W dniu 25 lutego br. Wysłałem list do Ministra Sprawiedliwości Pana Gowina równocześnie jego treść zamieszczając na naszym blogu / tutaj /.
Byłbym naiwniakiem gdybym przypuszczał że list pojedynczego obywatela/blogowicza może cos zmienić chociaż satysfakcje mam jedynie z tego ,że ktoś to musiał przeczytać chociażby po łebkach i wysłać odpowiedź /podejrzewam , że wg typowego wzoru/.
Wcześniej, odpowiedź na swój list do Prokuratora Generalnego /całość tutaj /
utrzymana była następującym tonie:
..... stwierdzono, że moja wypowiedź jest nacechowana subiektywizmem i że zatraciłem właściwe proporcje „postrzegania zagadnienia” a dalej, że jest brak uzasadnienia, podstawy, dowodów, podejrzenia popełnienia, wskazuje lakonicznie.... i jest manifestem niezadowolenia.... itp itd.
Odpowiedź ministra sprawiedliwości jest zupełnie a argumentacja jest następująca:
...uprzejmie informuje że Ministerstwo nie posiada uprawnień do prowadzenia postępowań w trybie kpk, że należy sie zwrócić do właściwego terytorialnie organu........, że nastapił rozdział funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego. Oceniono, że kwestionowane orzeczenia sądowe nie podlegają ocenie ani kontroli Ministerstwa Sprawiedliwości. Poinformowano mnie o niezawisłości sądów, o niedopuszczalności ingerencji jakiejkolwiek w ich pracę. Na zakończenie „zafundowano” mi wyjaśnienie, że kontrola orzeczeń sądowych możliwa jest jedynie w drodze środków odwoławczych. Podpisał z up. Dyrektora Biura Ministra – Marcin Rost, prokurator.
W wypadku odpowiedzi od Prokuratora Generalnego zostałem załatwiony odmownie gdyż jestem przewrażliwiony, nastawiony wrogo, stronniczo i zbyt opacznie oceniam sytuację.
W przypadku odpowiedzi Ministerstwa Sprawiedliwości potraktowano mnie jak przygłupa, który niczego nie kuma a w ramach przerwy między oglądaniem filmu typu rambo a piciem piwa wysmażył jakiś tekst nie wart uwagi. Przypomniano mi kilka prawd znanych przeciętnym obywatelowi.
W sumie - Prokuratura stwierdza ,że jest wszystko ok. i tak np. kwestionowanie umorzenia przez prokuraturę śledztwa w sprawie nazwania Prezydenta RP bydlakiem jest moim opacznym rozumieniem praworządności a szantaż i podważanie podstaw demokratycznego państwa poprzez obrażanie jego naczelnych organów jest utratą właściwych proporcji a niewykonywanie prawomocnych wyroków sądowych jest manifestem niezadowolenia.
Minister sprawiedliwości stwierdza ,że nie ma żadnych uprawnień i np. wypuszczenie podpalacza samochodów syna adwokata i późniejsze ujawnienie danych osobowych świadka nic nie obchodzi ministra bo „nie ma żadnych uprawnień”. Zadałem pytania na które nie uzyskałem odpowiedzi co także jest wysoce zastanawiające a prawo do takich pytań mam gdyż to ja jestem pracodawcą /razem z innymi obywatelami/ Sądów Powszechnych i mam prawo wiedzieć czy prokuratorzy Dariusz Barski i Bogdan Święczkowski wnieśli pełne opłaty sądowe za bezprawne wniesienie swoich wniosków do Sądu Najwyższego i czy Zbigniew Ziobro wniósł wszelkie opłaty sądowe dotyczące bezzasadnego oskarżenia lekarzy o smierć swojego ojca ?. Czyżby w ministerstwie sprawiedliwości nie były znane fakty sprzeniewierzenia się sędziów nie tylko etyce ale także prawu. Przykład z dawnych czasów - Sąd Najwyższy ostatecznie odmówił uchylenia immunitetu swemu emerytowanemu sędziemu Zdzisławowi B., któremu IPN chciał postawić zarzut bezprawnego stosowania dekretu o stanie wojennym z 1981 r. a z nowszych - Tylko rażący błąd sędziego uprawnia do uzyskania odszkodowania" – orzekł pod koniec lutego 2008 r. Sąd Okręgowy w Warszawie. Wyrok zapadł w sprawie należącej m.in. do Dariusza Barana firmy CLiF (Centrum Leasingu i Finansów). Jeżeli sędzia popełni „zwykły błąd", żadna rekompensata się nie należy. Upadłość CLiF została błędnie ogłoszona przez dwie instancje sądów (dopiero Sąd Najwyższy uznał ogłoszenie upadłości za nieuzasadnione).
Blog nie jest miejscem na pitaval bo prawda o wymiarze sprawiedliwości jest ogólnie znana i wymaga postawienia kilku pytań.
Czy wobec głoszenia prawd objawionych przez sądy i prokuratorów i na ogólne sobiepaństwo na które nie ma wpływu ani Minister Sprawiedliwości ani Prokurator Generalny pytam – po jaką cholerę nam cały tzw. wymiar sprawiedliwości w organach Prokuratora Generalnego i Ministerstwa Sprawiedliwości bo skoro nie mają wpływu, nie mogą ingerować, nie mają uprawnień, żadnych upoważnień kontrolnych itd., to może Was pogonić na zielona trawkę a sądy i prokuratorzy niech działają na podstawie ustaw interpretowanych przez siebie a ten kto ma „dojścia” to sobie załatwi tak jak za słusznie minionych czasów.
Jako jeden z suwerenów naszego państwa i ich organów nie wyrażam zgody na takie dalsze postępowanie przesyłając Wam znak „pokoju” z nadzieją rozliczenia przy najbliższych wyborach.
O duży sukces ze: nie olali,nie pozostawili w wzgardliwym milczeniu.Boc oni teraz myślą o kolejnych ekshumacjach wiec "kalendarz"zajęty.
OdpowiedzUsuńA z casusu "Sobecka płaci" za Rydzyka skorzystała ostatnio Konferencja Episkopatu /ta od pedofilii/co to orzekła, nie my płacimy, a sprawca.
Czyli za księdza pedofila zapłaci znów "jakaś Sobecka" lub jej podobny miłosierny /z tym ze "zwyczajny"dostanie po łbie prawem "bo mu nie wolno za kogoś"
Czyli pozwy o zapłatę kierować wprost do PIS - u
Dostałeś więcej, niż można się było spodziewać, więc nie skupiaj się jedynie na pustej przestrzeni szklanki :) Ktoś przeczytał, poszło w świat mentalny i może się coś urodzi, a że rodzi się długo i w bólach, to najlepiej wiem :)
OdpowiedzUsuńPopatrz, słoneczko świeci, remonty pewnie zakończone, te komputerowe też :), więc żyć nie umierać, czego z serca życzę.
O take...............walczylim.
OdpowiedzUsuńJak powiedział klasyk.Żenada i bantustan.
dzisiaj odsapnę od polityki bo już ida Święta a ja kobieta rodzinna jestem i całe to świąteczne zamieszanie przede mną ... właśnie rodzince oświadczyłam, że w tym roku żurek będzie z Waszego przepisu, z chrzanem, a że do rodziny niedawno wszedł młody człowiek z Opola to nadzieję mam, że mu posmakuje.
OdpowiedzUsuńUmnie wiosna i rewia wiosennej mody, posłanki porawie jak pisanki. Piotrze - żyrafa to jest to !!!!!!! nawet na spadające sondaże PO pomaga ...
oj Piotrze - nie bądź taki ! ...
OdpowiedzUsuńsam wiesz jak ja obie Beciunie kocham ... no tak, że strach !
wiesz ile się namęczyłam, żeby z nich kobiecość wykrzesać.
No przecież nie mogę być świnia i tylko swoim laurki malować.
Doceń moją pracę ponad siły :-)
A Elżbietkę to też bardzo lubię, oj bardzo. To jest kompetentna babka, wie co robi i jest bardzo profesjonalna. Tylko mało zdjęć ma.
Jeszcze u mnie zatańczy dla Ciebie.
Miała być Elżbietka ale póki co Becia w cyrku wystąpiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam pierwszego dnia wiosny
Witej, synek:)) A jo Cie i łodnalazła hehehe. Gorko dziękuja za łodwiedziny. Jak mi jeszcze roz nazdosz, to byda pyskować, a wiysz, że ślonskie frelki mocne w gębie...
OdpowiedzUsuńKOCHAM ZWIERZAKI
OdpowiedzUsuńa czy to moja wina, że Becia jest grzmot ???
a tygrysek nasz śliczniutki - MIODZO ... i z czym Becia do gościa ... wąsy to się Beci przyśnić mogą - w marzeniach ...
tylko mi nie mów, że znowu Premierowi posłodziłam
Pięknej wiosny życzę, cudnych wydarzeń ... zajrzałam, by podziękować za miłe odwiedziny. Zajrzę później, by sobie na spokojnie poczytać, teraz ... goni życie... Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń