Jutro kolejna rocznica katastrofy smoleńskiej i wiadomo kto zajmie przestrzeń publiczną. Nie tylko ja jestem ciekawy czy jeszcze można jakąś sensowną głupotę wymyślić i co nowego, bardziej absurdalnego może powiedzieć Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/.
Kręgi
frustratów się zmieniają, jedni trzeźwieją a inni głupieją – przykład, Jarosław Gowin nie wie jaka była przyczyna
katastrofy smoleńskiej.
Podejrzewam głęboką troskę o przyszłość byłego min sprawiedliwości i pozostawienie sobie możliwości wślizgu w tylną część ciała panprezesa.
Ludzie zwołani, autobusy grzeją silniki, hasła uzgodnione, animatorzy poprzydzielani – sabat czas zacząć czyli przeżyjmy to jeszcze raz !!
Pisanie notki na inny temat jest skazane na niepowodzenie bo wiadomo co jutro będzie się działo ale mam nadzieję, że ten kociokwik będzie na tyle głośny i bezsensowny że platformie parę punkciszów przybędzie.
Do zobaczenia w normalnym świecie !!!
A ja się zastanawiam, kim dzisiaj byłby L.K., gdyby nie zginał w katastrofie? Niestety, tego się nigdy nie dowiemy.
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz wielbiciela ;)
Podejrzewam, że szwendałby się gdzieś tam po opłotkach PIS i poszczekiwał na PO.
UsuńMam stałych "wielbicieli". Wykasowuje tych których IQ jest poniżej jedności.
Pozdrawiam
Dzień dobry
OdpowiedzUsuńPiotrze, o wiadomej rocznicy się nie będę wypowiadać bo to mogłoby być swoistą reklamą "bandy oszołomów" a na to nie mam ochoty. Jak pisał kiedyś klasyk "ciszej nad tą trumną" (nawiasem mówiąc autor artykułu pod tym tytułem wstydził się za niego do końca życia, a sprawa dotyczyła zabójstwa prezydenta Narutowicza).
Natomiast o p. Gowinie chętnie napiszę.
Ja go poniekąd rozumiem. Powiedział, że "nie wie jaka była przyczyna katastrofy smoleńskiej". I słusznie! Przecież nie jest specjalistą od lotnictwa, od katastrof lotniczych w szczególności, nie lubi czytać długich sprawozdań z użyciem trudnych słów w języku polskim. No więc nie wie, bo jest ignorantem i nieukiem. A ponieważ osoby tego pokroju chętnie obnoszą się ze swoją ignorancją, więc nie miał oporów, żeby publicznie o tym opowiedzieć.
W całej sprawie zastanawiają mnie tylko dwie rzeczy:
1) Jak to możliwe, że PO zaoferowała prominentne stanowisko ministerialne osobie, która jest ignorantem i nieukiem? W końcu ministerstwo sprawiedliwości, to nie stragan z kwiatami na Rynku w Krakowie ale poważna instytucja, więc COŚ trzeba tam umieć!
2) Kto głosował na osobę, która (jak się potem okazało) jest ignorantem i nieukiem? W końcu taki ignorant reprezentuje nas wszystkich, nie tylko gromadkę nieuków i ignorantów z Krakowa.
Oba te pytania wymagają szybkiej odpowiedzi, bo następne wybory za pasem a p. Gowin (podobno) znowu ma zamiar kandydować!
Pozdrawiam
Krzysztof z Gdańska
p.s. Z mojej wypowiedzi czytelnik mógłby odnieść wrażenie, że prawię złośliwości na temat miasta Krakowa oraz jego mieszkańców. Wyjaśniam więc, że Kraków uważam za jedno z najpiękniejszych miast na świecie (zaraz po Gdańsku oczywiście):))) a Krakowiaków uważam za sympatycznych, inteligentnych i "comme il faut". Ewentualne złośliwości wynikły z faktu, że pośród ogółu inteligentnych i oczytanych Krakowiaków pojawił się J. Gowin, wprowadzając przykry dysonans poznawczy w (pozytywnym) obrazie miasta i jego mieszkańców. Na dodatek został on przez tych mieszkańców wybrany na posła (czego jako żywo nie rozumiem).
UsuńPozdrawiam
Krzysztof z Gdańska
1. Ignorancji nie ma sie wypisanej na twarzy, ona wyłazi po jakims czasie.
Usuń2. /być może/ Ktoś wyszedł z założenia że lepiej mieć wroga w namiocie niż aby latał w koło i wyciągał śledzie.
Pozdrawiam
ps.
pkt 2. jeszcze nigdy sie nie sprawdził.
Jojogłowy starcze. Gimbusiarskie fotki świadczą o twoim IQ i wychowaniu.
UsuńZgadzam się - świadczy o mnie !.
UsuńChermes - gratuluję spostrzegawczości!
UsuńZapewne też wiesz jakie znaczenie ma Twój nick?
Jednak coby nie powiedzieć, brakowało nam tu takich komentatorów. Ich inteligencji, błyskotliwości i zasobu wiedzy. Musisz częściej tu zaglądać i dzielić się z nami swymi głębokimi przemyśleniami.
Na początek proszę o wyjaśnienie znaczenia słowa "jojogłowy".
Oto "recepta" by to przeżyć, niezrównanego pana Antoniego Kopff-a
OdpowiedzUsuń" Zasnąłem wczoraj przy włączonym telewizorze. Zdarza mi się to coraz częściej. Rano -obudziły mnie dźwięki hymnu. No tak -przecież dziś rocznica smoleńskiej katastrofy i powinienem godnie uczcić pamięć ofiar- pasażerów prezydenckiego rydwanu. Najlepiej ciszą.
Wyłączyłem telewizor.
.........i ta recepte stosuję /zostawiłem u AK swój ślad by nie czuł sie osamotniony/.\
UsuńPozdrawiam
Właśnie słucham relacji z sabatu sekty smoleńskiej. Wszystko odbywa się tak jak powinno - tzn.
OdpowiedzUsuń- Macierewicz: "proszę o zabranie głosu przedstawiciela nauki polskiej".
- prof X.: " w imieniu pracowników naukowych uczelni, zrzeszonych w "Klubach Gazety Polskiej" .......
Według tej sekty polska nauka mieści się w tych klubach. Każdy naukowiec, który nie należy do tych klubów jest szarlatanem. Tak właśnie rozumuje ten profesor mówiąc, że raport Millera i opisany tam przebieg wypadków przeczy prawom fizyki, mechaniki itp.
Przedstawiciel polskiego wojska, pani generałowa Błasikowa żąda odpowiedzi na pytanie, kto wydał rozkaz oczerniania polskich oficerów.
Takie i podobne idiotyzmy zyskiwały gromkie oklaski, tak jakby zgromadzeni doznawali zbiorowego orgazmu.
Naprawdę, nie warto się tym zboczonym towarzystwem zajmować.
Mam wyłączony telewizor.
UsuńKapusta się juz ukisiła i część zapasteryzuję jako suróweczkę a reszta będzie zasmażana.
Kupiłem także wątrobe wieprzową która lubię w sosie z ogóreczkiem. Pierwsza częśc za mna tzn. upieczenie wiekszych kawałków.
Pociągam sobie swoje ulubione piwo Okocim-mocne.
Jest dobrze i spokojnie.
Jutro przeczytam relacje ale nie mam zamiaru w tej sprawie pisać /na razie/.
Pozdrawiam /szczególnie tych którzy siedzą przed telewizorami/.
Piotrze, ja też nie tracę czasu na siedzenie przed TV. Pracuję na komputerze, a w tle leci TVN24-audio, na żywo.
UsuńStąd też wiem co w tv piszczy.
Dzień dobry Leszku
UsuńCzy słowo "nauka polska" w połączeniu ze słowem "Klub Gazety Polskiej" to nie jest przypadkiem oksymoron?
Pytam z ciekawości :)))
Pozdrawiam
Krzysztof z Gdańska
Krzyśku - pytanie z gatunku:
Usuń- co jest większe, tarcie w punkcie podparcia, czy parcie w punkcie podtarcia?
Wszystko zależy od "punktu siedzenia"!!!
hehehe - można ułozyć wiele np. porządny Kaczyński, rozsądny Macierewicz
UsuńW tym "towarzychu" nie ma uczciwych i porządnych.A diabeł rozdaje karty
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.onet.pl/kraj/czwarta-rocznica-katastrofy-i-egzorcyzmy-przed-palacem-prezydenckim/ngw7s
Wieśku, obejrzałem ten link i zrobiło się "straszno".
UsuńNie z powodu szatana. Widziałem twarze tej gawiedzi zebranej przed pałacem. Widziałem ich reakcję na propozycję omów2ienia egzorcyzmów. Byli bardziej rozbawieni niż po występie Pietrzaka. Ksiądz również.
Jeżeli więc dla politycznych celów nawet kapłan tej pisowskiej zgrai jest w stanie robić sobie jaja z wiary i modlitwy - to co się dziwić, że zwłoki tragicznie zmarłych pod Smoleńskiem są używane jako szczeble do politycznej drabiny.
Przyznasz, że po takiej konstatacji miałem prawo do przestrachu.