wtorek, 2 października 2012

Uprzejmie donoszę !! /20/

autor



Uprzejmie donoszę, że nie frapuje mnie temat desygnowania przez Jarosława Zbawcę premiera rządu technicznego. Równie dobrze pan Prezes może desygnować Rydzyka na Papieża bądź mnie na kapitana ruskiej łodzi podwodnej. Gentelman z Żoliborza przedstawił nowego kandydata po czym zabrał dupę w troki i poszedł sobie pa-pa !.







Nie byłbym sobą a znając łajdactwa Wielkiego Stratega gdybym czegoś nie podejrzewał. Do dziś Jarosław Zbawca pukając do drzwi jakiejkolwiek partii mógłby się liczyć z kopniakiem w tylny zderzak. Od dziś ma posłańca i to z tytułem profesora.
Ciekawostka: Jeden z dziennikarzy stwierdził iż kandydat nadaje się na premiera bo już umie kłamać. Cytuję: Mniej więcej dwa tygodnie temu zadzwoniłem do prof. Piotra Glińskiego z pytaniem czy to prawda, że jest kandydatem PiS na premiera. Prof. Gliński zaprzeczył zapewniając, że nikt z nim o tym nie rozmawiał. Tymczasem podczas dzisiejszej konferencji prasowej Gliński poinformował, że wstępną propozycję otrzymał z PiS już w lipcu.


Uprzejmie donoszę, że muszę jeszcze wrócić do marszu „3 budzików” /+minutnik/ w sobotę. Dochodzę do pewnych wniosków z którymi chciałbym sie podzielić. Bez wątpienia była to manifestacja charakterystyczna bo bez kibolstwa, palenia opon czy wybijania szyb. Na tej podstawie pozwolę sobie na puszczenie wodzy fantazji. Co i jak zrobić aby dokonać dalszego przesiewu ziarna od plew i w marszach brali udział autentycznie ci którym powodzi się źle, czują się odstawieni na boczny tor itd. a nie ci którzy tylko chcą na tym swoje cele osiągnąć. Jak zrobić aby np. kłamstwa Rydzyka /jaki tam z niego ojciec/ czy przekonanie o wszechmocy Jarosława Zbawiciela nie mąciło ludziom w głowach. Kolejnym pozytywnym zachowaniem była dość szybka pacyfikacja katolicko i pseudo-patriotycznych kretynów którzy zjawili się w kościele na pogrzebie Anny Walentynowicz.
Czy powyższy opis pozwala mieć nadzieję ?, dziś może jeszcze nie, ale jest nadzieja na częściowe zrozumienie że wrzaski i dreptanie Krakowskim Przedmieściem za swoimi idolami jest głupotą.
Jak przesiać ziarna od plew tzn. wyłuskać z politycznej manipulacji ludzi autentycznie pokrzywdzonych. Organizacje pozarządowe, fundacje oraz inne organizacje pożytku publicznego /w tym także kościelne/ winny przeorientować swoją pracę z gabinetowej na terenową...................................................
*         *
*
Chyba mam pecha. W momencie kiedy próbuję coś z tego wszystkiego zrozumieć i pisać bez uprzedzeń, rzeczywistość mnie natychmiast dopada.
Musiałem pójść na zaplanowane zabiegi do Centrum Rehabilitacji „Kriosonik” przy 116 Wojskowym Szpitalu z Przychodnią w Opolu. Na stoliczku leżała ulotka której zdjęcie zamieszczam poniżej.



Pomijam te same zgrane i obraźliwe frazesy ale zwracam uwagę na miejsce. Do gabinetów rehabilitacji przychodzą ludzie w wieku zaawansowanym o laskach ,balkonikach czy nawet z osobami towarzyszącymi przy przebieraniu się. Często są źli na wszystkich i na wszystko. Dla tych pacjentów, zdołowanych swoimi dolegliwościami, niepełnosprawnością i psychicznie podłamanymi jakiś bęcwał mieniący się katolikiem zostawił te ulotki. To mniej więcej tak jak w szpitalu onkologicznym rozrzucić ulotki reklamujące zakład pogrzebowy, u rzeźnika reklamować leki na salmonellę a w hali odlotu samolotów rozwiesić zdjęcia katastrof lotniczych.
Ręce opadają !!!.


Uprzejmie donoszę, że idzie nowe a z nim nowe kłopoty których większość jeszcze nie zna. Te kłopoty mogą mieć także charakter przestępczy a w kodeksie karnym jeszcze ani słówka. Zna je częściowo moja córka która od 6 lat pracuje w domu siedząc przy komputerze i będąc w permanentnej łączności ze swoimi współpracownikami i firmami. Łączność komputerowa w systemie konferencyjnym jest przez zakład pracy mojej córki otoczona przez szczelny parasol ochronny haseł /codziennie zmienianych/, numerów identyfikacyjnych itd. Wszystkie dane służbowe są w sieci i dotychczas jeszcze nikt nie zdołał sie włamać. Wyjaśniam, rzecz ma się Holandii.
Chyba czas aby w Polsce te sprawy nie tylko unormować ale także zwrócić uwagę. Padająca firma komputerowa i likwidująca po sobie serwery domeny to dramat dla firm, dla blogowiczów utrata, czasami lat pracy.
Ku przestrodze , przezorności ?...........

Uprzejmie donoszę że, po Francji, Niemczech, Belgi, Unii Europejskiej, Rosji Polska ma nowego przeciwnika w sprawie wydobycia gazu łupkowego. Tym przeciwnikiem jest Prawo i Sprawiedliwość. W zeszłym roku w grudniu PIS złożyło projekt ustawy w sprawie wydobycia gazu łupkowego. Minął prawie rok. Francja i inni zrezygnowali z oporu, Unia Europejska podjęła stosowne i dla nas pozytywne decyzje, Rosjanie i firmy z nią powiązane zawsze będą nam rzucały kłody pod nogi. PIS niczego przez ten rok nie zauważył i nagle sie obudził. że jego projekt ustawy nie jest rozpatrywany.
Projekt jest już ździebko nieświeży ale jest na tyle dobry aby nim walić po łbie !.
Polecam zainteresowanym: aktualna stronę

 
Uprzejmie donoszę, że nasi przyjaciele ze Stanów Zjednoczonych a szczególnie z CIA postanowili otoczyć ścisłą tajemnicą przed światem położenie naszego kraju. Dla niepoznaki „przechrzcili” nas na „Portugal”
Senkju wery i to bardzo wery macz – Polska zawsze być dobra przyjaciela dla Ameryka !!!









Dowcip dnia:
modlitwy na antenie RM:
- Słuchamy, Radio Maryja... w czyjej intencji modlitwa?
- Ja bym chciała się pomodlić za wszystkich oszustów, kłamców i złodziei... no i za ojca dyrektora oczywiście.



Od nagrania minęło 33 lata.




13 komentarzy:

  1. No i co zrobiłeś z tymi ulotkami w Poradni Wojskowej? Karnie przeczytałeś? ;)
    Wiedza geograficzna przeciętnego Amerykanina ogranicza się do jednego stanu. Tego, w którym mieszka. Amerykańskie wykształciuchy znają dodatkowo kilka nazw państw europejskich. No i ok. I tak są mocarstwem, pierdołami się przejmować nie muszą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Avianco,
      w l. 80-ych słuchałam pewnej audycji radiowej, w której pytano widzów, po wyjściu z kina, o wrażenia na temat jednego z filmów Kieślowskiego z serii "Dekalog" (nie pamiętam tytułu tego filmu). Niektórzy wygłaszali całkiem niegłupie sądy na temat samego filmu, ale niemal żaden nie wiedział, co oznacza słowo "dekalog". Nie wierzyłam własnym uszom. I działo się to w kraju, którego przeszło 90% miekszkańców to katolicy, a szkolnictwo ówczesne ponoć było znacznie lepsze od amerykańskiego. Podobne wrażenie odnoszę, kiedy słucham wypowiedzi swoich rodaków w różnych tzw. sondach ulicznych nawet na najprostsze tematy. Bardziej mnie to razi niż nieznajomość politycznej geografii świata przez ludność USA.

      Usuń
  2. "ZOLIBOZ" ????????????? Zawsze pisalam ZOLIBORZ - cos przespalam ? Zmiane pisowni ??????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie przespałaś ;) Po prostu "są takie dni w tygodniu, gdy nic się nie układa"...

      Usuń
    2. Przepraszam - juz poprawiam. Kłopoty mam tez z Pruszkowem czy Prószkowem i zawsze piszę źle, moja bardzo wielka culpa.

      Usuń
    3. .............@avianco - jeszcze Cię dopadnę !!!!

      Usuń
  3. Wspaniale.Wielkie BRAWA za bardzo mądre teksty, obrazujące naszą - niestety - nie zbyt piękna rzeczywistość. Co chodzi o o.RYDZYKA to może on i jest ojcem , ale więcej by był OJCEM CHRZESTNYM, podobnym do tego z filmu o tym samym tytule.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyłączam się do gratulacji Anonimowego. Po lekturze Twoich doniesień już nie muszę oglądać telewizji i czytać gazet.

    OdpowiedzUsuń
  5. czytałam dwie ostatnie notki, wpiszę tutaj na temat poprzedniej
    ------------------
    genialny strateg wyciągnął genialną kartę, czym sobie genialnie strzelił w stopę
    dziwię się tylko karcie, żę pozwoliła zrobić z siebie kartę przetargową w talii, którą rozgrywa prezes.
    udaje, że za asem pik kareta ale blefowanie to specjalność stratega, blef jak zwykle skończy się przegraną bo AS KIER trzyma się dobrze a pozostałe asy zagrały na nosie temu pikowemu ... a dzisiaj następny się objawił Cymański ... chłopców coś porąbało 3 lata przed wyborami. Jak ktoś z zewnątrz patrzy to wygląda, że nasz kraj durnieje. Wysypało premiierów jak muchomory, co jeden to śliczniejszy.
    Dziennikarzy też porąbało tvn pisowi pod nos podetkał film z meczu, paskudna akcja dziennikarzy, którzy nienawidzą Tuska, i te ich uśmieszki, że nie, że nic takiego a psychologicznie wiadomo, że taki film pogrąża, ktoś kto nie siedzi w polityce natychmiast ma dowód na winę i niczego mu więcej nie trzeba, skoro ja to wiem to i dziennikarz wie a jednak puszcza i podpuszcza ludzi. na sobotnim marszu rydzykowi dziękowali dziennikarzowi tvn za obiektywizm ... hm - nowe idzie panowie

    OdpowiedzUsuń
  6. KOKIETUJESZ!! UWIELBIASZ O Rydzyka i kościół ponieważ w twoim słowniku dominuje terminologia kościelna mało tego kierujesz się jej ideami Piotrze, najgorsze jest jednak to że wybierasz to co złe -ktoś musiał ci to powiedzieć!!A teraz gadaj sobie a muzom
    Paweł Ligocki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..........aleś mnie dopadł !!!!. Oczywiście jestem krypto-moher !!!.
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Kurka wodna!
      Z kim ja pracuję??!!!!!!!

      Usuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>