czwartek, 31 sierpnia 2023

PREZYDĘT

 
GDAŃSK-OPOLE  -  Rok XI  -  Nr 62 (1364)




43 ROCZNICA PODPISANIA POROZUMIEŃ SIERPNIOWYCH



     Co roku o tej porze nachodzą mnie wspomnienia. Miesza się w nich wielka radość, nadzieja i nutka niepokoju. Niepokój brał się z dwóch powodów - czy „oni” uszanują podpisane porozumienia oraz czy „my” tego nie spieprzymy.


     

    W tamtym historycznym sierpniu codziennie „warowałem” przed bramą stoczni, chciwie nasłuchując wieści zza płotu, zaopatrując strajkujących głównie w papierosy. Po tygodniu strajków, gdy misja w-ce premiera Pyki spaliła na panewce, podejrzewałem, że władza będzie próbowała grać na rozbicie solidarności i na podzieleniu masy strajkujących Polaków na poszczególne ogniska i podpisywanie z nimi odrębnych porozumień.

     Pierwsze porozumienie podpisano w Szczecinie, dopiero dzień później w Gdańsku. Dlaczego zwracam na to uwagę? Ano dlatego, że tegoroczną rocznicę Porozumień Sierpniowych nasz prezydęt obchodził właśnie w Szczecinie. Tam też wyraźnie podkreślił, że Szczecin był pierwszy – w domyśle – Gdańsk dopiero drugi.

     Nie jest moim zamiarem dowodzić wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy. Równo cenię determinację i odwagę strajkujących załóg zakładów pracy w całej Polsce. Jednak gdy przypomnimy sobie tekst podpisanych porozumień zobaczymy, że Porozumienia Gdańskie miały zupełnie inny ciężar gatunkowy.



     Zacznijmy chronologicznie, od Szczecina.

     SZCZECIN - strajk 18.VIII ÷ 30.VIII, przywódca - Marian Jurczyk - 22 VI 1977 – 22 II 1981 zarejestrowany jako TW ps. Święty, w 1989 przeciwnik rozmów Okrągłego Stołu. 25 III 1990 współorganizator i przewodniczący Tymczasowej Krajowej Komisji Porozumiewawczej NSZZ Solidarność ’80

     A oto początkowy fragment porozumień:

     Uzgodniono, że w oparciu o opinię ekspertów, będą mogły powstawać samorządne Związki Zawodowe, które będą miały socjalistyczny charakter zgodnie z Konstytucją PRL, przy przyjęciu następujących zasad:
     Komitety Strajkowe z chwilą zakończenia strajku stają się Komisjami Robotniczymi, rozpisują one w miarę potrzeb powszechne, bezpośrednie, tajne wybory do Władz Związków Zawodowych. Prowadzone będą prace nad przygotowaniem Ustawy, Statutów i innych dokumentów określonych w art. 3 Konwencji Nr 87, w tym celu opracowany zostanie odpowiedni harmonogram pracy.


     GDAŃSK - strajk 14.VIII ÷ 31.VIII przywódca - Lech Wałęsa - zwolniony z pracy w Stoczni Gdańskiej w 1976 roku.

     A tak te same sprawy zostały zapisane w porozumieniach w Gdańsku:

     W sprawie punktu pierwszego, który brzmi: Akceptacja niezależnych od Partii l pracodawców wolnych związków zawodowych, wynikająca z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej wolności związkowych ustalono:
1. Działalność Związków Zawodowych w PRL nie spełniła nadziei i oczekiwań pracowników. Uznaje się za celowe powołanie nowych samorządnych związków zawodowych, które byłyby autentycznym reprezentantem klasy pracującej. Nie kwestionuje się prawa nikogo do pozostania w dotychczasowych związkach, a w przyszłości widzieć można możliwość nawiązania współpracy między związkami.
2. Tworząc nowe, niezależne, samorządne związki zawodowe, MKS stwierdza, że będą one przestrzegać zasad określonych w Konstytucji PRL. Nowe związki zawodowe będą bronić społecznych i materialnych interesów pracowników i nie zamierzają pełnić roli partii politycznej. Stoją one na gruncie zasady społecznej własności środków produkcji stanowiącej podstawę istniejącego w Polsce ustroju socjalistycznego. Uznając, że PZPR sprawuje kierowniczą rolę w państwie, ani nie podważając ustalonego systemu sojuszów międzynarodowych, dążą one do zapewnienia ludziom pracy odpowiednich środków kontroli, wyrażania opinii i obrony swych interesów.
Komisja Rządowa stwierdza, że rząd zagwarantuje i zapewni pełne poszanowanie niezależności i samorządności nowych związków zawodowych, zarówno co do ich struktury organizacyjnej jak i funkcjonowania na wszystkich szczeblach ich działania. Rząd zapewni nowym związkom zawodowym pełną możliwość wypełniania podstawowych funkcji w zakresie obrony interesów pracowniczych, realizacji potrzeb materialnych, społecznych i kulturalnych pracowników. Jednocześnie gwarantuje, że nowe związki zawodowe nie będą przedmiotem żadnej dyskryminacji.
3. Stworzenie i działalność niezależnych, samorządnych związków zawodowych odpowiada ratyfikowanym przez Polskę konwencjom Międzynarodowej Organizacji Pracy nr 87 o wolności związkowej i ochronie praw związkowych oraz nr 98 o prawie organizowania się i rokowań zbiorowych. Wielość reprezentacji związkowych i pracowniczych wymagać będzie odpowiednich zmian ustawodawczych. W związku z tym rząd zobowiązuje się do inicjatyw ustawodawczych dotyczących w szczególności ustawy o związkach zawodowych, ustawy o samorządzie robotniczym, kodeksu pracy.
4. Powstałe Komitety Strajkowe mają możność przekształcenia się w zakładowe organy reprezentacji pracowniczych takie, jak Komitety Robotnicze, Komitety Pracownicze, Rady Robotnicze bądź w Komitety Założycielskie nowych, samorządnych związków zawodowych. Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, jako Komitet Założycielski tych związków ma swobodę wyboru formy jednego związku lub zrzeszenia' w skali Wybrzeża. Komitety Założycielskie funkcjonować będą do statutowego wyboru nowych władz. Rząd zobowiązuje ule do utworzeniu warunków dokonania rejestracji nowych związków zawodowych poza rejestrem CRZZ.
5. Nowe związki zawodowe winny mieć realną możliwość publicznego opiniowania kluczowych decyzji determinujących warunki życia ludzi pracy: zasad podziału dochodu narodowego na konsumpcję i akumulację, podziału funduszu konsumpcji społecznej na różne cele (zdrowie, oświatę, kulturę) podstawowych zasad wynagradzania i kierunków polityki płac, a szczególnie zasady automatycznej korektury płac w warunkach inflacji, wieloletnich planów gospodarczych, kierunków inwestycji oraz zmiany cen. Rząd zobowiązuje się zapewnić warunki do pełnienia tych funkcji.
6. Międzyzakładowy Komitet powołuje ośrodek prac społeczno-zawodowych, którego zadaniem ma być obiektywna analiza sytuacji pracowniczej, warunków bytowych ludzi pracy i sposobu reprezentowania interesów pracowniczych. Ośrodek ten będzie dokonywał również ekspertyz w zakresie indeksu płac i cen oraz proponował formy rekompensaty. Ośrodek ten będzie również publikował wyniki swych badań. Ponadto nowe związki będą posiadały swoje wydawnictwa.
7. Rząd zapewni przestrzeganie w Polsce przepisów artykułu l pkt. I ustawy o związkach zawodowych z 1949 roku, który mówi, że gwarantuje się robotnikom i pracownikom prawo do dobrowolnego zrzeszania się w związki zawodowe. Nowe powstające związki zawodowe nie wejdą w skład zrzeszenia reprezentowanego przez CRZZ. Przyjmuje się, że nowa ustawa utrzyma tę zasadę. Jednocześnie zapewni się udział przedstawicieli MKS lub komitetów założycielskich samorządnych związków zawodowych oraz innych reprezentacji pracowniczych w opracowaniu tejże ustawy. W sprawie punktu drugiego, który brzmi: Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym ustalono: Prawo do strajku będzie zagwarantowane w przygotowywanej ustawie o związkach zawodowych. Ustawa powinna określić warunki proklamowania i organizowania strajku, metody rozstrzygania spornych spraw i odpowiedzialności za naruszenie prawa. W stosunku do uczestników strajku nie mogą być stosowane artykuły 52, 64 i 65 Kodeksu Pracy. Do czasu zaś uchwalenia ustawy rząd gwarantuje strajkującym i osobom wspomagającym bezpieczeństwo osobiste i utrzymanie dotychczasowych warunków pracy.


     Wyraźnie więc widać, że to co zmieniło historię Polski, wywróciło Mur Berliński – miało swój początek w Gdańsku, przy poparciu całej Polski (no może bez Jurczyka).

     Co więc chciał nam powiedzieć Prezydęt przenosząc w tym roku ciężar obchodów rocznicowych do Szczecina?

     Odpowiedź pozostawiam już inteligencji czytelników.

     PS.

     Wielu z was, zapewne będzie chciało mi zwrócić uwagę, że błędnie opisuję funkcję Dudy.
Tak, przyznaję, to błąd. Zresztą cały prezydent to jeden wielki błąd.




      
       













Przeczytałeś? Zgadzasz się poglądem autora? Uważasz, że warto by i inni przeczytali?
Kliknij w poniższy przycisk.




8 komentarzy:

  1. Dziś widać, że w dużym stopniu to spieprzyliśmy...

    OdpowiedzUsuń
  2. "W tamtym historycznym sierpniu codziennie „warowałem” przed bramą stoczni, chciwie nasłuchując wieści zza płotu, zaopatrując strajkujących głównie w papierosy.
    No to gdyby co możesz zaświadczyć z duma i satysfakcją
    ze przebywający tam i w tym samym czasie Lech Kaczyński pisał cześć Porozumienia doradzał MKS -owi i był I szy zastępcą Wałęsy I być może palił przez Ciebie te dostarczane papierosy
    Gdybyś tak jeszcze dodał ze miałeś swój wkład w przedostanie się Lecha do Stoczni
    Jakas być może doniesiona drabinka Bo przez plot, czy łopata do podkopania tegoż,wystarczy by znaleźć się w podręczniku HIT min Czarnka
    Dziwne tylko ze dzis tak potrafili spieprzyć to co przez lata cale wciskano suwerenowi
    Bo jak to jest .Bohaterskie działania Lecha Kaczyńskiego w Stoczni Gdańskiej obchodzone są dzis ,uroczyście w Szczecinie.
    Ciekawe czy suweren sie kapnął i zadał sobie pytanie Dlaczego?


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieśku, Twój sarkazm (...możesz zaświadczyć...) jest bardzo specyficzny. Mnie on bawi, ale obawiam się, że mogą znaleźć się tacy, którzy będą chcieli wymusić na mnie takie "zaświadczenie".

      Usuń
    2. Mam nadzieje ze nie nosisz urazy ?
      A gdyby co./co sam wiesz/ można pisać scenariusze dla filmu telewizji czy wydać książkę.Ba fundacje założyć.
      W czasach minionych na Podhalu co 2 stary góral widział i rozmawiał z Leninem.Z pożytkiem Dla siebie :)

      Usuń
  3. PiS zwykł dzielić Polaków, bohaterów, inteligentów a nawet katolików na "prawdziwych" i "gorszego sortu". Kto nie jest z nami ten jest esbekiem, Niemcem, Żydem lub Ruskiem - służy jakiejś obcej centrali. Gdzie się nie obejrzysz tam czai się zdrajca - kraj jest zinfiltrowany przez "wrogów ludu" jak stalinowski Związek Radziecki. W zasadzie to zdrajcy nawet rządzą - PiS musi zmagać się z potężną siatką wpływów, sabotującą wszystkie jego działania - przez co mamy inflację, spada poziom życia, a Bruksela skąpi nam eurosrebrników. Wiadomo, wina Tuska...
    Przy okazji próbuje się zmieniać historię, tak aby pasowała do narracji określającej dzisiejszy konflikt polityczny jako kontynuację walki dobra ze złem. Poniekąd przyszłość zawsze wynika z przeszłości, tyle że nikt nie jest w przewidzieć biegu wypadków. Pomijając ambicjonalną dyskusję o tym kto był największym bohaterem warto pamiętać, że solidarnościowy zryw był wysiłkiem zbiorowym, a wręcz narodowym. Każdy wkład w walkę ze złym systemem miał swoją wartość - tylko działając razem można było obalić komunizm.
    Podkreślanie kto był pierwszy, lepszy, "prawdziwszy", jest dla mnie trochę dziecinne... "Solidarność" jest naszym wspólnym dobrem - narodowym symbolem, który coraz brutalniej próbuje się zawłaszczać, aby leczyć historyczne i polityczne kompleksy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet jeśli przyjąć, że pobudki, którymi kierował się pan Prezydent były jak najniższe, to nie jest to jeszcze powód, by zbyt grubą gumką Myszką dowodzić niższości TW ''Świętego'' z bocznej nawy nad kanonizowanym przy głównym ołtarzu tej historii TW ''Bolkiem''. (Wprawdzie nie wiem, czy taka była Pańska intencja, ale co mi szkodzi tak założyć?)... Jakkolwiek z tym przenoszeniem ciężarów gatunkowych do Szczecina było (lub nie było) i cokolwiek chciał (lub nie chciał) nam pan Prezydent powiedzieć, chwała mu, że konsekwentnie przypomina wszystkie ważne miejsca Sierpnia i tych jego bohaterów, którym wyznaczono miejsce w kruchcie... choć byli NAJWIERNIEJSZYMI z wiernych.
    tumwio

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tumwio, grasz dawno już zgraną kartą p.t. "Bolek". Wałęsa podpisał papiery długo przed strajkami. Chyba nie bardzo wywiązywał się z przyjętych zobowiązań skoro został wyrzucony z pracy.
      Jurczyk przez caly czas trwania strajku był wspolpracownikoem SB.
      Ale personalia nie są najważniejsze. Cała Polska strajkowała.
      Jednak NSZZ Solidarność powstała w Gdańsku, a nie w Szczecinie.

      Usuń
  5. Milczącemu współtwórcy bloga, któremu to onegdaj tak podobało się postepowanie rządzących z uchodźcami dedykuje do przeczytania
    https://studioopinii.pl/archiwa/237400
    Bo pewnie nie wie i nie przewidywał ile jest obecnie w Polsce obozów koncentracyjnych?
    Otoczonych drutami kolczastymi więzień dla ludzi całkowicie niewinnych, ludzi słabych i nieszczęśliwych?

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>