DUDIZM CZYSTEJ WODY
Słówek na literę „D” jest więcej. Jednak podobnych do tytułowego nie tak wiele znowu. Znam np. D – durnota, D – jak dziwactwo, D – jak………
W ramach relaksu, czytelnicy mogą się zabawić taką wersją gry scrabble. Ja stworzyłem na użytek tego bloga słowo „dudizm”. Jest to rodzaj debilizmu. W dzisiejszych czasach można ten rodzaj spotkać na wiecach wyborczych kandydata Dudy. Na czym to polega? Najlepiej wyjaśnić na przykładach.
1.
„Natomiast jeżeli chodzi o szczepionkę, absolutnie nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych. Powiem Państwu otwarcie, ja osobiście nigdy się nie zaszczepiłem na grypę, bo uważam, że nie.”
Dudizm tej wypowiedzi ocenia Naczelna Rada Lekarska: „Osoby pełniące ważne funkcje publiczne powinny zawsze mieć świadomość, że promowane przez nich postawy i wygłaszane twierdzenia mają znaczący wpływ na zachowania zdrowotne wielu obywateli. Słowa prezydenta RP podważające sens szczepień obowiązkowych i szczepień przeciwko grypie mogą skutkować wzrostem odsetka osób niezaszczepionych”.
Ale dla paru głosów w wyborach Duda gotów jest ryzykować życiem – oczywiście nie swoim, lecz wyborców. Wszystkich tych antyszczepionkowców, płaskoziemców i podobnych odmieńców. Nie wiem czy nauczył się tego od Matołuszka, czy było odwrotnie. Nieważne, Matołuszek też wołał do seniorów – „Nie ma już koronawirusa!!! Śmiało staruszkowie do urn! Czego się boicie, tych paru nędznych lat, które wam zostały?!!”
2.
Kandydat Duda na wszystkich swoich spędach bredzi o wielkich inwestycjach z przekopem Mierzei Wiślanej na czele. Przekop ten ma nam zapewnić dostęp do naszych wód terytorialnych bez pytania ruskich o zgodę. Jednak jednocześnie mówi o rozbudowie portów w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie, Świnoujściu. Do tych portów wpływać będą statki pełnomorskie. Dla kogo więc ten przekop? Kandydat
Szkoda, że nie znalazł się nikt na tych wiecach, kto zapytałby się mieszkańców miast i wsi ile oni, zwykli mieszkańcy mają jachtów zacumowanych na Zalewie Wiślanym? Dla nich to byłaby naprawdę wygoda. Można wypłynąć na Zatokę Gdańską, odwiedzić Gdańsk. Hel itp.
No więc ludu pracujący, rączka w górę – kto ma jacht? Pomimo, że nie widzę i nie słyszę, wiem, że dudizm o wielkiej inwestycji i miejscach pracy poszedł w lud i zrobił swoje. Suweren aż podskakuje z radości, że jego jaśniepaństwo parlamentarzyści będą mogli swymi żaglówkami wypływać na szerokie morze.
3.
Kolejny dudizm - Przez ostatnie 5 lat Polska zaczęła się rozwijać w tempie, którego zazdroszczą nam wszyscy – nawet Niemcy, i pewnie dlatego chcą nam wybierać prezydenta.
Bardzo mądre słowa, szczególnie w momencie, gdy Niemcy obejmują Prezydencję w UE i gdy na wokandzie na pewno znajdzie się wniosek Komisji o powiązanie funduszy unijnych z praworządnością. Niech sobie Niemcy nie myślą, że się ich boimy. Jesteśmy przecież potęgą, obrazić możemy nawet USA!
A swoją drogą to tempo rozwoju jest trochę mało eksponowane przez kandydata Dudę. Osobiście potwierdzę, że tempo to jest ogromne i jeszcze rośnie. Szkoda tylko, że ja nie mogę za nim nadążyć i dalej klepię tą samą biedę.
"Szkoda tylko, że ja nie mogę za nim nadążyć i dalej klepię tą samą biedę"
OdpowiedzUsuń- Oj... ale z Ciebie "sapiens"... Sami tak zresztą nierozumnie nazwaliście się.
- Pan rezydent Du*a krąży w tempie jednostajnie przyspieszonym (bo brak mu poza wieloma "darami bożymi" także czasu) po orbicie wirtualnej, wyimaginowanej, metafizycznej, de facto nieistniejącej.
Ty posuwasz się w tempie jednostajnie zwalniającym po orbicie - jak sądzę - realnie istniejącej więc rzeczywistej. Jest niemożliwą niemożliwością byście się spotkali, a co dopiero mówić o ewentualnym doganianiu lub wyprzedzaniu.
A poza wszystkim... Chciałbyś być taką Du*ą? Podpisywać nocą? Czyścić kuwetę kota? "Cierpieć za miliony" i znosić autentyczną miłość ludu wyrażaną werbalnie, graficznie i wokalnie??? A nawet zdalnie [powiedziałbym - "pomidorowo"]?
Wyjdź w niedzielę na Trasę Krzyżową (zwaną też Ścieżką Wybiorczą)i pomóż mu jak jaki Arymatejczyk w niesieniu Znaku Życia na Tę jego Golgotę, której on prsecież nie chciał, ale Ktoś Większy tak postanowił, przeto "Nie moje lecz Twoja niech się wola stanie"...Gdybyś był - czego nie przypuszczam - pedofilem, poza wdzięcznością i miejscem w PiSRaju masz ułaskawienie pewniejsze niż w banku.
UWAGA! NIEUPRAWNIONE PRZEKIEROWANIE NA INNY BLOG!!!
UsuńMÓJ ADRES TO:
https://tuskubmarsjanin.blogspot.com/
PACHNIE LIPĄ
OdpowiedzUsuńObyś miał niucha !
Usuń