Są różne sytuacje w życiu jak
to ktoś zauważył w powiedzonku o wozie na którym się jest
lub pod który się wpadło.
Nasi przyjaciele prowadzą sklep z ciuszkami i innymi artykułami dla dzieci. Zdarzył się im wypadek. Skutek - samochód zniszczony i złamane żebra kierowcy. Dalecy są od próśb o pomoc ale i tak niezbyt dochodowy bizness jest zagrożony.
Łagodzeniem skutków może być zwiększona sprzedaż i dlatego namawiam do zakupów nie tylko dziadków niniejszego bloga ale wszystkich czytających.
Zapewniam o rzetelności sprzedawców i właściwej jakości a o estetyce towarów można się przekonać oglądając stronkę internetową.
Nasi przyjaciele prowadzą sklep z ciuszkami i innymi artykułami dla dzieci. Zdarzył się im wypadek. Skutek - samochód zniszczony i złamane żebra kierowcy. Dalecy są od próśb o pomoc ale i tak niezbyt dochodowy bizness jest zagrożony.
Łagodzeniem skutków może być zwiększona sprzedaż i dlatego namawiam do zakupów nie tylko dziadków niniejszego bloga ale wszystkich czytających.
Zapewniam o rzetelności sprzedawców i właściwej jakości a o estetyce towarów można się przekonać oglądając stronkę internetową.
Piotrze - napisz trochę jaśniej - Twój znajomy miał wypadek samochodowy i zniszczył sobie samochód oraz połamał zebra. A kto był winien tego wypadku ??? Ten ponosi konsekwencje - chyba, ze był (albo nie był) ubezpieczony.
OdpowiedzUsuńI co niby mamy kupować u tego Twojego znajomego - wózki dziecięce, beciki, śpioszki lub pampersy ???
Jest tylko mały problem - CENY - są zabójcze - np dla wózków dziecięcych. Kliknij sobie do internetu hasło - wózki dziecięce, to zobaczysz, ze takie same wózki lub bardziej wypasione można kupić w cenach od 120 zł do 650 złotych. Nikt ci nie kupi wózka, który jest 3-4 krotnie droższy. Staram się zrozumieć Twoje intencje - niesienia komuś pomocy, ale nie po cenach z księżyca.
Nie jestem od oceny zdarzenia drogowego, o ubezpieczenie także wypytywał nie będę jak i o ceny w ich sklepie.
UsuńTo przynajmniej nie bądź śmieszny !
OdpowiedzUsuńPiszę w kwestii podobno zabójczych cen w sklepie Matyldy. Nie ma przymusu kupowania. Prawda jest taka, że ten tani wózek nie da się złożyć i schować do samochodu, więc praktycznie nieużyteczny. Wiem, bo sama taki kupiłam. Po wtóre rękodzieło musi kosztować, a ceny - uważam - nie są wysokie, dlatego sama zamówiłam cztery niepowtarzalne, spersonalizowane rzeczy. Polecam wszystkim.
OdpowiedzUsuńJedna z ostatnich prac:
OdpowiedzUsuńhttps://zachodniwiatr.blogspot.com/2017/11/widok-z-mojego-okna.html