. ich dzieciom !
/popytaj jakie bzdury sa głoszone jako prawdy objawione w tzw naukach-przedmałżeńskich.Pękniesz ze śmiechu ze to w XXI w się dzieje/
Nie można mówić o antykoncepcji nie można o "pigułce po" która to książę na R zwany ministrem od zdrowia właśnie chce reglamentować.Bo kosztująca 120 zł sztuka pigułka jest wg niego jedzona jak "tik-taki"
Taką to mamy bogatą młodzież.A kraj w ruinie.
Powtarzam Wiedza,wiedza głoszona bez skrepowania powszechnie i bez pruderii, pozwoli na uniknięcie wielu niechcianych ciąż, i aborcji A jak widać "ONI" pchają nas w mroki średniowiecza.proponując zamiast "szklankę zimnej wody"
Kto to robi i dlaczego z seksu chcą zrobić powszechne tabu? Widać jak na dłoni Widać, słychać a czasami i czuć
W tym K(r)aju zrobią wszystko
OdpowiedzUsuńhttps://3.bp.blogspot.com/-58fzO3AetMA/Uy_-inZfK0I/AAAAAAAAKW0/N3djI4-Kg282ZuPGk8btOgJxNLZMQf-3A/s320/mapa-polski_.JPG
Wieśku !!! Rozumiem, że możesz być wzburzony "bezprawną" decyzją w sprawie "rezolucji Parlamentu Europejskiego" w sprawach "polskich", która ma być uchwalona dzisiaj - jak ONI tak mogą ???? Rozumiem, że Ty rozumiesz, że minister dyplomacji wszelakiej - pan Waszczykowski, odwołał panią Suchocką i kogoś tam jeszcze z członkostwa w Komisji Weneckiej. Okazali się "zaprzańcami" i zdrajcami, podpisując się pod opinią tej Komisji. To wszystko rozumiem - ale nie rozumiem dlaczego powyżej napisałeś: "W tym K(r)aju zrobią wszystko !!!! W jakim K(r)aju ??? Należało napisać ( tak mi się wydaje)- w takim "(KK)raju zrobią wszystko". Nie będę się spierał - może należało
OdpowiedzUsuńto napisać - "W tym (k) Raju, albo jak przytaczasz w linku - "w Kraju pod wezwaniem JP II". Wiele spraw - po prostu nie rozumiem. Bo na ten przykład - dlaczego Mieszko I nie został wyniesiony na ołtarze - wszak "ochrzcił" Polskę i Polaków. Zamiast tego wynaleźli nam św.Adalberta - czyli św.Wojciecha, który to biskup dwakroć uciekał z Pragi (czeskiej), bo tamtejsi bracia Czesi stwierdzili, że .... no poczytaj sobie sam w Wikipedii, bo nie chce aby mnie ciągano po sądach za "obrazę" uczuć religijnych. Musiało być coś na rzeczy, bo nawet na latarni chcieli go obwiesić. Kończąc mój skromny "wypominek" - mam nadzieję, że przyznasz mi trochę racji. Co do "jebunów", "jebaków" i "skurwieli" nie wypowiadam się. Nie czuję się kompetentny. Już i tak Pankaczyński nazwał nas "na zapas" a jeszcze grozi sadami karami, zanim nam wybaczy. Nie gorsz się Wieśku, ze to piszę,ale "wegetarianie" tak mają .
Masz racje Jako "okoliczność łagodzącą,zapodaje ze umknęło mi to jedno k"z obrazka miało być KK
OdpowiedzUsuńA co do oburzenia.Ciekawe jaka trzeba mieć konstrukcie psychiczna by tak łżeć w żywe oczy jak ci z PIS.
Waszczykowski sam złożył zapytanie a dziś płacz, ze nie nadali się nabrać,ze ich nie wykiwał,tak jak "opozycja" gdy poszli na rozmowy do Kaczyńskiego mimo, iz wiadomo było po co i na co Kaczyńskiemu to było potrzebne.
Wieśku !!! Odpowiadając na "niedzielny apel" pana A.Dudy - wybaczam Ci oczywiście tą drobną pomyłkę - padnij w me ramiona i "poklepajmy" się po pleckach. Warto by to nagłośnić - jako przykład spolegliwości,i że naród potrafi się jednoczyć. Wprawdzie nie wierzę aby Pankaczyński dzisiaj zachował spokój i nie ciepał talerzami albo nawet miską na karmę dla kotów. Bo te europosły nie dały się nabrać i uchwalili rezolucję. Każdy inny złożył by dymisję i poszedł w stan spoczynku. Ale nie on, będzie teraz kombinował jak koń pod górkę, jak tu tą furmankę z władzą ciągnąć. Wszystkiemu winien jest lud - ten ciemny lud. W niedzielę - na uroczystości żałobne miało zjechać do Warszawy milion, a przybyło o 980 tysięcy mniej niż planowano. A ile dobra wszelakiego się zmarnowało - transparentów, flag, szturmówek, portretów, świeczek i zniczy. Ale, ale....widzisz Ty to co ja ???? Pankaczyński jak gdyby urósł. Spojrzyj uważnie na mównicę, z której przemawiał. Blat mównicy sięgał mu zaledwie do pasa (by nie powiedzieć - pępka), podczas, gdy jeszcze niedawno sięgał mu do ramion. A może tylko dodali mu jeden stopień z tyłu. Kamery unikały pokazywania od zadka, a z przodu wyglądało imponująco.
UsuńP.S. !!!! A pan Petru oświadczył był dzisiaj, ze już mu przestało migać to światełko w tunelu.Są takie krople na suchość oka, co je bez przerwy reklamują w telewizorze - widocznie brał.
Usuń