czwartek, 13 czerwca 2013

PiS na Jasnej Górze

refleksje po 60-ce, refleksje, felieton, kuchnia, historycznie, limeryki, polityka, okiem emeryta




Kongres katolików polskich.


    Jeżeli do tej pory uchował się jeszcze ktoś wątpiący w polityczne zaangażowanie Kościoła, teraz już chyba nie będzie miał żadnych wątpliwości. Może się co najwyżej zastanawiać, czy Kościół dla swych politycznych celów postanowił wykorzystać Kaczyńskiego i PiS, czy odwrotnie – to PiS postanowił wykorzystać łasych na władzę cywilną hierarchów kościoła do swych celów.



    Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski, Tygodnik Katolicki „Niedziela” oraz Akcja Katolicka Archidiecezji Częstochowskiej organizują w niedziele 16 czerwca na Jasnej Górze Ogólnopolski „Kongres Katolików – Stop Ateizacji”.

    Wspomniany zespól składa się wyłącznie z parlamentarzystów PiS-u, gościem specjalnym będzie oczywiście Jarosław Kaczyński. Ale spójrzmy na program Kongresu:


11.00-11.10 Otwarcie Kongresu – Przywitanie Gości.
11.10-11.25 Odczytanie Słowa wstępnego śp. ks. kard. Stanisława Nagy’ego przygotowane na kongres
11.25-11.35 – (1)Ateizacja Polski celowym i zaplanowanym działaniem.Andrzej Jaworski(1) – przew. Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji.
11.35-11.55 – (2)Polsko, co się z tobą stało? – ks. inf. Ireneusz Skubiś
12.55-12.30 – (3)Polityka państwa polskiego wobec Kościoła. – Premier Jarosław Kaczyński(2) – Prezes PiS
12.30-12.55 – (4)Związek katolicyzmu i patriotyzmu u Jana Pawła II i Prymasa Stefana Wyszyńskiego. – prof. Andrzej Nowak(3) - Sieci, Polityce, członek Honorowego Komitetu Poparcia J. Kaczyńskiego w 2010 r.
12.55-13.05 – (5)Postawa katolika wobec ateisty. – ks. dr Jarosław Grabowski
13.05-13.15 – (6)Katolik nie może być obojętny. Prawne aspekty obrony wiary. – Mecenas Bartosz Kownacki(4) – v. przew. Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji.
13.15-13.25 – (7)Rola katechezy w wychowaniu. – poseł Jadwiga Wiśniewska(5)
13.25-13.35 – (8)Ateistyczna wizja człowieka. – dr Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej arch. Częstochowskiej
13.35-13.55 – (9)Potrzeba działania wspólnego: ruchy katolickie jako podstawa społeczeństwa obywatelskiego. – prof. Piotr Gliński(6) – premier techniczny
13.55-14.05 – (10)W służbie Bogu i człowiekowi. Misja katolickich organizacji pozarządowych. – poseł Małgorzata Sadurska(7), v. przew. Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji.
14.05-15.30 - Przerwa obiadowa
15.30-15.50 – (11)Odpowiedzialność świeckich za media. – red. Jacek Karnowski(8) – Sieci, wPolityce
15.50-16.00 – (12)Stop eugenice – walka o życie obowiązkiem katolików. – poseł Jan Dziedziczak(9), przew. Parlamentarnego Zespołu Obrony Życia
16.00-16.10 – (13)Ruchy katolickie wiele charyzmatów – jeden cel.Robert Telus(10), przew. Parlamentarnego Zespołu Członków i Sympatyków Ruchu Światło Życie, Akcji Katolickiej i Stowarzyszenia Rodzin Katolickich.
16.10-16.25 – (14)Walka z wiarą i tradycją w Unii Europejskiej. – europoseł Tomasz Poręba(11).
16.25-16.45 – (15)Przywrócić Europie ducha – nasze zadania w polityce europejskiej. – prof. Krzysztof Szczerski(12)
16.45-17.20 - Dyskusja. Powołanie Instytutu ds. Przeciwdziałania Ateizacji. Przyjęcie uchwał.
17.30 - Uroczysta Msza Święta w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. Ks. abp Wacław Depo.
19.00 - Zakończenie Kongresu.


    Proszę zwrócić uwagę, że na 15 przewidzianych referatów 9 wygłoszonych będzie przez parlamentarzystów PiS-u, 3 przez ludzi mocno związanych z tą partią. Czy więc „zagrożenia w stosunku do kościoła i wiary” są zagrożeniami rzeczywistymi, czy „faktem medialnym” stworzonym na potrzeby PiS-u? Zresztą główny organizator poseł PiS Andrzej Jaworski zaznacza że od dłuższego czasu narasta niechęć do Kościoła Katolickiego. Poseł dodaje również, że proces ten jest celowy. Mówi: – Zauważamy narastającą akcje przeciwko Kościołowi katolickiemu, biskupom i kapłanom. Według nas ta akcja ma doprowadzić do tego, aby polskie państwo stawało się coraz bardziej ateistyczne.

    Panie pośle, ma pan rację. Niechęć do kościoła narasta. Czy jednak zastanowił się pan dlaczego? Czy to nie przypadkiem z powodu pana działalności? Oczywiście, pan będzie przekonany, że to spisek. Bo takie widzenie świata jest w PiS-e katechizmem. Jednak dobrze by było, by podał pan przykłady działania przeciwko biskupom i kapłanom. Ja niestety potwierdzam, że takie przypadki się zdarzają. Podam dwa najlepiej znane – ks. Boniecki i ks. Lemański.

    Panie pośle – ma pan moje poparcie w sprawie akcji, która „ma doprowadzić do tego, aby polskie państwo stawało się coraz bardziej ateistyczne”. Jestem przeciwnikiem tego, by państwo preferowało jakikolwiek światopogląd. Państwo powinno być neutralne światopoglądowo. Stanowczo więc razem z panem protestuję przeciwko ateizacji jak i przeciwko podporządkowania państwa jakiejkolwiek religii.

    Nie wiem tylko dlaczego taki protest organizuje pan na Jasnej Górze!!!

    Ale dosyć żartów. Przejdę do krótkiego przeglądu tematów referatów, nie ruszając tych przygotowanych przez duchownych („wściekły atak na kościół”) i działaczy stowarzyszeń katolickich (ich święte prawo).

Ad. (1) – patrz wyżej
Ad. (3) – jak znam Kaczyńskiego przedstawi obraz „kompromitacji” rządu i jego agenturalnej działalności.
Ad. (4) – Tu nie mam się do czego przyczepić. Obaj wielcy Polacy, najwyżsi hierarchowie kościelni bez wątpienia byli katolikami i patriotami. Oby tylko z tego referent nie wyciągnął wniosku, że patriotą może być tylko katolik.
Ad. (6) – „Prawne aspekty obrony wiary”. Toż to jakieś kuriozum! W którym miejscu Biblii, czy w jakiej Ewangelii jest choćby słowo o związku wiary z prawem państwowym? Zgodziłbym się, gdyby chodziło o swobodę wyznawania jakiejkolwiek wiary. Ale prawna obrona wiary? Powrót św. Inkwizycji?!!!!!
Ad. (7) – Nie umiem i nie lubię komentować wypowiedzi pani poseł.
Ad. (9) – Premier techniczny jak zwykle podszedł zbyt technicznie. Nie mam nic przeciwko ruchom katolickim. Ale znam państwa, gdzie one są marginesem, a społeczeństwo obywatelskie jest o wiele lepiej zorganizowane. Mam nadzieję, że z podobną bystrością umysłu nie dane będzie panu profesorowi organizowanie państwa.
Ad. (10) – Chętnie bym posłuchał. Tytuł mi się podoba.
Ad. (11) – Tego referatu akurat nie jestem ciekaw. Wiem co Karnowscy, Sakiewicze i inni mają mi do powiedzenia. Wiem, że są ludzie, którzy im wierzą – ja nie.
Ad. (12) – może gdyby nie Dziedziczak? Temat ważny. Mogą występować różne punty widzenia. Ścierać się różne światopoglądy. Ale czy można „ścierać się” z Dziedziczakiem?
Ad. (13) – Zbyt skromną wiedzą dysponuję w tym temacie, bym odważył się zabierać głos.
Ad. (14) – No cóż, do tej pory nazwisko Poręba kojarzyło mi się tylko ze „Zjednoczeniem Patriotycznym – Grunwald”. Jednak coś w tym nazwisku musi być.
Ad. (15) – Też mi nie wadzi. Chciałbym tylko wiedzieć o jakiego ducha chodzi. Przyznam, że spodziewałem się z dużej litery i z dodatkiem „Św.”. Ale w programie jest „czysty, goły” i bez św. – duch. A możliwości jest wiele. Choćby zaczynając od czasów tworzenia się różnych państwowości w Europie – czyli czasów pogańskich, kończąc na ideologiach faszyzmu i komunizmu. Przyznacie więc, że moje oczekiwania są zasadne.

    Do tej pory, chociaż wszystkie pretensje kościoła znajdywały poparcie w PiS-ie jednak zauważałem, że płyną jakby odrębnym korytem. Może równolegle, ale odrębnie. Pomimo to wielu ludzi zgłaszało swe obawy przed budową państwa wyznaniowego. Teraz te dwa nurty PiS postanowił puścić jednym korytem. Zmienia się też retoryka. O ile do tej pory w sprawie religii na świadectwie maturalnym słychać było, że w państwie demokratycznym obywatele mają do tego prawo – to teraz, brak zgody państwa, na nowe bezpodstawne roszczenie kościoła główny organizator kongresu – Jaworski – nazywa atakiem na kościół i biskupów. Do tej pory słowo „atak” było używane przy ujawnianiu przestępstw pospolitych prze kapłanów.

    Nie chcę straszyć, ale Taliban puka już do drzwi. A najsmutniejsze jest to, że stracić mogą wszyscy – w tym katolicy chyba najbardziej.




11 komentarzy:

  1. Drogi Leszku. W kilku notkach pisałam o swoim strachu przed tym co może nastąpić. Jak widać staje się to coraz bardziej realne. Już niedługo bez karteczki od księdza o byciu na mszy nie dostaniesz się do lekarza (ani ja). Czas najwyższy zacząć bać się na serio. Pozdrawiam słonecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Droga Cheroneo. Prawdopodobnie wielu podziela nasz pogląd. I wielu już na serio się obawia. Ale to za mało. Sama obawa nie wystarczy. Trzeba o tym mówić tekstem otwartym. I mówić powinni przede wszystkim katolicy. Bo nie wątpię, że jest większość wśród nich takich, którzy nie pragną talibanu. Którzy chcą by kościół posiadał spokojną, wolną od ziemskich trosk (głównie majątkowych) przestrzeń w społeczeństwie. By był przewodnikiem duchowym na drodze do zbawienia wiecznego.
    A dokąd prowadzi swoje owieczki kościół wykłócający się o procent odpisów, o miejsce na multipleksie, o ziemię będącą "własnością kościoła"?
    A w Ewangelii każdy katolik (w tym kapłani również) może przeczytać, że prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego.
    A więc jak można bezmyślnie podążać za tymi, dla których bramy Królestwa Niebieskiego są zamknięte?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje się to niemożliwe. A jak wielu daje radę!

      Usuń
  3. Leszku - odnośnie p. 6 konferencji "o związku wiary z prawem państwowym" to Jezus wypowiedział się o tym dobitnie w swoim nauczaniu, cytuję: "oddajcie co boskie Bogu a co cesarskie - cesarzowi". Ten fragment w sposób jednoznaczny określa wzajemne związki pomiędzy wiarą a państwem!
    Jeśli ktoś podważa tą wypowiedź Jezusa to: albo uprawia faryzejską kazuistykę (a Zbawiciel odpowiednio "pojechał" z faryzeuszami w swoich kazaniach) albo jest nieukiem, który nie zna zasad swojej wiary!
    Tak czy owak panowie prelegenci powinni najpierw się szczerze pomodlić, potem zabrać za czytanie Pisma Świętego i nie robić "biednym owieczkom" wody z mózgu!

    Krzysztof z Gdańska

    OdpowiedzUsuń
  4. Niejako dokańczając myśl Krzysztofa dopowiedziałbym, że na Jasnej Górze odbywają się w swojej wiekszości zloty bluźnierców. Przydałby sie Jezus aby wygonił tego szatana z Jasnej Góry.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Powtarzając za Piotrem, tak, przydałby się Jezus, który pogoniłby to całe towarzycho z Jasnej Góry. Ale myślę, że dla Niego, ta "góra", już dawno, jeżeli kiedykolwiek była, nie jest ważna. Jemu nie potrzebne są baloniki, chorągiewki, świecidełka, gipsowe figurki i udawana jarmarczna miłość. Mogę się założyć, że tam częściej padały nazwiska prezesa i "gnębionych" biskupów, jako obecnych obiektów kultu. Ale to już problem i wybór samych "wiernych". Jaki bóg, takie będzie też i ich niebo, mam nadzieję.

    OdpowiedzUsuń
  6. "Nie chcę straszyć, ale Taliban puka już do drzwi. A najsmutniejsze jest to, że stracić mogą wszyscy – w tym katolicy chyba najbardziej"
    Drzwi zostały już dawno otwarte a "obróbka" ciemnego luda jest od dawien dawna.Zdyscyplinować niepokornych, przypomnieć kto tu rządzi. Owieczki trzeba chwycić za pysk i tu zbieżność interesów pokrywa się z celami pis. Kk w obronie swych pozycji widzi pis na pierwszej linii. PiS w "wiernych" widzi potencjalnych dostarczycieli poparcia wyborczego. Ta gra ma swój cel i trzeba być naiwnym by przejść obok tego umiarkowanie obojętnym .
    Jakiego kotleta nam wysmażą i kto go zje przyjdzie nam poczekać do następnych wyborów.
    Prezes potrzebuje minimum 40% poparcia i skromnie osiem lat panowania , KK uległe owieczki.
    Czasami umiarkowanie jest błędem a obojętność zbrodnią. Nie ma innego wyjścia nam pozostała świadoma obrona.

    OdpowiedzUsuń
  7. Taliban, neutralność... - hmm, 2 słowa, a 3 głupstwa (to razem 5). Panie Autorze, postulat państwa świeckiego jest jakimś totalnym nieporozumieniem, a wynika z fałszywej przesłanki o możliwej neutralności światopoglądowej.Otóż NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO mianowicie! Proszę sobie zapisać w kajeciku: ''Nie ma żadnego NEUTRUM!!!'' Przykład: jeżeli w szkole naucza się różnych przedmiotów, mówi się o wszystkim, a przemilcza się to co dla większości jest najwyższym dobrem i największą wartością, pomija to co stanowi o być albo nie być w perspektywie wieczności - to taka szkoła propaguje wojujący ateizm.Nie jest to antyteizm, bo nie mówi się niczego przeciwko Panu Bogu, ale przemilczając tę kwestię światopoglądową już się zaszczepia światopogląd ateistyczny.Nie istnieją zachowania neutralne, cokolwiek zrobię, albo od czegokolwiek się powstrzymam - dokonuję jakiegoś wyboru i ten wybór zawsze jest nacechowany moralnie.To po pierwsze, a po wtóre: ''Oddajcie co boskie Bogu a co cesarskie - cesarzowi'' - zostało tu napisane, tak, ale tu pojawia się pytanie, i to zasadnicze: Co nie należy do Pana Boga? Czy jest jakakolwiek rzecz, która do Pana Boga nie należy? Otóż należy do Niego ABSOLUTNIE WSZYSTKO - nawet ten cesarz jest Jego własnością.Owszem, do cesarza należy ustanawiać prawa, którym mamy obowiązek się podporządkować, ALE pod jednym wszakże warunkiem: żadna władza świecka, stanowiona, doczesna nie może sobie uzurpować Prawa Bożego i nie może stanowić prawa przeciw Prawu Bożemu.Słowem: zero związków partnerskich, zero aborcji, zero in vitro, zero eutanazji, zero propagowania ateizmu itp. PRAWO BOŻE JEST PONAD WSZYSTKIM!!! i .... i KROPKA!
    Pozdrawiam, nexo45

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co teza - to większe głupstwo. Zacznę od końca:

      "oddajcie Bogu..."
      i Twój komentarz:
      Czy jest jakakolwiek rzecz, która do Pana Boga nie należy? Otóż należy do Niego ABSOLUTNIE WSZYSTKO - nawet ten cesarz jest Jego własnością
      To znaczy, że Jezus się mylił? A może z Jezusem chcesz postępować tak jak hierarchowie kościoła ze słowami papieża o ubóstwie? Jezus i papież coś powiedzieli, ale interpretacja należy do biskupów?

      ... jeżeli w szkole (...) mówi się o wszystkim, a przemilcza się to co dla większości jest najwyższym dobrem i największą wartością...

      O jakich wartościach i dobrach mówisz? Czy w szkole mówią: kradnij, cudzołóż, zabijaj.....
      Co więc się przemilcza? Jaka to wartość jest najwyższym dobrem dla "większości"? Skąd masz takie dane?
      Podejrzewam, że może ci chodzić o "zbawienie wieczne". Ale to pojęcie ma jakąkolwiek wartość tylko dla wierzących. Natomiast "nie kradnij" jest wartością uniwersalną. Każdy człowiek myślący będzie się z tym zgadzał, niezależnie od światopoglądu.

      PRAWO BOŻE JEST PONAD WSZYSTKIM!!!

      A kto Ci zabrania stosować się do prawa Bożego?!!!!
      Jeżeli prawo państwowe zezwala na pewne działania sprzeczne z prawem Bożym, to jakoś kiepska jest ta Twoja wiara, skoro musisz dla jej przestrzegania czuć bat pod postacią prawa karnego.

      Jednym słowem, To co napisałeś to totalne brednie człowieka nie rozumiejącego wyznawanej religii. Papież powiedział, że i niewierzący mogą trafić do raju, jeżeli życie przeżyli po ludzku. Może to i nieprawda. Ale jakże różna to postawa wobec Twojej!!!
      Najwięcej szkody religii czynią ci, którzy chcą być bardziej święci od papieża.

      Usuń
  8. Wróćmy do tej Ewangelii, kiedy Pana Jezusa pytają się czy wolno płacić Cezarowi podatek, czy też nie... a wiadomo, że ten podatek był powszechnie znienawidzony przez Żydów - to tak jak my płaciliśmy podatek na dozbrojenie armii sowieckiej i mieliśmy wątpliwości, czy kasować bilet w tramwaju.Ta sama sytuacja była i tam - Żydzi rozumowali sobie tak: jeżeli Jezus powie: płaćcie - to nazwiemy go kolaborantem i skompromitujemy w oczach Żydów, a jeśli powie, że nie - aaa to jeszcze lepiej - doniesiemy na niego do Rzymian, a ci go ukrzyżują.Pan Jezus kazał sobie pokazać denara i udzielił im odpowiedzi dyplomatycznej, ale i JEDNOZNACZNEJ zarazem: '' Oddajcie więc cesarzowi to, co jest cesarskie, a Bogu to, co boskie''. Tu potrzebna jest mała uwaga: we współczesnym tłumaczeniu jest ''a Bogu co należy do Boga'', lepsze, zdaniem niektórych biblistów, byłoby słowo ''i'' (greckie ''kai'' można tłumaczyć jako ''i'' lub jako ''a''), zatem: ''I Bogu co należy się Bogu''. Jakkolwiek by było poprawniej, nie rozumiem zarzutu o niezgodną z nauczaniem papieża interpretację Pisma Świętego.Nawet w brewiarzu czytamy; ''I ziemski monarcha jest Twoją własnością''. Sądzi Pan, że wydawane w Polsce brewiarze nie mają impimatur Stolicy Apostolskiej?
    nexo45

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie - w brewiarzu. Gdzie jest powiedziane, że samodzielnie nie możemy "rozmawiać" z Bogiem? Że "Stolica Apostolska" wie lepiej "co autor miał na myśli"? I czy zawsze ma rację? nawet w kontekście płonących stosów? Czy Bóg dał rozum tylko kapłanom?
      Wszelkie interpretacje nauczania Jezusa dokonywane przez "Stolicę Apostolską" zmierzają do utwierdzenia jej pozycji na ziemi. A Jezus też powiedział - "królestwo moje nie jest z tego świata". Dlaczego też Episkopat tak zabiega o majątek ziemski?

      Dla przypomnienia wierzącym (niewierzący doskonale znają te słowa):

      Mk 10,17-27; Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę». On Mu rzekł: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości». Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!» Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.
      Wówczas Jezus spojrzał wokoło i rzekł do swoich uczniów: «Jak trudno jest bogatym wejść do królestwa Bożego». Uczniowie zdumieli się na Jego słowa, lecz Jezus powtórnie rzekł im: «Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego tym, którzy w dostatkach pokładają ufność. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego». A oni tym bardziej się dziwili i mówili między sobą: «Któż więc może się zbawić?» Jezus spojrzał na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe».

      Usuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>