Nie trudno zauważyć, że po wyborach
parlamentarnych nie zabierałem często głosu na tematy bieżące.
Powód jest prosty – szlag mnie trafia a co najgorsze to
wcale nie do końca na Prawo i Sprawiedliwość ale także na Was szanowni
komentatorzy !.
Mam po troszku dość, Waszego miauczenia, narzekania, rozdzierania szat itd.bo stało się to co mój idol określa jako dupa, dupa, dupa !.
Nim Wam nagadam przypomnę, że chyba jako dość nieliczny ostrzegałem i próbowałem doprowadzić do świadomości fakt, że motłoch chce nam ukraść Polskę, że banda łajdaków Jarosława Kaczyńskiego /zawsze dziewica/ z poparciem kościoła chce nam urządzić prawie krwawą łaźnię.
Nim Wam nagadam przypomnę, że chyba jako dość nieliczny ostrzegałem i próbowałem doprowadzić do świadomości fakt, że motłoch chce nam ukraść Polskę, że banda łajdaków Jarosława Kaczyńskiego /zawsze dziewica/ z poparciem kościoła chce nam urządzić prawie krwawą łaźnię.
Pisałem – nie czas żałować
róż............... i doczekałem się co najwyżej
uszczypliwości chociaż także i poparcia w tym Ikki, Maliny,
Tetryka i nie tylko ich.
Nastąpił wysyp filozofów politycznych, górnolotnych frazesów czy wręcz znudzenia dotychczasowym stanem państwa. Retoryka większości brzmiała mniej więcej; Platforma zawiodła moje oczekiwania, nie zrealizowała obietnic, jest leniwa jak tłusty kot, moje wymagania są większe niż ciepła woda w kranie, czas na zmianę itd., itd.
Jestem za leniwy aby wyszukiwać co smaczniejsze wypowiedzi w tej sprawie.
Dużo złego zrobił Ryszard Petru, który zabrał wyborców platformie osłabiając ją. Uprzedzałem i sugerowałem aby nie brać pod uwagę, że nowość zawsze się dobrze sprzedaje a po drugie Ryszard Petru znalazł sobie wroga tam gdzie go szukać nie powinien czyli w PO.
Myślę, że Leszek się nie pogniewa, że zdradzę dane z naszych statystyk roboczych. Przeciętnie nasze notki odwiedza po ok. 500-700 osób /z tym, że osoba wchodząca wielokrotnie jest odnotowywana tylko raz/. Z tej ilości odwiedzin można wysnuć wniosek, iż wiele osób nie tylko czyta ale także mogło ulec sugestiom zawartymi w treściach notek jak i komentarzy. Być może że przed wyborami Wasze teksty wychwalające Nowoczesną i totalnie obsrywające PO narobiły jeszcze więcej szkód odbierając dalsze głosy partii, która jako jedyna mogła się PIS-owskiej bandzie przeciwstawić.
Oskarżam Was o bezmyślność polityczną i normalne frajerstwo. Ci którzy podążyli w lewo z założenia są stuknięci i żyją w dawnym świecie i pozostaną w nim, do czasu powstania w Polsce normalnej lewicy. O Kukizowcach nie wspomnę bo tylko dureń może głosować na durnia. Mam nadzieję, że przedstawiciele PSL-u i planktonu nie bywają na tym blogu a więc pies im mordę lizał.
Nastąpił wysyp filozofów politycznych, górnolotnych frazesów czy wręcz znudzenia dotychczasowym stanem państwa. Retoryka większości brzmiała mniej więcej; Platforma zawiodła moje oczekiwania, nie zrealizowała obietnic, jest leniwa jak tłusty kot, moje wymagania są większe niż ciepła woda w kranie, czas na zmianę itd., itd.
Jestem za leniwy aby wyszukiwać co smaczniejsze wypowiedzi w tej sprawie.
Dużo złego zrobił Ryszard Petru, który zabrał wyborców platformie osłabiając ją. Uprzedzałem i sugerowałem aby nie brać pod uwagę, że nowość zawsze się dobrze sprzedaje a po drugie Ryszard Petru znalazł sobie wroga tam gdzie go szukać nie powinien czyli w PO.
Myślę, że Leszek się nie pogniewa, że zdradzę dane z naszych statystyk roboczych. Przeciętnie nasze notki odwiedza po ok. 500-700 osób /z tym, że osoba wchodząca wielokrotnie jest odnotowywana tylko raz/. Z tej ilości odwiedzin można wysnuć wniosek, iż wiele osób nie tylko czyta ale także mogło ulec sugestiom zawartymi w treściach notek jak i komentarzy. Być może że przed wyborami Wasze teksty wychwalające Nowoczesną i totalnie obsrywające PO narobiły jeszcze więcej szkód odbierając dalsze głosy partii, która jako jedyna mogła się PIS-owskiej bandzie przeciwstawić.
Oskarżam Was o bezmyślność polityczną i normalne frajerstwo. Ci którzy podążyli w lewo z założenia są stuknięci i żyją w dawnym świecie i pozostaną w nim, do czasu powstania w Polsce normalnej lewicy. O Kukizowcach nie wspomnę bo tylko dureń może głosować na durnia. Mam nadzieję, że przedstawiciele PSL-u i planktonu nie bywają na tym blogu a więc pies im mordę lizał.
...................., że co ? - że
Petru ma lepsze notowania niż PO i co z tego wynika w praktyce ?.
Odpowiedzcie sobie ile szabel ma PO a ile Nowoczesna i kto może mieć
większą skuteczność. Co będzie z Nowoczesną kiedy luzacki styl
Petru się znudzi, sympatyczne gęby opatrz i zabraknie skuteczności
?.
Wiecie, że przygotowaniu jest ustawa antyterrorystyczna która przygotowują dwaj dwaj super fachowcy Wazelina Błaszczak i Kryształowy Kamiński i podejrzewam, że wszyscy zostaniemy terrorystami. Nie trzeba daleko szukać tych którzy gaworzyli; trzeba im dać porządzić żeby się skompromitowali, niech ludzie zobaczą itd.
Nie chcieli żydzi manny to mają .....PIS
!.
Stan wojenny już ogłoszono a Duduś
Łan Krętacz powołał Radę Ocalenia Narodowego
/Radę Dialogu Społecznego/.
Macie prawo się na mnie obrazić ale i ja mam prawo być wkurwiony bo sami zgotowaliśmy sobie ten los ale mam także do siebie pretensje, że byłem mało przekonywający, zbyt mało przytaczałem argumentów.......
Witamy z ręką w nocniku !!.
Obyśmy bezkrwawo przez ten okres przeszli czego sobie i Wam życzę !.
Macie prawo się na mnie obrazić ale i ja mam prawo być wkurwiony bo sami zgotowaliśmy sobie ten los ale mam także do siebie pretensje, że byłem mało przekonywający, zbyt mało przytaczałem argumentów.......
Witamy z ręką w nocniku !!.
Obyśmy bezkrwawo przez ten okres przeszli czego sobie i Wam życzę !.
ps.
Platforma dalej niewiele się uczy –
o ile mi wiadomo to przewodniczącą jest obecnie Ewa Kopacz a
przynajmniej do czasu wyboru nowego przewodniczącego. Jest a jakoby
jej nie było. Dlaczego nie walczy w mediach, przecież teraz ma
więcej czasu niż wtedy kiedy była premierem.
Najnowszy stareńki dowcip:
W PRL-u powołano także wojskowy komitet przeciwalkoholowy składający się z generałów: Baryła, Oliwa i Żyto.
W PRL-u powołano także wojskowy komitet przeciwalkoholowy składający się z generałów: Baryła, Oliwa i Żyto.
Chciałem dać PO kopa za .... ,ale nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy.
OdpowiedzUsuńZa szybko kaczor chciał przejąć wszystko , bez oglądania się na TK.
Miałem zamiar zrobić to samo ale uznałem że Kaczor ma V kolumnę która za wszelką cenę do tego dąży w sposóbn nieuczciwy.
UsuńPozdro z Opo
Biję się w piersi. Moja wielka wina. Nigdy więcej pis.
UsuńPozdro a Ratibor/Waldenburg.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńDziękuję za interwencję.
UsuńNie miałem nic złego na myśli.
Losy mojej rodziny są również mocno poplątane.
Drogi Piotrze!
OdpowiedzUsuńWięc tom ja winien? Poparłem Petru i prezes zwyciężył? No nie gadaj. Na co niby miałem czekać, skoro elekcję Komorowskiego PO zawaliła m i m o naszego aktywnego poparcia, a kampanię parlamentarną przegrała by nawet z naszymi wszystkimi głosami, choć nasi wyborcy raczej by zostali w domach bez .N
Podstawową oznaką starości jest nieumiejętność zmiany zdania wbrew oczywistym faktom
No i wykasujcie ten kretyński filtr antyspamowy.
Drogi Starszy - nie wziąłeś pod uwagę przelicznika. Dziś PIS ma większość chociaż nie dostał ponad 50% głosów. Po drugie - najczęściej jak głosuje Wódz rodziny tak i głosują poddani bo np. nie wyobrażał bym sobie aby moja własna i osobista zona głosowała inaczej niż ja.
UsuńJestem przekonany że gdybyśmy zacisnęli zęby i wybrali O to po wyborach dalibysmy im w zęby aby ich wyprostować. Stało sie inaczej i teraz możemy sobie pomiauczeć lub ryzykować starcie na ulicy
Leszko - nie wiem o co chodzi z tym filtrem.
Pozdrawiam
Piotrze, Muszę zebrać myśli by odpowiedzieć na Twoje wkurzenie. A i dam Ci trochę czasu, byś ochłonął.
OdpowiedzUsuńMądra żona nie robi awantury zalanemu w pestkę mężowi. Poczeka aż trochę przetrzeźwieje.
Co do filtru - też nie mam pojęcia. Mam włączoną opcję, że komentować może każdy - łącznie z anonimami. Chociaż w tym ostatnim wypadku, nieraz się zastanawiałem, czy nie wprowadzić obowiązku komentowania z jakiegokolwiek konta (np. Google). Mam także wyłączoną opcję moderacji komentarzy.
Filtr to jest to ustrojstwo, co mi każe się zaprzysięgnąć, że nie jestem robotem, a potem każe zgadywać co jest na kompletnie nieczytelnych obrazkach. Naprawdę tyle robotów was odwiedza? A ja wygodny jestem.
OdpowiedzUsuńno nie, Piotrze !
OdpowiedzUsuńTeraz to Ty grubo przegiąłeś !
Bezmyślność polityczna i normalne frajerstwo?Nam to zarzucasz? Za to, że Platforma była nieudolna, niemrawa, mdła i nieskuteczna? Czyja to wina.że skupiła się na swych awanturkach w momencie najbardziej strategicznym? Że zawiodła na całej linii,że wylazły z niej wszystkie przywary maluczkich?
A dzisiaj co sobą prezentuje? Jest jeszcze gorzej niż przed wyborami!Jakie są jej reakcje na wyczyny PiSu? Żadne! Zero!
Mówisz, że tutaj miauczymy, narzekamy, rozdzieramy szaty? A jak sobie wyobrażałeś reakcje komentatorów na dzisiejszą rzeczywistość? Wprowadź cenzurę wpisów,jeśli jest aż tak źle!
Możesz być - jak piszesz - wkurwiony, ale dlaczego w nas poszukałeś sobie jeleni do ustrzelenia?
Możesz być wkurwiony, ale też nie wkurwiaj mnie! Bo nie mam zamiaru czuć się winna za polityczny rozp...dziaj!
Tak, tak !!!!!!.
UsuńA co Ty zrobiłaś żeby PO nie zawiodła ?????.
No to ja Ci napiszę co ja zrobiłem:
Z mojej inicjatywy zebraliśmy się w kilkanaście szabel aby poprzeć PO w poprzednich wyborach w czasach o wiele łagodniejszych.
Napisałem, listy do prokuratora Generalnego, do Ministra Infrastruktury i Ministra Zdrowia.
Odpowiedzi otrzymałem z Prokuratury i Min. Zdrowia. Są na tym blogu i jak chcesz to sobie odszukaj.
Oczywiście nie czujesz się winna ale obawiam się, że za reakcjami w formie komentarzy nic nie stoi.
Siedzę nad listem do Ewy Kopacz i opierdolę ją z góry na dół za brak aktywności.Ty spowodowałaś, że opublikuję go przed wysłaniem, podpiszesz ale nie ksywką tylko łącznie z podaniem PESEL-u ?.
Pozdrawiam
Teraz pytanie do Ciebie
Lidziu - co Ty, osobiście zrobiłaś aby postawić do pionu PO, zwrócić uwagę, opierdzielić ale nie bezpiecznie na blogu czy w komentarzach ale wysłać list z pełnymi swoimi danymi i żądać odpowiedzi.
Piotrze!
UsuńObracam się w środowisku wyznawców PO.
Dość cierpliwie i z zaangażowaniem wyruszaliśmy - co wybory -zrzucić na nią swoje głosy.
Broniłam jej programu, jak lwica.
Aż przyszedł moment, że poczułam się robiona w jajo. Dość!
Po pierwsze -za bardzo zdryfowali na prawo. Całą kiełbasę wyborczą i obietnice Tuska - diabli wzięli. Potem było jeszcze gorzej.
Nie będę się tu z Tobą licytować co i ile zrobiłam jako wyborca. Nigdy też nie kryłam się za wymyślnymi nickami (czego dowodem jest choćby to, że tak ładnie mnie dziś nazywasz!)
Mój pesel z pełnymi danymi krąży pod różnymi inicjatywami,zrywami.
Nie, listów nie pisałam, bo twierdzę że takie gesty to o kant doopy można roztrzaskać.
Ty wierzysz, że Twój opierdol trafi do rąk Ewy Kopacz? Na zdrowie !Wolno Ci wierzyć.
Czy Twoje poprzednie listy do... zmieniły coś ?
Jedynie ugruntowały Twoje lepsze samopoczucie!
Teraz krótko Ci odpowiem na pytanie, jakie skierowałeś do mnie.
Jako zwyczajny obywatel tego kraju - zrobiłam,ile umiałam i co było w mojej mocy:
- zawsze chodziłam na wybory
- mobilizowałam znajomych,ich znajomych i znajomych znajomych
- tłumaczyłam potknięcia Platformy z żarliwością pieca hutniczego
- podpisywałam pełnymi danymi wszelkie - zgodne z moimi przekonaniami inicjatywy i zrywy społeczne, sprzyjające Platformie
- bezwarunkowo zawierzyłam jej
Czy - Twoim zdaniem -powinnam podjechać do Warszawy i rozdzielać kopniaki Schetynie, Kopacz...?
A może przykuć się łańcuchem do bramy Sejmu i protestować ?
Myślisz, że zauważyliby mnie wchodząc do pracy? Obejrzałbyś mnie , jako ciekawostkę w migawce To był tydzień , albo innym...
Nie, Piotrze - nie jestem tchórzem, ale też herosem nie mam zamiaru zostać.
Ja to ostatnio mam wrażnie, że PO w ogóle pod ziemię się zapadło, PIS gra na medialny sukces Petru a reszta przestała istnieć.
OdpowiedzUsuńObyś żył w ciekawych czasach...
Ja pierdzielę takie ciekawe czasy !!!.
UsuńCzuję, że to w co sie wierzyło, to co się robiło i co sie wywalczyło to jest rozbic o kant........
Pozdrówka
Drogi Piotrze !! Czy Ty to tak "na poważnie" czy "dla jaj?"
OdpowiedzUsuńNaprawdę wierzysz, w silę sprawczą swego bloga?
Jakiegokolwiek bloga ?Ze czytają Cie sioła,miasta i miasteczka.Nawet te gdzie internet marzeniem pozostaje?
Piszesz !
Czyta dajmy na to 700 osób A ilu przekonanych zostało?
700 osób to "batalion czasu wojny" Niby siła, pod warunkiem ze skoncentrowana w jednym miejscu,czasie i terenie.
A tu "dupa blada" wszak ta siła rozproszona.Rozproszona jest, po całym kraju ,wiec i "siła sprawcza równa jest zero",NUL.
I choćbyś był "przekonywający, zbyt mało przytaczałem argumentów......"
Nic to gdy "siła nie jest w kupie".
Jedyne to co nam pozostało to stanąć "po stronie silniejszych batalionów"
Czujac to rozumem,słuchem "i szelkami"
Ja stanąłem po stronie"tak mi się wydawało" silniejszych batalionów" czyli PO. bo wydawało mi się, iz inni nie maja szans.A po zwycięstwie zawrą koalicję.Jak dostana w dupę.Jak mi się wydaje "słowo stało sie ciałem"
50 tysięcy w samej Warszawie"wylazło" na ulice.I stał się cud
"że nie było żadnego zwożenia demonstrantów. Powiem więcej; choć prawicy się to w wygolonych pałach nie mieści – ci ludzie nie tylko nie otrzymali za swój udział w demonstracji pieniędzy i nie skorzystali z podstawionego szemranego „związkowego” transportu. Oni do tego interesu jeszcze dopłacili, i to nieźle."
I pomyśl,ze "kropla draży skałę" a Twoje pisanie ,było jedną z tych kropli" Co drążyła !
Tak czy siak odniosłeś zwycięstwo!Choćby i kroplowe!
Wygrałeś !!Wygraliśmy / i niech mi tak będzie wolno powiedzieć/ bitwę !! Cza byśmy wygrali i wojnę. !!!
Wiec miecze nie chowajmy do pochew ! Wszak "wróg u bram"
No jak nie, jak tak ,jak mawiał Ferdek Kiepski !
Nie, zdecydowanie nie wierze w siłę sprawcza bloga. Racja, kropla drążą skałę chociaż inni mają zdanie odrębne - Czy Twoje poprzednie listy do... zmieniły coś ? Jedynie ugruntowały Twoje lepsze samopoczucie!.
UsuńFakt, stał się cud i ludzie wyszli na ulicę i to podbudowuje moja wiarę, że można wrócic do normalności jaka by nie była ułomna i ja naprawiać, ulepszać......
Pozdrawiam
Miałem nie pisać i nie będę, ale lepszego numeru zrobić nie mogłeś - PiS rządzi, wasza wina! Znaczy się powinniśmy wybrać Schetynę, gnojącego Kopacz. Dzięki, zapamiętam, żeby nie glosować na durniów, którzy sami się zabijają. Kopaczowa ora jak rolnik, a Schetyna mówi, ż jest głupia - mistrzostwo świat!a!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń(sorry, ostatni raz, ale mnie rozbrajasz...) Się nie powtórzy.
Na dzieńdobry zrób cos ze swoja poczta .....NOSPAM bo admin mi odbija, że dostarczyc nie może. Może nie chcesz aby do Ciebie pisać ?.
UsuńMerytorycznie odpowiem jutro.
Po pierwsze - nareszcie zaczynamy się uczyć co oznacza termin społeczeństwo obywatelskie, co to jest patriotyzm i Polacy drugiego sorta.
UsuńPo drugie - chętnie widziałbym miny tych którzy przed wyborami gaworzyli w mniej więcej: Nie mam na kogo głosować, wszyscy mnie zawiedli i w związku z czym nie ide na wybory. Do nich dotarło chyba, że przyczynili sie do zwycięstwa PIS-u
Po trzecie - Tobie jako dziennikarzowi nie muszę tłumaczyć jak system i metoda D’Hondta przelicza głosy tzn. małych robi jeszcze mniejszymi a tych którzy dostaje dużą ilość głosów premiuje. Wyobraź sobie koalicję wyborczą PO + Nowoczesna + PSL i wynik byłby porównywalny z PIS. Byłaby równowaga a języczkiem uwagi byłby Kukiz który podejrzewam nie otrzymałby tylu miejsc w parlamencie.
Po czwarte - mamy rózny ogląd sytuacji bo ja widze wroga gdzie indziej niż Ty.
Pozdro z Opo
Z koją skrzynką mailową jest wszystko o.k. chyba. Przynajmniej od twojej wiadomości sprzed miesiąca (tak na oko, bo nie pamiętam dokładnie) dotarła bez problemu, a nigdy nie blikuję poczty od znajomych/przyjaciów (jedynie spamy wyrzuucam raz w tygodniu). Ale jeszcze sprawdzę. Na wszelki wypadek masz inną skrzynkę - redakcyjną, ale tez używam prywatnie do korespondencji z portalu, w którym "urzęduję" ;-)
Usuńandrzejndo@interia.pl
A co do twojej opinii..., uważam, że przesadzasz. Zgadzam się ze Starszym, Lidką i Zante, że nie naszą winą jest to, że |Platforma nie chciała, żebyśmy ją wybrali". Nie tylko nie chciała, ale wręcz "prosiła nas o to" żebyśmy zagłosowali na każdego innego, tylko nie na nią. Nigdy, w ciągu ostatnich 26. lat nie byliśmy świadkami zachowania partyjnego klubu samobójców (Kopacz, i jej dyskredytacja przez Schetynę tydzień przed wyborami, to tylko jeden przykład) i trudno od społeczeństwa wymagać, żeby głosowało na samobójcę, bo jak "nasz" samobójca nie wygra, to wygra katolicki samobójca (to tylko przykład, żeby zobrazować).
Ja się, niestety obawiam, że Schetyna z premedytacją przyczynił się do przegranej Kopacz. Poświęcił PO dla własnych interesów. Gdyby PO z Kopacz na czele wybory wygrała, na pewno dalej by była przewodniczącą PO. Schetyna musiał coś zrobić, by się szefowa wykopyrtnęła. Chciałabym wiedzieć dlaczego Kopacz ciągnęła kampanię sama (a w każdym razie tak to wyglądało i chyba miało wyglądać).
Usuń@LB - zgadzam się
OdpowiedzUsuń@Wiesiek - zgadzam się
@Starszy58 - zgadzam się
@Piotrze - głosowałam na lewicę. Ani nie jestem stuknięta, ani nie żyję w dawnym świecie. Bo dawnego świata już nie ma. Nie głosowałam na Leszka Millera i SLD, ale na Zjednoczoną Lewicę z B. Nowacką na czele. Gdyby, w ostatniej chwili nie pojawiła się Partia Razem ZL weszłoby do Sejmu i zmieniłoby równowagę sił. Miło by było, żebyś także zwrócił uwagę, że gdyby .Nowoczesna w ogóle do Sejmu nie weszła, a weszłyby tylko PiS, PO i PSL to PiS miałby większość konstytucyjną.
Ja w pełni podzielam Twój wqrw na to, co w kraju się dzieje. Jednak Twój dzisiejszy wpis oskarża nas, Waszych czytelników. To jakaś paranoja.
Mam dla Ciebie wiele szacunku i nie jest to czcze gadanie. I dlatego, z całym szacunkiem, pytam: naprawdę wierzysz, że te Twoje listy mają jakikolwiek wpływ na naszą rzeczywistość? Masz do nas, swoich czytelników, pretensję, że nic nie zrobiliśmy, TYLKO poszliśmy do wyborów?
To, że razem z Tobą nie piszemy na Berdyczów (bo czymże innym są te Twoje listy?)nie oznacza, że nam wisi to, co w kraju się stało. Nie oznacza także, że wszyscy, którzy uznali, że PO od wyborów prezydenckich manifestowała nieuzasadnioną pewność siebie, lekceważenie obywateli i nieudolność, a tym sposobem postanowili PO pozbawić władzy, byli pozbawieni wyobraźni.
Sam, w czasie kampanii, wiele wad PO pokazywałeś. Może więc, zamiast uparcie nawoływać do głosowania na PO, POMIMO WŁASNYCH ZASTRZEŻEŃ, powinieneś był przyłączyć się do Leszka i innych głosujących na .Nowoczesną? Wówczas PiS nie miałby większości. Może więc to Ty jesteś wszystkiemu winien.
Zante - miło się odpowiada na merytoryczne komentarze.
UsuńW wielu dziedzinach a szczególnie w wojsku istnieje termin "rozpoznanie". Rozpoznanie przed wyborami np. sondaże wskazywały na powrót PIS-u do władzy. Moim zdaniem wtedy tzrebabyło sie skupić wokół kogoś lub czegoś. Niestety ulegliśmy rozproszeniu i mamy to co mamy.
Wierzę w pisanie na Berdyczów. Ja jestem jeden ale gdyby takich "jedynek" było tysiące, dziesiątki tysięcy to i Berdyczów by się podda i musi reagować. Jestem chyba idealistą i na razie nim zostanę.
Nowoczesnej mam "w brew", że kreuje się za nowość, którą podejrzewam w swojej znacznej części jest. Obawiam się, że w swojej równie znacznej części jest przystanią dla dawnej Unii Wolności z L. Balcerowiczem na czele. Jeszcze zadziałał czynnik nowości ale co będzie jak sie on wyczerpie ?.
Masz rację, że moge byc sam sobie winien i to ja jestem idiotą i powinienem pójść w modne "tryndy".
Jednego sukcesu mi nie odmówisz, skończyło się bla-bla-bla i dyskutujemy o czymś, o swoich przekonaniach a i niektórzy podnieśli przyłbice i można zobaczyć ich twarze czego nie osiągnął bym nie wsakując wielu na schaby.
Pozdrawiam
@Piotr - "wskakiwać na schaby" jest mega dobre ;-)))))))))))))))))))))))
UsuńW ocenie .Nowoczesnej mam pogląd zbliżony do Twojego. Już chociażby z powodu prof. Balcerowicza, którego nie uważałam i, z perspektywy lat, nie uważam za guru polskiej gospodarki. Obawiam się nieco tego, co z .Nowoczesnej "wyrośnie" i stąd na nią nie głosowałam. A, że głosując na ZL przyczyniłam się do rozproszenia, to zgoda. W ostatniej chwili pojawiła się Partia Razem, która zadziałała na wyborców lewicy trochę jak .Nowoczesna na wyborców PO - zawiało nowością.
Analizując trzeba też wziąć pod uwagę, że to rozproszenie, wbrew pozorom, mogło uchronić nas przed posiadaniem przez PiS większości konstytucyjnej, bo jak podają niektórzy, gdyby do Sejmu weszły tylko 3 partie, a PiS utrzymałoby poparcie na tym samym poziomie, to bylibyśmy właśnie w trakcie zmiany Konstytucji.
A pisanie na Berdyczów ma, oczywiście, także zalety, szczególnie w dużej masie, tyle, że moim zdaniem aktualnie rządzący, choćby ich zasypać wywrotką papieru i tak nocą to zniszczą i rano powiedzą, że do nich w ogóle listonosz nie przychodzi. W mojej ocenie tylko zorganizowane reakcje jak wczorajsza oraz inicjatywy utworzenia obywatelskiego projektu o nowe, przedterminowe wybory mają szansę. Jednak coś nam z tej wolności zostało i nie wszystkie media stały się reżimowe, a więc trudno jest ukryć przed resztą świata, że jest duża część Polaków, która głośno protestuje.
Serdeczności, Piotrze.
Moi drodzy teraz nie czas wypominać sobie kto jak głosował,przypuszczam,że nikt z pisujących tu komentarze na PiS nie głosował.PO rzeczywiście w ostatnim roku coraz bardziej robiła się niemrawa,ale była wciąż realną przeciwwagą dla PiS-u.Mądrzy psycholodzy społeczni twierdzą,że przyczyn zwycięstwa PiS-u było znacznie więcej niż tylko niezadowolenie z poprzednich rządów.W całej Europie zaczynają odgrywać większą rolę ruchy prawicowe,a nawet skrajnie prawicowe i PiS również na tej fali płynie.Wszystko wskazuje na to,że zwycięstwo PiS-u w minionych wyborach było nieuchronne,bo zbyt dużo wyborców chciało zmiany.Spotkałam parę osób zdawałoby się niegłupich,którzy przyznali się do głosowania na ugrupowanie Kukiza,że to niby coś innego niż PiS,a byli ci wyborcy przedtem sympatykami PO.Dzisiaj nie potrzeba sporów i wytykania sobie kto jak głosował.Dzisiaj potrzeba jednoczenia się przeciw rządom dyktatorskim.Dzisiejszy protest głównie w Warszawie,ale nie tylko pokazał,że potrafimy się jednoczyć,ale właśnie teraz jest tak bardzo ważna zgoda między nami Polakami,którzy chcą demokracji i państwa prawa.Nie ważne czy serce bardziej na lewo i czy bliżej centrum.Pozdrawiam,kocica,MK
OdpowiedzUsuń.............ciepło. ciepło, bardzo ciepło, bardzo ciepło, gorąco, goraco !!!!!!!
UsuńPozdrawiam
No masz rację, Kocico. Teraz już rozkminianie nie ma sensu.
UsuńObawiam się, że dzisiejszy protest i jego skala, zaskoczyła PanKaczyńskiego. Czemu mnie to martwi? Boję się, że poluzuje warkoczyki, uśpi czujność ludzi na parę miesięcy i przystąpi do jeszcze większego zawłaszczania. A czy za parę miesięcy (lat?)społeczeństwo zmobilizuje się tak jak dziś?
Winnym się nie czuję i nie mam takiego zamiaru. Czytam Waszego bloga, ale nigdzie nie zauważyłem ostrzeżenia (chociaż sygnały dostawałem), że mam obowiązek zgadzania się z Tobą zawsze, czczenia na kolanach PO jako narodowej świętości, pod rygorem ogłoszenia szerokiej publice, że jestem "stuknięty i do tego bezmyślny politycznie frajer". Uważam, że to jednak Tobie i innym podobnym fanatykom z obu stron, bezkrytycznie rozgrzeszającym lekceważenie raczkującej, szeroko pojętej demokracji (bo na razie to tylko modne słowo), zawdzięczamy dzisiejszą siłę PiS. Ten chocholi taniec, albo PO albo PiS trzeba było wreszcie przerwać. I to się chyba właśnie dzieje na szczęście. Myślę, że jedni i drudzy odejdą niedługo w niebyt, lub przynajmniej mocno osłabną.Ten dzisiejszy kop w dupę (raczej to tylko przez przypadek) jest niektórym potrzebny, bo sami się o to prosili. A czy zrozumieją? Czy będą ostrożniejsi? Czy znowu przeważą euforia i piękne słówka i gesty, czyli fikcja? Tego, po Twoim tekście, pewny niestety nie jestem.
OdpowiedzUsuńDzień dobry Piotrze
OdpowiedzUsuńNigdy nie głosowałem na PO, więc nie odebrałem im swojego głosu w ostatnich wyborach!
Poglądy lewicowe mam od czasu jak nastała demokracja i można było uczciwie popierać rozwiązania prospołeczne (lewicowe) nie będąc jednocześnie "komuchem" (przedstawicielem aparatu ucisku). Szkoda, że lewica, jako przeciwwaga dla oszołomstwa "prawiczków" nie dostała się do sejmu, ale może to i dobrze... Lewica z twarzą Millera stanowczo mi nie odpowiadała więc liczę, że teraz doczekam "normalnej lewicy".
PO (według mnie) to taki PIS w wersji soft. Nie obchodzi mnie, że PO dawała na kościół 20% mniej niż pis, majstrowała przy demokracji 50% mniej niż pis, była ksenofobiczna 70% mniej niż pis. OBIE te formacje są (dla mnie) przejawem podobnej filozofii myślenia więc nie licz, że będę popierał jedną bo jest MNIEJ pop... od drugiej!
Jak każdy boję się "małpy z brzytwą" oraz "kibola z bejsbolem" biegających po ulicy dlatego uważam, że potrzebny jest ponadpartyjny sojusz wszystkich sił nie będących narodowymi socjalistami (PIS).
I taki sojusz trzeba stworzyć.
Więc zamiast obrażać się na interlokutorów, pomyśl jak stworzyć wspólny front ze zwolennikami Nowoczesnej, Razem, może także niektórymi od "Kukiza"*.
Krzysztof z Gdańska
*Ostatnio czytałem projekt statutu stowarzyszenia 'Kukiz 15" i byłem zdziwiony jego treścią... Pod 90% zapisów mógłbym się z pełnym przekonaniem podpisać! Nie podjąłem jeszcze decyzji o swoim przystąpieniu do w/w stowarzyszenia ale... chętnie zbiorę więcej informacji na ich temat...
@Krzysztofie, w dużej mierze przedstawiłeś także mój pogląd. Ja jednak, w odróżnieniu od Ciebie, w 2007 i 2011 głosowałam na PO traktując ją jako jedyną siłę w tamtym momencie, która może przeciwstawić się PiS.
UsuńKukiz? - w żadnej mierze nie jestem w stanie się z Tobą zgodzić, bo dla mnie to dziwny twór, zaskakujący i niebezpieczny zlepek ludzi z logo "NIE". który z czasem może sobie uzgodni co "nie".
Lewica? - bardzo bym chciała, by powstała normalna lewica. Tyle, że jak na razie żaden z kandydatów na szefa (Czarzasty, Wenderlich, Gawkowski, Senyszyn) mnie nie przekonuje. Żadne z nich nie gwarantuje odbudowy pozycji lewicy. A myślę, że wszyscy Goście Piotra i Leszka są zgodni, że w Polsce potrzebna jest mocna lewica, choćby jako silna opozycja wobec czy to PiS czy to PO
zante - :-))))) no mniej wiecej tak to jest w tej naszej "polityce". Wszystkie "wodze partyjne" chciały by być od razu "ojcami narodu" a obornika na polu nie ma komu roztrząsać, chociaż pożyteczna to robota. Wszyscy chcą się kłócić ze wszystkimi i każdy ma niezawodne recepty aby nam było lepiej. Pod koniec XIX wieku wykluł się w zaborach ruch pracy organicznej. Niektórzy mądrzy ludzie doszli do wniosku, że z analfabetami nigdy nie osiągniemy żadnego celu. Ruch ten przyniósł spore postępy w rozwoju polskiego społeczeństwa, mimo, że nie tak całkiem trafił pod strzechy. Polska nadal była jeszcze zbyt "szlachecka". To się widzi jeszcze dzisiaj, tą pogardę dla ludzi od "pługa". A spójrzmy na ten nasz polski siermiężny kapitalizm - byle kołek, który dorobił się grosza na drobnych lub większych kantach, udaje dzisiaj "mecenasa". Woda sodowa bije do łba i tyle. Dał też temu popis pan "tabletowy" wiceSzydło wchodząc w zatarg z aktorami i reżyserami. Ma być "po bożemu" i koniec. Będzie tej hucpy jeszcze więcej, bo już są zapowiedzi, co jeszcze nam uczynią. Niech czynią - będzie prędzej do ich końca. Przeżyłem w swoim życiu wojnę kilka "reżimów", ale takiego wysypu głupoty na raz - dotąd nie było. Nie obstanie się i teraz.
UsuńDzień dobry Piotrze !!!! Powiadają, że aby kogoś poznać, należy z nim beczkę soli zjeść. Czasami nie potrzeba całej beczki - wystarczy przeczytać to co napisałeś w swoim felietonie pt. " "nie chcieli Żydzi" (kto jest tym "żydem" ?????). Napisałeś najbardziej obrzydliwy tekst jaki przeczytałem w ostatnich czasach i to na blogu, gdzie jesteś jego współgospodarzem. Z reakcji Szanownych Komentatorów wynika, że maja Oni takie samo zdanie na ten temat - jak ja. To mnie zmobilizowała, aby trochę "po miauczeć" na ten temat, bo tak nazywasz nasze komentarze. Już nie będę Ci wypominał paskudnych wulgaryzmów jakich używasz - pisząc do kobiet i o kobietach. Można zrozumieć, że nerwy Cie zawiodły, po przegranej Platformy Obywatelskiej - bo nie tylko Ciebie, ale na miły Bóg - po co to chamstwo wobec komentatorów i czytelników tego bloga.
OdpowiedzUsuńSiedzisz - jak piszesz - nad listem do Ewy Kopacz i.... "opierdolę jaz góry na dół za brak aktywności.." Nie wiem na czym aktualnie siedzisz, ale widocznie coś Cie tam uwiera, bo piszesz głupoty. To właśnie Ewa Kopacz była najbardziej aktywną spośród tej PO - wskiej kamaryli - inni ją olewali i zacierali łapy, że Ewie Kopacz coś nie wyszło. Mówię tu o tych, którzy TERAZ żrą się o schedę po niej. Przy tym zgadzam się z opinią dość powszechną, że Ewa Kopacz nie jest politykiem, jest nadal lekarzem. Lekarzy podobno w czasie studiów uczą ETYKI ZAWODOWEJ, ale nie polityki. W zasadzie nic mi do tego, co piszesz i jak piszesz, ale ja bym nigdy w życiu nie napisał do swoich czytelników , że są frajerami, leniami i miauczącymi komentatorami, pomijając już inne inwektywy.I tak wszystko to jest lepsze od zwyczajnego prostactwa, które zaprezentowałeś w swoim tekście. Jak chcesz, to możesz się obrazić, bo masz to w zwyczaju, kiedy nie masz innych argumentów. Mimo wszystko - pomyślności.
Nie ma żadnego obrażania się /przynajmniej u mnie/. Moje teksty nie piszę po to aby się podobały a jeżeli poczułeś że wymierzyłem Ci kuksańca to zrobiłem to z rozmysłem.
UsuńPamietasz, że Ewa Kopacz miała jako premier wyższe notowania od Beaty Szydło. Dlaczego tego nie dyskontuje po wyborach tylko gdzieś się zgubiła. Obraziła się że nie jest szefem klubu PO ?.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Piotrze - znaczy się, że "wymierzałeś kuksańce" - po co ???? Wymierzyłeś tez "kuksańce" Prokuratorowi Generalnemu. Ministrowi Zdrowia i Ministrowi Infrastruktury - pisząc list !!!! Na Berdyczów - łaskawco pisałeś, bo takich listów trafia tam codziennie kilka tysięcy i spokojnie sobie trafiają do kosza. Bo tak to już jest.Przypisujesz sobie zbyt wielką "moc sprawczą"- jako emeryt z Opola. A "schizma" toczy się w "twojej guberni" bo i Kukiz i niejaki Jaki - to "opolanie". Trzeba było im tam namieszać - miałeś ich pod ręką. A tak w ogóle to kiepskie masz wyobrażenie o "polityce" - choćby na przykładzie pana Petru. Dla Ciebie kompletny "neptek" a w rzeczywistości, człowiek który na tym "bezrybiu" zaczyna się wybijać. N początku tego roku tez byłem dość sceptycznie nastrojony do jego dzialań - czego dawałem wyraz na tym blogu i w notkach do Leszka, który tam u siebie był na spotkaniach z tym ugrupowaniem i pisał w superlatywach. Miał racje - bo dzisiaj Petru w polityce znaczy więcej niż cała "Platforma" razem wzięta. Zatem - zamiast rozdzielać "kuksańce", zastanów się nad tym co robisz lub de facto nic nie robisz - oprócz hałasu. W dalszym ciąśgu - wiele pomyślności !!!!
UsuńAnonimowy13 grudnia 2015 05:25
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałem projekt statutu stowarzyszenia 'Kukiz 15" i byłem zdziwiony jego treścią...
Gratulacje Bo jesteś jednym z nielicznych któremu udało zerknąć "za kulisy"
Nigdzie a powinno być nawet w internecie "nie idzie poczytać" zapoznać się,z tym "statutem"
Jak na razie jest "tajny"podsuwany do przeczytania przez nielicznych
Nie zastanawia cie dlaczego.
Czemu tak skrzętnie schowany i nie poddany po osad publiczny
Dla mnie jest to "symptom knucia" gdy jakaś grupa coś ukrywa a jednak działa
Dla mnie norma ,bo i Jaruzelski tez wcześniej nie publikował "Dekretu o stanie wojennym"
Wiec jeśli masz dostęp, tu i teraz opublikuj,a może tez zmienimy dzisiejszy, na jutrzejszy "patriotyczny gen widzenia"?Mimo iż jesteśmy "Polakami gorszego sortu"
Projekt statutu Kukiz15
Usuńhttp://wojownicy15.pl/pawel-kukiz-komunikat-o-powstaniu-stowarzyszenia-na-rzecz-nowej-konstytucji-kukiz15/
Piotrze,dzisiaj o godz.7,33 napisałeś między innymi,że jeden list rzeczywiście nie przyniesie żadnego skutku,ale gdyby tych listów było setki,lub lepiej tysiące może jakiś skutek by odniosły.Może zamiast się złościć na to co wyprawiają zwycięscy minionych wyborów zróbmy akcję pisania listów.Mogą to być listy protestacyjne do kancelarii rządzących,mogą też być listy poparcia dla organizujących protesty,bo nie wszyscy mogą stawić się na spęd protestacyjny w Warszawie,ale sercem są z protestantami.50 tysięcy spontanicznego protestu to dużo,ale trzeba to rozwijać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,kocica,MK
To jest pomysł !.
UsuńAnonimowy13 grudnia 2015 09:40
OdpowiedzUsuńAlez takie krążą po internecie Trzeba je tylko po przeczytaniu podpisać podając swoje dane osobowe.
I tyle i tylko tyle.ważniejszy jest chyba list z tysiącami podpisów niż kolejny z kilkoma
Chyba ze my ich chcemy papierem,zasypać.A nie szkoda drzew ? E-maile to oni maja tam "gdzie pana majstra" i nawet nie racza odpisać
...........czyli lepiej : miauczeć, narzekać, rozdzierać szaty ?.
UsuńPrzepraszam Piotrze Czy to do mnie to "miauczenie"
UsuńNa "moje"
"ważniejszy jest chyba list z tysiącami podpisów, niż kolejny z kilkoma"
Dla mnie to wtedy "ma swoja wagę"
Pisałeś "do najwyższych"Publikowałeś w internecie. Jaki był odzew?
A na pochodzie tez sobie "popodskakiwałem" A co.Rozgrzałem się !
Piotrze - przecież nie musisz bez przerwy pisać o tym miauczeniu i rozdzieraniu szat - bo nikt tego nie robi. A ponarzekać sobie - ludzka to rzecz, bo nie ma ludzi "nieomylnych" takich jak Ty. Na szczęście - bo dzięki temu, że ludzie się mylą - świat jakoś idzie do przodu. To tylko "episkopalni" myślą, że się nie mylą i właśnie dlatego ich ubywa, lub zamieniają się w zaciekłych przeciwników w stosunku do ludzi myślących. Potrzeba co najmniej jeszcze dwóch pokoleń, aby Polacy stali się Europejczykami. Mamy lukę w rozwoju cywilizacyjnym - taką ,jak długo nie istniało państwo polskie - dzięki rozbiorom. A rozbiory zawdzięczamy sami sobie.Weź no "klupnij" się w klatę z piersiami i przyznaj, że Cię poniosło. Ale nie stanowi to powodu, dla którego miał byś prawo obsobaczyć wszystkich na tym blogu - oprócz siebie.
OdpowiedzUsuńŻyczę sobie aby mnie ponosiło nadal gdyz to oznacza, że leża mi na sercu sprawy polskie.
UsuńKończę ze słownictwem z notki i ponarzekajmy sobie dalej. Napisałem, że mam do siebie także pretensje.
Nie zgadzam się, że mamy lukę w rozwoju cywilizacyjnym - MIELIŚMY a dziś próbujemy tego obronić.
Piotrze - każdemu człowiekowi leżą na sercu te nasze "polskie sprawy". Sek w tym, że każdemu jak gdyby inaczej i każdy lub wielu z tych "każdych" uważa, ze ma złota receptę, na te nasze narodowe przywary. Także i TY !!!!! A to nie tak - nauka "myślenia" to jednak bardzo skomplikowana rzecz. Im precyzyjniejszą robotę wykonujesz tym potrzeba większej cierpliwości. Gdybyś był zegarmistrzem - już dawno byś splajtował, bo jesteś "cholerykiem". Weź, kropnij sobie coś na "uspokojenie nerwów" i zacznij od nowa - tylko powoli, bo połamiesz wszystkie sprężynki w zegarku.Kiedyś coś Ci napiszę o nauce, która z angielska zwie się probabilistyką (ale z "babami" nie ma nic wspólnego). Krotko mówiąc jest to nauka o przewidywaniu skutków. Kompozytorem od razu nie będziesz, ale warto poćwiczyć.
Usuń"Platforma dalej niewiele się uczy..." - to skurwysyn ze mnie, no. Nie zagłosowałem na durniów, którzy nie uczą się na błędach. Nie zagłosowałem na tych, którzy błagają wręcz społeczeństwo,. żeby popierało ich co najwyżej z jednocyfrowym wynikiem, bo oni odkryli i wdrażają w życie filozofię politycznych samobójców... Jestem zwykłym durniem i świnią skończoną. Jak mogłem!? Zdrajca ze mnie, no tak już mam.
OdpowiedzUsuń(wiem, wiem, jestem tu niepożądany, ale nie dajesz mi wyboru, żebym siedział cicho).
Jeżeli będziesz tu niepożadany to pierwszy sie o tym dowiesz.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHe, he..., Listów pisać nie będę, tam gdzie można się podpisać po jakimś ogólniejszym protestem, to chętnie to robię. Choć na Fb (dla poparcia KOD) się nie zapiszę. Mój wk..w i poparcie dla KOD, polegały na tym, że wczoraj byłam we Wrocławiu. Przy okazji "zmanipulowałam" córkę i najstarszą wnuczkę, by też ze mną na Plac Solny się udały (pod pretekstem bronienia seniorki rodu przed ewentualnymi atakami narodowców i innej ekstremy).:-)))
OdpowiedzUsuńCo do PO i Kopacz to bym się nie czepiała. Póki co robią rzeczy może mniej spektakularne, ale mądre. Gdyby jako partia, czy choćby sama była Premier, poparli KOD, to tylko by tej organizacji zaszkodzili. Już mocne angażowanie się Petru, daje pisowatym pretekst do nagonki.
No, a dziś panprezes, znowu mnie nieustannie obrażał. Nie tylko jako obywatelkę, ale również jako Polkę.
Pomyślności.
Piotrze, po dzisiejszych wybrykach (słownych) pisowców mogę już bez nerw odpowiedzieć na Twoją notkę. Prawie cała frustrację bowiem wyrzuciłem przed telewizorem a pozostałość w nowej notce.
OdpowiedzUsuńPiszesz - "Dużo złego zrobił Ryszard Petru, który zabrał wyborców platformie osłabiając ją" Chyba sam w to nie wierzysz. Na jakiej podstawie zakładasz, że wcześniejsi wyborcy PO zagłosowali by na tą partię, gdyby nie Nowoczesna? Zniechęceni do cna Platformą może pozostaliby w domu. Młodsi - może zagłosowaliby na Kukiza. Ponadto jak już inni komentatorzy zauważyli, gdyby Nowoczesna nie weszła do sejmu, PiS mógłby zdobyć większość konstytucyjną.
Wszystko to piszę z zastrzeżeniem - może, prawdopodobnie. Ty natomiast napisałeś to co napisałeś jako pewnik. I to jest pierwszy powód do tego, by nie zgodzić się z Tobą.
Już wielokrotnie pisałem dlaczego oddałem głos na Nowoczesną, ale jak sobie życzysz mogę to powtórzyć. Byłem na kongresie tej partii (wtedy jeszcze Zrzeszenia) w Gdańsku. Byłem tam razem z Marzatelą i Starszym. Rozmawialiśmy z pomorskimi aktywistami tego ruchu. Wszyscy to mniej lub bardziej młodzi ludzie. Wśród nich przeważały wypowiedzi typu - "do tej pory nie brałem udziału w wyborach, bo nie znalazłem nikogo, kto byłby bliski moich oczekiwań wobec polityków. Teraz pojawiła się taka opcja więc nie tylko, że oddam na nią głos ale też postanowiłem poświęcić jej cały mój wolny czas."
Natomiast my, pokolenie "nieco" starsze zgadzaliśmy się z tym, że trzeba skończyć z niekończącym się klinczem dwóch partii. Tym bardziej, że w wojnie między nimi dużo większe szanse miał PiS, gdyż miał większą wprawę i mniej skrupułów w zadawaniu ciosów poniżej pasa. Natomiast PO nie dała żadnego sygnału, że przedstawi nową jakość w tej walce. W mojej ocenie ostatnie wybory parlamentarne pokazały na początki nieuleczalnej choroby z wizją "zejścia" na końcu. Moją decyzję nie oddawania głosu na PO można uznać jako decyzję lekarza o amputacji. Trzeba odciąć kawałek organizmu, by gangrena nie zabiła całości.
Jednocześnie wiedziałem, że nie mogę odpuścić wyborów całkowicie. Ci co nie głosują nie mają racji. W tej sytuacji jedyną możliwą opcją była Nowoczesna. Z kilku powodów.
Po pierwsze - ludzie nie uwikłani w żadne partyjne układy.
Po drugie - jak zauważyłeś - świeżość. A to wyjątkowy towar na rynku przy ul. Wiejskiej.
Po trzecie - zdolność do mobilizacji racjonalnie myślącej młodzieży. Ta myśląca mniej racjonalnie wybrała Kukiza.
Na koniec Piotrze refleksja. Punkt trzeci wydaje mi się niezwykle ważny. Zastanów się nad jednym. Ilu zwolenników Unii Wolności czy powstającej PO nie poszło w tym roku do wyborów? Nie poszli bo wybrali się do "krainy wiecznych łowów". A społeczeństwo się starzeje. Tych odchodzących do "lepszego świata" będzie coraz więcej. Nasze zaangażowanie w losy Polski ma sens tylko wtedy, gdy spojrzymy w perspektywę wykraczającą poza kres naszego życia (a to nie tak daleko). A tą perspektywą są młodzi. Ilu młodych, wchodzących w życie ludzi wiąże swój los z PO w jej dzisiejszym kształcie? Jeżeli PO ma zapewnić naszym wnukom życie w normalnym kraju - musi mieć doping ze strony konkurencji, a nie wiecznego wroga.
Nie wiem, może powinienem zamiast komentarza napisać osobną notkę? Tam byłoby więcej miejsca Aby więc nie zniechęcać przydługim komentarzem kończę i pozdrawiam.
Leszko !!
UsuńWszystko co piszesz jest racjonalne i logiczne a różni nas sprawa podejścia do rzeczy.
Zoobrazuję przykładem z naszego, dziadkowego podwórka podwórka. Idziemy z naszym wnuczęciem na plac zabaw i ja w pierwszy rzędzie staram się jaki poziom bezpieczeństwa prezentuje huśtawka. Ja sadzam na huśtawkę starą, wysłużoną ale bezpieczna. Ty rozglądasz się za nową, piękna i kolorową huśtawką i mniej zważasz na konsekwencje wyboru.
Jak powstała Nowoczesna byłem pełen nadziei, że Petru i Kopacz będą na tyle mądrzy że np. zawrą porozumienie wyborcze pozostając w pełnej autonomii wobec siebie. Nadzieje straciłem jak Pan Petru używał sobie w najlepsze na PO. On chyba także nie rozpoznał gdzie czycha niebezpieczeństwo.
"Po pierwsze - ludzie nie uwikłani w żadne partyjne układy." - przepraszam, mam zajady i nie mogę się śmiać.
Punkt trzeci ważny i chyba najwazniejszy i czy dałaby radę PO...raczej nie.
Pozdrawiam.
Piotrze, nie wiem skąd u Ciebie zajady. Ale pamiętaj - śmiech to zdrowie. Ponadto pokaż mi te partyjne układy w Nowoczesnej. Pokaż te zwalczające się frakcje. Powiedz kto tam jest na przykład Schetyną, kto Kopacz a kto Siemoniakiem?
UsuńWtedy Ci powiem, czy Twoje zajady są w niebezpieczeństwie, czy to raczej moje.
Zdrówka, zajady to też choroba.
@Leszku, zgadzam się z Tobą, że choć jesteśmy bardzo młodzi (wszyscy, jak leci!;-)) to jednak skoro stan wojenny przeżywaliśmy świadomie znaczy, że byliśmy świadkami dużego kawałka historii. A to dalej oznacza, że Polsce potrzeba młodej krwi. Dzisiejsi 40-45-latkowie w 1981 roku mieli ok. 10 lat. Nawet ci dobrze historycznie wykształceni inaczej postrzegają nową Polskę. I w nich nadzieja. I do nich powinna należeć władza. Stąd na lewicy nie Miller czy Czarzasty, ale Nowacka czy Joński są potrzebni. W centrum pomału już nie Kopacz, Schetyna, ale Petru czy od biedy Siemoniak. Na prawicy wybije się np. Ziobro albo PanKaczński pożałuje, że wyrąbał Hofmana. Po prostu muszą stawać w szranki z sobą równolatkowie, wystarczająco silni, nowocześni i potrafiący się odciąć od przeszłości. Bo jak powiedziałam już do Piotra tamtego świata już nie ma.
UsuńZa szybko kliknęłam "publikuj" - najlepszy dowód, że wiek robi swoje ;-))))))
UsuńBo chciałam przez to, co wyżej, powiedzieć, że czas już na zakończenie dyskusji co by było gdyby, kto winien, tylko szybko szukać rozwiązania. Może nadejdzie moment, że odszczekam, ale tu i teraz wydaje mi się najlepszą metodą jest społeczny bunt i manifestacje takie jak wczorajsze. To PanKaczyńskiego nie przestraszy oczywiście. Ale jest szansa, że uświadomi wyborcom PiS (tym, spoza rodziny smoleńskiej)oraz tym, którzy do wyborów nie poszli, że potrzeba zjednoczenia przeciw PiS-owi.
Gdzie rozum śpi, tam budzą się pisiory.
OdpowiedzUsuńPodzielam zdanie piszącego, przy okazji pozwolę sobie na poniższe refleksje.
OdpowiedzUsuńWprawdzie uważałem, że jeżeli PiS zdobędzie władzę, to odda ją „po trupach”, ale mimo to, nie spodziewałem się takiego zakłamania, perfidii oraz pogardy dla reguł demokratycznych.
Do głowy mi nie przyszło, że PO i Komorowski okażą się tak nieporadni. Degrengolada była postępująca. PO zapomniało, co to jest PR i jakie ma obecnie znaczenie.
Z jednej strony mieliśmy niekończący się słowotok np. Kępy z wtrąceniami typu „Komorowski morderca”, czy „Polska w ruinie”, a z drugiej nieporadną Piterę (gdzie wtedy byli Kierwiński i Trzaskowski). Oczywiście, jeżeli ktoś próbował przerwać stek bzdur płynący z otworów gębowych różnych Sasinów, Mastalerków, Kurskich, Bredzińsckich, OMC premierów można było usłyszeć (i teraz można słyszeć) o niespotykanej arogancji, czy też niesłychanym chamstwie władzy. Niestety nie było nikogo sensownego, kto by to skontrował. Warto tu przypomnieć, jak Niesiołowski użył określenia słowotok w stosunku do Dudy - jaka była awantura, a jak użył Selin - zapadła cisza. Należy też przypomnieć rekcję na stwierdzenie: osoby postępujące racjonalnie i nie, co natychmiast ludzie pisu użyli do sformułowania zarzutu o dzieleniu społeczeństwa i tu też nie było kogoś inteligentnego. Ale okrzyki „tu jest Polska”, podczas spędów sekty smoleńskiej i „zdrajcy” tam i przy innych okazjach – to nie dzielenie.
Sporo rzeczy można było przewidzieć, a nie przewidziano. Wiadomo było, że zero zostawił śpiochy w prokuraturze, a kryształowy i jego kumple w służbach. Łatwe też było do przewidzenia sianie zamętu przez bojówki pisu (kibole) i solidarności tzw. górnicy. Długo też trzeba było czekać, aż ktoś powie, że afera podsłuchowa, to robota ludzi pisu. Zrobił to dopiero Giertych. A wcześnie paplano o kelnerach, czyli zapomniano, że takie spotkania mają osłonę kontrwywiadowczą. I tylko służba mogła przechytrzyć służbę.
Wierzono, że klechy po ukradzeniu 25 mld, zabezpieczeniu sobie 10 mln Euro/rok za posiadane grunty, 2 mld na katechetów, umożliwieniu im zatarcia śladów do kk pedofilów, trudnych do oszacowania sum płynących z UE do katolickich świątyń (w rzeczywistości do biznesu kk), będą sprzyjać, – wiara w cud. Proponuję się przejść po Toruniu, Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i zobaczyć tablice przy kościołach w stylu kk 2 tys., miasto 1 mln, UE 10 mln (nic dodać nic ująć). KK nie lubi sięgać po ochłapy – wtedy miał szansę na miliardy złotych – obecnie ma więcej niż szansę na dziesiątki miliardów euro. Wybór prosty…..
Można by jeszcze wspomnieć szczujnię Rymanowskiego – przepraszam kawę na ławę, złodziejstwa Dudy z S, oszustwa i kłamstwa Dudy jeszcze nie prezydenta, kłamstwa Szydło jeszcze nie premier, perfidię w wypowiedziach prezesa ………….
Mam nadzieję, że śmietnik historii jest pojemny.