środa, 17 kwietnia 2013

Ociec - prać ?

refleksje po 60-ce, refleksje, felieton, kuchnia, historycznie, limeryki, polityka, okiem emeryta



Gdyby ktoś obcy poprosił mnie abym w kilkunastu zdaniach opisał swoją ojczyznę, jej mieszkańców, miejsce w Europie i świecie a przede wszystkim stan faktyczny w jakim się znajduje to miałbym spory kłopot.


Z jednej strony jesteśmy wybrańcami bogów; mamy i góry i lasy, jeziora, dostęp do morza, surowce naturalne i umiarkowany klimat a z drugiej mamy porąbany naród, który nie potrafi sobie na tej ziemi dostatniego życia urządzić i jest zdziwiony kiedy inni zaginają parol na jego dobra /np. rozbiory/. Większość czytających byłaby oburzona gdybym napisał ,że Polski Naród jest zdolny do wszelakich poświęceń aby nawet sam siebie wykończyć. Czyżbyśmy potrzebowali knuta i kajdan abyśmy sami utrzymali się w ryzach ? Wielu wolność zrozumiało jako dowolność a patriotyzm jako przyzwolenie do wykończenia tych którzy nie są po naszej stronie. Jeżeli do tego dodamy szereg działań bandyckich chociaż zgodnych z prawem oraz paraliż wymiaru sprawiedliwości można orzec, że Polska nierządem stoi.
Oto parę przykładów:

- Komornik zabiera pieniądze nie tej osobie której należy. Po interwencji wielu osób działanie komornika okazuje się być zgodne z prawem.
- Poseł stwierdza, że w Smoleńsku dokonano zamachu i brak reakcji władz Polski, a w szczególności prokuratura nie jest tym zainteresowana.
- Prokuratorzy wojskowi prowadzący śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej są tak wygadani jak poseł Dorn i inteligentni jak poseł Błaszczak.
- Pan Braun mówiący o wyprawienie na tamten świat dziennikarzy wysłuchuje z satysfakcją orzeczenia o umorzeniu śledztwa.
- Na sklepikarza notorycznie napadają bandyci, policja bezradna, sklepikarz zamyka sklep.
- Znany polityk w dniu rocznicy katastrofy Smoleńskiej pije szampana, znam tylko jedno określenie – bydlę.
- Wielki Przewodniczący jeszcze większego Związku zawodowego bez żenady mówi, że chce obalić rząd pomimo tego że jest to działanie nie zgodne ze statutem tegoż Wielkiego Związku.
- Córka ofiary smoleńskiej kasuje 3 mln. zł z tytułu katastrofy w ruchu lotniczym i rozgłasza, że to był zamach.

Przykładów można mnożyć w nieskończoność.
Nie można się więc dziwić, że zaufanie do państwa maleje a sprawcy tego procederu pozostają bezkarni. Teoretycznie niby jest Trybunał Stanu, niby są sądy i prokuratura i niby można ale życia zbraknie, a na zawiadomienie prokuratura reaguje – to pana subiektywne odczucie, fakty tego nie potwierdzają, prokuratura nie potwierdza itp., itd.
A propos – jeżeli w domu przeprowadzamy remont to na czas trwania robót zmieniamy lub zawieszamy dotychczasowe zasady działania aby w tym bajzlu nie zginąć. Polska po 1989 roku zamiast zdyscyplinować wszystkich do wytężonej pracy to popuściła cugle a mieszanina prawa lat urokliwego socjalizmu z kiełkującym kapitalizmem okazała się być pożywką dla wszelkiej maści kombinatorów nie tylko politycznych.
Większość społeczeństwa jest co najmniej zniesmaczona a najgorszym jest brak instytucji, która mogła by błyskawicznie reagować na nieprawidłowości, które widzi społeczeństwo a organy państwa nie reagują lub są bezradne.
Trybunał Stanu to instytucja martwa nie wchodząca w rachubę.
Istnieje jednak Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. To biuro zajmuje się dziś realizacją fanaberii lobby wojskowego korzystając z poparcia Prezydenta jako byłego Ministra Obrony Narodowej.
W skład bezpieczeństwa narodowego winno wchodzić nie tylko bezpieczeństwo zewnętrzne ale także bezpieczeństwo wewnętrzne, ekonomiczne i społeczne.
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego winno odpowiadać na pytania czy działania osób fizycznych, funkcjonariuszy państwowych/publicznych, instytucji, organizacji politycznych i użyteczności społecznej nie godzą w interesy państwa.
Dwa krótkie przykłady:

1. Pan Duda jako przew. NSZZ „Solidarność” oświadcza, że będzie dążył do obalenia rządu, to BBN winien reagować ostrzeżeniem, że w statucie ZW nie ma zapisu o możliwości obalania rządu i albo należy wpisać do statutu Związku taką poprawkę albo pan Duda nie ma prawa tego mówić, a jeżeli to się nie zmieni, to BBN występuje natychmiast o wykreślenie z rejestru sądowego tę organizację związkową.
2. Pan Komornik niesłusznie ale w majestacie prawa odbiera komuś pieniądze. Po kilku godzinach staje przed BBN i otrzymuje dwie alternatywy; albo w ciągu 24 h. przywraca stan poprzedni albo po 24 h jest wykreślony z listy komorniczej.


Zdaję sobie sprawę, że moje przykłady świadczą także o działaniu poza prawem ale państwo musi mieć swoją siłę i nie może dać sobie pluć w twarz. W niechlubnych czasach i w niechlubnym celu była wykorzystana instytucja internowania. Uważam, że jest najwyższy czas aby dla dobra państwa taką instytucję uruchomić. Nie może być tak że ktoś np. mówi „zamach” nie pokazując dowodów, inny mówi ,że premierzy Polski i Rosji zabili polskiego Prezydenta. Nawoływanie do waśni oraz namawianie do zbrodni nie spotyka się z natychmiastowa reakcją państwa a jeżeli to ich organy są tak szybkie, że może po 10 latach zapadnie jakiś wyrok.
Oczywiście BBN wymagałby reorganizacji, na czele nie może stać emerytowany generał przebrany za cywila a samo Biuro musiało by być wyposażone w nowe pełnomocnictwa np. występowanie do sądów ,prokuratur i innych organów państwa oraz stosowania internowania. 


Nadzór oczywiście sprawował by prezydent ale decyzję podejmowały by osoby o opinii nieposzlakowanej.
Stajemy się w oczach Europy i Świata państwem co raz mniej stabilnym dzięki niewielkiej grupce warchołów, której celem jest zamach na moją ojczyznę. Państwo musi znaleźć siłę aby ograniczyć ich działalność.

Ociec prać ? - prać póki jeszcze nie jest za późno !!!. 








11 komentarzy:

  1. Próżny jest Twój Piotrze apel, aczkolwiek wielce mądry. Ja dziś straciłam wiele z istniejących jeszcze złudzeń i jest mi z tym bardzo ciężko. Myślę, że staczamy się w rozpaczliwy bezwład bez szans na normalność. Nie przejmuj się moim stanem ducha, ale wytrwale głoś, co głosisz, może faktycznie to ostatni dzwonek. Dobrego, ciepłego wieczoru, ależ tu cudownie, okno otwarte, ciepło, cicho jakby wszystkie upiory odeszły, oby! Serdeczności :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. "1. Pan Duda jako przew. NSZZ „Solidarność” oświadcza, że.......-a jeżeli nie to BBN występuje natychmiast o wykreślenie z rejestru sądowego tę organizację związkową.
    2. Pan Komornik niesłusznie ale w majestacie prawa odbiera komuś pieniądze. Po kilku godzinach staje przed BBN i otrzymuje dwie alternatywy; albo w ciągu 24 h. przywraca stan poprzedni albo po 24 h jest wykreślony z listy komorniczej".
    Nie podejrzewałem Cię o takie tęsknoty. Taką rolę spełniał kiedyś sekretarz POP. Można było iść się poskarżyć i liczyć na przepchnięcie sprawy, co nieraz się udawało. :))))
    Nie trzeba się wysilać, aby takie przykłady, które podałeś, wykorzystywania prawa lub luk(?) w tym prawie, dla świętego spokoju lub partyjnego, korporacyjnego interesu, wyszukać. Pchają się niestety prawie codziennie w ręce. Media są pełne takich opisów. Nawet w blogach i komentarzach jest to temat wiodący.
    -posłowie nie odpowiadają na zapytania wyborców
    -radni mają w dupie wyborców
    -sól drogowa w żywności, firmy złodziejskie zamieszane w ten proceder, pod ochroną
    -afera Amber Gold, mogłoby do niej nie dojść, gdyby nie ochrona sądów.
    -przetrzymywanie w aresztach tylko na podstawie zeznań świadka koronnego
    -niedouczeni sędziowie nieczytający akt i nieponoszący odpowiedzialności za swoje błędy
    -konina w wołowinie
    -wołowina z padłych krów
    -przemyt w zmowie z grupą(!) celników
    -grupa(!) policjantów drogówki złapana na braniu łapówek
    -wszechobecny bajzel i tumiwisizm
    -itd.,itp.
    Część tego dzieje się podobno w majestacie prawa, a jeżeli nie, to i tak przeważnie sprawa jest umorzona ze względu np. na niską szkodliwość czynu(!!!)lub brak znamion przestępstwa(!!!), dochodzą do tego różnego rodzaju immunitety. Trwa to latami. Nikt już (włącznie z sędziami), nie bardzo pamięta o co chodziło. Poczucie bezkarności rośnie i rozzuchwala, ale w jaki sposób to zmienić, nie mam pojęcia. Nie wiem czy w ogóle jest to u nas możliwe. Jakiekolwiek zmiany pozytywne, zależą od tych samych ludzi, posłów, zbyt często uwikłanych w te procedery. Nawet ordynacja wyborcza. Dlatego też osoby, które przedstawiłeś jako godne zaufania, mają chyba marne szanse, aby spełnić Twoje (nasze) oczekiwania. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety masz rację i sam sobie zdaję sprawę że wskakuje w buty byłych organów PZPR które mogły wszystko niezaleznie do prawa.
    Jeste mtakże spojrzenie z drugiej strony. Czy prawo jest dla obywatela czy obywatel dla prawa. Wychodzi na to że to drugie ale winno byc odwrotnie.
    Nie mówie tu o przestepstwach które są w prawie karnym a raczej o prawie cywilnym, postepowawczym, skarbowym itd które pozwalaja czynić zło w majestacie prawa. to prawa na pewno sie zmieni ale do tej zmiany mogą doczekać nasze wnuki a więc moim zdaniem nalezy poszulać jakies protezy która pozwoli ukrócić samowolę na która jest zezwolenie społeczne.
    Przykład, napisałeś - "posłowie nie odpowiadają na zapytania wyborców". Posłowie otrzymują forsę na biura poselkie a sa to biura do kontaktu z wyborcami. Jeżeli poseł nie odpowiada mozna uznać że otrzymane pieniadze sa wyłudzane. Ponieważ jest to poseł to można uznac, że godzi to w bezpieczeństwo obywateli którzy czuja sie oszukiwani. Poseł otrzymuje 3 alternatywy; naganę, pozbawienie dotacji i jeżeli postepowanie nie odniesie skutku pozbawienie mandatu posła. Jak to przeprowadzic i czy jest to zgodne z prawem - pewnie nie ale zyskało by akceptację społeczną.
    Prawo musi miec na uwadze dobro obywateli i być tworzone dla nich regulując normy współzycia społecznego.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i w Tobie jest coś z idealisty. "Prawo musi miec na uwadze dobro obywateli i być tworzone dla nich regulując normy współzycia społecznego". Tworzenie prawa powinno brać pod uwagę zaplanowane cele i potrzeby społeczne. Pewnie tak powinno być, a może nawet jest. Po każdej aferze czy głośnym zdarzeniu, w telewizorze ukazują się gadające głowy, wskazujące sposoby uniknięcia tego w przyszłości, poprzez zmianę, nowelizację prawa. I tak właśnie prawo staje się coraz bardziej zawiłe i skomplikowane. Papier przyjmie wszystko. Problem jest w ludziach, którzy kombinują jak to wszystko obejść, żeby jednak funkcjonować po staremu. Po naszemu. Wtrąciłem przykłady z prawa karnego, bo takie sytuacje są możliwe, właśnie dlatego. W małych miejscowościach, styk biznesu, prokuratorów, sędziów jest częsty. Bywa, że są to koledzy ze szkoły. Przy wódeczce można wiele załatwić i wyjaśnić. Dlatego nie wierzę, że utworzenie kolejnego urzędu-protezy do pilnowania pilnujących prawo, bez zmiany świadomości ludzi, coś da. Może nasze wnuki, dzieci, oglądające teraz świat z innej perspektywy, doczekają. Miłego dnia.

      Usuń
    2. Problem jest w ludziach, którzy kombinują jak to wszystko obejść, żeby jednak funkcjonować po staremu.
      WŁASNIE - zycie jest bogatsze niz to sie komukolwiek sniło. Nim nowe prawo nadązy to szkody sa niepowetowane.
      Czy da sie cos z tym zrobić ?.
      Pozdro

      Usuń
  4. A w tle slychac diaboliczny chichot Bismarcka.
    Smutne, ale prawdziwe.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Pokuście się o odp[owiedź na pytanie - co mozna zrobić ?? /czy tak ma dalej być ?/
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Prać powiadasz? Mydło i to "szare" czy chemia i "proszki z wybielaczem?
    A moze lać w mordę i to porządnie.Bo to pana Sienkiewicza "Ociec- prać" to dosłownie "ociec bić"
    Bo ci z prawicy już zapowiadają "co to będzie gdy oni?"
    "W IV RP /chyba bis/ będzie obowiązywać zemsta przede wszystkim na Donaldzie Tusku.
    Gdy go załatwią wezmą się za nas. Wojciech Maziarski prześledził blogi, na których propagatorzy nie kryją, bo tego nie potrafią, jaka ta wymarzona republika patriotyczno-smoleńska będzie.
    Zwolennicy IV RP kładą nacisk na wychowanie.
    Model ujawnił ulubieniec prawicy reżyser Grzegorz Braun, ten, który chciał rozstrzelać wybranych dziennikarzy TVN i "Gazety Wyborczej". Oto co Braun proponuje: "kościół, szkoła, strzelnica" to niezwykle pożądany model kształtowania postaw młodzieży. –
    Proszę patrzeć na strzelnicę jako na ośrodek życia duchowego i kulturalnego, miejsce spotkań wielopokoleniowych. Babcia z wnuczkiem, ciocia z pociotkiem w niedzielę po sumie idą nie do galerii, tylko na strzelnicę – zaproponował Braun. No i wszystko jasne.
    Najlepszym miejsce dla wychowania jest strzelnica, dziecko będzie mogło się nauczyć strzelania, aby wreszcie te wyroki wykonać na dziennikarzach – i nie tylko.
    Także prawo zastosuje się odpowiednio, taki Trybunał Konstytucyjny do likwidacji, bo nie stoi na straży patriotyzmu.
    Ujawnił to na swoim blogu b. szef Młodzieży Wszechpolskiej Krzysztof Bosak. Celem jego obozu jest rozprawienie się z Trybunałem Konstytucyjnym. Np. tak, jak to zrobił na Węgrzech Viktor Orbán. "U nas też masa ważnych ustaw rozbiła się o TK".
    Jeśli kiedyś powstanie "rząd narodowy", to trafi na ten sam problem, z którym zmierzył się Orbán. Warto zastanowić się, od której strony się za to zabrać – dekonspiruje się Bosak.
    I wszystko jasne Byle tylko dać im władzę.
    A jak dostana trzeba narychtowac hakownice czy jakaś większą kolubrynę,i gdy kolbami w drzwi załomocą,dać stosowny odpór

    OdpowiedzUsuń

  7. Piotrze, nie dam Ci teraz żadnej odpowiedzi.
    Jednak przypominam sobie ze studiów, Jak pewien profesor tłumaczył nam różnicę między "demokracją" a "demokracją socjalistyczną".
    Otóż każda demokracja w swoich zasadach reguluje relacje państwo-obywatel. Określa prawa i obowiązki. I tu zaczynał się konflikt.
    Wg. tego profesora, "demokracja socjalistyczna" określała prawa państwa i obowiązki obywatela. Natomiast "demokracja" - prawa obywatela i obowiązki państwa.

    U nas natomiast obserwujemy pomieszanie tych dwóch porządków.
    Niby obywatel zyskał wiele praw, ale też i wiele obowiązków mu pozostawiono.
    Niby państwo przyjęło na siebie wiele obowiązków, ale pozostawiło sobie też wiele praw.
    Zamiast jak wspominałeś, po transformacji wprowadzić coś w rodzaju stanu wyjątkowego w prawie i zacząć budować system prawny od nowa i od razu poprawnie, sejm do dzisiaj bawi się nieustannymi "nowelami" złego prawa. Skutki - opisałeś.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli Leszku jednym slowem Nibylandia? Cos w tym jest.

      Usuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>