piątek, 31 lipca 2015

Opluwacze







            W ostatniej swojej notce „Pro memoria” zamieściłem skopiowany wykaz spraw sądowych przeciw PIS i jego akolitom zakończonych wyrokami sądowymi. Wykaz ów nie pretenduje do miana obiektywnego co podkreśliłem kopiując także link do krytycznego artykułu prasowego. W komentarzu dodałem iż wiem o przygotowywanej liście „zbrodni„ Platformy Obywatelskiej, która ukazała się powielona /chyba nie przesadzę/ w kilkuset miejscach. Lista owa w większości jest nie podpisana nazwiskiem autora jednak dotarłem do portalu PIS pod którym to wykazem podpisał się Sławomir Marcin Dąbrowski.

              Sama lista jest bardzo ciekawa gdyż jest wykazem pretensji do PO czasami w niewielkim stopniu udokumentowanej lub wcale nie. Oto lista "zbrodni" Platformy Obywatelskiej:
1) Afera taśmowa
2) Afera hazardowa
3) Afera wyciągowa
4) Afera stadionowa
5) Afera autostradowa
6) Afera stoczniowa
7) Afera AmberGold
8) Afera Elewarru
9) Afera z informatyzacją MSW
10) Afera z budową gazoportu w Świnoujściu oraz dostawami gazu z Kataru
11) Afera z budową elektrowni atomowej (od 5 lat trwa "wybieranie" jej lokalizacji, a kasa dla zarządów specjalnych spółek leci)
12) Afera z opóźnieniem publikacji przez Rządowe Centrum Legislacji ustawy o rajach podatkowych
13) Grabież Polakom połowy oszczędności emerytalnych zgromadzonych w OFE (153 mld zł)
14) Wydłużenie obowiązku pracy (wieku emerytalnego) o 7 lat u kobiet i 2 lata u mężczyzn
15) Rozrost biurokracji (sto tysięcy nowych etatów)
16) Drastyczny wzrost zadłużenia kraju (z 530 mld zł do blisko 1 bln zł)
17) Podniesienie VAT-u na wszystko
18) Podwyższenie o 1/3 składki rentowej (ZUS) dla przedsiębiorców
19) Zamrożenie na 8 lat kwoty wolnej od podatku, kwot uzyskania przychodu oraz progów podatkowych
20) Podniesienie akcyzy na paliwo
21) Likwidacja ulg podatkowych (budowlana, internetowa)
22) Zmniejszenie o 1/3 zasiłku pogrzebowego
23) Wprowadzenie nowego podatku paliwowego - tzw. opłaty zapasowej
24) Nałożenie na Lasy Państwowe haraczu w postaci podatku od przychodu (a nie dochodu!)
25) Prace nad wprowadzeniem podatku smartfonowego i tabletowego
26) Prace nad wprowadzeniem podatku audiowizualnego
27) Przyjęcie zabójczego dla polskiej gospodarki pakietu klimatycznego
28) Zgoda na wprowadzenie do Polski GMO
29) Przyjęcie ustawy o ograniczeniu dostępu obywateli do informacji publicznej
30) Przyjęcie ustawy o ograniczeniu wolności zgromadzeń
31) Przyjęcie ustawy o "bratniej pomocy" (tzw. ustawa 1066)
32) Spuszczenie w sejmowym klozecie kilku milionów podpisów złożonych pod obywatelskimi inicjatywami referendalno-ustawodawczymi
33) Utajnienie raportu o nieprawidłowościach w ZUS do jakich doszło w latach 2008 - 2013
34) Próba nocnej zmiany Konstytucji RP, która umożliwiłaby sprzedaż Lasów Państwowych
35) Doprowadzenie do tragicznego stanu publicznej służby zdrowia (czekanie po kilka lat na wizytę u lekarza specjalisty)
36) Podpisanie z Rosją niekorzystnej umowy gazowej (najdroższy gaz w Europie)
37) Blisko 3-letni paraliż legislacyjny w sprawie wydobywania gazu łupkowego
38) Drenaż Funduszu Rezerwy Demograficznej
39) Wyprzedaż majątku narodowego za ponad 65 mld zł (w tym spółek strategicznych takich jak Azoty Tarnów);
40) Ograniczenie potencjału militarnego
41) Brak przemyślanej i suwerennej polityki zagranicznej
42) Wszechobecny nepotyzm i kolesiostwo (tysiące stanowisk opłacanych z publicznej kasy dla platformianych kolesi)


Uwaga ogólna – pozytywna:

Nie potrzeba wykształciucha aby stwierdzić, że jest to wyraz frustracji podparty takimi konkretami jak: ograniczenie /o ile nie wiadomo/, drenaż /nie wiadomo jak głęboki, brak przemyślanej /czytaj PIS-owskiej/, próba nocnej zmiany /ja pamiętam udaną, nocną zmianę KRRiT/, wyprzedaż majątku /stare ale widać jare/, utajnienie, dopuszczenie, utajnienie itd., itd. - szkoda czasu na najkrótszy komentarz. Każdą sprawę podciągnięto do AFERY a więc: taśmowa /Uważajcie PISiory abyście się na niej nie przejechali/, hazardowa, wyciągowa /??/, stadionowa /??/, autostradowa, stoczniowa, AmberGold /??/, gazoport w Świnoujściu /??/, elektrownia atomowa /??/ itd., itd.
Znakami zapytania opatrzyłem „afery” których nie znam ale myślę, że jakiś PIS-owski troll się przypląta i mi wyjaśni.

Z tych pobieżnych przykładów wynika pozytywne przesłanie.
W PIS-ie dostają politycznej. sraczki bo wiedzą, że drugi numer jak z „Dudą” nie wyjdzie. Nawet StraSzydło zmienia front i już Polska nie jest w ruinie.

           Osobną sprawą jest rozpowszechnianie tych bzdur w internecie.
Powyższy wykaz można znaleźć w przeróżnych miejscach np. jako komentarze na stronach wielu miast
Gniezno
oraz w miejscach oczekiwanych np.
SKOK
lub zupełnie nieoczekiwanych np.


lub wręcz śmiesznych

Strona internetowa, której zrzut zamieszczam nie wymaga żadnego komentarza:



Jednej jednak aferze chciałbym poświęcić kilka słów:
6) Afera stoczniowa.

               Kto ma swoje lata to pamięta. Produkowaliśmy statki w większości dla Naszego Wielkiego Brata, produkowaliśmy kutry które łowiły rybki tylko nie dla nas. Zaciskaliśmy kciuki jak do Gdyni wpływał Polski statek od naszych Kubańskich przyjaciół i przywoził na święta pomarańcze, cytryny a Polacy zgadywali, będą sprzedawać po pół czy po kilogram fruktów na łeb.

Dziś stocznie nie produkują dużych statków ani kutrów dalekomorskich. W miejsce paru stoczni powstało ponad 40 kooperujących ze sobą firm produkujących specjalistyczne obiekty pływające, łodzie, statki /okręty ??/ i portfel zamówień mają zapięty na lata do przodu.


             Na zakończenie chciałem sobie ulżyć i podać kilka nazwisk trollów, które łażą po wszystkich możliwych forach, blogach, facebooku i rozsiewają ten bzdurny tekst ale przypomniałem sobie zdanie/ostrzeżenie jednego z moich przyjaciół, Tetryka, który słusznie mawia – NIE KARMIĆ TROLLA !.






43 komentarze:

  1. Sławomir Marcin Dąbrowski powiadasz , Piotrze ?
    jako , że nieszczęścia zawsze chodzą parami :

    https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/10348189_373648249450487_6252991843097244393_n.jpg?oh=d1e7306ec5862e9696adffca7046776a&oe=565BF489

    http://www.wprost.pl/F/pic.php?T=news&P=25980&w670=1&brt=1

    no i mamy nowych bliźniaków ... obaj o uśmiechu La Giocondy !
    i wszystko na ten temat ...

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja tylko się śmieję, że jeśli tak dalej pójdzie - to z Kukizem może być jak z Piechocińskim: został wystawiony do wewnętrznych peselowskich wyborów przywódcy jako figurant, bo ktoś musiał być konkurentem dla Pawlaka... i wygrał- niespodzianka! a-kuku!
    ...jakby Kukiz wygrał ponad 50% to też, by musiał rządzić samodzielnie - co by Polsce wyszło tylko na dobrze,
    z tą nadzieją pozostaję! --- sługa uniżony :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wiesz nie mam za wysokiego zdania o Tobie /Ty z resztą o mnie tez/ w kwestii Kukiza. Parę osób się na mnie obraziło bo nazwałem ich durniami. Możesz do nich dołączyć :-)

      Usuń
    2. Piotrze,
      Troszkę się tego „durnia” spodziewałem, ale muszę Cię zmartwić, to niestety potwierdza moją opinie o Tobie:
      - jesteś dobrym człowiekiem, tzw. „porządna firma”, zawsze na Tobie można polegać, jesteś specem w swoim fachu – i w ogóle same superlatywy;
      Zresztą to samo dotyczy Leszka, który jest Twoim „alter ego”;
      ALE!!!
      „dureń” – jest to ostatni „argument” w dyskusji człowieka, który nie potrafi zrozumieć swojego oponenta, nie potrafi go w żaden sposób pojąć, nie ma do tego wystarczającej wiedzy, ani zdolności – to dla mnie przykre, ale muszę Ci uświadomić, że określając mnie jako „durnia” wyłożyłeś przed nami wszystkimi komentatorami na Waszym blogu, że masz określony światopogląd (typowy dla pyknika) i nawet gdyby diamenty leżały po przeciwnej stronie: Ty nie ruszysz się ani o krok, by je podnieść, bo dostrzeżenie zalet Kukiza leży poza zakresem Twoich możliwości intelektualnych, emocjonalnych, uczuciowych i wszelkich innych.
      CHOCIAŻ NIE! – BYŁBYM AUTENTYCZNIE ZAINTERESOWANY, GDYBYŚ PODJĄŁ PRÓBĘ WSKAZANIA MI ZALET KUKIZA JAKO CZŁOWIEKA I JAKO POLITYKA!
      To mogłoby być ciekawe!

      Usuń
    3. No widzisz, przynajmniej nie doznajemy na sobie zawodu.
      Oszczekam wszystko i uznam cię przenikliwe, dociekliwe, prognozuje i majace racje zwierzę polityczne jeżeli podasz mi 3 ...dobra...2 argumenty skłaniające niedurnia głosującego i opowiadajcego sie za Kukizem. Jego program mozna streścić tak:
      1. brak programu - wszyscy oszukują,
      2. Zrobic ogólnonarodową rozpierduchę i wszystko zrównac z ziemią.
      3. "Jak ja was kurwy nienawidzę..../.../.
      4. .............................
      5. .............................
      6. ............................
      Zenjk - daj mi poznac, dostrzec jakiekolwiek zalety Kukiza.
      Znam jedną - jest świetną drabiną do wydrapania się po szmal w sejmie czy senacie.
      Znajdź w jego otoczeniu jedną /słownie jedną/ osobę godną szacunku /pomiń siebie/.

      Usuń
    4. 1) Czy ja jestem osobą godną szacunku – mocno wątpię, to jest raczej wykluczone!
      2) To ja byłem pierwszy – to jest zadanie ode mnie dla Ciebie: znaleźć i wskazać mi zalety Kukiza: chociaż jedną mam już na podorędziu: to co nie w pełni udało się Palikotowi, wprowadzić całkiem nowych ludzi do parlamentu, i to ludzi z całkiem różnych orientacji politycznych (on chce wszystkich: od Brauna, przez Kowalskiego, narodowców, samorządowców, itd. Cała menażeria) – nie ma i nie powinno być autorytetów, bo Balcerowicza (guru i jedynie słusznego dogmatyka) już przerabialiśmy z mizernym skutkiem (może Ty jesteś zadowolony, ja nie bardzo) – ujawnienie totalnej katastrofy wynikającej z działań L.B. jeszcze przed nami!

      Usuń
    5. ... acha jeśli chodzi o Kukiza to jestem tylko sympatykiem (mocnym), niezaangażowanym teoretykiem

      Usuń
    6. Oto moja wyliczanka zalet Kukiza:
      1. On jest Ślązakiem - ja też.
      2. On ma pyrtolka - ja też,
      Oto moja wyliczanka przewagi w zaletach Kukiza nade mną:
      1. On umie śpiewać - ja nie.
      2. Ja raczej starannie dobieram "towarzyszy walki" - Kukiz nie.
      3. Kukiz praworządność, konstytucję, organy państwa posiada w miejscu w którym ja operuję papierem rumiankowym.
      ".........................i to ludzi z całkiem różnych orientacji politycznych" - nie wygłupiaj się bo to mniej więcej tak jakby zmieszał wszystkie przyprawy i chwalił się swoim epokowy odkryciem.

      Usuń
    7. ....acha ! - to koniec czyli amen !

      Usuń
    8. Widzę Piotrze, że teraz ty wziąłeś na swe barki ciężar edukowania wyborcy zenjk.
      Widzę również, iż przekonałeś się, że to syzyfowe prace.
      Jednak jest coś, co należy podziwiać u tego człowieka. Upór i nieprzemakalność na merytoryczne argumenty.
      Pozdrawiam.

      Usuń
    9. @zenjk ! ja pierdzielę ! w co Ty pogrywasz ?
      Odniosę się do Twojej notki :
      - facet Cię nazywa delikatnie "durniem" - a Ty na tej podstawie wyciągasz wniosek , że " jest dobrym człowiekiem " i " solidną firmą "
      JAJA SOBIE ROBISZ ?
      - oponenta nie trzeba rozumieć - wystarczy go wysłuchać ( wszak to oponent ! )
      - pyknik to cecha fizyczności , typ budowy ciała - co tu ma do tego światopogląd ?
      JAJA SOBIE ROBISZ ?
      - diamenty i Kukiz ? ( to tak , jak perły i wieprze ... znasz to ? )
      - zalety Kukiza ... nie znam , nie spałam ...
      - Kukiz politykiem ? JAJA SOBIE ROBISZ ?
      ... chłopie , nabierz trochę szacunku do siebie ( " Czy ja jestem osobą godną szacunku – mocno wątpię, to jest raczej wykluczone! " ) , po prostu : zacznij myśleć ...
      i , proszę , nie odpowiadaj mi więcej ...

      Usuń
    10. 1) Chodziło mi o zalety Kukiza, a nie cechy wspólne z nim;
      2) Kukiz jest po ojcu z Kresów wschodnich, i po ojcu dziedziczy politykę – to nie jest człowiek znikąd, sprawdź go na Wikipedii\;
      3) Kukiz wychodzi z bardzo słusznego założenia: „mam coś do zrobienia dla Polski, jeśli ktoś chce mi w tym pomóc to serdecznie witamy, ale niech nikt nie liczy na profity z tej okazji”;
      4) Amen to będzie przy urnie wyborczej!
      5) Leszek, właśnie że nie macie żadnych merytorycznych argumentów – wręcz przeciwnie nawet nie wiecie dokładniej, co i jak Kukiz chce zrobić poza sztandarowymi JOW-am – i to Wy jesteście na rzeczowe argumenty „kuloodporni”;
      6) „Dureń” to jest jedno z łagodniejszych określeń, których Piotr mógł użyć – doceniam to;
      7) Piotr, jest porządną firmą, co widać ze zdjęcie, i po systematycznie i porządnie prowadzonym blogu, zresztą ja go rozumiem!, bo w sobie też mam sporo krwi śląskiej ( i niemieckiej) – zarówno po ojcu, jak i po matce;
      8) Oponenta trzeba zrozumieć – i zgodzić się z nim lub znaleźć kompromis, tak działa np. UE;
      9) Człowiek zrównoważony – a takim jest Piotr – ma psychikę i poglądy dopasowane do swojej konstytucji fizycznej – i na tej podstawie (a także po sposobie wyrażania siebie) można z dużym prawdopodobieństwem, a nawet pewnością sądzić o jego światopoglądzie;
      10) Co do nieodpowiadania – nie zgadzam się, muszę nad Wami pracować, jeszcze Was a anioły przemienię! (kukizowe).
      Pozdrawiam wzajemnie 
      Ps. „zacznij myśleć?!”… tym bardziej wzajemnie ;-)

      Usuń
  3. Dzień dobry
    Po przeczytaniu listy "afer PO", zamieszczonej przez pisowskiego trolla pod Twoją poprzednią notką wziąłem się na ambicję i zacząłem komentować każdą wymienioną "aferę". Dotarłem mniej więcej do połowy i uświadomiłem sobie, że to BEZ SENSU, gdy one się wzajemnie WYKLUCZAJĄ!
    Ukułem wtedy (na własny użytek) termin "pisowska paranoja" oznaczający sytuację, w której ktoś krytykuje rozmówcę za coś, po czym krytykuje go ponownie za coś zupełnie przeciwstawnego do tego, za co skrytykował poprzednio (pretensje do rodzica, że chce zmusić dziecko do noszenia czapki wygłoszone po to aby w następnym zdaniu mieć pretensje, że jest mróz a rodzic dopuścił do chodzenia przez dziecko bez czapki).
    Tak należy rozumieć zarzut nr 16 w powiązaniu z zarzutem nr 17, 18, 19, 20, 21...
    Demagogiczne* pretensje, że rząd nadmiernie zadłużył państwo w powiązaniu z pretensjami, że podnosi podatki (jak rozumiem po to, aby nie zadłużać nadmiernie państwa) - no PISOWSKA PARANOJA w czystej postaci!

    Powołany przez Ciebie przykład dotyczący stoczni jest dodatkowym przejawem PISOWSKIEJ PARANOI, ponieważ głównym architektem zapaści Stoczni** (Stocznia Gdynia i pośrednio Stocznia Gdańska) był znany pisowski fachowiec od wszystkiego niejaki Jaworski - z wykształcenia entomolog! W związku z tym przypisywanie PO "afery stoczniowej" zmontowanej przez funkcjonariuszy ICH WŁASNEJ partii jest co najmniej nie na miejscu!

    Pozdrawiam

    Krzysztof z Gdańska


    *Demagogiczne, bo PO rządząc 8 lat zadłużyło państwo na 470 MLD zł (dużo) ale PIS rządząc przez 1 rok i 10 miesięcy zadłużył państwo na ok. 100 MLD zł. Czyli PO zadłuża kraj na 4,85 mld zł MIESIĘCZNIE a PIS zadłużył państwo na ok 5 MLD zł MIESIĘCZNIE - reasumując PiS, gdy rządził, w każdym miesiącu zadłużał kraj bardziej niż PO.Dodajmy, że nie było wtedy kryzysu i rozwój gospodarczy (co pisowcy nieustannie podkreślają) był wyższy niż obecnie!

    ** Stocznia Gdynia, będąca pod koniec lat 90-tych również właścicielką Stoczni Gdańskiej zaczęła mieć problemy jeszcze za rządów SLD - brak płynności finansowej. Na to wszystko przyszedł PIS i entomolog Jaworski zabrał część majątku Stoczni Gdynia (Stocznię Gdańską) sprzedając ją ukraińskim oligarchom (patriota, psia mać). Był to praktycznie "pocałunek śmierci" dla Stoczni Gdynia, która wkrótce upadła. Stoczni Gdańskiej przejęcie przez Ukraińców też niewiele pomogło, bo ci zaczęli wygaszać produkcję i dopiero teraz coś się ruszyło - Stocznia NAUTA (za pieniądze z ARP) przejęła Stocznię Gdańską i rozpoczyna produkcję. Jest to przy okazji ciekawy przykład re-nacjonalizacji przemysłu, zobaczymy z jakim skutkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krzysztofie !
      Dobrze, że dałeś sobie spokój z próbą kontr-argumentacji gdyż sa takie "podsrywki" na ktore odp[owiedzi nie mia.
      Przykład: Krzysiu, mógłbys pisac jasniej, Krzysiu pisz bardziej obiektywnie, Krzysiu, Twoje argumenty sa dla mnie zagadką itd, itd. czyli po prostu paplanina.
      Każdy punkt, chociażby poddany najbardziej obiektywnemu osądowi byłby zostać skwitowany np. Wiadomo - Komuch, Wiadomo-Leming.
      Mylę, że to nie jest pisane dla, dla Ciebie, dla naszych komentatorów a jest to kompedium nienawiści dla swoich moherów.
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Większość z tych pretensji to kompletne bzdury, ale nie wszystkie. Ot choćby 11, 15, 22, 24 33 37, 39.
    Wiele afer jest w głowach (i marzeniach, żeby były) pisowców. Ot choćby afera Amber Gold. Jak ona się ma do orzeczenia TK (bardziej bzdurnego orzeczenia, rodem z umycia... przez Poncjusza Piłata nie słyszałem), o "małych podmiotach", od których wara kontroli KNF? Przecież AG był "małym podmiotem". Niektóre sa zasługą PiS-u, choćby cena gazu - poklosie tragicznej umowy podpisanej przez pisowskiego Jasińskiego.
    Co nie zmienia faktu, że trochę pretensji jest słusznych. Wkurza mnie tylko, że wysuwa je takie coś, jak na wskroś przeniknięte nepotyzmem, kolesiostwem i aferami biznesowo-politycznymi (których nikt, łącznie z prokuraturą, nie chce "ruszać") PiS.
    Ale ten pieprzony PiS ma przynajmniej jakiś utopijny program. Kukiz to już w ogóle, by... "wykrył afery" i się zesrał ze strachu, że nie ma "pomysła" co dalej.
    @Zenjk - wiesz, że dopalacze są zabronione? Przestań brać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zgadzam się na określenie - program utopijny. To jest program OSZUKAŃCZY. Ten program ma głosić wrażenie, że jest realny. Więcej utopii widziałbym w zapowiedziach innej partii............wiem, ale nie powiem.
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Piotrze, aż z ciekawości zapytam - a jaki jest program PO, bo jakoś nic o nim nie mówisz - ostatnio gdzieś czytałem, że ma być w październiku!!!
      I jak pamiętam PO zawsze miała jakiś dziwny problem ze sformułowaniem programu. Kiedyś Rokita (Jan Maria Bonawentura Władysław) na zarzut PiS pokazał cztery strony wydrukowane z witryny partyjnej i tak do wyborów przetrwali. Potem z kolei za program wziął się Palikot ze swoim zespołem i on się strasznie nie spodobał wierchuszce. W efekcie zamiast programu opracowanego przez ekspertów powstał gniot, który był formułowany przez propagandystów, ale miał te zaletę, że gdy PiS doprowadził do skrócenia kadencji, to on już był. A teraz znowu wszyscy się tam "wożą" z tym programem którego nie ma, bo on dopiero ma być. No to jak to jest w końcu? Jest w ogóle o czym rozmawiać, czy tylko pozostaje bezsensowne bicie piany i wzajemne plucie?

      Usuń
    3. wiesz , Knieziu , że gdyby tak się dało - dobrze by było nie uświadamiać sobie tych wszystkich oczywistych oczywistości , o których piszesz ... te "programy " sklecane naprędce - a to na użytek bliskich wyborów lub na przekór szczekającej opozycji - mają się tak do rzeczywistości , jak ... no wiesz ! A czas płynie ... Czyli , co ? Pozostaje nam - jak sugeruje optymistycznie Sobiepan :
      "Musimy poczekać !!!! To sie stanie - bo musi."
      Czekam , ale jestem coraz starsza i coraz bardziej upierdliwie niecierpliwa - a pewnie , że w ZDROWEJ lewicy zakochałabym się od pierwszego ... programu !
      Tylko : ".. no , gdzie te chłopy ? orły , sokoły , herosi ? ..."
      Ci zdroworozsądkowi nie chcą pewnie babrać się tak spaczoną polityką , pozostają miernoty próżne i puste ...

      oj , mam chyba dzisiaj gorszy dzień ! ale do wyborów coraz bliżej ...
      ... do wyborów .. hmm. ?
      czy już " Nie masz, nie masz nadzieje " ?

      Usuń
    4. Odpowiadam:
      1. Program do wyborów parlamentarnych przedstawiła Ewa Kopacz obejmując urząd premiera RP.
      2. Nowy program - jest tak jak piszesz "bo on dopiero ma być".
      Albo:
      a/nie bądź leniem i znajdź sobie co Ewa Kopacz zapowiedziała i co zrealizowała albo,
      b/ zaczekaj troszkę bo biorę się za notkę z realizacji obietnic Pani Premierki.
      Hej !.

      Usuń
    5. Ja cały czas mówię o programie na nadchodzące wybory, bo to co obiecała pani Premier to chyba akurat nie jest program PO w tym względzie?
      Jestem leniem, nawet nie sprawdzam i w ciemno zakładam, że znowu nie ma. :)

      Usuń
    6. Zaczekaj - bez nerw !!!!!>
      Zapowiedziano kiedy ogłoszą. Jeżeli nie możesz się doczekać to ja ci napiszę program................to pestka.
      Wróć do swoich poprzednich komentarzy i napisz czego nie robić.....pamietasz czy oczekujesz aby ktos to zrobił aby zaspokoic Twoje marzenia ?.
      Kneziu - lecisz w gumy.

      Usuń
    7. Kneziu, czekam(y) na Twój pierwszy (chyba?) post polityczny na tym blogu. :)

      Usuń
    8. I zapewne się nie doczekacie, bo ja te partyjne podchody mogę tylko poobserwować. W sytuacji kiedy rozsądna rozmowa jest niemożliwa, bo wszyscy doznają małpiego rozumu, polityczne teksty sensu nie mają.

      Usuń
    9. Idź za ciosem. Zaręczam, że Twoje mają. Czekam (y). A może i ja się nawrócę. :)

      Usuń
    10. Lidka B. !!! To ja się może trochę wytłumaczę z "przypisanego" mi przez Ciebie "optymizmu". Nazwał bym to raczej REALIZMEM. Rzecz dotyczy polskiej lewicy - w jak najlepszym pozytywnym rozumieniu tego słowa. Takiej formacji obecnie w Polsce nie ma, bo to co udaje lewicę, jest siódmą wodą po śliwkach. Pan Miller i jego SLD - słusznie czy niesłusznie - nosi garb "postkomucha", który ostatnimi czasy zadławił się Ogórkiem. Stan prawie beznadziejny. Pan Palikot chciał być najbardziej prawicowym lewicowcem lub odwrotnie - diabli wiedzą i może on sam. Dlatego został praktycznie sam. Reszta planktonu, który przypisuje sobie "lewicowość" to albo zgrane już "aktorzyny" albo płotki polityczne a może nawet piskorze - bez znaczenia. A PROBLEMÓW LEWICOWYCH w kraju przybywa lawinowo. żadna "prawica" nie podejmie się ich rozwiązania - nie pozwala im na to właśnie prawicowa doktryna polityczna i.....Kościół - matka nasza. Zwłaszcza ten ostatni - co widać po ostatnich ekscesach i........ wyklęciu z wiary - ustępującego prezydenta Komorowskiego, za to , ze podpisał ustawę o in vitro.Tutaj episkopalni strzelili sobie gola do wlasnej bramki na dlugie lata No to co ma Polak do wyboru PO i PiS. A jak ma serdecznie dosc tych partii , moze sobie wybrac muzykanta Kukiza. Dlatego potrzebna jest madra partia lewicowa. I tyle.

      Usuń
    11. Sobiepanie ,
      " tłumaczyć się " to złe określenie ! Otóż ja zazdroszczę Ci tego optymizmu - realizmu - wiary ( * niepotrzebne skreśl )
      " Kościół - matka nasza " powiadasz ... ( wiem , że to ironia ) . Jak dziecięciem byłam - przecież też istniał ; kolejne rządy robiły do niego oko , ale trzymały na dystans , w każdym razie purpurowi musieli być ( i byli ! ) bardziej "dyskretni" i raczej niewidoczni przy ważniejszych wydarzeniach społeczno - politycznych.
      Pamiętam , jak ze współczuciem i zdziwieniem my - studentki odnosiłyśmy się do sytuacji włoskich kobiet , kiedy tam próbowano wprowadzić ustawę antyaborcyjną w 1978 roku . Nie przeszła !
      A u nas , obecnie ?
      O takich sprawach , jak in vitro , aborcja , pigułka "dzień po " uzurpują sobie decydować osobniki , którzy - gdyby przestrzegali nauk swojego Kościoła - nie znaliby co to dotyk i zapach kobiety ( nie wspominając o innych doznaniach ... )
      A jednak ( i może właśnie dlatego ) z zacięciem dewiantów - coraz chętniej zaglądają pod kołderki innym ...
      Kto upoważnia ich do tego ? Kto dopuścił , żeby gmach Sejmu , każda nowa autostrada , szkoła , muzeum , szpital były pokrapiane " wodą święconą " ? Protesty , strajki , zloty , festiwale , imprezy sportowe , obozy harcerski - wszędzie purpura i kropidło !
      Jak to się ma do zapisu w konstytucji o rozdziale Kościoła i Państwa ( celowo piszę z dużej litery ) ?

      Winię za to anemiczną , słabowitą , bezjajeczną miotającą się i trzęsącą portkami LEWICĘ . A episkopalni coraz bardziej mącą ( zwłaszcza w życiu politycznym ) .
      Odnoszę wrażenie , że umocniła się nowa purpurowo - czarna partia , która rządzi " zza winkla ". Steruje wyborami ,miesza w ustawach , gani co butniejszych polityków ...
      ... chciałoby się rzec :
      Panowie biskupi i inni w przydługaśnych marynarkach ( zapinanych na 33 guziki ? ) ! Odrobinę więcej pokory ! Zacznijcie od spoglądania pod swoje kołderki , a mojej Polsce dajcie już spokój !
      Tak będzie zdrowiej . Dla wszystkich .
      amen

      Usuń
    12. Lidko - "słusznie prawisz" - myślę "analogicznie" :-)))))))))))))) Gdyby tak sięgnąć do źródeł, to mści się tutaj na nas wszystkich "doktryna" kardynała Wyszyńskiego, który "polski katolicyzm" postanowił uczynić "ludowym". Bo tylko tam mógł go jeszcze krzepić bezkrytycznie i bałwochwalczo. Jego wierny uczeń i wychowanek - JP II też tak postąpił - tutaj zasiewał "ziarno". Rezultaty - jakie są - każdy widzi. Ale to tylko w Polsce - gdzie indziej w Europie już tego nie uświadczysz. I tu jest sęk - a w sęku dziura. Kilka milionów młodych ludzi - "ze wsiów i miasteczków" wyjechało z Polski "za chlebem". Tam zdobywają edukację - jak być współczesnym Europejczykiem i że "Pambóg" przeważnie jest nierychliwy, albo patrzy i nie widzi, kto tam komu pod co zagląda. Kilka milionów innych Polaków jeździ sobie po Europie i jej najpiękniejszych zakątkach - w ramach urlopów - i też podgląda. Oni zaczynają myśleć, a to jest ta rzecz, której panowie "w przydługich marynarkach" ( :-))))))))))))) !!!!!! - BRAWO !!!!!!) ) - organicznie nie znoszą. Dlatego dla nich "ta Europa" jest taka wredna. Jest "zaczyn" - z tej mąki będzie chleb - młodzi nie dadzą z siebie robić pokornych owieczek i ....baranów. To tylko kwestia czasu i "wymiany pokoleń". Na tym tle co raz wyraźniej widzi się konflikt jaki narasta pomiędzy "naszym" Episkopatem a Watykanem Franciszka. Co raz bardziej tu zgrzyta. A jak jeszcze papa przyjedzie do Polski - do Krakowa własnie - i na bełta młodym w głowach - KONIEC ŚWIATA. Już zapowiedział, ze wybiera się do Krakówka - jako "pielgrzym" a nie papież - co może znaczyć bardzo wiele (albo zgoła - nic :-)))))))) ) Niezbadane są wyroki "Opaczności".

      Usuń
    13. P.S. - piszesz, że "lewica" jest "bez jajeczna". Czyżby pani Ogórek też musiała skorzystać z dobrodziejstw ustawy o "in vitro" - aby pomnażać "lewicę"??? Sodoma i Gomora !!!!

      Usuń
    14. no i popatrz , Sobiepanie , wciągnąłeś mnie w dysputę ...
      Pociągnę jeszcze temat "kościelny" , bo tu upatruję głównego źródła zamieszania , dezorientacji i asekuracji naszych "polityków" ( wiesz ... - a nuż , widelec istnieje życie pozagrobowe i przydzielą mi kawalerkę w Piekle , zamiast apartamentu w Niebiosach ... ? )
      kardynał Wyszyński - początkowo działał na poletku katolickim , ale kiedy tylko tycio - tycio wyszedł poza granice tej działki ówczesna władza zapewniła mu spokój i ciszę dla dalszej jego twórczości ( " Śluby Jagiellońskie Narodu Polskiego " , Akt Oddania Narodu Matce Bożej , Orędzie biskupów polskich itp. )
      Nastały lata 80. - i tu , na dobre , zaczęła się "polka" : NSZZ "Solidarność" ( 10 mln luda ! ) przyjęła "wsparcie duchowe" ze strony kardynała , a wkrótce potem jego protegowanego Karola Wojtyły - wówczas już papieża .
      I tak oto Kościół poczuł się współgospodarzem Polski , partnerem politycznym , nabrał niezwykłej pewności siebie i przekonania o swojej nieomylności . Do dzisiaj nie potrafi ( nie chce ! ) otrząsnąć się z tego i powrócić do swojej ławki w szeregu.

      Przeleciałam wyrywkowo i po łebkach ... ale takie to moje filozofowanie ... ;))

      PS 1 . nie znęcajmy się już nad panią Ogórek - dała się wpuścić w maliny i pewnie do dzisiaj ma czkawkę !
      PS 2 . że Franciszek jeszcze cały i zdrów - to dopiero cud !
      PS 3 . w gruncie rzeczy z wielką życzliwością przyglądałabym się Kościołowi i jego wyznawcom , gdyby tylko ograniczyli się do spraw wiary i pozwolili "innym braciom" żyć !
      PS 4 . i jak tu nie dostać "małpiego rozumu" , o którym wspomina @Kneź ?

      Usuń
    15. Lidko - "Jezus Maryja Mazurkiewicz - bój się Boga"....to cytat z"Królowej Madagaskaru" i... nie gwarantuję, że w całości poprawny. A toś mi dosoliła - ze wciągam Cię w dysputę. Jakże bym śmiał !!! Ot tak sobie gaworzymy. Jak byś chciała "DYSPUTY", to mam tam w alkierzu armaty i "kolubryny". Odnoszę się na poły żartobliwie do naszych polskich problemów, bo co innego mogę - emeryt i "stary dziad". Nie lubię "polityki", bo tam rzecz polega na tym - kto kogo lepiej okpi. Kiedyś bardzo dosadnie o polityce wyraził się Gen de Gaulle - prawdziwy mąż stanu. Nie będę cytował, by nie gasić entuzjazmu tych co "obchodzą święto Powstania Warszawskiego" - jak to nazwał jeden dziennikarzyna. Rozumiesz - "święto" - zamiast żałoby
      narodowej. I tak to w tej naszej Polsce jest - przeważnie "na opak" niz gdzie indziej !!!

      Usuń
    16. P.S. - mamy właśnie pełnię "sezonu ogórkowego" to co mi zarzucasz. Tak na marginesie - uwielbiam ogórki - kiszone i zielone. Ostatnio kisiłem z dodatkiem "trawy cytrynowej", którą sam sobie hoduję. PYCHA !!!!!

      Usuń
    17. ... mamy też letnie ciepełko ! ㋡ ! ㋡
      rewelacja ! dla ochłody : mięta + ogórki ( bez skórki i nieukiszone - haha ! ) + odrobina cukru + odrobina lodu → zalać wodą ... mniam ! smacznego !
      lubię z Tobą " dysputować" , nic na to nie poradzę ! ㋡

      Usuń
    18. PS . a zostawże te armaty i kolubryny w alkierzu - zostaw na chłodniejszą porę !

      Usuń
    19. Lidko - jak sobie życzysz - tedy ogłaszam armistycjum i wszelka armatę chowam do jesieni - kiedy to nasze orły i sokoły zaczną się dziobać o miejsca w Sejmie i Senacie. Szykuje się "na ostro" to i myślę, że wypalę sobie z kartacza kilka razy - jak mi nerwy puszczą. My chłopy lubimy tak sobie od czasu do czasu "strzelnąć" - nasze męskie "ego" zaraz zyskuje. Kiedyś Ci opowiem - jak uczyłem wnuka, jak się robi ze zwykłej puszki po landrynkach grzmiąca armatę. Wystarczy kilka grudek karbidu i kilka kropli wody. Zabawa była przednia, huku co niemiara aż do akcji wkroczyła żona i zaczęła terkotać niby kulomiot. Co ja się nasłuchałem.Wytłumacz takiej, że armaty to męska sprawa a kobiety to najwyżej sanitariuszkami mogą być, gdyby nam się coś "popsowało". W końcu odpuściła, bo pozytywnym skutkiem tej kanonady było to, że wyniosła mi się z działki kuna-szkodnica. Wynegocjowaliśmy też, że dla profilaktyki i czynienia dywersji - raz w tygodniu sobie z wnukiem grzmotniemy, aby paskudne bydlątko wiedziało, że trzymamy zapalony lont i gdyby co...hukniemy.
      Naszych polityków puszką z karbidem nie odstraszysz od koryta, ale niech naród wie, że ktoś czuwa i larum uczyni - gdyby już tak całkiem nas zasypano obietnicami.
      Pewnie wyskoczę sobie znów na działkę - bo po deszczach jakieś grzyby wreszcie się pokażą a rydze z patelni na masełku - nikt nic lepszego nie wymyślił.

      Usuń
    20. łomatkojedyna ! armaty , kartacze , kolubryny ...
      Sobiepanie , czy Ty w jakimś arsenale , czy innym cekhauzie cejgwarcisz ?
      nerwy - nerwami po jesiennych wyborach , ale tak sobie pohukując bądź uważny , coby Ci się żona nie spłoszyła ...
      Pozdrawiam pokojowo !

      Usuń
  5. Popieram Cię Piotrze-a jakże. Może obroną naszych mocodawców i potępieniem służących innym sponsorom wyciszymy sumienia. Zaspokoimy głód tysięcy dzieci w Polsce, idących do szkoły o przysłowiowej wodzie. Zapobiegniemy molestowaniu tejże dziatwy przez pasożytów w kieckach. Może Polacy porzucą ,,prywatne inicjatywy'' produkcji szopek bożonarodzeniowych, żerowisk handlu i życia na garnuszku państwa, a powrócą do stoczni, hut, fabryk...czyli jedynej drogi pomnażania dóbr narodowych i własnych. Zredukujemy zadłużenie kraju przekraczające bilion, odzyskamy tożsamość narodową i dumę z Polskości. Pokochamy każda władzę, mimo świadomości jej mafijnego charakteru.
    Może zaczniemy od porzucenia służalczości Wielkiemu Bratu (czy on ze Wschodu, czy Zachodu) i sprzedawania się Germanom oraz starszym braciom w wierze. Później wyślemy mafijną władzę na szczaw z mirabelkami rozliczając jak leci; PO, PiS, SLD, PSL, liberałów, aferałów i wszystkich puszczających nas kantem dla swoich prywatnych interesów. Dopiero wówczas przejedziemy się na trollach opluwających nas.
    Tak. Wszystkiemu winni trolle. Sikają do mleka to i Millerów skłonią do dawania doopy za 15 mln. $, kaczystów do zawiści i skoków na SKOK-i, a tuskowych do wyprzedaży za bezcen ostatnich sreber narodowych. Gdyby nie trolle Nowaki, Kowale, Zawisze byliby wzorem cnót. My z nimi.
    Wiesz Piotrze, to Twoje ujadanie na innych trolli przypomina opluwanie lustra. A jeszcze bardziej zachowanie forysi wożących swoich panów po dawnej Warszawie. Żeby wymusić pierwszeństwo dla powozów swoich chlebodawców, okładali się nawzajem biczyskami. Przy zachęcie rozsiadłych w powozach panisk;
    -Janie! Rozjedź tę sałatę.
    Piotrze. Czy wiesz, co piszesz? Czego broisz, czemu służysz? I czym różnisz się od trolla?
    ,,Jest pisanie, jak płakanie.
    I pisarstwo, jak kramarstwo''.
    Wpisałeś się chociaż raz w pierwsza opcję?
    PreHera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem trollem z oczywistej oczywistości - nie łaż po różnych forach/portalach i nie rozsiewam swoich tekstów.
      Pozdro

      Usuń
  6. Piotrze !!! Na "aferach" i "komisjach sejmowych" kilku "prominentów" zrobiło karierę polityczną. Weźmy choćby takiego Jana Marię Rokitę.. Słupek mu podskoczył na tzw. "aferze Rywina". Per saldo nikt nic nie wziął, nikt nikomu nic nie dal - ale cała Polska fascynowała się "kulisami władzy". W końcu "odbiło" samemu Rokicie. Skończył swoja "karierę" polityczną - jak skończył - MARNIE !!!! A nawet bardzo marnie - bo śmiesznie !!! Ale tak się w Najjaśniejszej działo i......dzieje nadal. Upajamy się chwilowymi pierdołami. No niech mi ktoś zaprzeczy !!!! Ale nareszcie trafiła się "PEREŁKA" - afera SKOK. Prawdziwa afera !!! Jeszcze nikt tak nie "wydutkał" ciemnego luda - jak aferzyści ze SKOK - ów.. To się dopiero rozkręca, to musi trafić "pod strzechy" aby ten durny naród zrozumiał, że świadomie i z premedytacja NARÓD został potraktowany jako DURNY i że można tu grabić bez ograniczeń, bo i tak nikt nie zna się na niczym. I o to chodzi !!! I o to chodzi !!!!
    Nie jestem zwolennikiem polskiego "duopolu" władzy PO - PiS - ta droga prowadzi do nikąd - do wzajemnego unicestwiania się. Brakuje mi tu zdrowej prawdziwej lewicy - bo tylko ta ostatnia może zmoderować nasz stan posiadania.. Musimy poczekać !!!! To sie stanie - bo musi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację.
      Jan Maria etc, etc, Rokita musiał tak skończyć. Długo udawał mądrego.
      Znam takie powiedzenie - moja zona świadczy o mnie.
      Pozdro

      Usuń
    2. A wiesz Piotrze, że czasami zastanawiam się nad środowiskiem "INTELEKTUALNYM" miasta Krakowa i dochodzę do wniosku, że to taka mentalna konserwa. Rodzaj "mody" - czy jak by to tam nazwać. W związku z tym obawiam się, że prezydent - elekt też jest tym nasiąknięty - czemu wkrótce "da wyraz". No i "ostoja Dziwiszologii". Niby w tym Krakowie mamy najbardziej znaczącą w rankingach uczelnię - Uniwersytet Jagielloński, tuż za nim AGH, ale jak pogrzebać w archiwach, trudno doszukać się współczesnych luminarzy nauki, którzy by brylowali w rankingach europejskich czy światowych. Może Ty potrafisz coś wysupłać z pamięci ??? Dla Krakowa czas stanął na lampie naftowej Łukasiewicza i czasach Jędrzeja Śniadeckiego - ale to było dawno temu.W kwestiach wiary i religii nie będę nic pisał - bo temat zbyt znany i oklepany - aż zanadto w stosunku do rzeczywistych "sukcesów". Wystarczy tu poczytać, co na ten temat piszą inni - poza granicami Polski. Powodów do chwalby nie widzę. I tak to sobie ciecze i sączy.
      I w zakończeniu - tak masz rację - "moja żona świadczy o mnie" - tutaj los bezlitośnie pokarał Jana Maryję !!!! Ale powiadają, że "każda potwora znajdzie swojego amatora". Jednak przysłowia są mądrością narodów - chociaż - "czy, bo ja wiem" - jak mawia pewien mój znajomy. Milego !!!

      Usuń
  7. Oj tam zaraz opluwacze.
    Z tym się rodzą i to przekazywane maja w genach.Te typy tak maja i z tym się rodzą.
    Nie na darmo K Łozinski pisał
    "Całe działanie tej partii oparte jest na złych emocjach, zawiści, kompleksach, zainteresowaniu innym człowiekiem tylko po to, by mu zaszkodzić, znaleźć na niego haka, zgnoić, poniżyć, skompromitować, zabrać (jeśli się czegoś dorobił). Żeruje na najniższych ludzkich instynktach, przede wszystkim zawiści, myśleniu, że ważniejsze od tego, bym ja miał, jest to, by inny nie miał. Dla małych zakompleksionych ludzików, kompletnych miernot, nieudaczników, nie ma większego szczęścia niż oczernienie, oplucie kogoś, komu do pięt nie dorastają. Stąd rozpuszczanie plotek, zbieranie „haków” i cała zorganizowana „szczujnia”, począwszy od gazetek, które niczym innym się nie zajmują, poprzez całą armię sterowanych internetowych trolli."

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciągle nieśmiało próbuję zwracać uwagę na ten ulubiony przez prawicę POPiS (migracja polityków między nimi trwa bez oporów) styl uprawiania polityki. Ale też ciągle jestem przekonywany, że "to nie my, to oni" i na odwrót. Zwracam uwagę na marnowany przez to czas. Słyszę na to, "ale przecież rozejrzyj się dokoła, rozwijamy się". Oczywiście, że tak, bo kto się nie rozwija? Albania również. Oglądam właśnie filmy stamtąd, przywiezione przez córkę. Pozwolę sobie, w celu uzupełnienia komentarza, na link do pewnego bloga.:http://abrozar.blogspot.com/2015/08/srebro-z-kami.html

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>