niedziela, 16 grudnia 2012

ROCZNICA JAK MEMENTO

Rocznica jak memento
refleksje po 60-ce, refleksje, felieton, kuchnia, historycznie, limeryki, polityka, okiem emeryta




90 rocznica zamordowania Gabriela Narutowicza


    Rocznica zamordowania (oczywiście za pomocą pistoletu nie samolotu) pierwszego Prezydenta RP po długiej nocy rozbiorowej ma jakiś fatalistyczny wydźwięk. Przez dwa wieki Polacy co chwilę rozlewali bezsensownie własną krew w nieudanych, źle zorganizowanych powstaniach. W końcu po strasznych przeżyciach Wojny Światowej odzyskali wolność. I co teraz okazuje się najważniejsze dla Polaków? Wzajemne animozję, kłótnie i w końcu nienawiść prowadząca do zamordowania pierwszego prezydenta.


    Ten niechwalebny przykład jest wystarczającym dowodem, na istnienie cech, a właściwie przywar narodowych.
Otto von Bismarck powiedział: Dajcie Polakom rządzić a sami się wykończą..
Hrabia Aleksander Wielopolski - Dla Polaków można czasem zrobić coś dobrego, ale z Polakami nigdy..
VoltaireJeden Polak to istny czar, dwóch Polaków – to awantura, trzech Polaków – och, to już jest Polski problem..

    Takich cytatów można mnożyć w setki. I nie dotyczą one wcale przeszłości. Sami dbamy o to, by i o dzisiejszych polakach kiedyś w ten sposób mówiono. Po to wymyślono „religię smoleńską”, która w te narodowe przywary doskonale się wpisuje. I chociaż nie jestem fanem Kazimiery Szczuki, to muszę stwierdzić, że doskonale oddała to w tej wypowiedzi: - Być Polakiem to znaczy razem nosić rany, więc jeśli ktoś zapomina o tych ranach, trzeba mu ostrogę wrazić, ciało rozjątrzyć. Na tym polega subkultura smoleńska.

    Wydawało mi się, że dzisiejszy wiec pod pomnikiem Narutowicza, może stać się przyczynkiem do refleksji i początku poprawy. „Oj naiwny, naiwny, naiwny, Jak dziecko we mgle, Jak goliat na pchle,”. Tłumów tam nie było, ale też NIKOGO z PiS-u. Ich te klimaty nie interesują. To nie w ich stylu, dobrowolnie rezygnować z nienawiści, podjudzania i walki. Oni wyłowili z tego barszczu wszystkie „prawdziwki” („rydzyki” też)i to co zostało to ich wróg. Wrogiem są ludzie, instytucje i struktury państwowe. Słyszałem dzisiaj Girzyńskiego w dyskusji nad smoleńską mantrą. Na zarzut, że jeżeli „komisja” Macierewicza ma jakieś „dowody zbrodni” to jej obowiązkiem jest dostarczyć je do prokuratury – odpowiedział, że to obowiązek prokuratury przyjść do Macierewicza i poprosić o „oświecenie”.

    Nie wystarcza już im wymachiwanie oszczerstwami i inwektywami o braku wolności, demokracji i niepodległości. Oni już otwarcie pokazują, że struktury państwowe mają głęboko …. schowane. Nie uznają tego państwa, jego organów i jego zasad. Oni po prostu wyPiSali się z niego. Państwo na zasadzie wzajemności (zasadę tą ochoczo Kaczyński zamierza stosować wobec obywateli polskich narodowości niemieckiej) powinno ich też wypisać. I na Madagaskar lub do Gabonu. I nie jest to mowa nienawiści. Wobec żadnego Polaka nie stosuję takich słów i argumentów. Ale „Polak” poprzedzony jakimkolwiek przymiotnikiem, nie ma co liczyć na moją pobłażliwość.



7 komentarzy:

  1. W demokracji kazdy musi przstrzega prawa. Inaczej mamy roz...j. Przyklad;Przd laty zostal wprowadzony w Stanach OBOWIAZEK umieszczania na wszystkich produktach tz. Nutrition Facts,ilosc kaorii, tluszczu itp.Jednakze Coca Cola uznala ze ich data wprowadzenia nie obowiazuje. Wobec tego Federal Marshals zamkneli wszystkie zaklady produkujace Coca Cole i w bardzo krotkim czasie wymagane napisy ukzaly sie na produktach.Chyba sa w Polsce organy ktore stoja na strazy prawa i gdy jest ono lamane z cala stanowczoscia wkraczaja z urzedu. Z tego co czytam to w Polsce jest poprostu prawo nie przestrzegane przez pewnych ludzi, a od tego niedaleka droga do ..., oby nie bylo za pozno.
    Pozdrawiam:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety - w Polsce nic nie jest tak proste jak gdzie indziej. Można teoretycznie zamknąć Macierewicza za ukrywanie dowodów w śledztwie, by nauczyć go szacunku do instytucji państwa. Ale to oznaczać będzie "stworzenie nowego męczennika i więźnia politycznego".

      Pisowcy wszystkie bzdury i kalumnie powtarzają właśnie w nadziei, że wreszcie ktoś pójdzie siedzieć. Wtedy to już nie wystarczą marsze z pochodniami, wtedy to oni zaczną wznosić barykady!

      Można powiedzieć - słabe to państwo, że garstce obłąkanych daje się terroryzować.
      Ano słabe. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że połowa społeczeństwa demokracji uczyła się za komuny, a druga połowa teraz - gdy demokracji dopiero mleczne ząbki wychodzą. Więc bardzo łatwo daje posłuch populistycznym oszołomom, o wiele łatwiej niż różnym słabym głosom rozsądku, na dodatek każącym pospólstwu myśleć.

      Usuń
    2. nalezy ICH ignorowac od obywateli do prasy i politykow.....-jacek

      Usuń
    3. Ja ich ostatecznie mogę ignorować. Politycy i tak wzajemnie się ignorują. Niestety z mediami mamy kłopot. Jakiż redaktor potrafi sobie odmówić występu błazna w swoim programie? Żaden. Więc i co chwila w różnych stacjach tv występuje Richard Henry Ameba Czarnecki. Błaźni się niemiłosiernie. Widać, że prowadzący z trudem utrzymuje powagę, a ten idiota tokuje jak głuszec, przekonany o swej niebywałej mądrości.
      Takiego widowiska żadna stacja nie skreśli z ramówki.
      I nici z ignorowania.

      Usuń
  2. Bo w PIS, tak jak powiada Kiepski, są takie rzeczy, ze się nawet "fizjologom" nie śniły.Bo to wychodzi niekiedy poza zakres pojmowania a wchodzi głęboko w psychiatrie.
    Świetnie to tłumaczy wywiad GW ze znanym psychiatrą
    http://www.liiil.pl/1355669627,Nieszczescie-Polski-skazenie-przeszloscia.htm
    A ci z PIS jak widać oprócz "obłędu smoleńskiego" w swojej walce z państwowością poruszają się "na cienkiej linie demokracji"
    Balansują by nie spaść i nie podpaść"organom" Bo nam już dawno podpadli./ale my nie posiłkujemy sie prawem /
    I czekają by powstał nowy "męczennik za sprawę" nowy wiezień polityczny.Przecież już pod to podciągają kibola i handlarza narkotykami niejakiego Starucha oraz podobno "prześladowanego" właściciela bloga "antykomor". We wszystkich ustach tych z PIS usłyszysz te nazwiska, prawie w każdej dyskusji telewizyjnej,padają te argumenty i nazwiska.I czekają przestępując z nogi na nogę kto będzie "nowym męczennikiem za sprawę" by go mogli jak "Janka Wiśniewskiego" w każdą "miesięcznicę" nieść na drzwiach,pod pałac.
    W Polsce brak demokracji.Oto widzicie skutki!!
    Dziwię się tylko, iż jeszcze nie noszą trucheł tych samobójców co to "pan wiesz a ja rozumiem"pozbawił życia "seryjny samobójca"
    Kogoż oni tam nie doklejali, kogoż nie wymieniali.Nawet tych co grubo prze katastrofa smoleńską,zmarli.No ale oni juz coś wiedzieli.Przed.
    Obwołali nawet ekspertem lotniczym, faceta co tam coś tam coś tam "przebąknął o katastrofie" a znajomość lotnictwa miał z pisma którego był właścicielem i wydawcą. A zginał w sporze ze wspólnikiem
    Z zawodu był cukiernikiem.No ale ekspert ...od tortów, tez na awiacji się zna.
    Na gwałt szukają dalszych i chętnie by przystali na jakieś areszty i internowania, gdyby tylko ten "nierząd Tuska" zechciał.
    A on nic,Taki perfidny.A męczenników nam trzeba.!!!Na gwałt !!

    OdpowiedzUsuń
  3. I niech teraz ktos zaprzeczy, ze Polacy to nie narod wybrany!! ;))
    Jezeli cukiernik ma tak fundamentalna wiedze na temat awiacji, to jakie dochtory i profesory chowaja sie po innych dziedzinach polskiego rzemiosla?? Zawsze dziewica pewnie wie, ale jak zwykle nie powie. :DDD Powiadam wam, powiadam - uderza zza wegla.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W kulturach pierwotnych zawsze wariat uznawany był za "natchniętego" duchem. Pod względem "natchniętych" - zaiste, jesteśmy narodem wybranym!

      Usuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>