wtorek, 27 lipca 2021

MARSJANIE ATAKUJĄ!!



 GDAŃSK-OPOLE  -  Rok X  -  Nr 41 (1300)










CIEMNOTA W NATARCIU


     Właściwie to my nie potrzebujemy żadnych Marsjan. My mamy swoich płaskoziemców, antyszczepionkowców i wojowników Maryi (cokolwiek to znaczy).


     A tak naprawdę prawdziwym najeźdźcą jest typ, którego gołym okiem nie zoczysz. Wydawało by się, że naturalną reakcją każdej populacji jest zwarcie szyków w walce z pandemią. Wykorzystanie wszystkiego co mamy po ręką by nie słuchać codziennych komunikatów o setkach a nawet tysiącach zmarłych.

     Tak na marginesie – te tysiące zmarłych są wystarczająco mocnym argumentem na istnienie pandemii jak i na skuteczność szczepień. Równie mocnego argumentu na to, że Ziemia jest płaska, nikt nigdy nie przedstawił.

     Jednak my, Polacy nie gęsi a kaczory i swój rozum mamy.

     Słyszeliśmy już takich mędrców jak niejaka Edyta G., która dowodziła, że chorzy w szpitalach to statyści filmowi. Byli też tacy, którzy wierzyli jak niejaki Marek J., że szczepionki robione są z zabijanych, poczętych nienarodzonych dzieci. Ich „nauki” mocno wzięli sobie do serca wyborcy kaczora – szczególnie na wschodnich i południowych rubieżach Najjaśniejszej, gdzie lud ciemny jak noc grudniowa w bieszczadzkich lasach.



     A tego elektoratu żaden kaczysta lekceważyć nie może i nie lekceważy. Spójrzmy na statystyki – liczby zaszczepionych i procent głosów na pis. Jest tu zdecydowanie widoczna zależność odwrotnie proporcjonalna – im więcej głosów na pis, tym mniej rozumu i zaszczepionych. Oczywiście ciemnota nie jest przypisana wyłącznie do tego regionu – występuje wszędzie, jednak jej „gęstość” maleje wraz z przesuwaniem się w kierunkach zachodnim i północnym.

     Niestety, trucizna nawet w niedużym stężeniu też wywołuje opłakane skutki. Na bazie nauk Marka G. i jemu podobnych powstają „hufce wojowników Maryi”. Dołączają do nich kibole, którzy poszkodowani pandemią odczuwają boleśnie brak ustawek więc pomagają tym pierwszym karać morderców i grzeszników.



     Ostatnio taka interwencja miała miejsce w Grodzisku Mazowieckim. Tam grupa debili napadła na punkt szczepień. Ich schemat działania jest stary jak świat (ja go pamiętam z lat szczenięcych). W mojej młodości toczyło się wojnę o plac do gry w palanta. Zawsze uzurpatorzy przyprowadzali ze sobą kilku starszych braci i jednego „przedszkolaka”. Ten przedszkolak opluwał bezczelnie napadniętych a reszta czekała na jakikolwiek odruch obronny. Wtedy padało „straszne” oskarżenie - Co? Młodszych bijesz!?.



     Tak samo było w Grodzisku. Bandyci przyprowadzili ze sobą coś, co sami nazywali kobietą. Na zdjęciu jest to osobnik, który na głowie ma białe pióra. Na filmie można było jeszcze usłyszeć jego okropny wrzask, podobny do wrzasku pawia. Otóż osobnik ten agresywnie atakował ochroniarza, a gdy ten spróbował strząsnąć to coś z siebie padło hasło do boju – cooo!! Kobietę bijesz?!!!!!

     Była tam obecna również policja – jednak w liczbie stukrotnie mniejszej niż na ulicy Mickiewicza na Żoliborzu. Któryś z policjantów został niegroźnie potrącony. W późniejszym komunikacie rzecznika prasowego naszej milicji nie było mowy o żadnym podobnym incydencie. To tak gwoli kronikarskim obowiązkom, bo emocji we mnie to nie wzbudziło już żadnych. Takie mamy czasy, taką mamy waaadzę.

     Ale to i tak nic w porównaniu z prognozami. Wszyscy, nawet minister zdrowia spodziewają się czwartej fali pandemii. Dzieci są na wakacjach, mają wiele kontaktów poza swej grupy. Wrócą do szkół i zdobycze wakacyjne ochoczo przekażą kolegom.

     A waaadza dyskutuje, czy dzieci powinny być szczepione przed wyjazdem na wakacje (Teraz to musztarda po obiedzie), czy po powrocie do szkoły. Czy te szczepienia mają być całkowicie dobrowolne, czy obowiązkowe.

     To samo dotyczy dorosłych. Dyskutuje się czy aby wytrąbić kufel piwa w piwiarni trzeba mieć zaświadczenie o szczepieniu, czy nie zaszczepionym można zabronić wejścia do baru.

     Decyzji nie ma – a czas leci. Jedynym efektem tej dyskusji jest uaktywnienie się kolejnej grupy debili – wolnościowców. Według ich teorii jakiekolwiek działanie, by ograniczyć kontakty niezaszczepionych to ograniczenie wolności.

     Każdy rozumny człowiek wie, że wolność bez odpowiedzialności to zwykła anarchia, zwykły burdel. Każdy powinien wiedzieć, że tak długo mam prawo celebrować wolność osobistą, dopóki nie naruszę wolności innego człowieka.

     A GRASUJĄCY PO ULICACH, SKLEPACH CZY BARACH NIEZASZCZEPIENI DARMOWI ROZNOSICIELE WIRUSA TO BEZWZGLĘDNE NARUSZENIE MOJEJ WOLNOŚCI. WOLNOŚCI OD ŚMIERTELNEJ CHOROBY.

     Dlaczego nasza waaadza nie może zająć żadnej zdecydowanej postawy? O tym pisałem już wyżej. Taka postawa naruszyła by „święty spokój” jej elektoratu.

     W wybory przecież są najważniejsze.
Prawda?










Przeczytałeś? Zgadzasz się poglądem autora? Uważasz, że warto by i inni przeczytali?
Kliknij w poniższy przycisk.


21 komentarzy:

  1. Chyba wracamy do dyskusji o rozpowszechnieniu rozumu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie radzę! To może się okazać sprzeczne z danym nam PRAWEM NATURALNYM, niepodważalnymi WARTOŚCIAMI oraz odwieczną TRADYCJĄ.A tych podważać nie wolno. To jest KARALNE!!!

      Usuń
    2. Tetryku, spóźniłeś się.
      Jakiś czas temu, niejaki Ferdek Kiepski wydestylował z głowy Waldusia esencję głupoty. Oczywiście tego pomysła postanowił zamienić na gotówkę.
      I zaczęli się schodzić różne magistry, którym doskwierał nieznośny ból istnienia.
      PO łyku Ferdkowej mikstury pojawiał się błogi uśmiech i zadowolenie.

      Teraz zapisali się do pisu i są szczęśliwi jak Suski.

      Usuń
    3. Ministrem d.s. Rozpowszechniania Rozumu zostanie na pewno Suski.

      Usuń
    4. Proponuję najpierw KLIKNAĆ TUTAJ i zapoznać z materiałem filmowym.

      Usuń
  2. Gdy w filmie Tytuł polski: "Kapuśniaczek" Tytuł oryginalny: "La soupe aux choux" Gatunek: komedia Reżyseria: Jean Girault Scenariusz: Louis de Funès,.
    Dwaj panowie warzyli sobie tytułowy Kapuśniaczek i jedząc przy tym setnie sobie popierdywali przybywał do nich kosmita albowiem to popierdywanie było uniwersalnym językiem zaproszenia, dla kosmitów.
    Kosmita, zjadł ulubiony kapuśniaczek i zaopatrzony w stosowne naczynie z kapuśniaczkiem odleciał sobie.
    Nasi kosmici to twór pszenno buraczanej ziemi Tej ziemi.
    Tez lubią kapuśniaczek tez popierdują, wsłuchani w głosy swoich przywódców zapatrzeni jak w tęcze w swoich pasterzy i przewodników duchowych którzy im wbijają do głów "szczepienie i szczepionki to grzech"
    Jak jeszcze niechęć do szczepień oznajmiana jest z najwyższych urzędów to jak chcesz by oni zmienili swoje pojmowanie świata.
    Ze szczepionki uratowały ludzkość.To było dawno i nie wiadomo czy prawda, a ponadto nie mieści się to w trudnej sztuce, obcej suwerenowi, myślenia przyczynowo skutkowego.
    Tak to, chcąc czy nie chcąc, będziemy jeszcze długo przebywal,i w tej śmierdzącej atmosferze bo oni,niestety nie odlecą.
    Cieszyć sie trzeba, ze tylko napadają, ze tylko bija tych co szczepią i tych co się szczepią.
    Bo przecież mogli by ściągać drzewo na stosy i rozpalać je pod grzesznikami z błogosławieństwem kogo trzeba. Tego który szczepieniom od zawsze był nieprzychylny.
    Ich naprawdę nie dotyczy w najmniejszym stopniu nie obchodzi iz
    "NIEZASZCZEPIENI DARMOWI ROZNOSICIELE WIRUSA TO BEZWZGLĘDNE NARUSZENIE MOJEJ WOLNOŚCI. WOLNOŚCI OD ŚMIERTELNEJ CHOROBY."
    Taka gmina z przyzwoleniem kogo trzeba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Właściwie bardzo ładnie przypadek Grodziska zreferował w "Studiu opinii" Krzysztof Łoziński. KLIKNIJ TU by poczytać.
    Sprawa wygląda tak: CKW (Ciężko Kapujący Wolak) ma wielu bardzo symetrycznych obrońców, którzy niby zgadzają się z naukowcami, ale jednocześnie na nich szczują, bo przez ich wiedzę, taki CKW jeden z drugim ma słabe samopoczucie. I to nie przez to, że się nie uczył, a przez to, że ten z wiedzą się douczył. Zatem jeśli spróbuję powiedzieć CKW, że zanim wydasz, musisz zarobić lub spłacisz wszystko z odsetkami, to się dowiem, że poniżam CKW. Gdy ośmielę się wyjaśnić kilka zasad fizyki, które wprost przeczą spiskowym teorią sekty smoleńskiej, to również będzie moja wina, bo CKW czuje się źle ze swoją głupotą i to przeze mnie. To samo, gdy w statystykach odszukam średnią długość życia przed i po wprowadzeniu szczepień powszechnych. Znowu się okażę, że to ja poniżam biednego CKW. Nie mówiąc już o tym, gdy wskażę sprzeczności biblijne, bądź różnice między dekalogiem i tzw. społeczną nauką kościoła. Znowu to nie ich niewiedza jest winna, a to, że ja im o czymś powiedziałem. Cierpią, niczym mucha, któa dowiedziała się, że istnieje życie poza gównem.
    Dlatego uważam, że CKW słusznie domagają się prawa do pobicia, zabicia lub ubicia takich jak ja, burzących ich komfort wewnętrzny swą nadwykrywalnością ich niewiedzy.

    OdpowiedzUsuń
  4. A gdyby (ale tylko tak gdyby!) zechcieli Panowie zejść na chwilusię małą z jałowych szczytów psychologizowania w żyzne doliny medycznego konkretu i w omawianym przedmiocie merytorycznie odnieść się np. do stanowiska dr Katarzyny Ratkowskiej? Lub głównego ongiś inspektora sanitarnego Polski, epidemiologa dra Zbigniewa Hałata ?? Taki eksperyment z pewnością przyniósłby lepszy skutek niż kontrproduktywne okładanie mohera nahajką. Przecież nawet nieuzbrojonym naukowo okiem widać, że praktykowanie pedagogiki wstydu - czy to w formie ''wyszukanej'' epitetologii, czy przy użyciu wątpliwej ścisłości analogii - nie robią już na ''CKW-olakach'' najmniejszego wrażenia.
    @Woland
    *Teoriom, OM!... Tylko proszę nie łączyć tej uwagi ze swoją... ''godnościom osobistom'' (ot, celownik lm.).
    a.n.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odsyłacz do radiomaryjnego HAŁATA [który zresztą na Youtube usiłuje założyć towarzystwo podobnie jak on myślących, a któremu zaproponowano już w dyskusji adekwatną nazwę "Towarzystwo Hałaciarzy"] nie działa. Pani Ratkowskiej gaworzenie warte tyle, ile warta jej życzeniowa logika i wątpliwa dykcja. Przed ostatnią wojną światową mawiano o takich i podobnych- Tyle znacy co Ignacy, a Ignacy g***o znacy". Jeśli to są "żyzne doliny...konkretu"... To warto pozostać anonimowym. I niepiśmiennym...

      Usuń
    2. KORONNY ARGUMENT przeciwko szczepieniom antykoronawirusowym.
      https://www.youtube.com/watch?v=x8eL9RmGXWc

      Usuń
  5. na ten blog trafiłam wprost ze Studia Opinii, gdzie został zareklamowany przez jednego z autorów. czytam, i dziwuję się, że po tylu latach jałowego tłuczenia cepem elektoratu PIS, nadal ktoś może uważać, że to skuteczne. a może nie chodzi o skuteczność, a o danie upustu po raz N-ty (gdzie N zmierza do nieskończoności). lecz wtedy nie trzeba używać psychologizowania wzgl. innych lecz sobie, ot, piszę aby ulżyć sobie. i sądzę też, że zanim zacznie się okładać kogoś jako CKW, należy przeczyścić własne filtry: myślenia logicznego, językowe, etc. co do logiki - za klasykiem warto powtórzyć, że szaleństwem jest robić coś wciąż tak samo i oczekiwać różnych rezultatów; z tym, że wg mnie to nie szaleństwo a objaw głupoty i życzeniowego myślenia. co do języka, dziękuję, @Anonimowy ! do szału doprowadza mnie maniera "odmiany" niektórych rzeczowników w celowniku l.mn. w ten owczy durny pęd zagonili się nawet dziennikarze tacy jak przemądrzała i zawsze akuratna K.Lewicka (choć, owszem, erudytka); to że Najsztub tego używa lub Lichnerowicz, nie dziwi mnie, to są niechluje językowe; powtarzają celebryci, politycy , itd. liczę na to, że owczy pęd minie, jak niegdyś "jakby" używane w charakterze przecinka przez każdego, kto uważał, że mówi mądrze; O Jezu, jak mi ulżyło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję "filtru językowego": ..."myślenia logicznego, językowe, etc"... Ciekawe, co by to było bez filtrowania. Zapewne jest Pani "chlujem językowym", choć to akurat nie zawsze wychodzi... A jak już dzięki Jezusowi; ["Jezu, Ty się t-y-m zajmij"???] "ulżyło" - proszę włączyć wentylator "na maksa"...

      Usuń
  6. oho, jak to w takim internecie trzeba uważać na każdy klawisz (odmiana prawidłowa). Janie-Krystianie Niegłowiczu, rozważmy: skoro dzięki J. mi ulżyło, nie rozumiem w jakim celu miałabym włączać wentylator, i to na maksa. aby przewietrzyć ten wpływ J.? hmm.... a jeśli mam go włączyć nie w celu przewietrzenia, to wniosek jest jeden: J. nie podziałał. pan zapewne orzeknie, że tylko wobec mnie, bom niegodna. no więc, nie, bo wg "polityki" J., przygarniał on i wybaczał celnikom, dziwkom i wszelkiej ludzkiej nędzy, a tępił jedynie faryzeuszy i sprzedawczyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Winien Ci więc wybaczyć. Jesteś na za załączonej liście.

      Usuń
  7. z tonu odpowiedzi wnoszę, że pan obsadził się na tej drugiej. lecz, głowa do góry, niezbadane są ścieżki Opatrzności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na"Opatrzność" w tej sytuacji bym nie liczył. To raczej "OpaCZność" i dewiacja umysłowa. Jak u Sióstr Magdalenek.

      Usuń
  8. w myśl zasady, kiedy kończą się panu argumenty, przechodzi pan do epitetów, lecz gniew ostrości myśli szkodzi; logika wywiodła pana na manowce i spisał pan siebie na straty, a swój stan umysłu wprost określił dewiacją. przez grzeczność, nie wypada mi przeczyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpierw, pobożna sykofantko, obejrzyj wzmiankowany film. Potem możesz sobie insynuować i bredzić dalej.

      Usuń
  9. Jak tu nie kochać takich sądzących ze "przemówią" do kogokolwiek stosując niezrozumiale dla suwerena określenia i pojęcia.skrótowo zwanym i słusznie CKW
    Ilu tu "zapisanych na liczniku" zrozumie zdanie " maniera "odmiany" niektórych rzeczowników w celowniku" lub zgadnie no moze odszuka znaczenie słowa "sykofanta"
    A juz zdanie "logika wywiodła pana na manowce i spisał pan siebie na straty, a swój stan umysłu wprost określił dewiacją. przez grzeczność, nie wypada mi przeczyć."zrozumiałym jest dla CKW do którego i pod którego "Gospodarz jałowo tłucze cepem" Tłucze z nadzieją, iż choć jeden z czytających a zanotowany licznikowo" może coś zrozumie może coś do jednego przynajmniej dotrze.
    Rozumiem ze to jest
    Forma zniechęcenia pisującego bo nie warto i tak nie pojmą.Czyli delikatny nacisk wiadomo kogo I po co.
    Forma pochwalenia się znajomością pisowni,gramatyki i nikomu nie potrzebnych a w szczególności CKW określeń i pojęć.Brawo Brawo Jeszcze raz brawo Błysnęliście
    "Albowiem z powodu kajli na uberlaufie trychter rzeczywiście robiony był na szoner, nie za krajcowany, i bez holajzy w żaden sposób nie udałoby się zakryptować lochbajtel w celu udychtowania pufra i dania mu szprajcy przez lochowanie tendra, aby roztrajbować ferszlus, który źle działa, że droselklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje.
    Wiec odpierwiastkujcie się od Wolanda !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tu się Pan grubO! myli. Owszem, w czasach poprzedniej władzy prosty lud nie od razu się skapował, że robiony jest na szoner, kiedy jednak na bezczela, bez pozorów choćby holajzy próbowano zakryptować rozliczne nieroztrajbowane ferszlusy... zaczął ryksztosować. Proszę się nie gniewać, ale trzeba być naprawdę mało spostrzegawczym, by nie zauważyć, że my - pisowscy prostaczkowie - tacy ciężko kapujący to już nie jesteśmy. No może i jesteśmy... ale tacy to już nie. ;-)
      Dobrej niedzieli!
      a. n.

      Usuń
  10. G-O-L

    Dziękuję za śmieszne filmiki, ale nie pasują one do tematu notki.
    Dlatego beż żalu usuwam je. Na pociechę dodam, że pozwoliłem im dosyć długo wisieć na tej stronie.

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>