Mam nadzieję, że jestem jako tako uważnym obserwatorem sceny politycznej i jestem zaskoczony próbą zrobienia kariery przez Roberta Biedronia. Myślę, że pt klientela, obywatele, wyborcy myśląc niezbyt racjonalnie strzelili sobie w stopę i teraz drapią się za uchem co z tym fantem zrobić. Fakt, że pan Robert jest sympatyczną osobą, miłą, nieprzeklinającą, uśmiechniętą, zawsze w pięknej fryzurce, umytą i przyznająca się do swojej preferencji seksualnej i nic nierobiący sobie z chamskich ataków na niego szczególnie ze strony osób bogojczyźnianych.
W końcu ziściło się jego marzenie i po politycznych wojażach i bytnościach w SdRP, SLD, Ruchu Palikota, Twoim Ruchu i Kocham Polskę dorwał się do poselskiego stolca. Wybitnie pracowity w różnych komisjach, stowarzyszeniach, prezes Stowarzyszenia Przeciw Homofobii itp. a w sejmie w komisji praw człowieka oraz w komisji spraw zagranicznych /?!/.
Kpiny i ataki w sejmie /i nie tylko w
sejmie/ na p. Biedronia uznano za niesmaczne i tym wyzywającym
pokazano środkowy palec. Pan Robert chyba mylnie odczytał przekaz i
uznał siebie za nieemerytowanego zbawcę początkowo Słupska a dziś
narodu. Lud Słupska po początkowym zachłyśnięciu się
narcyzowatym prezydentem niekoniecznie był zachwycony jego dalszą
karierą w mieście.
Wszystko ma swój początek jak i
kres i pan Biedroń poczuł się wyautowany, barwy tęczy
spowszechniały,, atakować kościół czy konkordat – nie on
pierwszy i ostatni.
SANACJA.
Wymyślił co wymyślił i nie ma sensu tych argumentów przytaczać ale jako stary wyjadacz różnych partii wziął się fachowo i przyciągnął pod swoją tęczę osoby wg mojej oceny bardzo nieciekawe pod stareńkie hasła „made in Palikot”. Jeden postulat nie wymyślony przez p. Roberta popieram; pokrycie zasięgiem internetu 100% obszaru kraju. Obywatele mają prawo do informacji a jak udowodniły ostatnie lata nie można tego prawa zostawiać politykom.
SANACJA.
Wymyślił co wymyślił i nie ma sensu tych argumentów przytaczać ale jako stary wyjadacz różnych partii wziął się fachowo i przyciągnął pod swoją tęczę osoby wg mojej oceny bardzo nieciekawe pod stareńkie hasła „made in Palikot”. Jeden postulat nie wymyślony przez p. Roberta popieram; pokrycie zasięgiem internetu 100% obszaru kraju. Obywatele mają prawo do informacji a jak udowodniły ostatnie lata nie można tego prawa zostawiać politykom.
REFLEKSJA.
Za bardzo
dyskusyjne uważam niemal wszystkie pomysły związane z aborcją,
in-vitro i odmiennością seksualną. Kiedyś to były sprawy intymne
a dziś są na sztandarach. Może znów ktoś nie do końca
rozumie słowa akceptacja i tolerancja.
Mam tylko jedno poważne zastrzeżenie do Biedronia: Jest symetrystą i jak każdy symetrysta, w ramach tej symetrii dopieprza PO, bo dopieprzaniem PiSowi zajmuje się reszta, a PiS daje ku temu powody. Innymi słowy, zachowuje się jakby demokracji zagrażała opozycja, a nie PiS. I o to tylko mam do niego pretensje, choć to bardzo poważne zastrzeżenie i mam nadzieję, że Biedroń się zreflektuje.
OdpowiedzUsuńMam też mnóstwo pozytywnych przemyśleń na jego temat. Przede wszystkim, to na tym polega demokracja, że jeśli ktoś jest regularnie pomijany, to może wziąć sprawy w swoje ręce, co też zrobił założyciel "Wiosny". To, że Konkordat jest faktycznie hołdem lennym Polski wobec Watykanu (określa jedynie powinności Polski, czyli wasala, względem seniora, czyli Stolicy Apostolskiej), a nawet w takiej sytuacji, urzędnicy Watykanu depczą rozdzielność Państwa i Kościoła, gdy im wygodnie, to każdy wie- ileż można dawać się dymać pod hasłem "Polska nie jest jeszcze gotowa na zmiany". Natomiast w kwestii seksualności- to rzeczywiście sprawa indywidualna, natomiast równość wobec prawa, to już sprawa POWSZECHNA i jeżeli związki partnerskie nie są przez prawo traktowane tak, jak małżeństwo, to jest oczywiste, że dyskryminowani się o to mają prawo upomnieć, podobnie jak mają prawo upomnieć się o BEZPIECZEŃSTWO. Wszystkie duże partie opozycyjne olały te postulaty, a Biedronia traktowano jak powietrze, więc skąd ta panika. Okazuje się, że opozycja ma pełne gacie wobec kogoś, kogo ignorowała, jakby go nie było. To do dupy z taką opozycją. Mieli wystarczająco dużo czasu, by z Biedroniem negocjować.
Zresztą, mam już na ten temat notkę, tylko poczekam z publikacją jakieś 2 dni, bo mam trochę innych spraw na głowie, niż obsługa bloga.
UsuńNiestety mamy odmienne zdania co nalezy do naszych praw. Nawet nie uznaję go za symetrystę bo niby jak inaczej wyborca dałby się złapać.
UsuńNie widzę hołdu lennego Polski wobec Watykanu ale Watykan byłby głupi jak widzi, że można dużo zyskiwać a nie ma kto powiedzieć STOP.
"Stoi" w naszej konstytucji, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny i koniec. Kropka.
Przyznam ci się, że w tych sprawach jestem zdeklarowanym konserwatystą chociaż osobiście znam 3 pary homoseksualne a przyjaźnie się z jedną ale to w Holandii.
Jak przeczytałeś nie traktuję Biedronia jako herosa polskiej polityki a raczej za drobnego, usmiechnietego cwaniaczka.
Pozdrawiam
Co do hołdu lennego, to sprawa jest prosta: Z definicji podaje on zakres zobowiązań wasala wobec seniora. Tym się różni od umowy międzynarodowej, że umowa wskazuje, co dostajemy, a co dajemy. Konkordat mówi tylko o tym, co Polska ma zapewnić Kościołowi, nie wymienia zobowiązań Kościoła wobec Polski.
UsuńDlatego, że w Konstytucji stoi definicja małżeństwa, napisał o związku partnerskim. Znam dwie dziewczyny z Polski, które żyją w związkach z kobietami. Jedna jest dyplomowanym architektem, a druga ekonomistą. Mogłyby przyczyniać się do wzrostu PKB w Polsce, bo obie są pracowite i ani myślą żyć na państwowym garnuchu, ale ze względu na dyskryminację, mieszkają w Irlandii, która czerpie z tego korzyści. Są obywatelkami Polski, ale Polska ma je w dupie, więc raczej nie dorzucą się do płacenia 500+, ani polskich emerytur. Każda z nich zarabia w okolicach tysiąca euro tygodniowo. A przecież mówimy tylko o osobach z Irlandii, które akurat znam- i to także z tej strony.
Nie chodzi o to, co Ty uważasz, co należy do praw, tylko o grupy społeczne, które są pomijane i dyskryminowane. Twoja Małżonka może dziedziczyć po Tobie, a partnerki wspomnianych dziewczyn w Polsce by nie mogły dziedziczyć, ani się wspólnie rozliczać z prowadzenia gospodarstwa domowego, więc się wyniosły tam, gdzie mogą i gdzie nikt na nich nie napadnie z powodu orientacji seksualnej. Dlatego, że zarówno główne partie polityczne, jak i niektórzy indywidualni wyborcy uważają jak Ty, że można je pominąć.
Pozdrawiam.
Podam Ci link Piotrze powiadasz nie będę czytał bo i po co
OdpowiedzUsuńWkleję Ci coś co ma związek z Twoją notką nie przeczytasz
No to ja ci powtórnie to "wklejam" bo jest to odpowiedz na Twoje przemyslenia i obawy i jakoś tak, łączy się z tym co napisał " dr Woland"/a jego argumenty bardziej przemawiają do mnie niż Twoje /
A to napisał Walter Chełstowski
"A może tak warto i z tą opinią się zapoznać?
Biedron + A jednak +
"Dlatego, że nawet jak spieprzy wszystko dalej, to już otworzył nowe drzwi w polityce.
I każda następna czy obecnie istniejąca partia polityczna nie będzie mogła dalej gnuśnieć w języku i koncepcjach, jakimi mówi do swoich wyborców.
Takie jak Biedronia otwieranie drzwi w polskiej polityce zdarzyło się już kilka razy.
Lepper z Samoobroną otworzył drzwi do prostego języka i prostego pojmowania polityki.
Palikot otworzył drzwi do mówienia wprost o destrukcyjnym wpływie kościoła katolickiego.
Petru otworzył drzwi do innego myślenia o przyszłości Polski, nazywając swoją partię najprostszym słowem „Nowoczesna”.
Biedroń otworzył kolejne drzwi.
Mówiąc wprost o kościele katolickim i co należy konkretnie z tym zrobić.
Mówiąc wprost o aborcji, związkach homoseksualnych itd. oraz co należy konkretnie z tym zrobić.
Mówiąc o podwyższaniu płacy minimalnej, jak o pewnym obowiązku nieźle rozwijającego się państwa w stosunku do najgorzej płatnych obywateli.
Mówiąc o podwyższeniu emerytury minimalnej również jako obowiązku rozwijającego się państwa w stosunku do ludzi starych.
Mówiąc o potencjalnej minimalnej płacy obywatelskiej, którą dostaje się, jak się nie pracuje, jako trudnym obowiązku cywilizacyjnym w stosunku do tych, którzy nie dają sobie rady. O takiej płacy zaczyna się poważnie dyskutować w wielu krajach.
Mówiąc o likwidacji kopalń węgla kamiennego do 2035 roku, co jest oczywistą głupotą, bo to nierealne w tym terminie, ale powiedział jako pierwszy jasno, że energetyka oparta na paliwach kopalnych musi zniknąć dla dobra nas i następnych pokoleń.
Mówiąc jasno jaka idea stoi za „Komisją Prawdy i Sprawiedliwości”, czy jakkolwiek ona się nazywa.
Mówiąc też o innych sprawach jasno, pokazując jaka koncepcja-filozofia myślenia o przyszłości Polski za tym stoi.
I nawet jeżeli – jak w najczarniejszych snach – spieprzy wszystko, co możliwe, to polska polityka nie będzie mogła być taka sama, tak jak zmieniała się po Lepperze, Palikocie czy też Petru.
Oczywiście, że piszę skrótami myślowymi.
I nie piszecie banałów: A skąd wziął kasę na konwencje? A w ten sposób popiera PiS, bo system d’Hondta i rozwala zjednoczoną koalicję. Obietnicami socjalnymi rozwali budżet państwa itd.
Można się i czasem słusznie czepiać wszystkiego w „Wiośnie”
A może po prostu w cichości ducha zgadzacie się z jego deklaracjami, tylko uważacie, że to za wcześnie, jeszcze nie ten moment, nie ta strategia, w jaki celuje elektorat? Itd.
Taka klasyczna polska szczypanka, bo oczywiście partię marzeń to może założyć każdy z nas i tylko ona będzie jedyna doskonała.
Lub może uwierzyliście, że cudowna i wymarzona koalicja wszystkich sił zmiecie PiS w wyborach.
Ale żadnej koalicji nie ma i nic nie wskazuje, aby powstała realnie.
Jak partie mają się dogadać kto, ile będzie miał i jakich miejsc na listach wyborczych, a szczególnie „jedynek”?
Cuda to robimy na wczoraj. (jeżeli się mylę, to wejdę pod stół i odszczekam publicznie).
A przecież już mamy dwie potencjalne koalicje, jedna wokół PO, a druga wokół PSL.
I co? Połączą się?
Do nich piszcie swoje uwagi i krytykę. Póki czas.
Jeżeli Biedroń i jego ludzie nie schrzanią za bardzo w wystąpieniach publicznych i jeżeli nie będzie jakichś ataków/prowokacji, to dostanie 12 – 20+%.
Więc jak Biedroń spieprzy wszystko?
To spieprzy.
Ale to, co już zrobił, otwierając mowy sposób myślenia i mówienia, pozostanie.
I jeżeli spieprzy, to zatęsknimy za następnym mądrzejszym Biedroniem.
Bo powiedział o naszych marzeniach i o wizji normalnej Polski.
Więc nawet w jak spieprzy, to i tak „Wiosna Biedronia”.
"Za bardzo dyskusyjne uważam niemal wszystkie pomysły związane z aborcją, in-vitro i odmiennością seksualną. Kiedyś to były sprawy intymne a dziś są na sztandarach. Może znów ktoś nie do końca rozumie słowa akceptacja i tolerancja.
OdpowiedzUsuńOdpowiem Ci brutalnie Do czasu !A jestem pewny na 100 % ze zmienisz zdanie gdy sprawa będzie dotyczyła Twoich bliskich.
Przykład pierwszy.
Mam znajomych, którzy tak samo uważali.No wprost ortodoksi.a do tego "działacze Pro Live"
Otrzymuje telefon późnym wieczorem.Pomóż bo ukochana jedynaczka przyniosła do domu/dosłownie/ porwaną prezerwatywę, z pytaniem co mam robić bo "w trakcie nam pękła" Wiec załatw nam "tabletkę po" bo w całym mieście w aptekach nam odmawiają "klauzula sumienia" albo powiadają na receptę.A nas znają ect ect z działalności.
"Telefon do Przyjaciela" Dla ciebie nie ma sprawy, powiada.Przyjedz po receptę, tylko podaj nazwisko.
Po parunastu tygodniach znów telefon "od znajomych" tabletka nie pomogła Córka w ciąży Jedynaczka, a oni chcieliby by dokonała aborcji bo.../i tu stek wyzwisk i inwektyw w kierunku chłopaka "który ich dziecko zepsuł"
Normalnie się nie da bo to "nie z gwałtu" "ciąża nie zagrożona"Wiec może? Po cichu bo oni nie chcieliby rozgłosu !
Powiedziałem Nigdy w życiu bo po pierwsze "mam taka same przekonania jak wy"/Chciałbyś oglądnąć ich głupie miny/.A po drugie Kolega tez ma "klauzule sumienia" a innych nie będę narażał./bo nigdy nic z wami nie wiadomo/
Wiem że te zabiegi bez problemu można wykonać albo na Słowacji albo w Niemczech i podobno na Ukrainie.
Dzis powiadają mi "ze poroniła" a wiem ze byli za granicą W Niemczech.
Na temat zakazu aborcji jakoś już mniej sa aktywni Jakos tak"brak im czasu"
Przykład drugi.Czas "późny Gierek"
Noc.Dzwonek do drzwi.Sąsiad z prośbą. Bo mam telefon stacjonarny.Chciałby by wezwać pogotowie.Bo zona biega po domu i krzyczy ze "szatany ja otaczają i wyłażą z wentylacji w łazience"A to już jej się dzieje po raz kolejny i boi się ze sobie coś zrobi.Pogotowie przyjechało dało zastrzyk i skierowało na badanie do lekarza psychiatry
Spotkany na schodach na zapytanie odpowiada jak to chłop"bo my nie możemy mieć dzieci i zonie tak odbija"
Nie wiem i nie znam dalszego przebiegu leczenia.Nie pytałem on nie mówił.Wiem jedno gdyby wtedy była znana metoda in vitro" w stosunku do ludzi z cała pewnoscia by z niej skorzystali z korzyścią dla małżeństwa.
Dla mnie jest to kolejna procedura medyczna mająca na celu pomoc ludziom A kościół jak zwykle przy wszystkich nowinkach powiadał od wieków nie pozwalamy.Nie pozwalał na transfuzje,szczepienia,przeszczepy czy nawet szczepienia.I wiele wiele innych procedur im sie "nie podobało"
Przykład 3
Syn moich znajomych jest homoseksualista.Od lat mieszka "z przyjacielem" z "kolegą" jak mawiają rodzice
Dorobili się mieszkania,domku letniskowego,samochodu i innych 'dobroci" jak to w życiu bywa.By dziedziczyć by była to wspólnota ze wszystkim muszą biegać do notariusza i wnosić stosowne opłaty.To co Ty lub ja mamy z automatu" darmowo ,załatwione aktem ślubu.u nich jak "po grudzie i z mitręga" Bo panowie w sukienkach o wielkiej sile przebicia nie wyrażają zgody.by ten "zwiazek" Bo jest to związek "okrasić" urzędowym papierem z mocą "aktu ślubu" Nie bo nie Bo tu jest Polska.
Przypominam Tak samo i to samo działo się w Irlandii.Po serii tysięcy skandali ludzie wreszcie przyszli po rozum do głowy.Dzis to wszytko co u nas zabronione u nich stało się norma.
I jeszcze jedno
Dowodem "lenności" wobec Watykanu jest płacone do dziś "Świętopietrze"
" polska nazwa opłaty wnoszonej na rzecz papiestwa z racji jego zwierzchnictwa nad danymi ziemiami. Przez Polskę świętopietrze świadczone było od XI w. do 1555 r.. Wznowione w 1871 przez papieża Piusa IX. "
Czytałem wczoraj.
OdpowiedzUsuńhttps://studioopinii.pl/archiwa/190901.
Więc nawet w jak spieprzy, to i tak „Wiosna Biedronia”........a PIS dalej u władzy !.
Pozdrawiam
Piotr, PiS jest u władzy z powodu tego, że Suweren łyka jego propagandę jak młody pelikan, a w rozprzestrzenianiu propagandy pomaga mu Kościół, a to już jest marketing bezpośredni z największą siecią akwizytorów w Polsce. Drugą z najpoważniejszych przyczyn ludzkich jest fatalna kondycja opozycji i brak pomysłu na porywający program. Z przyczyn przypadkowych można wskazać czas światowej koniunktury i światowego kryzysu. Udział Biedronia w dojściu PiS do władzy jest pomijalnie niski. Jedyny sposób w jaki zaś Biedroń mógłby przyczynić się do ewentualnej porażki opozycji, to toczyć wojnę z opozycją, zamiast punktować PiS i to staram się piętnować. Mimo to, cały czas, za słabość dotychczasowej opozycji odpowiada głównie sama opozycja.
UsuńA gdybym miał sprecyzować odpowiedzialność Biedronia za słabość opozycji, to ograniczyłbym ją do czasu działalności w Ruchu Palikota. Był z jednej strony jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci tej partii, więc i ciężar odpowiedzialności za jej los spoczywał w dużej mierze na nim, a jego winę upatruję w tym, że był postacią miałką, od której przekaz płynął "jestem gejem i chcę jarać marihuanę"- to odrobinę za mało, by przyciągnąć i utrzymać wyborców. Na ile się rozwinął, mam nadzieję dowiedzieć się wkrótce, bo czasu do wyborów jest mało.
UsuńAle się będzie działo a i u niektórych już pełne portki strachu"Bo łaska suwerena na pstrym koni jeździ"
OdpowiedzUsuńA i mawiają "Nadzieja umiera ostatnia"
Pożyjemy - zobaczymy !.
OdpowiedzUsuńWszyscy podpieramy się "znajomością" d Hondta czemu mniej lub więcej dajemy tu, tego wyraz.Żonglujemy jak jabłkami. Ale czy potrafimy ?
OdpowiedzUsuńPodsyłam wiec linki z OKOPRESS gdzie tłumaczona jest ta zasada!
https://oko.press/nie-taki-dhondt-straszny-w-wyborach-sejmowych-nie-ma-powodow-by-strategicznie-glosowac-na-najwiekszych/
https://oko.press/ordynacja-samorzadowa-zawiera-trujaca-miksture-dhondt-i-male-okregi-niszcza-demokracje/
https://natemat.pl/263735,co-biedron-ma-wspolnego-z-po-oto-w-czym-sa-podobni-i-czym-sie-roznia?fbclid=IwAR0wPcj_8ojJA-VJNjDLwJuhJos35yw7EABvtXfWH4IC9QO5GEsRuURaqGs
OdpowiedzUsuńRacje jak widzisz "się ważą"Ludzie dyskutują.
OdpowiedzUsuńNiestety ci co, albo wszystko maja w dooopie,nie będą prowadzić dyskusji.Oni wszystko maja gdzieś.
Ci co tylko "właściwe telewizje, radia, słuchają lub czytają tylko, narodowa prasę" /lub słuchają proboszcza/ już im zdanie wyrobiono.A znam takich multum.I bądź tu mądry co będzie dalej, gdy nawet pewien "Bloger" zarzekając się
" że biedroń należy pisać z małej litery.Szkoda zachodu."już "sprawie" druga notkę poświecą.
Dla mnie ważniejszym jest
"Ubocznym efektem tego rozwiązania będzie zdobywanie tego elektoratu, który do tej pory nie głosował, głosował kiedyś, ale się zniesmaczył lub tego, który z różnych względów odpłynął do PiS".
Od kilku lat utwierdzam się w przekonaniu, że POPiS trwa nie tylko dzięki działaniom polityków, ale i ich wyborców. Sympatycy obu partii nie dopuszczają myśli, że ich partii może kiedyś zabraknąć w Sejmie. Chyba dla wielu z nich zakończyłoby się wtedy życie :) Pisałem kiedyś, piszę i dzisiaj: nowe zawsze będzie wrogiem starego. Powoływanie się Biedronia na Lisa uważam za śmieszne. Ale... skoro u takich dziennikarzy zamierza szukać poparcia i budować wizerunek- to niech się przypadkiem nie zdziwi:)
OdpowiedzUsuńNapisałeś Leszku, że nie widzisz hołdu lennego Polski wobec Watykanu. Mieszkamy zatem w innym kraju :)) Tak na marginesie: Ty w ogóle wyobrażasz sobie uroczystości państwowe bez obecności sutannowych, Polskę bez konkordatu i komisję zdolną do analizy genezy klerykalnych stosunków na linii państwo- bizantyjska Kkorporacja? Bo ja tak.
Zapomniałbym o pewnej istotnej kwestii: gdańskie środowisko d. liberałów od pewnego czasu szepcze po kątach o możliwości założenia partii przez Donalda Tuska. Osobiście szczerze wątpię w zawiązanie takiej inicjatywy, jednak gdyby do niej doszło ciekaw jestem reakcji tych wszystkich namawiających dziś do nie oddawania głosu na Wiosnę. Byłoby to osłabienie PO czy witanie zbawcy na białym koniu?:)
OdpowiedzUsuńodpowiedz sobie na pytanie - czy Donald Tusk, ewentualnie zakładając Ruch 4-go czerwca, będzie walił bez opamiętania w PO ? czy będzie wyzywał jej elektorat od POPIS-owych trupów i dinozaurów ? jak odpowiesz sobie na to pytanie, to będziesz znał naszą odpowiedź na temat reakcji :)
Usuńhttps://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51940843_2180142088689795_7041921695828934656_n.jpg?_nc_cat=1&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=23a6f66ce4a05eda6b6e30d76f1d2613&oe=5CFE9961
OdpowiedzUsuń