czwartek, 9 września 2021

CIEPŁY CZŁOWIEK !


 GDAŃSK-OPOLE  -  Rok X  -  Nr 50 (1311)





    Od kilkunastu dni żadne wiadomości TV nie mogą się obyć bez wydarzeń na wschodniej granicy.
    Relacje otrzymywaliśmy z mediów tzw. państwowych jak i niezależnych. Sytuacja zmieniła się po wprowadzeniu stanu wyjątkowego w pasmie przygranicznym z Białorusią. Stan wyjątkowy pozbawił obywateli dostępu do rzetelnej informacji a więc pozostaje tylko snuć domysły i próbować samemu dokonać „rozkminki”.

    Spróbujmy może zajrzeć w gary naszym wschodnim sąsiadom co w nich dla nas gotują i jakie jest zrozumie spraw dziejących się na granicy naszych państw.
    Oto najważniejsze gazety Baćki:

    Byłem zaskoczony, że na interesujący mnie temat jest niewiele oficjalnych wiadomości. Po przeszukaniu kilkudziesięciu stron udaje się znaleźć artykuły które służą ichniemu TVP-info-Białoruś a niektóre są wiadomościami nie rozpowszechnianymi w kraju np. niepodpisany artykuł o rozmowach Polsko-Białoruskich:

16 sierpnia, Mińsk / Corr. BELTA /.

W dniu dzisiejszym odbyło się spotkanie robocze w ramach Białorusko-Polskiej Międzyrządowej Komisji Koordynacyjnej ds. Współpracy Transgranicznej. Zostało to zgłoszone do BiełTA przez służbę prasową białoruskiego MSZ.
    Delegacji białoruskiej przewodniczył wiceminister spraw zagranicznych Jewgienij Szestakow, a polskiej wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Bartosz Grodecki.
    Strony wymieniły poglądy na temat sytuacji na granicy państwowej, tendencji jej rozwoju oraz problematycznych kwestii mających wpływ na bezpieczeństwo granic. Delegacje rozważyły ​​również rozwój ram prawnych na obszarze przygranicznym.
    Po spotkaniu osiągnięto porozumienie w sprawie dalszej współpracy.

24 sierpnia Mińsk / Corr. BELTA /.

    Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi skomentowało polski konwój z pomocą humanitarną dla uchodźców z Bliskiego Wschodu, który rzekomo czeka na pozwolenie na wjazd na Białoruś. Odpowiedź sekretarza prasowego departamentu Anatolija Glaza jest zamieszczona na stronie internetowej ministerstwa, dowiedział się BelTA.
    „Strona polska stworzyła bardzo dziwną sytuację, starając się z całych sił udawać, że to, co pożądane, jest prawdziwe, a nawet stawiając niektóre momenty w jej polityce wewnętrznej ponad konkretną pracę i interesy zwykłych ludzi, nawet uchodźców z krajów znajdujących się w niekorzystnej sytuacji" – powiedział Anatolij Glaz.
    Według niego polskie MSZ formalnie wysłało notę i nie czekając nawet na odpowiedź, wysłało konwój do granicy.

Jakby Białoruś nie była suwerennym państwem i nie trzeba czekać na odpowiedź. A po co ten konwój jest wysyłany? Przecież jeśli stronie polskiej naprawdę zależy na uchodźcach, to z łatwością mogłaby im dać wszystko, czego potrzebują. Strona polska, jak widzimy. Według uchodźców zostali zatrzymani w Polsce i wywiezieni do granicy samochodem, więc według wszelkich kryteriów można tam bezpiecznie dojechać, ale zamiast rozwiązać problem, to multimedialna prezentacja” powiedział.
    Najbardziej humanitarny stosunek do wszystkich tych ludzi po stronie białoruskiej, po licznych przykładach nieodpłatnego świadczenia tej samej opieki medycznej ofiarom w innych częściach granicy, i tak oczywiście, powiedział MSZ.
W rzeczywistości dzisiaj uchodźcy na linii granicznej w pełnym poszanowaniu swoich praw domagają się ochrony międzynarodowej w Polsce. W kraju, który jest bezpośrednio zaangażowany w prowokowanie przepływów migracyjnych z Afganistanu jako członek koalicji ze Stanami Zjednoczonymi. że strona polska i wydalanie azylantów jest sprzeczne z odpowiednimi regulacjami unijnymi, Konstytucją RP i szeregiem dokumentów międzynarodowych. Na tym tle kampania antybiałoruska wygląda jeszcze bardziej śmieszna" - powiedział rzecznik.
    MSZ zaznaczyło, że Białoruś nie stwarza i nie będzie stwarzać problemów granicznych. „Nawiązaliśmy wzorową współpracę graniczną z krajami sąsiednimi, w tym z Polską. Wdrożono odpowiednie programy, zrealizowano projekty pomocy technicznej skierowane na interesy obywateli UE i Białorusi, a także zapobieganie takim sytuacjom. Wszystko to odbywa się jednostronnie Z inicjatywy Unii Europejskiej można wymyślać tyle mitów hybrydowych, ile się chce, ale granica powinna być linią współpracy, a wszelkie kwestie są pomyślnie rozwiązywane tylko poprzez wzajemny szacunek" - powiedział MSZ.


2 września, Mińsk / Corr. BELTA /.

    Białoruś od kwietnia prowadzi konsultacje z UE w sprawie nielegalnej migracji, ale ta odmówiła. Oświadczenie wygłosił dziś dziennikarzom białoruski minister spraw zagranicznych Władimir Makiej, dowiedziała się BiełTA.

Od kwietnia br. proponujemy Unii Europejskiej prowadzenie konsultacji w sprawie nielegalnej migracji. UE kategorycznie odmawia” – powiedział minister spraw zagranicznych.
    Podkreślił, że kraje UE odmawiają wypełniania swoich międzynarodowych zobowiązań w kwestii migracji. „Absolutnie to widzimy i oczywiście będziemy o tym rozmawiać na wszystkich międzynarodowych platformach” – powiedział Vladimir Makei.
Ale jesteśmy gotowi do dialogu. Wierzymy, że tylko w ramach spokojnego, pełnego szacunku dialogu bez sztucznych roszczeń, gróźb i szantażu można znaleźć rozwiązanie każdej kwestii, w tym obecnej sytuacji na granicy” dodał minister.



    Z pełną świadomością nie komentuję artykułów, odniosę się jedynie - i nie wiem czy z uprawnioną refleksją:
Ani dobre ani złe nie jest takie jakie je malują.









Przeczytałeś? Zgadzasz się poglądem autora? Uważasz, że warto by i inni przeczytali?
Kliknij w poniższy przycisk.


5 komentarzy:

  1. Kto słucha Łukaszenki i zapomina, że Baćka Aleksander jest tylko podwykonawcą innego Baćki - że za tym ciepłym człowiekiem stoi zimny, ruski czekista Putin - sam sobie szkodzi.
    tumwio

    OdpowiedzUsuń
  2. I dlatego tez robimy wszystko jako rzad aby ZBIR jak kiedyś pomógł nam w walce z okupantem brukselskim który jak kiedyś odbiera nasze wolności.
    Na przyszłość zaś.
    Wszystkim zaś tym co w szufladach trzymają jeszcze drogie pamiątki, w postaci legitymacji Towarzystwa Przyjaźni Polsko Radzieckiej zalecam ich odkurzenie i zachowanie.Było nie było to 3 miliony członków.
    Nie wiadomo, czy w przypadku gdy powstanie nowy poszerzony ZBIR legitymizacja taka nie będzie premiowana intratną rządową posadką za dotrzymywanie wartości i podtrzymywanie nadziei reaktywacje starego nowego Związku co to walczył o pokój na świecie a klasie robotniczej i chłopstwu pracującemu wraz z inteligencją pracującą żyło się świetnie i coraz lepiej.
    Nie może być by to nie"zaplusowalo"choćby tylko dodatkowymi kartkami na produkty żywnościowe,przyjęte ze zrozumieniem z uwagi "na przejściowe trudności "oczywiście.Z cala pewnoscia uprawni do zniżki na cykliczne "pociągi przyjaźni"
    Pewno i ci co weszli w "nowe" 1991 roku przekształcone w Stowarzyszenie Polska-Rosja będą mogli spać spokojnie Im tez coś się lapnie jakieś kolejne +

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieśku, to się nazywa czarny humor!
      I nawet głośno bym się rozrechotał, gdyby to nie było zbyt bliskie spełnienia. Niestety, doczekaliśmy czasów, gdy diabeł przebrany w ornat na mszę dzwoni, a "boży lud", czyli suweren jeszcze mu na tacę daje.

      Usuń
  3. Dla mnie czarnym humorem jest fakt, iż ci co powołując się na społeczną naukę kościoła, ci co jako lekturę szkolną wprowadzili do szkół "dzieła"JP II dziś krzyczący o okupacji,o dyktacie, zapomnieli i suwerenowi każą zapomnieć jego poparcie dla Unii i Jego słowa
    "Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej! To jest wielki skrót, ale bardzo wiele się w tym skrócie mieści wielorakiej treści. Polska potrzebuje Europy."
    A wtedy to było ważnym głosem w debacie przedakcesyjnej.
    Zapomnieli lub chcą by suweren zapomniał o tym ze:
    Jan Paweł II uważał, że Polsce miejsce w Unii Europejskiej po prostu się należy. Twierdził, że jest to wyraz dziejowej sprawiedliwości po latach odsunięcia od głównego nurtu integracji przez niewolę komunizmu.
    To jest a raczej będzie "czarny humor"

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>