Ja rozumiem Pana Janka. Było się wielkim bramkarzem klasy światowej i nagle – ciul !!!! i się skończyło. Bardzo często tacy osobnicy za postawione piwo opowiadają przez lata jak to np. zatrzymali Anglię i oczywiście jak wszyscy trenerzy byli im posłuszni i właściwie ta konkurencja sportowa dzięki tylko ich talentowi istniała. Pan Janek to jednak oryginał. Rozpoczął od wycieczek po strefach kultury przez duże „Ku”. Wystawy, wernisaże no i fachowe komentarze nowonarodzonego krytyka sztuki. Przez grzeczność nikt nie komentował wypocin intelektualnych Pana Janka ale po jakimś czasie nie tylko zaczęto go olewać ale omijać szerokim łukiem. Już wtedy zaczęto podejrzewać iż w czasie swojej aktywności sportowej jego głowa musiała zbyt wiele razy spotkać się z twardą piłką a nawet z zupełnie twardym słupkiem bramki. Jasiu powrócił więc na grunt bardziej mu znany a rzucając się do gardła grabarzowi polskiej piłki nijakiemu Listkiewiczowi zaskarbiajac sobie łaski niemałej częścikibiców i kibolstwa. Wdarł się czasowo do organów PZPN i zachowywał sie typowo jak w polityce PSL tzn. nie wiedział czy jest za czy przeciw. Spławiony niebawem walczył jeszcze o przywództwo nad reprezentacją ale Bóg do takiego eksperymentu nie dopuścił ale Pan Janek nie głupi i wie, że to nie Bozia tylko Listkiewicz i ten cham....... no ten, którego śp. Jan Ciszewski nazwał jeźdźcem bez głowy.
No i wreszcie Pan Jan Tomaszewski trafił w 10 – POLITYKA i to jaka i gdzie !!. Tym razem wszystko zagrało bo zawsze lubiał być po łajdackiej stronie np. popierając ongiś wprowadzenie stanu wojennego. Rozum i intelekt dostosowany do wymogów Partii, IQ – a co to takiego ??, bezrozumne posłuszeństwo i taniec w rytm taktów granych przez innych, podnoszenie ręki wtedy kiedy Wielki Strateg zarządzi i wskakiwanie mu z minimalna ilością wazeliny tam gdzie słońce nie dochodzi /patrz video/. Jeszcze tylko aby zamknął dziób, komentują koledzy partyjni bo dotychczas nie do końca zrozumiał że jest szeregową szablą a nie papugą partyjną jak np. Hofman. Pewnikiem dostanie szlaban na wypowiedzi jak ongiś śp. Gosiewski a szkoda, bo nikt nie potrafił w jednym zdaniu pomieścić tylu bzdur i znów będziemy skazani na tą tradycyjna kaszkę, że nie ma i nie będzie nic a co zrobiono to dzięki PIS. Byłyby nudy ale na szczęście jest Solidarność /kiedyś zwana związkiem zawodowym/ - zbrojne ramię PIS-u które do tego nie dopuści !!!.
Taki z niego orzel jak z Jara Gorski. Woda sodowa uszami juz kapie.
OdpowiedzUsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńSzkoda człowieka... kiedy staje się "pieskiem" i poza "szczekaniem" już niczego sobą nie reprezentuje, a i to mu nie wychodzi :)))
Pozdrawiam serdecznie!
Dlaczego szkoda? "Kiedy wlazłeś między wrony, musisz krakać jak i one!".
UsuńCytat z "tego biednego człowieka" (dotyczący Obraniaka i Perquisa):
"Oni nie załapali się do reprezentacji Francji i w tej chwili będą grali dla reprezentacji Polski zabierając miejsce prawdziwym Polakom. Nie boję się tego powiedzieć: prawdziwym Polakom!"
Nie znam się na piłce tak dobrze, by czynić uwagi selekcjonerowi, Ale kryterium "prawdziwego Polaka" chyba po raz pierwszy pojawia się w sporcie. Jeżeli damy PiS-owi spieprzyć jeszcze i tą dziedzinę życia - to zasługujemy na to, by rządził nami zakompleksiały faszysta na kaczych łapach.
Nie poznałeś się na mojej zawoalowanej kpinie, złośliwości, wyśmianiu... ? Toż to była ironia, _Leszku :)
Usuń@alElla
UsuńNie poznałeś się na mojej zawoalowanej kpinie...Toż to była ironia...
Ależ wiem, Ellu! Potraktowałem to jako pretekst do wtrącenia swoich "trzech groszy"!
Przecież poza słowami "Dlaczego szkoda?" nie napisałem nic, co podważałoby Twój komentarz.
Proszę nie insynuować, że to piłka na główkę "Tomkowi" zaszkodziła. On już tak ma od urodzenia. Ma też szczęście w życiu bo jedyny talent jaki posiadał (do obrony bramki) dane mu było wykorzystać w 100%. Niestety "woda sodowa" mocno mu uderzyła i zapomniał, że piłka nożna to gra zespołowa. Ktoś był trenerem, kapitanem drużyny, grał w ataku, pomocy czy na obronie... Dziś Tomaszewski zachowuje się jak by tych wszystkich ludzi nie było, a tylko on jeden jedyny. Zapraszamy na jego podwórko we Wrocławiu, gdzie uczył się bramki bronić. Kumple mają mu coś do powiedzenia. Paru nauczycieli, którzy za niego zdali maturę też jeszcze żyje.:-)))))
OdpowiedzUsuńPomyślności.
a sb rozliczone? w Konsumach to były frykasy nie?
UsuńWrocław
Panie Janku...
OdpowiedzUsuńbez urazy, ale porównywać pana prezesa, premiera Jarka K do jakiegoś tam kopanego Górskiego, co udawał Greka to przecież prawdziwym Polakom nie wypada. Wstyd!
Na temat Jasia to nie będę, bo widzę ciekawszy temat - świetny wpis, Piotr; przebywanie z młodymi kobietami zdecydowanie wpływa u Ciebie na kreatywność, polot i dowcip :) Świetnie się czyta.
OdpowiedzUsuńChyba pożarło mi komentarz...A szkoda...
OdpowiedzUsuńUpsss :)
OdpowiedzUsuńTomaszewski?
OdpowiedzUsuń-był w PRON, jest w PiS,
-zdolności manualne rąk uważał za przewyższające zdolności manualne nóg,
-konfitury państwowe (fundusz olimpijczyka) żre i...pluje na fundatora,
-z orłem bez korony grał, ten w koronie razi go...
Rozdwojenie jaźni, ambiwalencja, paranoja.
Palikot zauważył, że Jaś przez całe lata lawirowania od żłobu do żłobu nie uległ tak głębokiej aberracji, jak przez krótki okres przynależności do PiS.
Zgoda, co do skoku aberracji ex portiere. Jednakże przyczyna leży w kwitach hakowego z Żoliborza na TW Alexa. Kiedy Jaś wpadł w orbitę prezia, tempo zidiocenia wzrosło znacznie. Bo też i wymagania ekspiacyjne zradykalizowano.
Smutny obraz skundlenia, manipulacji i upadku moralnego gatunku homo.
Myślę, że Tomaszewski dna jeszcze nie osiągnął.
@Anonimowy (12 maja 2012 19:13)
Usuń- ...Myślę, że Tomaszewski dna jeszcze nie osiągnął.
Masz racje. Wielokrotnie wydawało mi się, że PiS osiągnął dno. Następnego dnia prezes wyprowadzał mnie skutecznie z błędu. A kudy Jasiowi do Zbawiciela!!!
No i Jasiu gra i buczy,
OdpowiedzUsuńw mediach lepiej niźli wodzo huczy.
Wszystkich fanów piłki imażem zaskoczył,
gdy logo pis do piersi przytroczył.
Wtopił się w to ciasto niczym rodzynek,
z zapałem teraz kręci modlitewny młynek.
Prezes nie lubi,
gdy go ktoś w czymkolwiek prześciga,
utemperuje "zbawca" Jasia w try miga.
Miłego odpoczynku w ten niedzielny czas.***)))
Zawodu można ponoć każdego kiepa wyuczyć. Dowód: Tomaszewski. I choć w inteligencję piłkarzy można jeszcze uwierzyć, to inteligencji u bramkarzy nie należy szukać. Bramkarz ma złapać piłkę i tyle. Skąd inąd wiem, że nawet treningi bramkarze mają oddzielnie, nie z resztą drużyny. Tomaszewski nigdy nie grzeszył polotem, stąd "mierny i wierny" awansował na stare lata do funkcji przydupasa prezesa. Jaki zespół, taki bramkarz. Pozdrawiam - alina
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Twoją analizą inteligencji (ha, ha, ha!) "głupiego Jasia".
UsuńObawiam się tylko, by nie pozwali Cię inni bramkarze. Bowiem jeżeli nawet wśród nich jest jaszcze kilku z podobnym ilorazem inteligencji, to jednak są na tyle mądrzy, by swej głupoty nie sprzedawać takim "tandeciarzom" jak Zbawiciel. Raczej wolą pozostać anonimowi.
skądinąd - oczywista oczywistość. Przepraszam, alina.
OdpowiedzUsuńKolejny..."wielki" idiota w stadzie....Niestety ale to prawda....
OdpowiedzUsuńZastanawiam się zresztą czy wszyscy intetelkualiści PiSu pieprzą te swoje farmazony aby przypodobać się Jego Zbawienności czy też żeby miejsca przy korytku nie zabrakło...? Być może oba powody są przyczyną coraz to głębszych wdupowłazowo wypowiedzi polityków PiS...Bo nikt mi nie powie że nie mają swoich mozgów i nie myślą...inaczej...
Każda firma, w zależności od swojego profilu działalności, tworzy własną strukturę organizacyjną i wypełnia ją treścią - czyli ludźmi gwarantującymi sprawne funkcjonowanie tej struktury.
UsuńNa podstawie "analizy zatrudnienia" można odgadnąć cel działania firmy i z grubsza przewidzieć metody, którymi będzie się posługiwała w jego realizacji.
Jeżeli analizie poddamy filary PiS-u - Tomaszewski, Brudziński, Hofman, Girzyński itd. - oraz metody widoczne "gołym okiem" - dla nikogo nie powinno być zagadką, jaki cel przyświeca Zbawicielowi. Każdy trzeźwo myślący zorientuje się, że "dobro Polski" czytać należy jako "dobro Kalego".
tym razem Jaś wyjątkowo potwierdzi regułę i z wlasnym zdaniem się nie zgodzi.
OdpowiedzUsuń