wtorek, 20 listopada 2012

Blog nasz nie zna granic!

Młodzi Rosjanie czytają nasz blog
refleksje po 60-ce, refleksje, felieton, kuchnia, historycznie, limeryki, polityka, okiem emeryta




Sława Piotra przekroczyła granice kraju !!!


     12 listopada Piotr osobnym wpisem pt. "Drogi Andrzeju", skomentował wpis 'andy lightera' na jego blogu WYJŚCIE Z MROKU.

    Przypomnę tylko, że oba wpisy dotyczyły wraku Tupolewa pozostającego w Rosji, a właściwie "nabożeństwa" jakie ma do niego PiS.

    Na blogu Andrzeja głos zabrało w tej sprawie 11 komentatorów (nie licząc autora), pod wpisem Piotra wypowiedziało się pięciu.

    Wydawało by się, że odzew niewielki. Faktycznie - większość z nas, ma po dziurki w nosie tej smoleńskiej religii. Ale jak mówi klasyk - świat to dzisiaj globalna wioska.


Wystarczyło trochę poserfować by znaleźć tą oto stronę (dzięki Andrzeju za poszukiwania). Jest to tłumaczenie wpisu Piotra z podaniem nazwy naszego bloga i linkiem do niego.

A tak to wygląda:

tekst Piotra

Smoleńsk, wrak, kaczyński, refleksje

znaleziony tekst

Smoleńsk, rosjanie, kaczyński wrak, refleksje po 60-ce

A oto kilka komentarzy nieudolnie przeze mnie przetłumaczonych.

- "GSR"
  To będzie kino w Polsce, jeśli po wniosku przedstawicieli Polski po zamknięciu śledztwa, Rosja rzeczywiście zutylizuje te fragmenty! Lub nawet nie na żądanie, a po prostu - materiały dowodowe przechowywane przez określony czas, po którym mogą być poddane recyklingowi. Jeśli, na przykład, Polacy z powodu ich małostkowości i kłótliwości, nie będą mogli się zdecydować, kto pokryje koszty, to nie jest wykluczony wariant wysyłania szkieletu Tupolewa jako złom do przetopu.

Wyobraźcie sobie , jakie niewyobrażalne wyżyny osiągnie awantura wewnątrz-polska! Żadne ekspertyzy nie będą już wiarygodne i słynna polska fantazja wzniesie się do nieba. O religii smoleńskiej, która już teraz grozi przesłonięciem katolickiej, nie wspomnę nawet. Kościoły z sylwetką samolotu zamiast krzyża, na szyi samolociki z portretem Lecha, figurki Lech ukrzyżowanego na planie samolotu, kanonizacja za życia jego brata - Jarosława i inne przyjemności z postronnych obserwatorów ...

- "Assa1964":
  A Piotr Opolski to naprawdę Polak?

- "GSR"
  Do czasu - tak. Ale to, co się z nim stanie po dojściu do władzy Jarka i spółki - jest niewiadome. Mogą pozbawić obywatelstwa ... za dużo wie.

- "moskvitch407":
  Taaak! Prawdziwy człowiek swego czasu. Szacun i uważanie! Kiedy takich będzie więcej!

- "GSR":
  Nigdy. Wręcz przeciwnie - ich liczba maleje. Pan, 60 lat, wyrósł i wychował się w Polsce. Stąd i trzeźwe myślenie. A obecni, młodzi Polacy są zupełnie inni. Euro 2012 to pokazało bardzo dobrze. I nie sądzę, by Piotr Opolski był jednym z tych, którzy radośnie śpiewali "moskiewska kurwa!" ...

- "Yennefer":
  Te szacunki - kogo więcej, kogo mniej - uczciwie mówiąc są nie miarodajne. Nie można zaś sądzić o społeczeństwie po stosunku do sprawy na przykładach z PiSowskich i niePiSowskich środków masowego przekazu.


Więcej albo mniej - to pokazują rankingi. A oni po sensacji w "Rzepie" i pośpiesznym wystąpieniu Kaczyńskiego z oczywistymi oskarżeniami wszystkich naokoło - nie popierają PiS-u, który mocno traci elektorat (10 procent w kilka tygodniowi), tak więc rzec można, że normalnych i normalniejszych jest coraz więcej.

A Euro 2012 nie pokazało "jacy są obecnie Polacy" (są oni różni, większość z nich jest dokładnie taka, jak my) ale tylko aktywność bandytów (byli perfekcyjni 11 listopada) i moherów z organizacji "Solidarność 2010" - to ci właśnie niemłodzi warszawianie, którzy nielegalnie zjawili się na trasie do stadionu (im pozwolili zbierać się gdzie indziej, koło pałacu prezydenckiego), rozdawali naszym ulotki i wyjaśniali im różne historyczne chwile. Oni niedługo rozrabiali, policja ich zwinęła razem z ulotkami.

I tak dalej, i tak dalej.

Zachęcam czytelników do samodzielnego (wiem, że może to być trudne - ale przecież mamy internet!) poczytania dalszych komentarzy. Okaże się, że nie jesteśmy wcale wyjątkowi. Że tacy są również inni. Powiem nawet więcej - to my jesteśmy tacy jak inni. I jeżeli tylko każdy naród zdobędzie się na odrobinę wysiłku i przestanie budować wokół siebie bariery - świat może okaże się całkiem znośnym miejscem do życia.



32 komentarze:

  1. no to rzeczywiście .... kto by pomyślał

    OdpowiedzUsuń
  2. To, ze Wasz blog nie zna granic jest faktem oczywistym. Ja jestem tego najlepszym przykladem. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje dla naszego światowca :)


    A tak przy okazji, to gdzie on jest? Nadal walczy z systemem? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż - biedny Piotr kuruje się. Jak mi napisał: " Mam tzw. u nas na Śląsku Hexenschuss a w j. polskim słyszałem to jako postrzał tzn. coś mi wlazło pod łopatkę i nic nie pomaga chociaż wyżarłem pół apteczki."

      Ale rękę na pulsie trzyma!!!

      Usuń
    2. Ciekawe na czyim pulsie? :)

      Dużo zdrowia zatem, Piotrze!

      Usuń
    3. Avianko - jak znam Piotra, to na pulsie swojej starki!

      Usuń
    4. Oj, to raczej niemożliwe - starka to jest babcia :)

      Usuń
    5. Avianko - toć Piotr, ale też i ja, to starzyk!
      A o ile dobrze pamiętam, żona starzyka to starka?!

      Usuń
    6. No, niby tak, ale jakoś nie mogę o Was myśleć jak o starzikach...;)

      [Chodziło mi o zwrot: JEGO starka. Jakbyś napisał tylko "na starce" byłoby jasne. No i tak było, ale tak sobie żartuję :) ]

      Usuń
  4. Maść pieprzowcową niech mu małżonka zaaplikuje na ten postrzał! Nic lepszego do tej pory na to nie wymyślono. :)
    A gdzie Wasz Zenuś czy Franuś? Nie krzyczy zdrada?
    Kiedyś mnie zapytano jak to jest na wschodzie kraju i co zajmuje tzw. mohery i zwolenników PiS i czym oni się różnią od takich nie zwolenników. Ano generalnie niczym specjalnym się nie różnią, cenią uczciwość, pracowitość, schludność, uprzejmość, uczynność - tak jak wszyscy. Podobnie i z Rosjanami - są w zasadzie tacy sami jak my - w przeważającej masie bardzo rozsądni i w kontakcie normalni. W obu przypadkach jest tylko jakiś mały element który nas wszystkich różni i dalibóg nie wiem co to? Niby wiadomo że tamci to tacy nie tacy jak my, a potem się okazuje że jednak prawie nic nas nie różni - tylko skąd ten cholerny konflikt i potem zaszłości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kneziu - czym się różnimy?
      Chyba tylko tym, że płot który wspólnie między nami budujemy, z naszej strony jest pomalowany inną farbą niż z ich strony.
      Potem we wszelkich dyskusjach kłócimy się, czyj kolor jest słuszniejszy, prawdziwszy.
      A nikt nie chce się zastanowić - na diabła nam ten płot?

      Usuń
    2. Patrząc na to rosyjskie forum widzę, że te dwa komentarze wzbudziły poruszenie - wyjątkowo celna synteza, Leszku - na diabła nam ten płot?
      Yennefer, parę razy już natknąłem się na Twoje tłumaczenia, miło mi teraz podziękować.

      Usuń
  5. Czytali mnie tam regularnie i też komentowali. To były czasy :) Znają na pewno Nocri'ego, Czepnego, a teraz i Was :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też tam znają. Jakiś czas temu kopiowali wiele moich wpisów. Interesuje ich wbrew pozorom sprawa katastrofy i odwiedzają polską blogosferę. Wielu z ich boli "nasza" do nich niechęć, tak samo jak wielu z nas "normalnych polaków" nie podoba się "nasza" do nich nienawiść. W dodatku nienawiść jako objaw poprawności politycznej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyłączam się do gratulacji i życzeń zdrowia dla Piotra.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
  8. Drodzy Panowie, nasze blogi są czytane w Rosji! Nie chcę umniejszać Waszej radości ale popatrzcie tutaj: http://koszyk-bet.blogspot.com/2011/12/prezent.html
    To naprawdę miłe, że teksty są zauważane za wschodnią granicą, są tłumaczone i życzliwie komentowane.
    Gratuluję i szczerze się cieszę razem z Wami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem cię doskonale, Bet. Ten nieco megalomański tytuł i takoważ treść - to pewnie dlatego, że zawsze bardziej mnie ciągnęło w stronę felietonu, z nutką autoironii niż do publicystyki.
      Ale najważniejsze - że nasze teksty są tam czytane ze zrozumieniem większym, niż możemy spodziewać się w kraju ze strony "niektórych".

      Usuń
  9. A co myśleliście Ze to co napiszecie "to takie nasze zaściankowe?" Naiwni
    Przewracają się na tym terroryści,którym się wydaje ze oni tak miedzy sobą i w konspiracji
    Przewracają się na tym handlarze i złodzieje, co to myślą, ze to co skradli, a wystawiają do sprzedaży, dalej tajemne jest
    Przewracają się na tym politycy i generałowie, co to im się wydaje iż "z d...na boku" porozmawiają w skrytości"
    Przewraca się na tym Waszyngton i Watykan gdyż publikowane są nie tylko ich rozmowy, ale pisma opatrzone klauzula "spalić przed przeczytaniem" a które wysłano "do zainteresowanych" poczta internetowa
    Przewraca się na tym "ubogi kościół nasz" który do dziś nie może się pogodzić iż cały świat wie ze jeśli sędzia zasadził w USA,Australii ,Austrii Irlandii itp itd "odszkodowanie za molestowanie" nasi zażądają to samo I tak samo potępią.
    Naiwni, to co napiszecie czytają na całym świecie, nie tylko ci "co znają język"ale przeróżne służby "jawne ,tajne i obupłciowe" Czytają i analizują ! Ba wiedza po IP kto ,gdzie i kiedy to napisał.
    Wiec jak już piszcie, to zrozumiale i z sensem /nie w kulturze sms-a tzn 60 znaków/
    Bo jak mawiała Babcia "co powiesz to powiesz,uleci.Co napiszesz wołem nie wyciągniesz"
    I dajesz świadectwo.własnego umysłu.
    To już "globalna wioska" jak kichniesz na antypodach,tu ci życzliwi odpowiedzą na zdrowie Tumany zaś "epidemia grypy" w..
    A i wojny widzicie w internecie.
    Maluczko a i was pokażą przy klawiaturze A przydałoby się ,aby taki jeden z drugim piszący dostał czasami w łeb ,z "drona" Zmądrzałby ? albo "dałoby to mu do myślenia"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieśku - dzięki za dobre słowo!

      Usuń
    2. Acha wykluczam tu blog Migawki.pl gdzie "właściciel" sekundę po tym, jak zamieścisz mu wypowiedz "nie po linii i nie na bazie" jego myślenia natychmiast kasuje.
      Taka to ma "czujność rewolucyjna" I słusznie "po co babcie denerwować niech się babcia cieszy" ze wszyscy tacy "jednomyślni"No i "wrogowie"maja zdanie - autora Bo wszyscy popierają.
      Tak to toczy się blogowy światek a i tak widać w nim postęp.Dzis "kasuje" dawniej wymyślał od najgorszych a nazwanie "siano jadem " było najłagodniejsze.
      Takich typów internet tez ma, warto o tym wiedzieć,jak wygląda "jednomyślność z autorem"

      Usuń
  10. Witam wszystkich serdecznie, cieszę się, że może choć trochę uda się nadwerężyć ten cholerny płot.
    Tak mi się znów spodobała notka i komentarze, że odłożyłam w stronę pilną robotę i przetłumaczyłam, ale, jak teraz się okazuje, nie wszystko: komentatorzy piszą szybciej, niż ja tłumaczę.
    http://ursa-tm.ru/forum/index.php?/topic/38740-
    Leszku, zdejmuję kapelusik, nasze komentarze są przetłumaczone bardzo, i to bardzo dobrze.
    Bet, jakże mi przykro, że nie widziałam "Prezentu" i nie przełożyłam go w swoim czasie.

    Yennefer
    (nie wiem jak wstawić podpis u góry).

    OdpowiedzUsuń
  11. Szanowni państwo !!.
    Powolutku wracam „na salony” ale w pierwszym rzędzie dziękuję za komentarze pod notką Leszka o mnie /?!/. Czuje sie trochę zażenowany zainteresowaniem mojej notki za wschodnia granicą. Ponieważ mobilność mam ograniczoną a siedzenie za klawiatura limitowane czasem po którym muszę się położyć ale to właśnie w tejże pozycji najlepiej się myśli. W pierwszym rzędzie skojarzył mi sie stary kawał: Jasiu, pocałuj Ciocię – za co ? - przecież byłem grzeczny !!. Własnie sam sobie zapytałem „za co”.
    Chyba dochodzę do sedna odpowiedzi. Odpowiedź ta nie jest zbyt prosta a zasługuje na osobna notkę która w najbliższym czasie „popełnię”.
    Na koniec chciałbym sparafrazować powiedzenie Stanisława Lema - do czasu internetu nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, ukuć trochę inne na podstawie nie tylko ostatnich komentarzy – dobrze wiedzieć, że w czasach internetu nie wszyscy zidiocieli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już zdrowiejesz, to Ci powiem: jak to nie można pleść , bo nie wiadomo, kiedy się wykracze. Coś o sanatorium wspominałeś? :))) Za małe Pan Bóg karze natychmiast, a za duże dopiero po śmierci ;)
      Leszek się pewnie nie obrazi (?), że tak WYJĄTKOWO przecież nie na temat. Chro i sławny ma swoje prawa, co nie?

      Usuń
  12. oooooo - Piotr doszedł do siebie , cieszę się. Mojego zapewne nikt w Rosji nie czyta ale za to ka o kRESACH PISZĘ i czytają Kresowiacy. Ostatbio przeżyłam niesamowitą historię, Od dzieciństwa słyszałam nazwę cukierni, w której były najlepsze na świecie ciastka. dzięki temu co piszę nawiązał ze mną kontakt starszy Pan - jak usyszałam nazwisko mało nie padła. okazało się syn właścicieli cukierni. kiedyś był szefem Światowego Zwiazki Złoczowiaków teraz pisze książkę o Złoczowie, dałam mu link na mój drugi blog i udostępniłam wszystkie moje opowiadania i wszystkie fotografie, te które jeszcze napiszę również, umieści to w swojej książce. Jak pomyślę, że złoczowiacy będą czytali to eeeech. Kresy to moje serce. Wczoraj bardzo oberwałam od oszustek, zrobiło mi się strasznie przykro ale pomyślałam sobie o Złoczowie o swoim blogu i jest dobrze. Spotykam u siebie fantastycznych ludzi i to jest sens blogowania
    ----------------
    a co do kolorów płotu to zgadzam się , tylko na tym płocie są jeszcze guziczki w odpowiednich kolorach, czasem niektórzy naciskają te guziczki ... a gdyby tak prąd do guziczków wyłączyli to pewnie i kolory bajdziej do zniesienia się okazały

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. małe wyjaśnienie - nie od oszustek oberwałam tylko "od oszustek" mnie wyzwano , o mowo polska "pisana na skróty"

      Usuń
  13. wszyscy tak ładnie Wam pogratulowali a ja jak ta świnka ale wiecie, że cieszę się z Wami, bardzo Was polubiłam i samo przez się rozumie .... ale świnka to jestem kwiiiiiii ;-((

    OdpowiedzUsuń
  14. Yennefer
    Dziękujemy, że do nas zaglądasz i że dzięki Tobie Rosjanie mogą nas jeszcze lepiej poznać.
    Pozdrowienia dla Ciebie i Twoich przyjaciół :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andy - dziękuję, że mnie wyręczyłeś. Podziękowania jak najbardziej na miejscu.

      Usuń
  15. Cała przyjemność po mojej stronie. :)
    Piotrze, życzę dużo zdrowia! Koleżanka podpowiedziała mi przepis na takie dolegliwości: rzadka kaszka jaglana na śniadanie. Rzekomo wyprowadza dokuczliwe sole ze stawów. Powiada, że w taki sposób wyleczyła swego męża.

    Yennefer

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, bo tej rzadkiej kaszce to tak się nabiega, że mu się sole w stawach rozejdą :)

      Usuń
  16. Zeby nie bylo - nie zapomnialam ani o Piotrze ani o Leszku. Rzadko u Was komentuje ale czytam Was sporo.Gratuluje miedzynarodowego zasiegu.:))

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>