Czy ktoś może wie co się dzieje ?.
Wg mojej oceny ceny poszły w górę od kilku do kilkudziesięciu procent.
Wg mojej oceny ceny poszły w górę od kilku do kilkudziesięciu procent.
Wg ogólnodostępnych przekaziorów jest mi tak dobrze,
że .....................................
Ceny detaliczne w Opolu:
Karczek z kością 14.-
Karczek bez kości 17.-
Cebula stara 5.-
Cebula tegoroczna 8,50
Ziemniaki stare 3,5
Ziemniaki młode /greckie/ 5 – 8,5
Pietruszka, korzeń 22.-
Masło 6.-
Schab bez kości 17
Marchew luzem 3,99
Pieczarki 9,98
Kiełbasa Śląska /PIKOK/ 16,38 – po
25% obniżce.
Chleb wiejski, duży, smaczny 5.-
Addio pomidory.
Pomidory zwykłe – bezsmakowe 4.- do
6.-
Pomidory malinowe 14.-
Pomidory malinowe 14.-
Puszka pomidorów całych lub
krojonych:
1,98 lub 4,40.
Kupiłem 10 puszek po starej cenie + parę przecierów.
1,98 lub 4,40.
Kupiłem 10 puszek po starej cenie + parę przecierów.
oraz kilkanaście przecierów
/jeszcze stara cena.
Oczywiście my byliśmy spóźnieni.
Oczywiście, jest powód, aby bać się euro. Gdy je przyjmiemy, bezpowrotnie zniknie możliwość niefrasobliwego rozdawnictwa, finansowanego inflacją. I skąd wtedy brać pieniądze na przekupywanie elektoratu?
OdpowiedzUsuń......i łapy na EURO nie będzie miała żadna partia ani jakś Glapa !
UsuńJak wiadomo (niestety nie powszechnie), wyższe ceny to większe dochody z WAT. Bedzie można znowu wyborców czymś przekupić. Przy okazji wrzeszcząc, że to skuteczna likwidacja mafii watowskiej. O tym bowiem, że 500+ ma aktualnie siłę nabywcza 270 zł (miesiąc temu) też nie jest wiedzą powszechną.
UsuńW strefie euro powinniśmy byli być już od 5 lat. Ja biedna emerytka mam żal i pretensje do wówczas rządzących, że tego nie zrobili. Dlaczego? Moja emerytura wystarcza na skromne "utrzymanie" n.p. w Hiszpanii przez 2 tygodnie. Najniższa Hiszpańska wystarczyła by mi na miesiąc. Pamiętam tez jak obawiali się euro Włosi, teraz ci sami moi znajomi są bardzo zadowoleni (mimo tego, ze im cappuccino podrożało).
Pomyślności.
Pomyślności.
Ikko133 - nie pomyślałem, że wyższe ceny to podwójny zysk dla rządzących.
UsuńZ przeliczaniem jest trudno ale w razie wejścia do strefy EURO niechby był przelicznik np.po 3,20 za EURO !?.
1. ps. papierosy w Hiszpanii po 21.- paczka.
2. ps. coraz więcej artykułów jest porównywalne z naszymi cenami /np. paliwo/
Pozdrówka z niedaleczka.
Rzecz w tym, że mechanizmy ekonomiczne przy wchodzeniu do strefy euro są bardziej skomplikowane,więc nie jest to prosty przelicznik po ile euro. Działają m.in. zasady ochronne co do minim socjalnego i średniego poziomu życia. Moja najstarsza wnuczka wkrótce będzie bronić magisterium na SGH, kierunek: analiza danych – big data, a jej mama specjalizuje się w prawie UE (także prawie obowiązującym w poszczególnych krajach członkowskich. Nawet nie staram się tego szczegółowo rozumieć, ale ufam ich wiedzy.
UsuńPomyślności.
Oj tam !!
OdpowiedzUsuń"Suweren"usłyszy w "Wiadomościach" ze susza ze deszcze ze powodzie,ze Premier się modli "by przestało padać" i czekać będzie na następną "emeryturę +"
"Suweren" usłyszy w "Wiadomościach", jak to rządzący ułatwiają nam życie, ale w szczegóły wnikać nie będą, zwłaszcza jeśli owe ułatwienia nie dotyczą ich bezpośrednio. Dlatego nie dotrze do nich też wiadomość, że o ile te szumne reformy wpływają na garstkę przedsiębiorców i podatników, to cichy rozrost biurokracji zjada już niemal wszystkich.
Bank Światowy wyliczył, że liczba godzin potrzebnych do rozliczeń z fiskusem (co jest, jakby nie patrzeć, marnotrawną pracą przymusową) wzrosła w ciągu ostatnich 12 miesięcy w naszym kraju z 260 do 334 rocznie i z tej też przyczyny obniżył pozycję Polski w rankingu "Doing Business 2019" – spadliśmy z 27. na 33. miejsce. I tu znów wyjaśnieniem jest uszczelnianie – "zmiany generujące wydłużenie obowiązkowych spowiedzi fiskalnych mają ułatwić państwu prześwietlanie rynkowych transakcji i wyłapywanie oszustów".
Tak głeboko już "suweren "nie sięga.
A czy "suweren"wie ile to już cichych podatków "dobra zmiana"każdemu z nas na łeb nałożyła?
Czy może je wymienić.A jest ich tak wiele i"cichych"
A czy "suweren" wie o ile to wzrosła kadra urzędników rozdających,przyjmujących wnioski i kontrolujący słynne 500+ za ile to milionów zakupiono i zamontowano "po urzędach"specjalny program komputerowy.Dla tychże urzędników By im ułatwić i by kontrolowali.Czy suweren wie, że to z jego kieszeni?
Czy "suweren" już sie kapnął już zrozumiał ze "dobrej zmianie "chodzi o to żeby małego – zwykłego podatnika, konsumenta, obywatela – dorwać, uzależnić i przekształcić wedle politycznego widzimisię, a nie żeby jego życie uczynić znośniejszym.
Czy "suweren" już zauważył ,ze idea odgórnego koordynowania 38 mln małych elementów w organizm zgodny z ideą tego czy innego rządu jest jak próba układania puzzli..... za pomocą dmuchawy.
Jedno jest pewne Jak to wszystko p..lnie rozlegnie się zbiorowy płacz i krzyk "nie o take Polskę nam chodziło"
Jesteś pewien, że chciałeś swój komentarz umieścić pod moją notką ?.
UsuńA to nie jest "cenotworcze"
OdpowiedzUsuńGospodarka Piotrze to system naczyń połączonych i mądre rządy starają się jak tylko mogą ten system utrzymać w równowadze.
OdpowiedzUsuńJuz Majowie powiadali"żyj jakbyś miał umrzeć jutro ,gospodaruj jakbyś miał żyć wiecznie"
Zle się dzieje "z gospodarka" czego widomym sa wzrastające ceny "płodów rolnych".
To ważny sygnał, gdyż sektor rolny jest znacznie bardziej wrażliwy na zmiany koniunktury gospodarczej niż inne działy gospodarki narodowej.
Piotrze!
OdpowiedzUsuńCo z tego, że maso, chleb, ziemniaki, jaja etc.... podrożały, skoro lokomotywy i rakiety ziemia - powietrze bardzo staniały. Dlatego wg GUS inflacja w Polsce, w 2018, wyniosła 2%
To co widzisz w sklepach to efekt wrogiej propagandy wiadomych sił i nie należy w to wierzyć!
Pozdrawiam
Krzysztof z Gdańska...
A w ogóle, z wyników wyborów w Gdańsku jestem zadowolony...
Usłyszeć wycie pisiarni gdańskiej po przegranych wyborach w regionie - BEZCENNE
Dobra, dobra... my w Opolu i Wrocławiu też się staraliśmy i co z tego skoro cały wschód to wyznawcy PiS i karnie do urn poszedł jak panprezes sobie zażyczył.
UsuńPrzy okazji anegdota dotycząca przyczyn.
W średniowieczu płeć żeńska to były niewiasty i wiedźmy. Jak wiadomo: niewiasta - bo nie wie nic, wiedźma - wiedzę ma. Te mądre zagrażały władzy facetów (w tym sukienkowym) więc wiedźmy palili na stosach, a z niewiastami się rozmnażali. Dzisiaj znamy już zasady dziedziczenia (genetyka), więc nie dziwcie się panowie, że ponad połowa populacji wykazuje się inteligencja poniżej średniej. Sami jesteście sobie winni skoro wolicie ładną choć głupią od mniej ładnej lecz mądrej.
Pomyślności.
Zanim zacznie bić w "dzwon trwogi"wpierw zastanówcie się jakie to i gdzie były to wybory i gdzie "wybrańcy w PIS du pobierzyli'
OdpowiedzUsuńA prawda jest taka
"Gdy opadnie już bitewny kurz, okaże się, że realny skutek niedzielnych wyborów jest niewiele wart. PiS w Parlamencie Europejskim pozostanie politycznym planktonem. PO nadal będzie członkiem największej frakcji, ale bez wielkiego wpływu na przyszły unijny budżet.
Praktyczny wymiar tych wyborów, nie polityczny, dziś wygląda tak
Zwycięzcy w Brukseli nie mogą niemal nic. Przegrani współdecydują o pracach Parlamentu Europejskiego. Wszystko za sprawą specyficznej konstrukcji unijnych instytucji i wagi nieformalnych decyzji.
Tyle ze zwycięscy jak drzewiej znowu nam wstyd przyniosą i Europa za łeb chwytać się będzie "skąd my takich wytrzasnęli"
Ide o zakład ze tak będzie
Wieśku - Masz rację !
UsuńTeraz juz z całą pewnoscia wiemy ze
Usuńa/rodaka można kupić
b/rodak kocha pieniądze od razu i do reki
c/nie daje wiary obietnicom.Bo ,matule powiadały"Leszy wróbel w garści...
d/myśli Gdzies daleko Papierz w Rzymie ks Walenty w każdej gminie"
e/cechuje mala świadomość polityczna.Jakieś trójpodziały władzy,jacyś sędziowie ect przecież "moja chata z kraja"
f/nie daja wiary nawet faktom i obrazom.I beda bronic "wiary ojców i wielebnych",do czasu aż to ich osobiscie nie dotknie /O wtedy to nawet jako"nieznani sprawcy"potrafią spalić i plebanię
g/możesz ich wystraszyć byle g...byle strachy wychodziły z"odpowiednich"ust i urzędów
h/o powszechnej hipokryzji już nie warto.Co innego się mówi,co innego się robi a na pokaz i dla oczu sąsiadów to już szczyty.
I to jest Polska małych wsi.miasteczek.Tam nie dochodzi internet a i TV i radio słuchane są rzadko i tylko narodowe.
Gazety??Książki ??Śmiechu warte Szkoda czasu i pieniędzy "na głupoty"
Autorytety?Proboszcz i miejscowy gminny, czynownik
Pięknie to kiedyś w komedii "Ranczo"ujęli Ale kto to oglądał?? I kto zrozumiał aluzje ?
A takich "Wilkowyji" są setki o ile nie tysiące
Papież, oczywista oczywistość cyt klasyka
OdpowiedzUsuń