Przyznaję, że dawno już nikt tak nie
zrobił opinii publicznej, prasy i mniej lub bardziej poważnych
komentatorów w konia jak Prawi i Sprawiedliwi w sprawie tzw.
kilometrówek.
Dziś już nikt nie pamięta o drobnych złodziejaszkach i oszustach którzy pisali nieprawdę w dokumentach sejmowych a wszyscy fascynują się marszałkiem sejmu Radosławem Sikorskim. Bardzo zgrabnie PIS zrównał poświadczanie nieprawdy i zabór pieniędzy państwowych do prywatnej kieszeni z oświadczeniem z rezygnacji ochrony i jazdę własnym samochodem. Złodziejstwo min. Sikorskiego nie podlegało by dyskusji gdyby faktycznie jeździł limuzyną służbową a rozliczał kilometry na swój samochód prywatny. Rożnica jest zasadnicza tym bardziej, że Biuro Ochrony Rządu potwierdza prawdziwość słów RS a dwie prokuratury umorzyły doniesienia dokładnie w tej sprawie.
Na starą i odnowioną sprawę rzucili się padlinożercy pseudo-dziennikarze a w szczególności dziennikarskie cipcie z TVN24 a finałem jest wciągnięcie do sprawy Prokuratora Generalnego.
Dziś już nikt nie pamięta o drobnych złodziejaszkach i oszustach którzy pisali nieprawdę w dokumentach sejmowych a wszyscy fascynują się marszałkiem sejmu Radosławem Sikorskim. Bardzo zgrabnie PIS zrównał poświadczanie nieprawdy i zabór pieniędzy państwowych do prywatnej kieszeni z oświadczeniem z rezygnacji ochrony i jazdę własnym samochodem. Złodziejstwo min. Sikorskiego nie podlegało by dyskusji gdyby faktycznie jeździł limuzyną służbową a rozliczał kilometry na swój samochód prywatny. Rożnica jest zasadnicza tym bardziej, że Biuro Ochrony Rządu potwierdza prawdziwość słów RS a dwie prokuratury umorzyły doniesienia dokładnie w tej sprawie.
Na starą i odnowioną sprawę rzucili się padlinożercy pseudo-dziennikarze a w szczególności dziennikarskie cipcie z TVN24 a finałem jest wciągnięcie do sprawy Prokuratora Generalnego.
Oczywistym jest, że nastąpi zmiana
zasad podróżowania naszych wybrańców jednak nie
jestem za projektem PIS-u, który przewiduje rozliczanie się
posłów w identyczny sposób jak delegacji w zakładach
pracy. Zdecydowanie protestuję robienia dziadów z posłów ,
którzy mają się rozliczać wg dat, godzin, kilometrów,
diet itd.
A propos - chciałem przypomnieć
czasy tak uwielbianej przez niektórych czasów
odrodzenia RP. Prawdopodobnie określenie „kominek/komin bankowy” jest
nieznane szerokiej pt. klienteli. Wyjaśniam. Kilkuset ludzi ze
świecznika miało nieograniczony dostęp do pieniędzy. W banku RP
mieli skrytki z których mogli wybierać dowolną ilość
gotówki a obowiązkiem sekretarza banku było stałe
uzupełnianie gotowizny w skrytkach.
Posłów złodziei winno się
wyrzucać na zbity pysk a to że takich wybraliśmy to
............wziąć rozmach i rąbnąć się we własne piersi bo
jest coś nienormalnego w tym, że takie coś jak Hofman, Brudziński,
Płaszczak itp. może w ogóle zabierać głos w sprawie
Radosława Sikorskiego, nie ta liga.
ps.
Jestem zbudowany postawą mojego
Prezydenta. Odznaczenie Krzysztofa Cugowskiego i spółki jest
zgodne z moim pojmowaniem roli pierwszego obywatela RP /następny
Seweryn Krajewski ?!/.
Jak to chcesz wywalać posłów na zbity pysk, kiedy gardłowałeś przeciwko, gdy postulowałem procedury ich odwoływania??? :)
OdpowiedzUsuńKneziu - gardłowałem w sprawie.................nie może byc tak aby wysokie funkcje społeczne sprawowali np. posłowie oskarżani o przestepstwa pospolite a prezydent miasta mógł rządzic z pierdla. Zdania nie zmieniłem.
UsuńPozdrawiam
Gardłowałeś w sprawie prawa do odwołania posłów, przy okazji dyskusji o JOW - ile razy postulowałem zwiększenie odpowiedzialności naszych "wybrańców" i wprowadzenie procedury odwołania, tyle raz byłeś przeciw, a nawet wprowadziłeś postulat niejawności ich działalności, żeby nie widzieć politycznej kuchni, podobnie jak i procesu robienia kiełbasy. To jak to jest, czyżby wywalanie na zbity pysk dotyczyło pisowskich, a naszych nie? Nasi są z definicji bez skazy?
UsuńChyba jesteś dziś argumento odporny. Poseł to ma być gościu, gościówa, figura na widok gdzieś wchodzącego posła oby płciom coś powinno opadać lub się podnosić. Powtórzę, nie chcę wchodzić w szczegóły funkcjonowania posła tak ja nie chcę wiedziec jak się robi kiełbasę parówkową czy rytualnie ubija zwierzęta - ma byc uczciwy. Z drugiej strony jeżeli sprzeniewierzy sie swojej poselskie przysiędze powinien błyskawicznie dostać kopniaka i nie ma znaczenia przynależność partyjna czy płeć. Nie domagam się zwiększenia odpowiedzialności bo to brzmi jakby Ty miał przysięgać, że nie będziesz bił swojej żony. Oczywiste oczywistości nie powinny być przedmiotem dyskusji czy zwiększania odpowiedzialności ale być powodem odebrania mandatu posła, radnego czy pozbawienia stanowisk funkcyjnych np. prezydenta, burmistrza itp.
UsuńMyślę, że na tym zakończymy dyskurs.
Pozdrawiam
No to jak na zbity pysk???? Na słowo honoru???? Honor i nasi politycy???? Kiedyś to może jeszcze - Kuroń, Chrzanowski, Stanowski, Mazowiecki.... ale teraz? Możesz wskazać jednego????
UsuńMuszą być mechanizmy kontroli i odwoływania, bo inaczej to będzie nadal to co mamy. Niech polityk ma możliwość odwołania się do wyborców, a wyborcy możliwość wglądu w poczynania posła i wywalenia go na zbity pysk, jak mówisz. I nie kręć mi tu, że raz trzeba wywalać, a drugi raz nie można, bo to nasza kurwa polityczna, a nie wraża.
Nie może się Sikorski wykręcić od Seremeta, to niech pokaże ludziom kwity, że jest czysty i odwoła się do ich opinii z prośbą o ponowny wybór. Teraz nikt takiej możliwości nie ma, a gdyby była, to ponowny wybór byłby jak abolicja - sprawa zamknięta. Amen!
A wyborcy tych krętaczy samochodowych niech maja możliwość wnioskowania o ich odwołanie i ponowne wybory - za jednym razem. Kto za wyborem nowego posła, a kto za wyborem starego krętacza? Wybory, liczymy i mamy wynik - winien nie winien, abolicja, zielona trawka! No, chyba że zabił, napadł, albo zgwałcił - no, wtedy to nie ma przeproś! Kryminał!
A Ty raz wywalić, drugi raz zamknąć oczy, bo nasz - a do dupy z takimi wizjami! :D :D :D
Piotrze, prezes (zawsze dziewica) nie tylko robi "w konia" ale też zachowuje się jak "wszechmogący"!
OdpowiedzUsuńŻąda od premier Kopacz, jako od przewodniczącej PO usunięcia Sikorskiego z partii.
Jestem ciekaw, jaką by dał mi odpowiedź gdybym to ja zażądał od niego wywalenie na zbity pysk z PiS-u np. Jo-jo Bredzińskiego, Płaszczaka czy Czopka Kuchcińskiego?
A tak na marginesie - chyba już wiadomo, kto fałszował wyboru.
szczegóły tutaj
A ta "wszechmogącość mniemana" budzi zachwyt jego wiernych bałwochwalców...
OdpowiedzUsuń"...a w szczególności dziennikarskie cipcie z TVN24"... tak. Wczoraj wyjątkowy popis, nawet jak na swoje obyczaje, dała pani Pochanke w rozmowie z mec. Giertychem, demonstrując tak zajadłą niechęć do Sikorskiego, że zaszczekiwany nie był w stanie spokojnie dokończyć jednego zdania, frazy, myśli.
OdpowiedzUsuńPochanke przeszła samą siebie i bije wszelkie rekordy poniewierania sztuki dziennikarskiej. W zasadzie wystarczyłby każdorazowo wirtualny, niemy portret interlokutora, bo ta "cipcia" wypełnia cały czas antenowy na własne tokowanie.
Problem w tym, że jest to jedyna stacja mająca nieograniczony szmal i dlatego czy nam sie podoba czy nie wbija sie w nasz dom i nie jest argumentem że mozna zmienic stację. Powolutku zaczynają ją dochodzić TVPInfo ale zauważyłem, że sporo mapują z TVN. SUPERSTACJA jest dalej słabiutka bo biedniutka - szkoda.
UsuńPozdrawiam
Wspaniała Butka Suflera., przebogate bogactwo tekstów, muzyki, zachowań scenicznych...chciało by się by wiecznie, dzięki Prezydencie!
OdpowiedzUsuńTakże dałem temu wyraz.
UsuńPozdrawiam
Dzień dobry
OdpowiedzUsuńZnaczy Kaczor (przez swoich współpracowników) fałszował?
Znaczy ma pretensje, że wybory sfałszowane?
No to wreszcie zaczynam rozumieć tą schizofreniczną reakcję kaczora!
Znaczy ma pretensje, że ZA MAŁO fałszowali (pomimo obsadzenia WSZYSTKICH komisji swoimi fanatykami)!
Pozdrawiam
Krzysztof z Gdańska
Na szczęście po gadaninie Kaczorka można jedynie spuścić wodę. Mam nadzieję, że prędzej czy później stanie przed wymiarem sprawiedliwości lub Trybunałem Stanu.
UsuńPozdrowienia
Piotrze,
OdpowiedzUsuń"Na starą i odnowioną sprawę rzucili się padlinożercy pseudo-dziennikarze a w szczególności dziennikarskie cipcie z TVN24 a finałem jest wciągnięcie do sprawy Prokuratora Generalnego".
Pochanke to nic w porównaniu z Kolendą-Zaleską, która najwyraźniej życzyłaby sobie, żeby Sikorski jeździł za swoje prywatne pieniądze - a co, jest ministrem, niech płaci.
Co do Prokuratora generalnego, to nigdzie nie został wciągnięty, tylko sam się wciągnął. Na ochotnika. Jestem przeświadczony, że Seremet ma jakiś nieznany nam układ z Jarosławem Zbawicielem i najwyraźniej chodzi na jego smyczy. I jest to jeszcze inny, dodatkowy układ poza tym, który został zawarty między Seremetem alechem Kaczyńskim - "Zostaniesz mianowany, jak powstawiasz moich ludzi". Dowodów jest aż nadto: zaproszenie na herbatkę, zamiast wytoczenie postępowania za otwarte oskarżenie premiera Tuska o zamordowanie prezydenta i 95 najważniejszych osób w państwie, zaakceptowanie bez zmrożenia okiem decyzji prokuratury o "niepoczytalności" i nieświadomości Macierewicza rzucającego bezpodstawne oskarżenia pod adresem agentów wywiadu, co skutkuje obciążeniem budżetów odszkodowaniami dla pokrzywdzonych, czy ostatnie polowanie (tak, bo to jest polowanie - chęć udupienia) Sikorskiego mimo, iż dwie instancje umorzyły śledztwa nie dopatrując się znamion przestępstwa.
Do Budki mam stosunek podwójnie sentymentalny - po pierwsze, wychowałem się na tym, a po drugie, przez lata grał tam mój dobry koleżka z bardzo wczesnych lat młodzieńczych (do dziś bardzo serdecznie się do siebie odnosimy, choć spotykamy się sporadycznie).
Pozdrowienia z K-K ;-)
Na temat Seremeta chce napisać osobno. W mojej ocenie nędzna i tchórzliwa postać.
UsuńPozdrawiam
A pamiętasz jeszcze tak wyśmiewana .z takim oburzeniem wymienianą "rządową karuzelę stanowisk"Towarzyszy z PZPR i jej "koalicjantów"
OdpowiedzUsuń/kto to, ach kto to, był wiecznym koalicjantem a zdradził"pod koniec"/
I jakoś dziś nikt tego nie widzi? Nikt się nie oburza,nie protestuje?Jakos nawet "prześmiewcy" z kabaretów z emerytem Pietrzakiem przestali to dostrzegać.
A karuzela się kreci,oj kreci !!
.Pasażerowie co chwila przesiadają się na inne stołki, tej samej karuzeli.Tylko muzyczka się zmienia "raz na ludowo" albo" Bal wszystkich świętych" czy" Do tanga trzeba dwojga"
A określenie "kominek/komin bankowy" może warto by "unaocznić" szerokiej publice,zafascynowanej obrotami,kolorami i muzyczka kręcącej się "w ich przytomności i na ich oczach karuzeli"
/nie na darmo rożni magicy w sztuce iluzji i "wprowadzania w trans" używają ruchomych przedmiotów.Ci co dawniej krzyczeli precz i protestowali dziś w transie/
Tyle ze grzebanie dziś "przy kominku" bez zabezpieczenia w narzędzia, bez dowodów,może być przyczyna nieszczęścia, lub ciężkich chorób jak ostrzega "Minister Sprawiedliwości"
Temat "fascynujący !" Wybór należy do Ciebie !!
Kochani.
OdpowiedzUsuńMoże by tak postawić krzyżyk na Sikorskim. Uwolnić Platformę od ciągnącego ją na dno balastu. Niech ambasadoruje gdzieś w ,,aborygenii'' albo innym ,,bantustanie'', skoro męczy do dziś Tuska koszmarami sennymi i gra na nosie pani Kopacz.
Sam koalicjant wiejski z Wiejskiej odsuwa się od marszałka, żeby nie oberwać rykoszetem błota.
Bo, szepce się w kuluarach Sejmu, że najbardziej podejrzana u Sikorskiego jest jego przyszłość. Ponoć sami Amerykanie drżą ze strachu przed przypomnieniem sobie przez Radka myśli Obamy.
Zabrać mu laskę, urządzić ostatni bankiet na koszt podatnika i awansować na antypody
Wyrósł z PiS, to może on Wallenrodem w PO?
No jasne. Wyrzucić Sikorskiego, bo tak zechciał PiS. Po Sikorskim "kiedy go już nie będzie" upatrzą sobie innego Halickiego, albo Niesiołowskiego, więc też się go wyrzuci, dla spokojności prezesa i tefałenu, żeby "uwolnić Platformę od ciągnącego ją na dno balastu", a potem, gdy PiS znajdzie sobie nową ofiarę, np. Grabarczyka, to tez go uwolnić, dla spokojności prezesa i tefałenu, żeby "uwolnić Platformę od ciągnącego ją na dno balastu", a potem po kolei, każdego upatrzonego przez Zbawiciela.
UsuńTak dla spokojności. Żeby uwolnić Platformę od ciągnącego ją na dno balastu.
Człowieku, czy ty nie widzisz, że ktoś tu chce komuś dyktować warunki? Przy wydatnej pomocy "dziennikarzy", "a w szczególności dziennikarskich cipci z TVN24" i palantów z innych gazet i telewizorni?
andy_lighter17 grudnia 2014 12:16 chapeau bas !!
OdpowiedzUsuńJesteś jednym z tych nielicznych co to potrafią się jeszcze posługiwać się rozumem i"prawidłami logiki"
Czy my7slisz iz twoja odpowiedz trafiła do przekonania "brata anonima ?"
A moze tu trzeba "jak krowie na rowie "i przykładem
Np.
Gdyby ci ktoś ci powiedział iz powinieneś się rozwieść ze swoja "powabną nieprawdaż" małżonka z przyczyn "o których on wie, ale nie może ci powiedzieć"/słowa często używane przez prezesa/ Rozwiódłbyś się czy delikwenta posłał na drzewo .Bo nie on ci będzie "układał stosunki rodzinne"
Poniał ?I o to chodzi. ! O to chodzi !
Wieśku - moje słowa, moje słowa!
UsuńPatrz komentarz "Leszek Kowalikowski16 grudnia 2014 21:37"
Toż to paranoja! Ciekawe dlaczego prezio zatrzymuje się w pół kroku? Dlaczego nie zażąda samorozwiązania się PO?
TVN na pewno by przyklasnął tej "inicjatywie". A potem to już raj. PSL od razu by się nawrócił, lewica już i tak znika z powierzchni - więc w końcu PiS miałby szansę wygrać!
Matko moja Plagiat czy tylko wspoł-myslenie ?
UsuńCholera człeka bierze gdy Sikorski to Sikorski tamto.Gdy chłop w tym czasie posiadał od cholery samochodów/jedno mu chyba nawet zona spaliła ,jakiś tam wybuch w instalacji gazowej/ i zgodnie z przepisami miał prawo brać ryczałt paliwowy.Czy zasadnie -niech sprawdzają
A tu cisza a tu milczenie gdy Szczypińska z Pawłowicz, tak samo "brały ryczałty" nie posiadając nie tylko samochodu ale i prawa jazdy.
Smaczku dodaje to iż Pawłowicz...straszy sadem bo
"Pawłowicz w swoim oświadczeniu podkreśliła, że wszystkie jej rozliczenia z Kancelarią Sejmu RP odbywają się "zgodnie z obowiązującymi w tej sprawie regulacjami". "Nie posiadam prywatnego samochodu, ani prawa jazdy, a wyjazdy, które odbywam do okręgu wyborczego odbywają się na podstawie jasnych umów przewidzianych przez Kancelarię"
A Kamiński z Rogackim podobno posiadający prawa jazdy za to nie posiadających samochodu.Cisza.
Ludzie zacznijcie wreszcie "rozdzielać ciosy" "po zasługach a nie "wedle sympatii"
Czy jestem obiektywny?
Pewno nie, ale bardziej" rozgrzeszam" tych co to nie mieli odwagi nazwać się "prawi i sprawiedliwi" a w gębie co dzień i świątecznie Bóg,honor i ojczyzna" A rzeczywistość.??
I to jest właśnie ta sztuczna mgła rozpylana z rozmysłem i to jest ,jak mawiają Rosjanie "maskirowka" by ciemny lud to kupił i poparł.
Dlatego mój obiektywizm nie jest pełny i pełen emocji.Bo całe moje życie do łba mi wbijano "Noblesse oblige" czyli
"Szlachectwo zobowiązuje" albo jak kto woli"ludyczne" już nie tak piękne i dosłowne "jak się nająłeś na psa to szczekaj"
I brak tego miałem mam i będę miał "za złe "wszystkim Obojętnie czy to są politycy czy purpuraci.
Koniec i kropka albo jak kto woli Amen
Andy z Wieśkiem.
OdpowiedzUsuńBez paniki. To tylko moja propozycja, z której nie należy tworzyć równi pochyłej jakiegoś rewizjonizmu czy innej windykacji wobec PO.
Nie przesądzam o winie lub niewinności Sikorskiego. Daleki jestem od interpretowania nieprecyzyjnego prawa w temacie ,,jazda sponsorowana przez podatnika''. Ale czuję przykry zapaszek w całej sprawie. Zacuchnęli; Gowin, Nowak, Sienkiewicz...oczyszczono atmosferę. Re play sam się narzuca.
Ale ten Seremet.
Należy mu się przyjrzeć. Ma lewą rękę i ,,nogie''. Serce mu bije (o ile nie ma jakiegoś wszczepu protezy) też po niewłaściwej stronie. Głowa umeblowana na modłę PiSowską, to i zachowuje się , jak pokurcz z Żoliborza. Seremet nie ma moralnego prawa oceniać członków PO. Niech sprawdza Kurskiego, czy obrzezany.
Nie przeprowadzono jeszcze kwerendy? Śpieszmy się zanim inkryminowany da upust swojej parszywej naturze.
Wiem, wiem. To wszystko pod publiczkę. Mądremu dla zabawy, głupiemu-bo ciekawy.
Nie może Tusk posunąć Sikorskiego w obawie posądzenia o partykularyzm albo inną małostkowość, uruchomił prokuratora generalnego. Ten, mając zielone światło, jedzie. Marionetka z własnej inicjatywy nie ruszyłaby z miejsca bez animatora.
Jeśli Sikorski nie zdąży ukryć, tego, co Seremet może odkryć, pójdzie w ambasadory egzoteryczne. Zdąży-zachowa laskę.
Do następnego razu.
Anonimowy
OdpowiedzUsuńPowiadasz Bez paniki.Kiedy wielu, zbyt wielu Polska kojarzy się tylko tak
http://1.bp.blogspot.com/-7QR2nEEaHis/VJGfrRGKzFI/AAAAAAAAc0g/MWYIEQszBD8/s1600/polska%2Bw%2Bpigu%C5%82ce2.JPG
To ja już wolę, Piotrze, kilometrówki w roli sanity sisters, zwane też tirówkami. Zaś uhonorowanie wybitnych artystów pop kultury odznaczeniami państwowymi uważam za coś wspaniałego. Może czas na Hannę Banaszak?!
OdpowiedzUsuńAndrzeju, brawo! Cieszę się, że jeszcze ktoś pamięta o Hani Banaszak. Gdzieś nam się zapodziała.
UsuńJeżeli już sugerujemy nagrodę dla niej, to może nie indywidualnie? Może dołączymy do kompletu połowę duetu gitar klasycznych Alber-Strobel?
Tu wspólny występ Hani i Strobela
Lubię Hannę Banaszak, ale ten utwór, który zapodałeś Leszku jest..., mistrzostwo świata. Uwielbiam to :-)
UsuńO Hani to i ja pamiętam! W moim magicznym domu, i poza nim :)
UsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń