środa, 9 lutego 2022

CÓŻ TAM, PANIE, W POLITYCE?


GDAŃSK-OPOLE  -  Rok XI  -  Nr 7 (1329)







CHIŃCYKI TRZYMAJĄ SIĘ MOCNO!?


     Ten cytat z ”Wesela” doskonale oddaje atmosferę bloga politycznego pisanego dzisiaj.


     Mogę się wysilać na próbę analizowania sytuacji, wystąpień poszczególnych polityków czy komentatorów politycznych. Wyjdzie z tego mniej lub bardziej "mądry" tekst.

     Tylko co z tego? Najważniejsze, że "Chińcyki trzymają się mocno". Mało tego, oni działają coraz śmielej - chociaż w wypadku naszych "Chińcyków" należałoby powiedzieć bezczelniej.

     Mogę powiedzieć, że na chama opanowują Trybunał Konstytucyjny, pragnąc zrobić z Trybunału Kulinarnego - Trybunał Penitencjarny. Do prokuratora stanu wojennego, zasiadającego w Trybunale dodali prokuratora stanu ziobrowego. No i co? Wiadomo po co - nawet gdyby jakimś cudem, resztki uczciwych posłów próbowały coś dobrego zrobić lub coś złego zablokować, to wtedy ten trybunał uzna to za niezgodne z Konstytucją. A są w tym trybunale ludzie, którzy na rozkaz orzekną, że Konstytucja jest niezgodna z Konstytucją.

     Po opanowaniu prawa, zabierają się za wychowywanie "nowego Polaka, pispatrioty". Za jakieś piętnaście lat będziemy mieli między Odrą a Bugiem drugą Koreę Północną.

     Ja osobiście się nie boję. Ja mam 75 lat i za piętnaście, to już mi wszystko będzie zwisać kalafiorem i władza będzie mogła co najwyżej cmoknąć mnie w pompkę (jeżeli pozwolę). Szkoda tylko wnuków. Cóż, ale każde pokolenie samo musi zapracować na swoje szczęście. Ja pracowałem i miałem takie chwile szczęścia jakie nie dane były Piotrowiczom czy Jarkaczom. Teraz synowie nasi muszą walczyć o przyszłość dla naszych wnuków.

     Przyznać muszę, że powoli tracę zapał do komentowania polityki. To jak rzucanie pereł przed wieprze, a w najlepszym przypadku jak grochem o ścianę.

     Co się z nami stało? Pamiętam entuzjazm ludzi zebranych w sierpniu 1980 przed bramą Stoczni "Lenina". Dzisiaj razem z Leninem przepadł też i entuzjazm. Liczy się tylko 500+, pisowski patriotyzm i przekonanie, że Polacy wielkim narodem są. Szkoda, że są tym wielkim narodem tylko we własnym mniemaniu.

     A prawda jest taka, że na zachodzie Europy o polskim zarządzaniu gospodarką mówiono Polnische Wirtschaft,  Aleksander hr. Wielopolski słusznie i nie bez goryczy mówił, że  „Dla Polaków można czasem coś dobrego zrobić, ale z Polakami nigdy” a nasz Marszałek mówił: "Naród wspaniały, ale ludzie kurwy".

     Czyżbyśmy dzisiaj postanowili za wszelką cenę przyznać im rację? Czy zupełnie zagubiliśmy logiczne myślenie i kierujemy się wyłącznie emocjami? Znaczy to, że byle jaki łotr krzyknie "Bóg, Honor, Ojczyzna" i już karnie maszerujemy za nim nie próbując weryfikować jego intencji. Jeżeli tak, zasłużyliśmy na to by byle pokurcz wyzywał nas bezkarnie od "zdradzieckich mord".

     Trudno, muszę się pogodzić, że moi rodacy to w dużej części bezmyślni idioci. Mottem naszego bloga jest powiedzenie Marka Twaina: "Gdy mówisz prawdę, nie musisz potem sobie niczego przypominać". Teraz chciałbym przytoczyć inne jego powiedzenie: "Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."
     Ustępuję więc przed doświadczeniem idiotów (a mają doświadczenie, gdyż jako idioci nigdy nie mają wątpliwości) i biorę sobie urlop od analizowania i komentowania poczynań tej hołoty. Może czasami w bardzo krótkiej formie zasygnalizuję fakt, że mam rację.

     Nie zamykam redakcji na klucz. Mam nadzieję, że niedługo Piotr zakończy rekonwalescencję i coś skrobnie a i ja postaram się dać o sobie znać pisząc czasem coś o normalnym świecie normalnych ludzi.













Przeczytałeś? Zgadzasz się poglądem autora? Uważasz, że warto by i inni przeczytali?
Kliknij w poniższy przycisk.




10 komentarzy:

  1. w.i.e.s.i.e.k9 lutego 2022 21:31

    Cale szczęście Leszku że nas Lewica wprowadziła do Unii !!
    Nie wiem czy juz wiesz bo w TVP nie powiedzą a w TVN nie słyszałem
    "Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu po raz pierwszy w historii jego istnienia wydał zabezpieczenie, mając na uwadze prawa procesowe danej osoby — a nie sytuację zagrożenia jej zdrowia lub życia.
    Konkretnie, ETPCz zdecydował, że polska Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie ma prawa zajmować się sprawą sędziego Izby Karnej SN prof. Włodzimierza Wróbla, któremu Prokuratura Krajowa chciała uchylić immunitet i postawić zarzuty karne"
    Czyli" ETPCz wydał zabezpieczenie, na mocy którego Izba nie ma prawa podjąć w sprawie prof. Wróbla żadnych czynności.
    A ETPCz dotąd tego rodzaju zabezpieczenia wydawał w sytuacjach, gdy zagrożone było czyjeś zdrowie lub życie. — Tak stało się w przypadku Aleksieja Nawalnego czy uchodźców na polsko-białoruskiej granicy. Po raz pierwszy trybunał uznał dziś, że prawa procesowe są równie ważne, a ich pozbawienie może wyrządzić ogromną szkodę"
    I to by było na tyle.Jako dopełnienie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciśnie mi się na usta :"Witaj w klubie", albowiem nas, blogerów politycznych, ubywa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla każdego, kto choćby w elementarnym zakresie poznał naszą historię, konstatacja marszałka Piłsudskiego o wspaniałości naszego narodu (będąca parafrazą słów Norwida: "Polacy - naród wspaniały, społeczeństwo żadne") - jest (a przynajmniej powinna być) w pełni uprawniona. Dla naszego pokolenia, które z ''własnej autopsji" zna entuzjazm sierpnia 1980... w oczywisty sposób oczywista. Co ciekawe, do podobnego stwierdzenia, ale na drodze wnioskowania a contrario, doszedł angielski pisarz Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) i dał temu świadectwo pisząc: "Moja instynktowna sympatia do Polski zrodziła się pod wpływem ciągłych oskarżeń miotanych przeciwko niej i - rzec mogę - wyrobiłem sobie sąd o Polsce na podstawie jej nieprzyjaciół. Doszedłem mianowicie do niezawodnego wniosku, że nieprzyjaciele Polski są prawie zawsze nieprzyjaciółmi wielkoduszności i męstwa.'' Warto przypominać sobie to zdanie, kiedy rozmaici z piekła rodem rozbójnicy, duchowi i intelektualni, przyprawiają nam gębę.
    Eustachy

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak będę tu zaglądała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja Droga!!!
      Napisałem, że mam dosyć polityki a nie czytelników!
      Na pewno oprócz polityki znaleźlibyśmy niejeden wspólny temat, tylko skupianie się nan niej ograniczył nasze horyzonty.
      Ponadto mój urlop od polityki nie zamyka komentatorom ust. Mogą komentować wydarzenia polityczne na tym blogu, pod dowolną notką. Będę trochę się zżymał, że nie na temat, ale krzywdy wam nie zrobię (zapytajcie Wieśka!!!). Najwyżej sprowokujecie mnie do powrotu na polityczne pole prędzej, niż bym sobie zaplanował.

      Usuń
  5. W kontrze do powyższych cytatów proponuję lekturę książki "Całkiem zwyczajny kraj. Historia Polski bez martyrologii" amerykańskiego autora Briana Porter-Szűcsa. Właśnie czytam — warto!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ty na Wieska nie naskakuj, ze gania po antypodach.Bo kto go do tego ganiania nakłania, jak nie Twoje pisanie i -poruszane /lub omijane/tematy.No kto? To jedno/.
    A drugie
    To pisz kiedy jeszcze wolno, kiedy Internet jeszcze funkcjonuje i jeszcze nie usuwa treści ?
    Które as obraźliwe/wg cenzora/dla "dobrej bo biało czerwonej zmiany",uderza w "ubogi kościół nasz powszechny" /a wiary należy bronic jak niepodległości/zagraża bezpieczeństwo państwa, poprzez jątrzenie podawanie nieprawdziwych informacji,uderza w naszą jedność I przemyca wrogom, tajemnice państwowe.
    Wiec należy go wyłączyć albowiem takie zalecenie dają Błaszczakowe Wojska Cybernetyczne.
    A wróg u bram.I jedność nam potrzebna!
    /tylko mi nie pisz, nie kracz, bo jak sięgniesz do annałów, swego pisanie, zbyt wiele z tego mojego"krakania"stało się ciałem./
    Po trzecie
    Pisz dopóty starczy Ci pieniążków na takie luksusy jak internet i pewno kablówka.A rzad tego nie opodatkował.
    Nie wspominam tu o cenach energii elektrycznej Wszak wielu z rodaków nawet nie zdaje sobie spraw, ze jego komp żre energię elektryczną !
    A nawet jego fotowoltaika tu nie pomoże, bo przy naszej sieci energetycznej/która jest wspaniała i nowoczesna/ psu na buty się nada i zamiast "oszczędności" przynosić będzie koszty.
    I ostatnie pamiętaj Nigdy już nie będziesz sam !
    Nawet rozmawiając z domownikami nie masz pewności czy nie nawiedził Cię nowoczesny Duch Święty, zwany Pegasusem co to słucha,notuje nie tylko uczynki ale i filmuje wszystko,przekazując nad Morze Czerwone.
    W miejsca znane z Biblii I tak to wróciliśmy do "korzeni chrześcijaństwa"

    OdpowiedzUsuń
  7. Wieśku, zbyt długo się znamy (choć to znajomość wyłącznie"cyfrowa"), bym uwierzył, że nie zrozumiałeś mojego komentarza do BBM. Ja natomiast odczytuję Twoje intencje dokładnie - każdy pretekst jest dobry, by podzielić się z innymi tym, bo co Ci w duszy gra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS.
      Ostatnia fraza zamiast:

      "...podzielić się z innymi tym, bo co Ci w duszy gra."

      powinna brzmieć:

      "...podzielić się z innymi tym, co Ci w duszy gra."

      Usuń
  8. Właśnie z tego powodu, by nie były to "perły przed wieprze", blog powinien być prowadzony przede wszystkim dla siebie samego. Zapomnij o misji, jeśli Ciebie nie będzie cieszyć pisanie. Zwłaszcza, że tak naprawdę dzisiaj zasięg blogów amatorskich jest znikomy. We współczesnym świecie bez promocji przebiją się tylko lżejsze i krótsze formy, najlepiej kontrowersyjne i oczywiście błyskotliwe oraz publikowane regularnie. Za dużo liter Leszku, mam to samo, ale radzę sobie w ten sposób, że piszę wyłącznie wtedy, gdy jestem wypoczęty i mi się chce, a pisanie traktuję jako trening literacki, jak również życiowy, czyli z kim wchodzić w polemikę, z kim nie warto, jak dobierać argumenty w zależności od celu, jaki się chce osiągnąć itd.. Dodam na zakończenie, że sam miałem momenty, gdy chciałem zakończyć tę formę publikacji. Pozdrawiam Cię, jakiekolwiek by nie były Twoje dalsze decyzje.

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>