IV Rzesza

                                                                                                                                                                   GDAŃSK-OPOLE  -  Rok X  -  Nr 62 (1323)  

---

Znowu będą nas Ruskie musieli wyzwalać?

     W środę, 1 grudnia w trakcie nadzwyczajnego posiedzenia klubu Prawa i Sprawiedliwości prezes wszystkich pis...ów rzekł te wiekopomne słowa - „Ciężkie terminy przyszły na Europejczyków. Niemcy wyłożyły karty na stół i chcą budowy IV Rzeszy. My na to nie pozwolimy".

     Słowa te są elementem pisowskiej „polityki zagranicznej”.

     Co prawda posiedzenie klubu odbywało się za zamkniętymi drzwiami, jednak sala ta musi mieć wyjątkową akustykę, gdyż echa słów „naszego słońca narodu” odbiły się szerokim echem w Europie. Zdaniem ekspertów zaszkodziło to premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, który próbuje odbudowywać relacje z unijnymi liderami.

     Prezes jednak takie uwagi wsadza głęboko do ku(p/f)ra. On ma tylko jedną politykę – nie zagraniczną, nie wewnętrzną – politykę trzymania się stołka. W tym samym ku(p/f)rze ma również UE, Polskę i Polaków. Chociaż z tym ostatnim trochę przesadziłem. On nie gardzi Polakami, gdyż Polakami są tylko ci z moich rodaków, którzy kochają prezesa i jego pis. Reszta to gorszy sort, zdrajcy i złodzieje.

     Problem jednak w tym, że ta wraża UE nie chce dawać pieniędzy. No więc musiał Kaczor jakoś temu zaradzić. Dlatego już 2 lipca prezes ogłosił, że przywódcy wielu prawicowych formacji w Europie podpisały wspólną deklarację. Mówił wówczas tak: "Dzisiaj w co najmniej kilku stolicach europejskich, o tej samej porze, przywódcy wielu partii - około 10, w tym dwie włoskie - Bracia Włosi pani Meloni, Liga pana Salviniego, w Hiszpanii Vox pana Abascala, we Francji Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen, Fidesz na Węgrzech, w Polsce PiS, ale tych partii jest więcej, podpisują wspólną deklarację".

     A jutro, w sobotę (4 grudnia) w Warszawie dojdzie do spotkania przedstawicieli wszystkich partii, które jakiś czas temu podpisały to porozumienie. Jak donosi węgierski portal , porozumienie zostało już ustalone, a w skład nowej frakcji wejdą: Fidesz, PiS, włoska Liga, austriackie FPÖ, francuskie Zjednoczenie Narodowe, niemieckie AFD i hiszpańskie VOX.

     W ten sposób dochodzi do paradoksu – Niemcy niby budują IV Rzeszę, a to w Warszawie odbywa się zjazd kwiatu Europejskich nacjonalistów i faszystów. Takie myśli mogą rodzić się tylko w zdemenciałej głowinie niespełnionego Napoleonka.

P.S. Zapraszamy wszystkich komentatorów, których prowokujemy do zabrania głosu w formie obszerniejszej niż komentarz, do publikowania swoich przemyśleń w zakładce "INNI PISZĄ". Wystarczy za pomocą formularza kontaktowego powiadomić któregokolwiek z nas o takim zamiarze i podać swój adres mailowy. Nawiążemy kontakt i uzgodnimy sposób i warunki publikowania.

---

Przeczytałeś? Zgadzasz się poglądem autora? Uważasz, że warto by i inni przeczytali?
Kliknij w poniższy przycisk.