Od pewnego czasu czujemy pod sobą dno.
Fakt byłby godny odnotowania gdyby nie to, że od spodu słychać
głośne pukanie zapowiadające ciąg dalszy skurwysyństwa bandy
PIS-owskiej.
Grodzki jak Grodzki, profesor jak profesor ale marszałek senatu to zdzierżyć tego już nie sposób.
Próby zrobienia z lekarza łapówkarza są tak grubymi nićmi szyte, że mało kto się na to nabiera. Kto z nas nie chodził od czasu do czasu prywatnie do lekarza ? Nie wszyscy mieli swoje gabinety i przyjmowali w państwowych ośrodkach i pokwitowań nie wydawali. Oczywiście też byli nieuczciwi ale tłumaczenie czegokolwiek moherowej koalicji mija się z celem.
Grodzki jak Grodzki, profesor jak profesor ale marszałek senatu to zdzierżyć tego już nie sposób.
Próby zrobienia z lekarza łapówkarza są tak grubymi nićmi szyte, że mało kto się na to nabiera. Kto z nas nie chodził od czasu do czasu prywatnie do lekarza ? Nie wszyscy mieli swoje gabinety i przyjmowali w państwowych ośrodkach i pokwitowań nie wydawali. Oczywiście też byli nieuczciwi ale tłumaczenie czegokolwiek moherowej koalicji mija się z celem.
Sprawa sędziego Juszczyszyna też nie
wymaga większej pisaniny.
Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/ już osiągnął cel i z politycznego punktu widzenia każdy wyrok może być podważany. Czy na skutek orzeczenia TSUE, Rady Europejskiej, Unii Europejskiej itp. PIS zrobi krok w tył to szambo jakie zrobiła dobra zmiana pozostanie.
Dziś już wiadomo, że kilka osób za to łajdactwo stanie przed, najpierw Trybunałem Stanu a później sądem powszechnym. W tym towarzystwie nie zabraknie zadeklarowanego kłamcy prezesa TVPis.
Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/ już osiągnął cel i z politycznego punktu widzenia każdy wyrok może być podważany. Czy na skutek orzeczenia TSUE, Rady Europejskiej, Unii Europejskiej itp. PIS zrobi krok w tył to szambo jakie zrobiła dobra zmiana pozostanie.
Dziś już wiadomo, że kilka osób za to łajdactwo stanie przed, najpierw Trybunałem Stanu a później sądem powszechnym. W tym towarzystwie nie zabraknie zadeklarowanego kłamcy prezesa TVPis.
W dniu 6.02.br. gruchnęła w TVP –
teleekspres tragiczna wiadomość.
Sąd II instancji obniżył wyrok pedofilowi który zgwałcił i zabił 3-letniego chłopca z wyroku I instancji z 25 lat na lat 15 /wyrok prawomocny/. Po tej informacji odezwało się Ziobro, że złoży kasację, akolici ruszyli do akcji a następnie zaproszono telewidzów na spektakl o nazwie „Kasta” w TVP- info.
Poczułem się w mało komfortowej sytuacji bo stanąłem po stronie oburzonych obniżeniem kary. Po wstępnej i emocjonalnej reakcji zacząłem zgłębiać temat i ...........
Fakt, że ten bandyta zgwałcił tego małego chłopczyka co jednak nie było związane z jego śmiercią. Ten sam bandyta w innym czasie pobił trzylatka na skutek czego nastąpiła śmierć i to były 2 różne czyny. Przytoczone okoliczności mogą postawić pytania bo sędzia stwierdził iż śmierć nastąpiła bez zamiaru ewentualnego. Proponuję szerszą lekturę tematu bo moim zdaniem temat został zaaranżowany do do programu „Kasta”.
Sąd II instancji obniżył wyrok pedofilowi który zgwałcił i zabił 3-letniego chłopca z wyroku I instancji z 25 lat na lat 15 /wyrok prawomocny/. Po tej informacji odezwało się Ziobro, że złoży kasację, akolici ruszyli do akcji a następnie zaproszono telewidzów na spektakl o nazwie „Kasta” w TVP- info.
Poczułem się w mało komfortowej sytuacji bo stanąłem po stronie oburzonych obniżeniem kary. Po wstępnej i emocjonalnej reakcji zacząłem zgłębiać temat i ...........
Fakt, że ten bandyta zgwałcił tego małego chłopczyka co jednak nie było związane z jego śmiercią. Ten sam bandyta w innym czasie pobił trzylatka na skutek czego nastąpiła śmierć i to były 2 różne czyny. Przytoczone okoliczności mogą postawić pytania bo sędzia stwierdził iż śmierć nastąpiła bez zamiaru ewentualnego. Proponuję szerszą lekturę tematu bo moim zdaniem temat został zaaranżowany do do programu „Kasta”.
Zaczynając od sędziego Tuleji do sędziego Juszczyszyna możemy mieć dużą nadzieję na pozytywny finał. Dotychczas nawet sędzia-łajdak będąc wśród porządnej kasty bał się „wyróżnić” i dopiero Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/ ogłosił apel – sędziowie chcący się sprzeniewierzyć swojej przysiędze rączka w górę, od dziś jesteście nasi a ja wam dam przywileje, many-many i awanse.
Pozytyw – dziś wiemy kto w sądach kim jest !!
Białoruś, Putin, KRLD, republika bananowa itd.
Mam znajomka, niedaleko Opola, Piotr Badura, nauczyciel piszący na Facebooku /i nie tylko/. Niejednemu nadepnął na odcisk, z niejednej miski jadł i przed niejednym sądem stawał. Do dyskusji się nie nadaje bo za dużo wie i rzeczowo argumentuje czyli pozytywny upierdliwiec. Ostatnio rozpisał się kilkukrotnie o Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej i to nie krytycznie a normalnie. Dokładając do tego jeszcze temat Białorusi /na której był/ za który dostało mu się sporo uwag krytycznych wzbudzając we mnie niepokój zmuszając do myślenia co w moim wieku nie jest już takie oczywiste.
Proponuje lekturę w/w na stronie Facebooka:
1. FB - Piotr Badura
Po Pawlakowemu najszły mnie i to
nie po raz pierwszy refleksje burzące moje myślowe schematy, kalki,
wzorce czy szablony wtłaczane do mojego łba przy byle okazji czy
przypadkiem to nie MY NAJJAŚNIEJSZA RZECZYPOSPOLITA jesteśmy owym
trzecim światem, republiką bananową itd. ? Czy już jesteśmy
Tutsi i Hutu i tylko czekamy kto nam da karabiny do ręki.
Może Kim Dzong Un lub były kierownik PGR Łukaszenka rzuca pytanie czy chcecie takiej ojczyzny, demokracji jaka jest w Polsce ?
Na zakończenie - myślmy pozytywnie bo mamy do tego podstawy:
Może Kim Dzong Un lub były kierownik PGR Łukaszenka rzuca pytanie czy chcecie takiej ojczyzny, demokracji jaka jest w Polsce ?
Na zakończenie - myślmy pozytywnie bo mamy do tego podstawy:
No cóż Panie Badura /odpisałbym Twemu koledze Czy Pan tam był i "oglądały oczy pańskie a usta rozmawiały z tubylcami??
OdpowiedzUsuńCzy Pan to tylko"oglądał "na portalach internetowych".I to okiem kamery przedstawiane.
I niech mi Pan wierzy, ze nawet pańskie wypielęgnowane mieszkanie jestem w stanie przedstawic "okiem kamery" jako "totalna ruina" i "bezgraniczny syf" Wiec to co tam chcieli nam i panu przedstawić, przedstawili a nawet stawili do oczu.Folder reklamowy!!I tyle. I kropka, jak mawia PAD
A "wyżywieni i zadowoleni kuracjusze ?"
Zapomniał Pan jak to "wybrani" przedstawiciele za PRL wyglądali w domach wczasowych w Złotych Piaskach w Bułgarii gdzie za grosze wypoczywali
Jako nauczyciel z zawodu pewno i Pan czytał, jak "zadowoleni" kuracjusze sowieckiego NKWD "odpoczywali wraz z jeszcze bardziej zadowolonymi i wypasionymi małżonkami "wypoczywali" w kurortach np Soczi.
Jeśli Pan tam był, rozmawiał, z tymi koreańskimi kuracjuszami, to mogę przeprosić.
Choc znam z historii, że dobra opinie o CCCP mieli i co gorsza wydali i głosili na zachodzie i amerykańscy pisarze i artyści. Chwalili ład porządek i dbałość państwa o obywatela .Gdy w tym samym czasie np miliony chłopów marło na wsiach z głodu.
A wystawili "świadectwa" bo byli na miejscu i rozmawiali "z ludnością"
Po wiekach okazało się ze im "rozmówców dobierano i podstawiano a tłum tez był wybrany.W miastach potiomkinowskich, to oni maja długą tradycje.
Jedz Pan tam /bo masz Pan już znajomości w ambasadzie wiec może zasponsorują/spotkaj z miejscowymi tylko bez towarzystwa przydzielonego ogona /nawet gdy to będzie tłumacz/powęsz Pan po zaułkach i kątach.Czyli "zbadaj u źródła"A potem pogadamy.
Nie powiem Rozczulił mnie Pan ta wiadomością.
Następnego dnia (2 stycznia) dostałem mejla z tekstem tego przemówienia od warszawskiej ambasady KRLD, z uwagą, bym przeczytał. Ambasada poinformowała mnie też, że przemówienie to wysłała ....
Pan uznał ze został Pan zaszczycony i zauważony.
To Panu wyjaśnię!
Znalazł się Pan na celowniku służb ambasady jako ten"piszący o nas pozytywnie"co może się nam przydać do celów propagandy Obojętnie jak, może nawet jako "nieszkodliwy idiota"
Bo nie sadzi Pan, że nikomu nieznany nauczyciel, z pod Opola, piszący gdzieś tam, sobie a muzom, nagle stal się im nad wyraz potrzebny.I wreszcie zauważony !!
Taki to ze mnie upierdliwiec co to z niejednego pieca jadł nie da się nabrać na byle końskie gówno a i działaniach 'służb" i propagandzie wie co nieco
Mam nadzieję Piotrze ze i ja podzieliłem Twoje rozterki i wątpliwości.
"Wierz ale sprawdzaj"powiadali i powiadają ci ktorych nabrać nie jest łatwo.
Czuj, czuj ,czuwaj, jak powiadają harcerze !!
Zapewne to tylko moja "chora wyobraźnia" [jak śpiewał Janek Kaczmarek w Suudio 202], ale pan N. z miny, fizjonomii i metod przypomina mi niesławnej pamięci prawnika doktora Hansa Franka - Pana Generalnego Gubernatora Generalnego Gubernatorstwa. A potem był Proces Norymberski... Ale to zapewne tylko moja chora wyobraźnia...
OdpowiedzUsuńTo nie przypadek, Duda pozuje na Duce, pan N. na pana G.
UsuńTakich podobieństw można znaleźć jeszcze więcej.
Dokąd ci marni komedianci doprowadzą nasz kraj?
"Duda pozuje na Duce"...
Usuń- Co dwie d**y to nie jedna...
Piotrowi zaś z szacunkiem podsyłam'do sztambucha" by miał argumenty w dyskusji, ze swym kolega"symetrystą"
OdpowiedzUsuńhttps://gadzetomania.pl/3633,niezwykle-miejsca-na-granicy-krld-i-korei-poludniowej
Z pytaniem
Czy to"przejście graniczne"zostało już zlikwidowane??
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiotr Opolski9 lutego 2020 11:42
OdpowiedzUsuńTak z ze zwyklej ciekawości.Jaki to komentarz"został usunięty przez autora?"
Proste jak budowa cepa - po prostu nie mogłem odpowiadac na komentarze bo cos mi sie w błogerze poprzestawiało.
UsuńPoniewaz jesteś ciekawy to nawiązując do Ciebie skomentuję nader negatywnie.
Nie kumasz bazy i jeszcze obrażasz kogos trzeciego.
Ponawiam propozycję - załóż sobie bloga !.
"Nie kumasz bazy?"
OdpowiedzUsuńPewno nie, wiec dla tego pytam by "kumać"? Sam wiesz jak to jest ze zrozumieniem"słowa pisanego"
Wiec by zrozumieć pytałem "kogoś trzeciego"bo mi się ta Korea Północna w przekazie wydawała, taka jakoś bajecznie nieprawdziwa.
A czy pytania były obraźliwe?
No i jak tu kumać gdy wypowiedz brzmi "Ten komentarz został usunięty przez autora." Gdy okazuje się, iż przyczyna w tym "cos mi się w błogerze poprzestawiało".
I takie male jeszcze pytanko.
Na cholerę mi blog, czy inne "facebooki" gdy wkoło już pełno mądrości i tylko je upowszechniać.
I bez urazy bo cos "obraźliwy jesteś"
Jeśli czytasz
OdpowiedzUsuń"A na koniec jeszcze uwaga. Daję ten materiał z taką drobną "złośliwością". Za jakieś trzy miesiące ruszy potężny nadmorski kurort Wonsan-Kalma, przy którym omawiany tu kurort w powiecie Yangdok okaże się drobiazgiem.
W szczególności stwierdzenie
"Jesteście pewni, że nie tkwicie w chronionym szalejącą cenzurą matriksie?"
A akurat jesteś po lekturze
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/132714/z-piekla-do-wolnosci-ucieczki-z-korei-polnocnej
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/115836/najczystsza-rasa-propaganda-korei-polnocnej
To kto tutaj tkwi w "szalejącym cenzura matrixie ???"
Powiedziałbym to tylko książki I nieprzychylne patrzenie ludzi zachodu, na ten kraj szczęśliwości.
Gdyby nie te cholerne pola minowe pasy zasieków i zapór na granicy z Korea Poludniowa Gdyby nie te ucieczki ludzi z Północy.
I niech mi nikt nie wciska "dziecka w brzuch" ze te wszystkie utrudnienia graniczne zasieki i miny,psy strażnicy to tylko po to by uchronić ten pełen wspaniałości,i wypasionych kurortów kraj przed nalotem tych z Korei Południowej i "turystów" z zachodu
I jeszcze jedno to wielkie zdziwienie jak ktoś żyjący w demoludach a do tego "wiekowy" może dać się tak nabierać??
Myśmy tez takie same zasieki mieli nie tylko na granicach z CCCP o podobnym wtedy standardzie szczęśliwości a i na granicach z NRD tez.
Oczywista i Mur Berliński tez miał chronić tych z NRD przed natłokiem przybyszów z NRF
I drugie zdziwienie
Na cholerę kraj, jakikolwiek, otacza się, drutem kolczastym i polami minowymi, gdy ma tak świetną propagandę "sukcesu"Widocznie tubylcy już się na nią uodpornili i przestali te 'wspaniałości"dostrzegać.
No i ta cholerna propaganda tego zgniłego zachodu co ośmiela się cenzurować sukcesy Korei Północnej
Śmiać się tu czy płakać??? Pewno znów "nie kumam bazy??"
Mój promotor był w 1978. roku na orbisowskiej wycieczce do Phnom-Penh (bo tak się wtedy stolicę KRLD tu nazywało) - pierwszej w historii wpuszczonej do tego "raju". Sporo zapamiętałem z jego opowieści... za dużo na komentarz.
OdpowiedzUsuńPnom Penh - stolica Kambodży [przez kilka lat - Kampuczy, w latach pięćdziesiątych - Pathet Lao]...
UsuńPhenian - stolica KRL-D.
"Tu" tak się wtedy te miasta nazywało i dalej się to robi...
Każdy może się pomylić. Tak na przykład Cristobal Colon "tu" nazywany Krysiem Kolumbem a nawet Janem z Kolna także płynął tam a dopłynął gdzie indziej...
Każdy się może pomylić... W latach pięćdziesiątych - Khmer. Pathet Lao to obecny Laos.
UsuńDzień dobry
UsuńJa wprawdzie fachowcem nie jestem ale z mojej wiedzy "Pathet Lao" to był ruch (być może partia polityczna) wyzwolenia Laosu.
Ale to było daleko i nikt z obecnych nie pamięta takich szczegółów ;)
Pozdrawiam
Krzysztof z Gdańska
Słuszna uwaga... Nieśmiało sugeruję jednak wgląd w polskie atlasy geograficzne epoki 1948-65. W Azji Południowowschodniej figurują - Khmer i Patet/Pathet Lao. A w Polsce - Stalinogród... Takie czasy... Tamto azjatyckie dalej daleko. Niektórzy z obecnych jeszcze jednak pamiętają i wiedzą.
UsuńPozdrawiam
Tetryk5610 lutego 2020 19:25
OdpowiedzUsuńGosc sobie robi dobra prasę i włazi tym z KRDL do ...by moc odbyć do nich kolejna wycieczkę krajoznawczą.Wiec jedzie ich oficjalną propagandą wbrew logice i faktom.
Dostanie zgodę na wjazd a i może darmowy tam pobyt + właściwa opieka.Pozwiedza wiec za free.Na zaproszenie nawet
I znów jak o Białorusi znajdzie plusy dodatnie reżimu, ujemne zmilczy, licząc na "repetę" A już zainteresowanymi kontakt ma.Nawet ja "nie kumający bazy" to dojrzałem
Jak to wygląda od strony moralnej sam wywnioskuj.
Co to ludzie potrafią zrobić i wypowiadać publicznie, byle tylko osiągnąć swój cel i to najmniejszym kosztem.
Dlaczego "dałem głos ?"
Ano dlatego, ze mam chroniczną alergię na to, jak ktoś z innych i ze mnie robi głupa ciesząc się przy tym jakim cwany.
Ten gość, to wg ciebie kto?
UsuńCo do mojego promotora, jak zaznaczyłem, pojechał na wycieczkę z Orbisu, nie na zaproszenie władz. A jego opinii tu nie przytaczałem - na jakiej podstawie piszesz o włażeniu?
Mówisz, że od pewnego czasu czujemy pod sobą dno...Hmmm...To powiedz mi dlaczego mam wrażenie, że jednak z każdym dniem fedrują głębiej i głębiej? Kiedy wreszcie osiagniemy dno dna? Bo przecież trzeba się od czegoś odbić? A tu się raczej na to odbicie jeszcze nie zanosi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Masz rację ale nie padaj na duchu jako i ja !.
UsuńCi "wiertacze" stoją na pozycji "umysłowej" [przepraszam za nadużycie semantyczne], że Ziemia jest jednak biblijnie plaska, a pod spodem "tyle jeszcze jest do spieprzenia... A będzie więcej".
OdpowiedzUsuńDyl Sowizdrzał
Niestety jeszcze do spieprzenia jeszcze tyle jest:
Usuńa/ szkolnictwo wyższe,
b/ media.
Szkolnictwo wyższe już spieprzone, szczególnie wojskowe i medyczne oraz...astronomia ["no bo po co ona komu"?].
UsuńJanie - zobaczymy czy sie nie bardziej ?.
UsuńOch "Olimpio" Skąd ten pesymizm ? Widac ze nie słuchasz "patriotycznych mediów" nie czytasz "patriotycznych gazet!
OdpowiedzUsuńGdzie czarno na białym z proletariacką prostotą tłumaczą, jak komu dobremu.
Np Tygodnik_ w Sieci, jak sam o sobie pisze “odważny tygodnik młodej Polski” Jasno nam tłumaczy
"Coraz silniejsza gospodarka, coraz mocniejsza armia, coraz większe znaczenie na mapie Europy. Polska się rozpycha i ma ambicje. To powoduje kontrakcję. Czy wytrzymamy?”
Jasno i prosto !??
Uleganie innym podszeptom to "podważanie przewodniej roli Partii" "podważanie naszych sojuszy międzynarodowych "woda na młyn odwetowcom z Bonn" No i brak patriotyzmu.Wyrażanego przez niepolskich obywateli.
Czy jakoś tak, bo już mi się roczniki gazet mylą!
Nic to "prawidła propagandy" odwieczną są A i cele tożsame.
Jesli
OdpowiedzUsuńNiemal co czwarty poseł PiS jest ministrem, Czyli połowa całego rządu
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-niemal-co-czwarty-posel-pis-jest-ministrem-to-polowa-calego-,nId,4324443#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
To mu już dorównaliśmy do Białorusi ,czy KLD