Odcinek 100 - czyli nie oddamy Brukseli ani guzika!
To co działo się dzisiaj w sejmie przekroczyło granice mojej wyobraźni.
Premier Broszka-Szydło bije na alarm. Okupant u bram! Chce nam zabrać naszą suwerenność! Na dodatek wróg ma u nas swoją "5 kolumnę" - opozycję!
Słowo "suwerenność" odmieniane przez wszystkie przypadki. czasy, osoby i liczby pierwsze wypełniło chyba ponad 10% jej przemówienia. Na drugim zaszczytnym miejscu znalazły się słowa - patriotyzm i patrioci. Chociaż wymieniane one były trochę rzadziej od "suwerenności" to też zajęły sporo czasu. Bowiem towarzyszyły im definicje -kto w Polsce jest patriotą a kto zdrajcą.
Nie wiem po co ten cały patos. Przyznam się, że dzięki pisowi przestałem reagować emocjonalnie na słowo patriotyzm. Teraz gorączkowo szukam jakiegoś zamiennika by określić kogoś, kto pracuje dla ojczyzny, ma na uwadze jej dobro i bezpieczeństwo i gotów wiele dla nie poświęcić. Bowiem dzisiaj już słowo "patriota" nijak nie przystaje do tych przymiotów. Zbyt kojarzy się z pisem.
Wracając do występu Broszki w sejmie zaryzykuję, że przedłużyła swój angaż o kilka kolejnych miesięcy. Jednak nie wystawia to dobrego świadectwa jej inteligencji. Potrzebowała aż pół roku by zrozumieć, czego oczekuje od niej prezespolski (w porównaniu z Broszką - na pewno dziewica).
Nie wiem co będzie dalej. Jak będzie wyglądała wojna "Polska vs. reszta Europy". Ile armat ma UE, a ile mamy ich my. Kto kogo dofinansowuje i kto może na tej wojnie przegrać. Jasne, zawsze możemy na złość mamie odmrozić sobie uszy. Tylko czy to będzie bardziej bolało Brukselę czy Warszawę?
Zawsze w podobnych przypadkach mądrzy ludzie mówili - "jak ktoś nie posiada siły argumentu, zawsze stosuje argument siły". W sejmie ten argument miały wyrażać obelgi rzucane z trybuny sejmowej przez namiestnika prezesapolski (chyba już mu daruję tą dziewicę).
Słuchając tej tyleż głupiej co głośnej tyrady przyszedł mi na myśl biskup Krasicki:
Nie nowina, że głupi mądrego przegadał;
Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał,
Tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł;
Na koniec, zmordowany, gdy sobie odpoczął,
Rzekł mądry, żeby nie był w odpowiedzi dłużny:
«Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny»
Zmierzałem początkowo wyjaśniać pani Broszce-Szydło jak to z tą suwerennością było. Przypomnieć jej, że suweren w sposób całkowicie suwerenny wyraził wolę wstąpienia do UE ze wszystkimi konsekwencjami - podpisanymi zresztą przez "prezydenta tysiąclecia". Zrezygnowałem. Bowiem po jej oczach widać było, że żadne wyjaśnienia nie są potrzebne. Ba będą nawet szkodliwe dla narodu! Naród bowiem teraz nie może sobie zawracać głowy duperelami. Musi być zwarty, gotowy. Przed nami kolejna, kacza insurekcja. Musimy przygotować się do wojny z nowym okupantem.
A wojna ta musi być zwycięska! Toć przecież za nami tysiąc lat chrześcijaństwa! Zawsze byliśmy przedmurzem. I dziś mamy misję. Czeka nas krucjata przeciwko zlaicyzowanej i lewackiej UE. I nie spoczniemy aż w Brukseli!
Może też po drodze zahaczymy o Watykan? Do czego to podobne, by Papież nawoływał do świeckości państwa? Na dodatek jeszcze bluźnił, że państwa wyznaniowe źle kończyły?
A więc dosyć gadania! Kosy na sztorc i czekać aż zabrzmi złoty róg!!
Obym tylko nie musiał Broszce śpiewać:
"Miałeś chamie złoty róg....."
Patrzac na ta uchwale widac ze PiS nie ma zamiaru ustapic ani na krok. Wlasciwie nie moze ustapic, gdyz utrata wladzy wiaze sie z pobytem za kratkami nie tylko prezesa ale i innych tzw. PiSich "promoinentow". Czyli za wszelka cene musza utrzymac sie przy wladzy. Z UE Polska zostanie usunieta albo sama wystapi . mowiac ze to wina Tuska. Z NATO nie musza Polski usuwac bo mieso armatnie jest potrzebne. Kryzysem ekonomicznym obwini sie UE , wprowadzi sie kartki na zywnosc, oraz obnizy cene wodki.Protesty spoleczne? od tego bedzie ustawa antyterorystyczna, 2 osoby na ulicy bedzie traktowane jako zgromadzenie zagrazajace "spoleczenstwu"Ze ktos z zachodu bedzie intereniowal? a po co? Obym nie byl zlym prorokiem ale czarno to widze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : Luciano
No popatrz..., czyżby zupełnie nie przypadkowa zbieżność skojarzeń? O tym "nie oddamy, ani guzika" pomyślałam, a nawet głośno powiedziałam do męża, po trzecim zdaniu pani premier. Kłopot w tym, ze to już dawno przestało być śmieszne.
OdpowiedzUsuńPomyślności.
Dawno temu jegomość o nazwisku Marks powiedział:
Usuń"Historia lubi się powtarzać. Za pierwszym razem jako tragedia, z drugim - niestety już tylko jako farsa."
Cytowałem z głowy, więc mogą być pewne nieścisłości.Nieważne, ważne że obserwujemy dzisiaj właśnie farsę - i to farsę bardzo podłej jakości.
Mam nadzieję, że tylko jako farsa..., bo jak by tak dosłownie... 5 maja przemowa, a 1 września, to co wiemy... Ile to było miesięcy, cztery?
UsuńPomyślności.
Cóż pozostało ku pokrzepieniu serc jak nie cytować dawno umarłych poetów?Biskup warmiński ciągle przydatny,pomimo języka trącącego myszką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,kocica,MK
Szanowna "kocico" słusznie !Po co produkować w Sejmie nowe teksty gdy juz mamy "gotowca"
OdpowiedzUsuńKazimierz Przerwa-Tetmajer: „Patryota” wiersz z 1898 roku.
Takie to dzisiejsze ...narodowe i patriotyczne
"W zdrowym ciele zdrowa dusza!
Hoc! Hoc! Hopsa! tylko śmiało!
Jeszcze Polska nie zginęła!
Co się stało, to się stało!
Jak Bóg da, to odbierzewa!
Hulaj dusza bez kontusza!
Huha! Vivat "patryota"!
Rozum, wiedza, talent, praca
U nas, bratku, nie popłaca!
Postęp i cywilizacja
W kąt, gdy wchodzi do gry nacya!
I "guanem" wnet dostanie
Kto nie z nami, mocium panie,
Bo jest jedna tylko cnota,
Byś był, wasze, "patryota"!
Możesz kpem być i cymbałem,
Możesz dureń być siarczysty,
Byleś z mocą i zapałem
Kraj miłował macierzysty!
Co się stało, odstać może!
Jedno, drugie, trzecie morze...
Huha! Hopsa! Każdą nową
Myśl witamy krzyżem pańskim
Precz z geniuszem Europy
Farmazońskim i szatańskim!
My o jedno tylko szlemy
Modły k niebu z naszej chaty:
By nam buty mogły śmierdzieć,
Jak śmierdziały przed stu laty!"
Gdzieś tam jakiś Francuz wściekł się
– Bęc! Już sterczy na indeksie!
Ojciec święty siedzi w Rzymie,
Na plebanii ksiądz Walenty
– Wara, chłystku, mi tu wnosić
Swoje "ludzkie dokumenty"!
Londyn, Berlin i Warszawa
Niech Ci krzyczy: Sława! Sława!
Chociaż wiem, jak ci zależy,
Abyś u mnie był przyjęty,
Ja ci domu nie otworzę
Nie dla takiej on hołoty!
U mnie w duszy cnota leży
– Vivat skromność "patrioty"!
Hoc ha! Hopsa! Byle zdrowo,
Zdrowa dusza - zdrowe ciało!
Niechaj śmierdzi, jak śmierdziało,
Byle tylko narodowo!
Wolę polskie g... w polu
Niż fiołki w Neapolu!
Swojsko, polsko, po naszemu,
Hoc! Hoc! Hopsa!
Tak jak wtedy,
Gdy nas naprzód tłukły Szwedy,
Potem Niemcy i Moskale
– Hoc! Hoc! Hopsa! Doskonale!
Po swojemu! Po staremu!
Lepiej dostać w łeb w kontuszu,
Niż we fraku natrzeć uszu!
Niechaj żyje stara cnota!
Daj nam dalej kisnąć Boże!
Jedno, drugie, trzecie morze
– Vivat "prawy patryota"!...
migawki z zoo :
OdpowiedzUsuńhttps://video-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t43.1792-2/13188939_482437031953704_1142821241_n.mp4?efg=eyJybHIiOjE1MDAsInJsYSI6MTAyNCwidmVuY29kZV90YWciOiJzdmVfaGQifQ%3D%3D&rl=1500&vabr=464&oh=6f7daa33b4ce085e02b2bddeb1a6dfab&oe=57408796
O matko! Anonimku! "Cię" nawet rozumiem. Każdy chce zarobić. Ale nawet na podstawowym szkoleniu, ten PiS powinien cię nauczyć jak "wklejać" linki...
UsuńO rany - zadałam sobie trud i obejrzałam . Nie dziwę się ,że znaczenie Polski leci na łeb na szyje.Kaziimierz Przerwa -Tetmajer miał racje...
OdpowiedzUsuńPonieważ "Pomarańczowa alternatywa" poszła na zasłużona emeryturę, to we Wrocławiu teraz kodoludki grasują.:-)))
OdpowiedzUsuńhttp://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,20117504,kodoludki-zaskoczyla-parlamentarzystow-pis-wreczaly-kwiaty.html#BoxLokWrocLink
Pomyślności.
Szanowny Leszku ! Wziąwszy sobie do serca Twoje "bojowe zawołanie"
OdpowiedzUsuń"Kosy na sztorc i czekać aż zabrzmi złoty róg!!" zrobiłem rozeznanie rynkowe /by zakupić na dobry początek jakieś 100 sztuk/
Niniejszym, posłusznie, melduje!
Kos ci mamy dostatek, ale gro, to kosy spalinowe,elektryczne, tarczowe czy "na żyłkę" cos tam cos tam "z właściwych" sprzedają w Castoramie, ale to wszystko nie takie i za długie.
I nie odpowiada wymogom regulaminu Piotra Aignera "Krótka nauka o pikach i kosach, 1794" i do boju się nie nadają.
Prędzej już bardziej do tych celów nadają się "noże do sieczkarni ręcznej" lub popularne i łatwe do dostania "noze do kosiarek ogrodowych
Melduje,iz i na tym polu, zrobiłem rozeznanie
Towar jest, tylko będą kłopoty z przekuciem tego wszystkiego, albowiem "dawny kowal powstańczy"/znany z obrazów Grottgera jest już na wymarciu i tylko go spotkasz po skansenach a ci "nowocześni' za cholerę nie wiedzą "czym i jak ,się to je" A nauka o pikach i kosach zapomniana.
Potraktujmy wiec to wezwanie jako "Licentia poetica "
W dzisiejszych czasach, korzystając z domowych zapasów łatwiej jest skonstruować wybuchowe ,środki bojowe czy samozapalające się "Koktajle Mołotowa"
Składu i sposobu konstrukcji nie podam ,by jakiś dureń nie zostawił go w kolejnym, ze środków komunikacji miejskiej.
Choc tak w pełnym zaufaniu powiem
Jakos mi tak ładniej brzmi "koktajle w dłoń panowie i do boju"
Odmeldowuje sie !
Według opublikowanego dziś sondażu poparcie dla PiS wynosi 39 %, dla PO - 17 %, dla Nowoczesnej - 11 % i dla Kukiz15 - 7 %. To tyle ne ten temat.
OdpowiedzUsuńadam
No i "chór" z tobą i twoimi sondażami To tyle na ten temat
OdpowiedzUsuńhttp://img.wiocha.pl/images/5/c/5cc271607249050331edf30e89f74d8b.jpg
Zostawiłem pod poprzednim postem:
OdpowiedzUsuńDo poczytania: http://studioopinii.pl/krzysztof-lozns-raport-gegaczy-reaktywacja/
Witaj Leszku ! Nie było mnie kilka dni na blogu, a to z powodu "kabli". Przy ostatnim remoncie mojego "gabinetu" zgodnie z moją Panią orzekliśmy, ze "tak dalej być nie może" - idzie mi o tą plątaninę kabli i przewodów łączących komputer, klawiaturę, mysz, monitor, róż modemy i dekodery oraz drukarki. Można dostać lekkiego świra jak się popatrzy na tą plątaninę. A nadto - moja Pani histerycznie lęka się wszelkich kabli - twierdząc, ze nawet w kawałku drutu w izolacji może być "prąd" i kopać. Zaprojektowałem sobie tedy odpowiednią skrzynkę udająca mebel, wstawiłem za szafkę komputerową i upakowałem tam całe to dziadostwo. Skrzynka ma "wentylację", otwory na "przetknięcie kabli" - tam gdzie trzeba i nikomu nie wadzi. Można pod nią odkurzać a nawet kwiatek postawić dla "zmyłki" - gdyby tak niespodziewanie stosowne służby wpadły. Spędziłem pół dnia aby te kable i kabelki odpowiednio "powtykać". muszę przyznać, ze robi to wrażenie. Gdybym miał "kapitał zakładowy" uruchomił bym taki biznes - skrzynki kablowe. Zbyt byłby aż do końca obecnej kadencji Sejmu, albo i dłużej. Zgadzam się z Tobą, ze trzeba mić nerwy jak postronki, aby zdzierżyć , to co wygadują w naszym Sejmie. Amok totalny !!! Trzeba będzie coś o tym napisać - póki co - mamy do tego "suwerenne prawo". Może wieczorkiem coś tam sobie skrobnę, aby dołożyć do ogniska swoje "drewienko".
OdpowiedzUsuńSobiepan24 maja 2016 07:36
UsuńMatko moja Ty się zastanów chłopie co piszesz i jak i co majstrujesz i to "od kilku dni"
Zdemaskowałeś się "łobuzie"pisząc
"gdyby tak niespodziewanie stosowne służby wpadły. Spędziłem pół dnia aby te kable i kabelki odpowiednio "powtykać". muszę przyznać, ze robi to wrażenie. "
Działkę masz a do niej legalnie ci przynależny nawóz co to się na "s" zaczyna,Spróbuj tylko zaprzeczyć !No
Cukier zakupił ?A ! Ile z tego "na bimber" a ile na Buuum
Zdradziło Cie
Może wieczorkiem coś tam sobie skrobnę, aby dołożyć do ogniska swoje "drewienko".
A po co się skrobie drewienka, z ogniska ? A ?
Na węgiel drzewny, kolego !A węgiel drzewny, to kolejny składnik "buum"
A jak wpadną przeszukają i znajda coś "alamuliniowego" skrobanego na proszek Masz na rycht przekichane
A do tego ta skrzynka udająca mebel A pancerna ona jest,przynajmniej ? By nie wyszedł pierd zamiast solidnego buuuum.
Echy Wy partyzanci bozy Jeden kosy proponuje a drugi podkłada sie z "przepisami"
Liczac na wasze poczucie humoru Pozdrawiam cieplutko
Wieśku - witaj,witaj !!! Ty sobie nie rób żartów z tej mojej "skrzyni kablowej" - to mebel wybitnie "strategiczny". Jak dźwigniesz górną klapę, to masz doskonałe schowanko na płynne kordiały i inne nasercowe napitki. Znając awersję mojej Pani do kabli - zwłaszcza "pod napięciem" - nigdy tam nie zajrzy, w obawie przed "kopnięciem". Taki "agent specjalny" też się zastanowi, czy może bezkarnie grzebać w plątaninie kabli - "in rebus est modus", jak mawiał pan Zagłoba do pana Michała.
OdpowiedzUsuńNatomiast masz zupełną rację co do osadzania kosy na sztorc - ginie tradycja w narodzie. Obecny rząd dopłaca nawet po 500+ aby chłopom się udawało, ale jak to zwykle u nas - już odnotowuję pierwsze afery. A o klepaniu "kosy" to już na pewno nikt nie ma pojęcia. Ja tam na działce mam pięknie wyrychtowana kosę i wiem co czynić aby stawała na sztorc. Chociaż - tak ze "strategicznego" punktu widzenia kosa zdradliwa jest - i każda "służba antydywersyjna" wnet rozpozna, co byś sobie chciał pożniwować. Już lepszy jest "prekursor" kosy - poczciwy sierp. W tłumie zawsze łatwiej czynić sierpem niż kosą, dlatego Ruscy z sierpa uczynili nawet część swojego "herbu narodowego". Oni się tam widać lepiej znają od tych naszych "herbowych", co to dawniej szabla trzaskali w gospodach a obecnie gęba trzaskają w Sejmie i okolicach. Ostatnio nudno w polityce - wszyscy tylko gadają i gadają oraz straszą się wzajemnie. No cóż - rządzi nami ąsatrapa", pomaga mu "atrapa" i "fajtłapa" a opozycja się kłoci kto ma jej przewodzić. tej "mąki" chleba pewnie nie będzie. Zagadają się "na śmierć". Dlatego jutro wybieram się na ryby - z synem. Mamy 4 dni weekendu (syn) to się zobaczy co tam nad wodą żaby kumkają. Miłego !!!
Leszku !!! Nie wiem czy widziałeś "dyplomatyczną" fotkę pant A.Dudy (z małżonką", jaka na chwilę mignęła w internecie. Pan Duda przebrał się we frak dyplomatyczny, przepasał wstęgą od orderów. przypiął sobie jakieś tam ordery - takie z gwiazdami i kokardkami. Zmusiła go do tego "dyplomatyczna potrzeba" - reporter wyniuchał, że to zdjęcie stanowiło podarek dla królewskiej pary norweskiej z okazji wizyty pana A.Dudy w Norwegii. Taki zwyczaj - podobno - miedzy litościwie nam panującymi. Uważnie się przyglądając tej fotce, nalezy stwierdzić, ze pani Agata Kornhauser-Dudowa wypadła na tej fotce imponująco - szczyt urody, elegancji i wdzięku. Natomiast pan A.Duda.....hmmmm.... podobno do "fraka" się pasuje dopiero w trzecim pokoleniu. No zresztą oceń sobie sam - szperając w internecie. Nie wiem dlaczego, ale ten frak tak jakoś skojarzył mi się z serialem filmowym "Kariera Nikodema Dyzmy". Wypisz - wymaluj !!!
OdpowiedzUsuńBo tak "bogiem a prawdą" - kto tam dzisiaj przebiera się we fraki. Dawniej - owszem, bywało. Ostatni prezyden Najjaśniejszej, który się "frakował", to był prof. Ignacy Mościcki. Jemu to jakoś uchodziło - pasował do "epoki" - ale dzisiaj. A jaką "laudację" popełnił pan A.Duda w tej Norwegii. Przypomniał był bowiem, że nasze suwerenne narody już od tysiąca lat mają się "ku sobie", bo to już nasz Mieszko wydał swoją córkę Świętosławę za jakiegoś tam "wikingowego" królika a nasz Przybyszewski podobno wziął sobie za żonę, rodowitą Norweżkę. Cała ta gadka miała na celu zmiekczenie zatwardziałych Norwegów - aby "popuścili" coś na cenie gazu i ropy. Widocznie nic z tego nie wyszło, bo "kurska" telewizja milczy jak zaklęta, a pan A.Duda niepotrzebnie naraził Skarb Państwa na wydatki związane z uszyciem fraka. Już tam nie będę się wyśmiewał dalej z tego fraka, powiem tylko, ze na owym zdjęciu widać, ze pan A.Duda ma wyraźnie krzywe nogi - albo fotograf był wyjatkową ofermą w zawodzie. Od razu tez sobie myślę co by było, gdyby tak Panakaczyńskiego przebrali we fraka. No cóz - kiedyś to musi nastąpić, jeżeli własną nogą stanie na jakimś królewskim dworze. U Orbana, to moze stawic się w wytartej marynarce i dziurawych bucikach - sami swoi, ale w sali tronowej jakiegoś monarchy, czy choćby "królika" - nie wypada. WIDZISZ TO OCZYMA DUSZY SWOJEJ ?????
Jeszcze chciałem coś napisać o Fransie Timmermansie i jego wizycie u pani Szydłowej, ale nie będe wyręczał "kurskiej" telewizji. I tutaj tez zapytam się Ciebie - widzisz to co ja - grę w "bambuko".
Sobiepan
UsuńWidziałem, widziałem!
Aby inni też mogli podziwiać proszę kliknąć tutaj
Dwie malowane lale,bardzo z siebie dumne,pozdrawiam,kocica,MK
UsuńCóż to za chak piękny i młody,
UsuńCóż to za przy nim dama?!
Ona przecudnej polskiej urody,
On nie wygląda na chama!
pardon, lapsus; w pierwszym wersie powinno być "chłopak" (chyba nawala mi klawiatura!)
UsuńSwieżutkie, Leszku i jeszcze ciepłe:
OdpowiedzUsuńPatryota + suweren,
Węszą i badają teren,
By odzyskać dla ludzkości
Narodowe wszak świętości...
A naród zdrowy, wespół i w kupie
Chce mieć to z głowy,
Lecz ma to w...
serdeczności w wymiarze bezmiar, a zaproszenie bezterminowe
ps. suweren to między innymi złota moneta o wartości jednego funta. Niechże tak pozostanie!
Andrzej - Art Klater28 maja 2016 07:54
OdpowiedzUsuń"By odzyskać dla ludzkości Narodowe wszak świętości..."
Nie dziwi Cie, iż PIS na silę, na duś, wbrew opinii świadków i jeszcze żyjących "niedobitych" robi "świętości" z "Żołnierzy Wyklętych"/kto ich tak nazwał?/
A potem na siłę, stawia im pomniki, przy wsparciu i poparciu, będących przy władzy, stronników PIS
Tak było, gdy na Podhalu zamierzano postawić "pomnik Ognia" Protestowali "poszkodowani" protestowali kombatanci z AK, przedstawiając dokumenty, bandyckiej działalności Ognia"protestował odpowiednik naszego IPN ,słowacki IPN.
No i co? Jajco ! Jak mawia F Kiepski.
AK owców na zebraniu, w Nowym Targu, zagłuszono, okrzyczano zdrajcami, Słowaka, reprezentanta IPN, wyproszono z sali i pomnik postawiono, w Zakopanem, bo taka była wola L Kaczyńskiego
Dzis go pilnują, dniem i nocą, przed "entuzjastami pomnika"
Nie dziwi, gdy do "uświęceń, dokłada swoja świętą rączkę" kościół katolicki, gdy każda "uroczystość" zaczyna się mszą, a w kazaniach sławią tych ktorych etyka i moralność była, sprzeczna z tym, co kiedy indziej "głoszą" na kazaniach
Nie przeszkadza, im ze jeden człowiek pełnił rolę, prokuratora,sędziego i kata!
"Karząc" bo mu doniesiono,bo nienawidził,bo Zyd to wróg / mordując nawet dzieci/ a często załatwiając własne porachunki, majątkowe
I pcha się na te "manifestacje" młodzież z "stosownych" mundurach i koszulkach z "stosownymi"napisami
I ciemny lud to kupuje, ba nawet uświetnia, w mundurach miejscowej Straży Pożarnej,tych ktorych ich dziadowie, ojcowie, zdradzili, donosząc o ich miejscach ukrycia, lub stacjonowania, miejscowemu UB lub KBW.
Bo oni wszyscy ,z małymi wyjątkami, zostali złapani w wyniku donosów rodaków.
Tych którym rabowano,karano, lub mordowano, członków rodzin.
Tego juz "ciemnemu ludowi się nie mówi"
A patrząc na nasze "czytelnictwo" nawet o tym się dowiedzą, z wydawanych masowo, pamietnikow bo i w podręcznikach kłamliwe historie
Kończąc, polecam książkę "Ptaki drapieżne" Historia Lucjana"Sępa" Wiszniewskiego Likwidatora z kontrwywiadu AK dla porównania albowiem on wykonywał wyroki "Państwa Podziemnego" a "wykleci" wg własnego "widzimisię"
a wątpliwości "w sprawie"jego walki, nawet on sam, ma wielkie
Cytowany przez Ciebie fragment, wieśku, był podręcznikowym przykładem ironii. PiS jako partia w normalnym europejskim państwie wraz ze swymi endeckimi korzeniami, podlanymi klerykalnym ciężkim sosem, powinien mieć znaczenie peryferyjne. Wg woli Narodu jest partią rządzącą. Mam nadzieję, że wobec najnowszej historii Polski, będzie to jedynie mało chlubny incydent!
Usuń"Jako naród my som dobre,
Jako społeczeństwo nie -
Stwierdził brakarz Duda Józef
I zamówił jeszcze ćwierć!"
(piosenka studencka z lat 70 ub. wieku)
http://wyborcza.pl/magazyn/1,152665,20144318,zbrodnia-na-zydach-w-kroscienku-maly-jeczy-trzeba-poprawic.html#BoxGWImg
OdpowiedzUsuńOby nie byc gołosłownym
GOSPODARZOM zaś podrzucam By nie zapominali
OdpowiedzUsuńhttp://studioopinii.pl/krzysztof-lozns-raport-gegaczy-reaktywacja/