Quo vadis Polsko ?
Odpowiedź
z jednej strony jest dość prosta a z drugiej skomplikowana czyli
zgodnie z maksymą – im głębiej w las tym więcej drzew.
Szybkie i bezkrwawe zdymisjonowanie rządu PIS w mojej ocenie nie jest możliwe bo skutki polityki wewnętrznej w tym gospodarczej będą widoczne i bolesne po kilkunastu miesiącach a może i po latach. Dziś mohery trzymają się ciepło bo nie mają świadomości co ich czeka. Dziś można na siłę wprowadzić po pińset, kupić sobie kogo trzeba i jeszcze przez jakiś czas zwalać na Platformę Obywatelską.
Nie ulega wątpliwości, że rachunek zostanie wystawiony.
Jeszcze
trudniejsze do odrobienia będą sprawy międzynarodowe w tym nasze
sojusze, uczestnictwo a nade wszystko odbudowa zaufania do naszego
kraju.Szybkie i bezkrwawe zdymisjonowanie rządu PIS w mojej ocenie nie jest możliwe bo skutki polityki wewnętrznej w tym gospodarczej będą widoczne i bolesne po kilkunastu miesiącach a może i po latach. Dziś mohery trzymają się ciepło bo nie mają świadomości co ich czeka. Dziś można na siłę wprowadzić po pińset, kupić sobie kogo trzeba i jeszcze przez jakiś czas zwalać na Platformę Obywatelską.
Nie ulega wątpliwości, że rachunek zostanie wystawiony.
Dziś rysuje się nędzny obraz polityki zagranicznej antyunijniej w tym oczywiście antyniemieckiej.
Krakowski przykład dekoracji mistrzów Europy w Piłce ręcznej jest tego przykładem. Beata Szydło tzw. premier została wygwizdana przez publiczność. Niezależna pl. stwierdziła że to większość kibiców niemieckich gwizdała nadając tytuł publikacji - Bezczelność niemieckich kibiców. Premier Szydło wręczała medale ich drużynie, a oni gwizdali /co ma piernik do wiatraka ?/.
Drodzy Komentatorzy – oświećcie mnie, gdzie tu logika i po co gwizdali ?. A może jednak niektórzy z wyborców PIS poczuli się po wyborach zrobieni w bambuko ?.
Jarosław Kaczyński /jak zwykle dziewica/ nadał nowy, rewolucyjny kierunek polityce zagranicznej. Od teraz darzymy najgłębszą miłością Brytyjczyków a Cameron jest przykładem jak zwyciężać mamy. Olewamy więc naszego największego partnera gospodarczego na rzecz nowej miłości i nowych sojuszy. Pozajączkowało się Prezesowi i będzie budował tzw. Międzymorze z takimi potęgami politycznymi i gospodarczymi jak Węgry, Bułgaria, Rumunia, Słowacja a może nawet z którymś z państw Bałtyckich. Unia się zatrzęsie najwyżej ze śmiechu a my stracimy cały dorobek gospodarczy. Znów spadniemy gospodarczo za Węgry ale podciągniemy np. Bułgarów.
Może w chorym umyśle Prezesa jawi się myśl, że poprzez Węgry wejdzie w dobrą komitywę z Putinem ? /a co z Ukrainą/.
W kontekście unijnym finał będzie taki, że jądro UE wcześniej czy później upora się z problemem emigrantów i zamknie się w swoim tzw. twardym jądrze a nam na pociechę zostanie Egri Bikawer, bułgarskie pomidory i nauka dojenia rumuńskich kóz ale wśród nich będziemy potęgą a Jarosław Kaczyński /do końca dziewica/ może zostać obwołany Imperatorem i Zbawcą Międzymorza.
Państwa członkowskie UE ujawniły mandat negocjacyjny, jaki przekazały Komisji Europejskiej do prowadzenia rokowań z USA w sprawie wywołującej kontrowersje umowy o wolnym handlu TTIP.
Jeżeli negocjacje dobrną do końca i umowa zostanie podpisana to polska nawet nie zostaniemy z reką w nocniku ale w szambie......będzie zabawa, będzie się działo !!!
Quo vadis Polsko ?
Może się okazać, że "sojusz polsko - węgierski" też upadnie, ze względu na wojowniczy charakter jarka. On musi ciągle być z kimś w sporze, więc gdy Unia się na nas wypnie, nie zostanie nic innego jak podgryzać kostki Węgrom.
OdpowiedzUsuńA propos Szydło po meczu. Dostała za swoją i jej spółki butę, kłamstwa i pogardę dla Polaków.
To jakiś zły omen dla panaprezesa. Jak się wdaje w konszachty z paprykarzami - zaraz jest afera. Pamiętacie jak to było z biednym polskim paprykarzem, co to mu wichura zaszkodziła. Panprezes osobiście go pocieszał - a potem wyszło, co wyszło.
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=iDhxkmxQEfI
OdpowiedzUsuńTez mam ten link - moje podejrzenia ida w strone admina.
UsuńMatko moja
OdpowiedzUsuńJeśli "oficerowie prawdy" z "Niezależnej.pl. tak powiedzieli To widocznie tak było!
Bo któż inny jak oficerowie prawdy, znają sie na "gwizdanych marszach wojskowych"
A tu jak posłuchać, to gwizdano, w rytmie marsza i to wojskowego Czyli Niemcy, bo oni to znają od wieków i lubią.
Jak zeznał, w odnowionej prokuraturze, Kierownik obiektu, wina leży tu, po jego stronie, albowiem kibicom z Niemiec w przeważającej liczbie 15 -tu przez pomyłkę przyznano najbardziej akustyczny sektor hali w którym to "wydany głos" ulega zwielokrotnieni i wielokrotnemu odbiciu od ścian i sufitów, potocznie zwanym i znanym, pod nazwa "echo"
Oczekujący w areszcie wydobywczym projektanci,maja to potwierdzić jak na razie zbierana jest i dostarczana im do aresztu dokumentacja projektowa By mogli to naukowo uzasadnić
Instytut /ten co badał taśmy Tupolewa/ po zmianie kierownictwa, już wydał opinie, ten fakt potwierdzający.
Na końcu chciałbym podać, iż "tymczasowy przedstawiciel polskich, kibiców" wydal oświadczenie, ze to nie oni, bo porażeni bezczelnością kibiców niemieckich, milczeli.
Zebrani zaś dodali "ze to du..da nie przedstawiciel" a prawdziwy ich przywódca cierpi niewinnie w wiezieniu, osadzony przez siepaczy Tuska.
Pospiesznie zwołane posiedzenie sądu uwolniło, od winy i kary"prawdziwego szefa kibiców" niejakiego Starucha a sad nakazał go wypuścić i to natychmiast.
I to on ma nas nauczyć"jak gwizdać mamy" komu i czemu /sędzia zaś w TVP Narodowej został pochwalony i wymieniony z Imienia i Nazwiska/
Na pytanie "Quo vadis Polsko ?" należy i powinno się odpowiedzieć "cytatami z Gomułki" tak często słyszanymi z ust ludu pisowskiego, nawet na trybunie sejmowej
"Polska stanęła na skraju przepaści,jutro zrobimy krok naprzód"
Wieśku :-)))))))) - a trochę się z Tobą będę przekomarzał i twierdził, że jesteś w "mylnym błędzie". A co... każda okazję trzeba wykorzystać aby nauczyć się życia w opozycji. To jeszcze potrwa ze dwa lata - warto ćwiczyć. Otóż ośmielę się twierdzić, że to nie "Niemce" gwizdali - oni przeważnie "hajlują". Zwróć uwagę, że przez ostatnia kadencję tych z Platformy, stale ktoś gwizdał i buczał - nawet psie krwie na pogrzebach gwizdali. Wyhodowano specjalną grupę od gwizdania. Oni mają taki odruch warunkowy. To tak jak z tymi psami Pawłowa. Przez jakiż czas = psom zamkniętym w klatkach uruchamiano dzwonek i wnoszono michę z żarciem. Miało się kojarzyć tym kundlom, że jak zabrzmi dzwonek - idzie żarcie. Kundlowi zawsze wtedy cieknie ślina i radośnie przy tym poszczekuje oraz skomli. Po pewnym czasie kundle na sam dźwięk dzwonka się śliniły, chociaż michy nie wnoszono. Tym "naszym" tłumaczono, że jak zobaczycie kogoś z "rządu" macie gwizdać i buczeć. No o masz rezultat - zobaczyli na hali w Krakowie, "boguduchawinną" panią Szydłową, to zaczęli gwizdać i buczeć.To też podobno "członek rządu". Nie ma tego złego, co by na dobre wyjść nie mogło. Może nareszcie przestana wpuszczać na mecze tych kiboli - nigdy nie wiadomo, kiedy zaczną gwizdać.Stara to prawda - każdy kij ma dwa końce !!!!!
UsuńWiesku !!!! No, dobra - pełna zgoda. Twoja teoria o krakowskim echu też ma podstawy naukowe. Wprawdzie nie od Pawłowa ani innego Miczurina, ale wiadomo - Kraków to teraz przoduje polskiej myśli naukowej. Przecież nie będę wzniecał niezgody w szeregach opozycji - musimy iść w kupie, bo inaczej diabli wszystko wezmą - jak to w Polsce od wieków bywa !!!
UsuńMigalski - to co prawda nie moja bajka, ale rozbawił mnie jego wpis na twitterze:
Usuń"Dziennikarze @niezaleznapl potrafią odróżnić niemieckie gwizdy od polskich. Kolej na zidentyfikowanie sapania Ruskich"
Sobiepan1 lutego 2016 19:29
UsuńNo jak nie jak tak
Niemcy gwiżdżą w rytm marszowy, bo takowe to oni ukochali i z mlekiem matki wyssali.
Rosjanie, czastuszek
A my, byle jak i na wszystko i wszystkich.
Więcej nacji z braku czasu nie podaje
"musimy iść w kupie, bo inaczej diabli wszystko wezmą
No jak nie jak tak
Nawet Zagłoba powiadał "Kupą Mości Panowie, kupy nikt nie ruszy" cokolwiek miał na myśli
Piotrze !!! Mnie tam wcale nie dziwi, że Pankaczyński robi umizgi do Camerona i do tamtejszej Polonii. Powiedz sam - co mu pozostało ??? Fraternizacja z szefem maleńkiego państewka, jakim są Węgry - to o wiele za mało, jak na ambicje "wodza wodzów". Gdzieś też mi diabełek szepcze za kołnierzem, że Panlaczyński ma pewien kompleks na tle Wałęsy. Bo przecież Wałęsę przyjmowała na audiencji u siebie sama królowa a nawet uroczyste obiady stawiała - a on kukły Wałęsy palił. Merdając ogonem w stronę Camerona, może liczy na to, że zostanie zaproszony na brytyjskie salony, aby wyzbyć się hodowanego od dawna kompleksu. Bo tylko to może być wyjaśnieniem tego "zacieśniania stosunków". Cameron usiłuje ratować swoją posadę, za wszelka cenę i widzi mi się, ze następnych wyborów już nie wygra. Przecenił się i przeliczył się co do Unii Europejskiej a i swoich wewnętrznych spraw ma bez liku - jak choćby secesja Szkocji. Walia też coś tam pomrukuje a konflikt z Irlandią wprawdzie wygaszono, ale to też jest taki nie całkiem wygasły wulkan. Cameron liczył na to, że w Unii Europejskiej stworzy "wielką trójkę" - W.Brytanii, Niemiec i Francji i porządzi sobie w Europie. Nic z tego nie wyszło i mam wrażenie, że nie wyjdzie - ewentualnie wyjdzie, ale W.Brytania z Unii, bo tylko to już by mu pozostało. Niech wychodzi - baba z wozu, koniom lżej - jak dawniej mawiano. Dumni Anglicy od dawna zapomnieli, że w Imperium Brytyjskim słoneczko już zachodzi i to od dawna. Nie te czasy.
OdpowiedzUsuńPozostaje nam jeszcze kwestia językowa. Pankaczyński ni w ząb - angielskiego. Może dlatego myśli, ze nazwa rezydencji królewskiej BUCkingHAM Palace brzmi mu swojsko - zwłaszcza pierwsze trzy litery i trzy ostatnie. Ale BUCÓW tam nie wpuszczają. Już tam nie będę wypominał Angolom Jałty i zakazu udziału w Paradzie Zwycięstwa w maju 1945 roku - stare to czasy i mocno już przykurzone pyłem historii. Ale... świadomość tego, ze potraktowano nas jako "mięso armatnie" gdzieś tam w głębi drąży człowieka.Pies z nimi tańcował !!!
Ja w sprawie tego gwizdania w Krakowie. Pan Błaszczak twierdzi, ze kibole gwizdali wyraźnie z niemieckim akcentem. Zapowiedział już, że jego służby wszystkich wyłapią i dostaną za to w doopę. Uczeni krakowscy mają taka aparaturę, co każdy glos zidentyfikuje. Pamiętacie sprawę głosu gen.Błasika. Nie było go w kabinie i już !!!
OdpowiedzUsuńJAcek - gwizdali z powodu piwa. U Revelsteina na blogu jest fotka pokazująca, że pani Broszydlo pije na zawodach sportowych piwsko. Pewnie w dodatku - niemieckie. Wstyd i ostuda !!!! Dlatego słusznie gwizdali
UsuńW sprawie gwizdania:
OdpowiedzUsuńhttps://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xta1/v/t1.0-9/12650961_1137267209658669_8739695671921820207_n.jpg?oh=42d1a3ec168806404b2ade1b678a0345&oe=573A32B6
...a jednak ... ! :))))
UsuńTetryk561 lutego 2016 22:13
UsuńDzis to brzmi jak kawał Ale wtedy, ciężkie składy wojskowe po 50 wagonów, ciągnięte przez 2 sprowadzone z Reichu ,lokomotywy parowe,”brzmiały” i „gwizdały inaczej” A i ich ton ‚syren parowych” brzmiał inaczej niż „zdobycznych”polskich ,Wiec i „gwizdały po niemiecku” /znajdziesz to we wszystkich wspomnieniach grup wysadzających tory/
/Czy to dziwne Przecież i dziś klaksony samochodów rożnych marek, brzmią inaczej.Czy po japońsku, to już kwestia wyobraźni/
Skąd to wiem ?Tatulo opowiadali!
I by było dziwniej /dla mnie/ opowiadał, jak to im było głupio, wysadzać tory, czy wiadukty, bo to przecież była "własność PKP" A PKP "przed wojną" tak jak Poczta Polska to były świętości
To jasne !!! Te niemieckie robiły pif-pif, pif-pif > buuum !!! A te polskie paf-paf - hurrra, paf-paf - huraaa !!!
UsuńLidko !!!! Co Cię trapi ????? Jakaś małomówna stałaś się ostatnio. Nie bój nic - już gwizdają - to dobry znak !!!!! A jak zaczną buczeć - to hoooo...hooooo.
UsuńAnonimowy2 lutego 2016 10:32
UsuńJaja sobie robisz, ale te rozróżnianie łoskotu ,nawet "gwizdu" pozwalało na unikniecie wysadzenia pociągu z rodakami.
Bo jak można było je odróżnić gdy "wojskowe" chodziły nie według rozkładu jazdy Przed ich przejazdem, czasami puszczano drezyny pancerne z ochrona albo "złośliwie i z rozmysłem"pociąg pasażerski
Jak miano dać znać dywersantom "jedzie osobowy"z Polakami
A przecież, by to wiedzieć, wystarczy przeczytać "Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie" Cezarego Chlebowskiego.
Takie to nam czasy nastały ludzi bez wyobraźni ze powiedzenie Był "śnieg a my żytem" "był śnieg a my polem pełnym kapusty" był śnieg, a my w kartoflisku
Prawda ze śmieszne ?
Dopóki się nie pomyśli, dlaczego tego mieszkańcy nie sprzątnęli z pola, nie skosili i nie zwieźli
A przyczyna jedna i tragiczna bo nie miał kto.Bo wieś wysiedlili albo mieszkańców wybili,podpalając domy i zabudowania gospodarskie.
Wiec pozostało na polach i gniło pod śniegiem.
Dzis gdy "narodowe media" "prawda historyczna " "przywracanie pamięci" koszulka z orłem na piersiach,lub symbolem Polski Walczącej jakoś tak głupio być niedokształconym.Jakos tak głupio nie czytać wspomnień tych co walczyli.Nieprawdaż ?
Wiesiek - pewnie, ze sobie robię jaja. Bo po co o tym nawijasz i jaki to ma związek z dzisiejszym tematem na blogu. Nikogo nie przekonasz, że rozpoznawali ładunek pociągu po sapaniu lokomotywy. Od tego był wywiad a i to czasami następowały pomyłki, bo Niemcy zmieniali rozkład jazdy - celowo !!! Ty - "stary partyzant" powinieneś coś wiedzieć na ten temat. Denerwuje - jak wszystkich bez przerwy pouczasz a Ty ten najmundrzejszy.
UsuńWitaj Piotrze !! U mnie ponuro, pochmurnie i siąpi. Taka pogoda zawsze nastraja tak jakoś pesymistycznie - co z tą Polską i dokąd ona "Quo vadis" - jak słusznie zapytujesz. Jak już nadałeś taki "starożytny" tytuł swojemu felietonowi, to od razu przypomniał mi się niejaki Achilles, który miał pewne kłopoty z piętą - poważne kłopoty. Otóż matka Achillesa - aby go unieśmiertelnić - wykąpała go w Styksie. Aby się nie utopił - trzymała go za piętę, która nie została jednak wykąpana i odtąd stanowiła słabe miejsce wodza Achillesa. No i się zaczęło - każdy wódz miał odtąd jakąś tam swoją piętę, czyli słabiznę - mówiąc po naszemu. Pankaczyński ma też swoją Piętę - Stanisław mu dali na chrzcie. Otóż czytam Ci ja w gazecie, że ta Pięta chce uzbroić wszystkich Polaków. Każdy ma mieć w domu swoją strzelbę, bo jak by co, to będzie pod ręką. Ta Pieta idzie dalej, bo powiada, że w każdej gminie, w każdym powiecie ma powstać batalion gwardii narodowej albo po naszemu - pospolitego ruszenia. W każdej wiosce - przynajmniej pluton, bo to pluton bardzo wybuchowy jest. Kombajny przerobi się na pancerne - co to kosić będą pokotenm i wiązać w snopki. Traktory użyje się do blokady dróg - co chłopstwo już wypraktykowało pod Warszawą. Żaden "ruski" się nie przemknie. No i co ??? Łebski facet !!!! Widzę, że pan Antoni długo nie popasie na tym wypasie. On ma tylko wybuchowe parówki i brzozy przeciwlotnicze.I bądź tu wodzem, bądź tu choćby prezesem w tym kraju.
OdpowiedzUsuńAkurat prezes w naszym kraju ma się całkiem dobrze, w przeciwieństwie do reszty społeczeństwa (tego nie-pisowskiego).Ale gdyby nagle zaniemógł,a chodzą słuchy,że na swego następcę naznacza już powoli pana Zbyszka,to gwarantuję, że Ziobro przerósłby swego mistrza - byłby gorszy nawet niż niesławnej pamięci Czauczesku.
UsuńŻadne Ziobro nie może przeróść panaprezesa !!!! Zrozumiano ?????
UsuńBo w PiS-ie od zawsze koalicjanty knuły przeciwko panuprezesowi. Ten Ziobro nie zna dnia ani godziny jak wypadnie z interesu !!!
UsuńNawet widzę już następcę. Taki jeden prokurator biega kolo interesu !!!!
UsuńPisze się Caucescu !!!
UsuńJak już - to Ceaușescu , i nie czepiaj się szczegółów!!!
UsuńW POLSCE - pisze się Caucescu - zajrzyj do gazet i nie wymądrzaj.
UsuńW POLSCE - pisze się Kwiek, a czyta - upierdliwy, wiedziałeś o tym filozofie?
UsuńAnonimowy - co - dźgnęło cię ???
UsuńA wczoraj zapodali, że jak pierwsze dziecko skończy 18 lat, to na drugie dziecko nic się nie należy!!! Logiczne ????
OdpowiedzUsuńto jest pisia logika, drugie dziecko nie jest drugim dzieckiem tylko pierwszym, bo tak im pasuje.
Usuń~mbpPolka ! Kombinują jak koń pod górkę !!! Brak kasy - rozumi mbpPolka ??? Panprezes zawsze z matmy miał pałę, dlatego aż dwa Licea zaliczał. A "na prawie" matematyki już nie wykładają.
UsuńJak pierwsze dziecko jest z nieprawego łoża - też będzie ucho od śledzia zamiast zapomogi.Teraz rozpatrują, co zrobić z dzieckami - jeżeli ojcem jest ksiądz.
OdpowiedzUsuńWiadomo, że na drugie i nastepne sie nalezy po pińćset
UsuńU nas w United States - jak gwiżdżą to wyrażają swój podziw. Czego się czepiacie pani Szydło - podziwiali ją
OdpowiedzUsuńNic tylko czekać na jeszcze wyższy stopień uwielbienia tzn. rzucanie jajkami !
UsuńQuo vadis Polsko ? A warto się zastanowić i wybiec trochę do przodu. Załóżmy, że PiS nagle traci (oddaje) władzę. I co dalej. Kto na ich miejsce? PO, Nowoczesna? Ale to już było i zostało z jakichś powodów odrzucone przy ostatnich wyborach. Na pewno przez głupków? Na pewno to tylko margines nie wart zachodu? Przyczyny nie zniknęły. One powstały właśnie za rządów poprzedników. Warto o tym myśleć, pamiętać i nie tylko w kategoriach odwetu i dokopania przeciwnikowi, zacierając łapki z radości, ale biorąc pod uwagę również np. TTIP. To akurat nam pomoże? Pamiętajmy, że istnieje olbrzymi podział w społeczeństwie, który nie pozostaje bez wpływu na nasz rozwój. On go hamuje. Kto jest w stanie zasypać te okopy? Czarno to widzę.
OdpowiedzUsuńJurek O.! Nie bądź defetystą. Wszystko zależy od kwoty. Za wygranie wyborów płacą właśnie 20 milionów złotych. Za zasypanie rowów i tego co nas różni z PiS-em kwota nie powinna być już tak wysoka. Zasypywanie jest łatwiejsze niż kopanie dołków.Nie wiadomo jeszcze ile będą kosztowały taśmy z podsłuchami - się wyjaśni.Jureczku - ty lepiej zajmij się czym innym - o polityce to ty nic nie kumasz ~~
OdpowiedzUsuńHeee... ta "stonoga" może kosztować - już na samo obuwie wydaje majątek.Pewnie na dniach prokurator krajowy umorzy postępowanie.
UsuńWidzę, że już sam ze sobą rozmawiasz, Anonimowy. No, o jakieś porozumienie łatwiej. Zauważyłem, że bardzo kręci Cię kasa. Wszystko przeliczasz i podliczasz. Nie pogadam z Tobą, boś ekspert od polityki takiej bardziej, powiedzmy np. pegeerowskiej lub geesowskiej. Tu rolka papy, tam worek kartofli i jakoś się kręci. Moje pytanie było co po PiSie? Tu błyśnij. Masz szansę.
UsuńJurek O. - jasne , że z Tobą nie porozmawiam. Jak nie masz argumentów to sięgasz po obelgi. Typowe !!!
UsuńTypowe, to jest dla Anonimowych wykrzykiwanie zza czyichś pleców, "nie zgadzam się!" Poczytaj swoje wcześniejsze wypowiedzi i ...uderz się we własne piersi.
UsuńNiemcy też to widzą
OdpowiedzUsuń