Miałem to szczęście, że jako miastowy miałem w ręku cep, taki normalny, narzędzie rolnicze. Zapamiętaną ciekawostką było ryzyko jego używania przez osoby nieobznajmione z tym nieskomplikowanym narzędziem. Zły uchwyt dzierżaka i walenie siłą bijakiem kończyło się najczęściej potężnym guzem na głowie.
Przekładając powyższą czynność na polityczną rzeczywistość nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jest dość spora grupa wyborców, która z uporem lepszej sprawy domaga się guza. Można machnąć ręką i powiedzieć za Molierem „Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało” gdyby nie jeszcze głębsze dno. Oczywiście na myśli mam tych którzy ochoczo wybierają się na imprezę pod nazwą głosowanie pocztowe.
Oczywistym są także kandydaci którzy
prą za wszelka cenę pod żyrandol. Czasami straszno a czasami
śmieszno. Jednemu wydaje się, że do pałacu prezydenckiego wjedzie
na nucie antykościelnej, inny z partii z ludowej, partii która
jak zobaczy koryto to musi do niego się próbować dorwać. Do
postaci tragicznej obywatele ponoć się zwrócili :panie
Szymonie – niech pan z tym coś zrobi. Ma dobry public relations,
zaczął spokojnie, później płaczliwie a w piątek chyba
zrobi szpagat. Stosunkowo uczciwe jest podejście MKB, która
odradza pójście do wyborów co zaowocowało jej
spadkiem notowań.
Wybory nie mogą być uznane jako zgodne z konstytucją i innymi normami prawnymi. Trwają intensywne łajdackie prace aby wynik wyborów zalegalizować.
Wiele autorytetów powtarza do znudzenia przykłady łamania prawa a więc ja tylko jej w skrócie przypomnę; ze względu na epidemię koronawirusa brak kampanii wyborczej, niedopuszczalna forma głosowania korespondencyjnego, wykluczenie Państwowej Komisji Wyborczej z podstawowych jej obowiązków, powierzenie władzy wykonawczej organizacji wyborów, niedopuszczenie wielu obywateli do aktu głosowania, złamania zasady bezpośredniości i tajności głosowania etc. etc.
Szykuje się jeszcze jedno łajdactwo. Wynik wyborów za prawidłowy uznaje Izba Sądu Najwyższego. Po odejściu prof. Gerstdorf sędziowie mieli wyłonić ze swojego grona sędziego a najdłuższym stażu i zaufaniu który zwołałby ogólne zebranie wyłaniające kandydatury na I prezesa SN. Adrian miał to gdzieś i wyznaczył sędziego Zaradkiewicza na pełniącego obowiązki prezesa SN. Jak znam PIS, Adriana i całe to przestępcze towarzystwo sędzie Zaradkiewicz ma zabezpieczyć uznanie za legalne wybory Andrzej Dudy na druga kadencję.
Wybory nie mogą być uznane jako zgodne z konstytucją i innymi normami prawnymi. Trwają intensywne łajdackie prace aby wynik wyborów zalegalizować.
Wiele autorytetów powtarza do znudzenia przykłady łamania prawa a więc ja tylko jej w skrócie przypomnę; ze względu na epidemię koronawirusa brak kampanii wyborczej, niedopuszczalna forma głosowania korespondencyjnego, wykluczenie Państwowej Komisji Wyborczej z podstawowych jej obowiązków, powierzenie władzy wykonawczej organizacji wyborów, niedopuszczenie wielu obywateli do aktu głosowania, złamania zasady bezpośredniości i tajności głosowania etc. etc.
Szykuje się jeszcze jedno łajdactwo. Wynik wyborów za prawidłowy uznaje Izba Sądu Najwyższego. Po odejściu prof. Gerstdorf sędziowie mieli wyłonić ze swojego grona sędziego a najdłuższym stażu i zaufaniu który zwołałby ogólne zebranie wyłaniające kandydatury na I prezesa SN. Adrian miał to gdzieś i wyznaczył sędziego Zaradkiewicza na pełniącego obowiązki prezesa SN. Jak znam PIS, Adriana i całe to przestępcze towarzystwo sędzie Zaradkiewicz ma zabezpieczyć uznanie za legalne wybory Andrzej Dudy na druga kadencję.
Wracam do budowy cepa.
Niech nie dziwią się ci którzy tak chętnie pójdą głosować a dostaną bijakiem po głowie.
Niech nie dziwią się ci którzy tak chętnie pójdą głosować a dostaną bijakiem po głowie.
Niech nie dziwią się ci którzy
tak chętnie słuchają o miłości do Polski, ojczyzny co niby ma
być podstawą do przestępczego, pocztowego głosowania.
Niech nie dziwią się ci którzy
tak chętnie słuchają przemów bogoojczyźnianych i snucia
dobranocek dla dorosłych bo ja uważam ich za niedoszłych:
PRZESTĘPCÓW.
Art. 18 par. 3 kk.
Pomocnictwo przy popełnieniu przestępstwa.
„§ 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.”
PRZESTĘPCÓW.
Art. 18 par. 3 kk.
Pomocnictwo przy popełnieniu przestępstwa.
„§ 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.”
Refleksja:
Nie siada się do stołu z oszustem bo można nie rozróżnić kto jest kto !.
Nie siada się do stołu z oszustem bo można nie rozróżnić kto jest kto !.
Cep rumuński jest prostszy i składa się z:
OdpowiedzUsuńa. bijaka...
b. niczego więcej.
Z prawem jest jak z cepem, nieumiejętne posługiwanie się nim "grozi śmiercią lub kalectwem"
OdpowiedzUsuńUmiejętnie posługiwali się nim, nie tylko ci ,co w celach pokojowych" młócili zboża, ale także ci co używali go w boju jako"cep bojowy" z"pozytywnym skutkiem" dla siebie.
Cyt Szanowny autorze,literalnie
Art. 18 par. 3 kk.
Pomocnictwo przy popełnieniu przestępstwa.
„§ 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.”
Uznałeś i słusznie iż "Racja jest po Twojej stronie !!"
A ja Ci teraz przedstawię, inną interpretację tego artykułu, zastosowaną przez "spec prokuratora"przeciwko Tobie
Art. 18 par. 3 kk.
Pomocnictwo przy popełnieniu przestępstwa.
„§ 3. Odpowiada za pomocnictwo.... kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego,.... swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie,.....udzielając rady lub informacji...ułatwia innej osobie jego popełnienie.
I teraz Szanowny wytłumacz, siedząc przed takim że :
Nie jesteś pomocnikiem w popełnieniu przestępstwa a "w szczególności,nie dostarczyłeś narzędzia" albowiem zdaniem prokuratora tym artykułem.... udzieliłeś rady i informacji... a tym samym "ułatwiłeś"czytającym popełnienie przestępstwa
Tym samym wypełniłeś całkowicie "znamiona Art 18 par.3 kk.
Tako to teraz wygląda, lub może wyglądać!.
Ze co, że nie ,ze niemożliwe?
A możliwym jest, by ci z PIS dziś całymi dniami międlący w ustach słowa KONSTYTUCJA, pozostawiali nie zauważani i nie spisywani, przez funkcjonariuszy Policji, a spisywani byli i są przez całe miesiące i tygodnie i stawiani przed sądami,ci którzy te słowo KONSTYTUCJA mieli wypisane na transparentach,koszulkach lub o zgrozo, je wykrzykiwali??
"Wynik wyborów za prawidłowy uznaje Izba Sądu Najwyższego" - dokładniej chodzi o Izbę Kontroli Nadzwyczajnej wybraną przez neoKRS, wybór Zaradkiewicza nie ma nic do rzeczy w kwestii wyborów; co więcej ta Izba Kontroli Nadzwyczajnej do tej pory potrafiła się zachować w sposób apolityczny np odrzucając skargi wyborcze PiS po ostatnich wyborach. Nawet Gersdorf liczy, że zachowa się porządnie i tym razem. Chociaż trudno to przewidzieć.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ze powiem obcesowo ale nie jesteś prawnikiem więc nie próbuj samodzielnie interpretować przepisów KK odnosząc je do udziału w wyborach. Twoja teza jest absurdalna. Lepiej zdać się na opinie prawników niż dopuszczać "radosnej twórczości".
Liszę na twórczość innych i jak na razie sie nie zawodzę.
OdpowiedzUsuńRozwinę temat. Wybory odbędą się na podstawie ustawy (nie wiadomo której), która jest oficjalnym źródłem prawa w Polsce. To, że my uważamy, że ta ustawa jest niezgodna z Konstytucją nic nie zmienia z formalnoprawnego punktu widzenia. Aby dowieść oficjalnie jej niekonstytucyjności potrzebny jest wyrok TK, którego jak wiemy nie będzie. A więc udział w wyborach przeprowadzonych wg obowiązującej ustawy nie może być uznany za jakiekolwiek przestępstwo. Być może da się udowodnić popełnienie przestępstwa organizatorom (ale też nie dla tego, że ustawa jest niekonstytucyjna, bo obecnie nie jest za taką uznana) ale np za druk kart wyborczych przez Sasina bez umocowania ustawowego.
OdpowiedzUsuńErni
UsuńPiszesz:
A więc udział w wyborach przeprowadzonych wg obowiązującej ustawy nie może być uznany za jakiekolwiek przestępstwo.
Tak jest - oficjalnie i formalnie nie jest to przestępstwo.
Ale psucie polityki, deprawacja społeczeństwa takimi "formalnie nie przestępstwami" jednak wśród ludzi uczciwych uchodzi za przestępstwo.
Pokazuje bowiem maluczkim, że prawa nie trzeba przestrzegać, trzeba umieć je interpretować.
Mieliśmy już kiedyś taki epizod, który przeszedł do historii pod nazwą "Falandyzacja prawa". Na szczęście jego siła rażenia i czas działania nie były zbyt wielkie.
To co teraz wyczynia banda, która szyderczo nazwała się "Prawo i Sprawiedliwość" to jest falandyzacja do piątej potęgi.
Dlatego też ja, szanując Twoją wykładnię prawa będę wszystko co w tej dziedzinie robi pis nazywał właśnie przestępstwem. Przestępstwem może nie na literze prawa ale na jego duchu. Przestępstwem na sumieniach narodu.
Tego rodzaju przestępstwa są po wielokroć większe niż przestępstwa na materii.
100 % racji .
UsuńBo to jest druga pandemia co pełznie niezauważalnie w lud.
I deprawuje!!
Z tym ze nie jest to"od teraz" a trwa od dawna.Od początku rządzenia PIS.
Dzień dobry
UsuńSzanowna pani
Oczywiście, że na gruncie pozytywizmu prawniczego należy się zgodzić, iż przepisy uchwalone przez sejm i podpisane przez prezydenta są obowiązujące. Należy jednak wziąć pod uwagę, że iurysprodencja (znawcy prawa) po ostatniej wojnie trochę rozwinęli pojęcie prawa obowiązującego i obecnie uznaje się, że prawo oczywiście niesprawiedliwe nie jest prawem (Lex iniusta non est lex). Była to odpowiedź na przestępstwa sądowe III Rzeszy i tłumaczenie się funkcjonariuszy, że oni TYLKO przestrzegali przepisów...
Reasumując, jeśli obywatel ma mocne podstawy przypuszczać, że przepis jest oczywiście niesprawiedliwy to ma prawo go nie wykonywać, bowiem wykonanie takiego prawa obciąża obywatela stosującego takie prawo!
Polecam blog prof. Zajadły (profesora UG, wybitnego znawcy prawa), który w długim wywodzie wykazał, że bojkot oczywiście bezprawnych wyborów korespondencyjnych jest powinnością każdego świadomego obywatela!
Pozdrawiam
Krzysztof z Gdańska
Krzysztofie - dlaczego tak późno sie odzywasz i nie dajesz sie podpuszczać !.
UsuńODEZWA NAPOMINAJĄCA DO NARODU!
OdpowiedzUsuń