piątek, 27 grudnia 2013

Wróżenie z fusów

refleksje po 60-ce, refleksje, felieton, kuchnia, historycznie, limeryki, polityka, okiem emeryta


Skoro napisałem na blogu o moim wyborze do rankingu osób szkodliwych i pożytecznych dla kraju
to i mogę zabawić się w prognozy na rok 2014.

Dalej mam problem: Czy ocena ludzi i zdarzeń jest moja oceną rzeczywistości czy mojego stanu umysłu /czyli tzw. chcicy/ ?.

  
Polityka i partie polityczne.

Jestem przekonany, że im bliżej będzie wyborów, do jakiegokolwiek gremium to Platforma Obywatelska zacznie odzyskiwać pole. Ludziska są przekorni i dowcipni ale jak wykazała praktyka przy poważnych decyzjach się nie mylą – vide referendum w sprawie wstąpienia do UE. Dziś nie jeden dowcipniś się cieszy jak Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/.......ale mu dowalił !!. Przyjdzie jednak czas próby i odpowiedzi na poważne pytania z których jedno jest niestety nadal aktualne – czy chcesz aby Polską rządził facet który nie wie co to rodzina, który nie ma konta w banku, które nie umie robić zakupów a najbliższym mu stworzeniem jest kot ?.
Nie wiadomo ile jeszcze musi sobie nagrabić Donald Tusk aby w miarę normalni ludzi zagłosowali na kogoś innego. Jest oczywiście SLD – stabilne w nicości, PSL jak tirówka która daje temu kto zapłaci oraz Palikot który złapie się każdej bzdury aby utrzymać się na powierzchni. O planktonie szkoda pisać........
Moim zdaniem, nie czeka nas żadne zaskoczenie a jedynie łagodne odzyskiwanie terenu przez PO tym bardziej, że nie widać aby Prawi i Sprawiedliwi umieli odciąć się od ewidentnych idiotyzmów.


Służba Zdrowia.

Wbrew powszechnym opiniom rok 2014 winien być przełomowym i w znacznym stopniu powinien usprawnić działanie służby zdrowia. Swoje zdanie opieram na udanym wprowadzeniu dwóch, poważnych systemów informatycznych e-WUŚ i ZIP. Jeżeli założenia tych systemów będą skutecznie działały to spełni się podstawowy warunek byłej min. zdrowia Ewy Kopacz – najpierw uszczelnijmy system nim dołożymy do niego pieniądze !.
Najgorzej jest z usługami świadczonymi przez specjalistów. Mamy tendencję do przesady i do mikrofonu, kamery wygadujemy czasami wierutne bzdury, które to z lubością powielają dziennikarze sugerując że pojedyncze przypadki to codzienność służby zdrowia. Włączenie pediatrów i internistów w szeregi lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej może nieco skrócić kolejki jednak nadzieje pokładam w systemie informatycznym który będzie wyłapywał hipochondryków i pacjentów którzy na wszelki wypadek zapisują się do kilku tych samych specjalistów. Myślę, że ulegnie rozwiązaniu obowiązek meldowania się do lekarza celem wypisania recept, osób przewlekle, które do końca życia będą brały leki – zgubiła się gdzieś koncepcja specjalnej pielęgniarki która byłaby upoważniona do wypisywanie recept na niektóre leki.


Finanse publiczne, dług publiczny.

Podejrzewam, że stan finansów publicznych i wysokość długu publicznego nie zmieni się w znaczącym stopniu. Winnym za ten stan rzeczy jest .......Unia Europejska z której znacznej pomocy finansowej możemy w dalszym ciągu korzystać. Trzeba pamiętać że do otrzymywanych środków jest konieczny wkład własny w granicach 30-50 % co muszą wyłożyć władze państwowe lub samorządowe. Władze samorządowe już się wycwaniły /i dobrze/ i czerpią z Unii ile tylko mogą a nawet więcej - i to „więcej” znakomicie podwyższa nam dług publiczny, a jak przesadzą to próbują się /często skutecznie/ przyssać do państwowego cycka pod hasłem: zamykamy szkołę, przedszkole bo nie mamy pieniędzy. Przykład – pewna niewielka gmina znalazła środki aby wybudować pływalnie – koszt, niecałe 6 mln. zł. Złożyli wniosek do Unii i się udało......zaczęli kombinować, mieliśmy wydać 6mln., dostaniemy 4mln. No to dołóżmy z naszych pieniędzy i rozbudujmy SPA, jakieś zabiegi wodne itp. Niestety nie udało się bo wkroczył wojewoda z głupim pytaniem – po co i dla kogo.
Z drugiej strony, ten kto ma oczy - widzi jak nam Polska pięknieje. Rabka Zdrój – rewitalizacja parku zdrojowego z udziałem funduszów z Unii Europejskiej, byliśmy oglądaliśmy i podziwialiśmy. W czasie jazdy widzi się ile się buduje i remontuje, małe, kiedyś zapyziałe miasteczka zamieniają się w perełki architektury.
Dzieje się to wszystko naszym, czyli obywateli kosztem i może dobrze że nikt nie daje nam tych pieniędzy przejeść bo wtedy dogonienie ostatnich państw Starej Unii nie było by możliwe.
Zacytuję klasyka ojca, który ojcem nie jest – Alleluja i do przodu !!.



Bezrobocie.

Uważam że nie nastąpi żaden zasadniczy przełom i bezrobocie będzie się utrzymywało w granicach 13%. Niestety Polska musi przestrzegać standardów europejskich i np. nie może w przetargach zastrzec że wykonawcą jakiegoś zadania ma być firma Polska z polskimi pracownikami. Nowe firmy wkraczające na polski rynek często przywożą swoją załogę a wysoko wyspecjalizowane firmy zatrudniają minimalna ilość osób opierając produkcje na automatach.
Nadzieja w autostradach - bo właśnie przy szlakach komunikacyjnych powstaje infrastruktura i warunki dla biznesu.
Być może na obniżenie bezrobocia może wpłynąć likwidacja pewnej ilości wyższych uczelni które produkują bezrobotnych. Kilka lat temu chwaliliśmy się, że Polska jest krajem ludzi uczących się, tylko nikt nie zadał sobie pytania – po co ?. Dziś niejeden mgr. filologi polskiej sprzedaje warzywa lub jest pomocnikiem betoniarza. Nie dziwię się, że rozeźleni abiturienci wyjeżdżają z kraju i tam stają na .......zmywaku !?. Jak na razie wszystkie programy działające przeciw bezrobociu nabiły kabzy organizatorom i wykładowcom, a nie zainteresowanym - czyli bezrobotnym.


Ukraina.

Chociaż nie jest to temat krajowy jednak nie można obok pobicia dziennikarki przejść obojętnie.
Tatiana Czornowił została pobita nie przez „nieznanych sprawców” ale przez pokazanych na nagraniu sprawców. Oczywiście, w internecie już wiadomo kto zlecił pobicie.
Mam trochę przewrotna teorię na ten temat. Sprawa stowarzyszenia Ukrainy z UE schodzi z pierwszych stron gazet. Majdan umiera bo ile można tam na mrozie przebywać. Są próby tworzenia jakiegoś ugrupowania politycznego pod wodza boksera Kliczki. Słowem ognisko gaśnie i znikąd pomocy ani paliwa - i oto znów Majdan odżył, znów jest na ustach świata, znów można atakować Janukowycza itd.
Wątpliwość: gdyby to zrobiła ekipa Janukowycza to znając załatwianie tych spraw przez ich starszego brata z Moskwy, Tatiana Czornowił ani by nie wiedziała kto, ani za co, nie mówiąc że cokolwiek by nagrała – to byli amatorzy.
Napad na dziennikarkę potwierdza moje zdanie wyrażone w poprzednich notkach. Ukraina nie nadaje się nawet do stowarzyszenia z Unia Europejską.


Sam jestem ciekawy na ile moje prognozy się potwierdzą ?.





20 komentarzy:

  1. Piotrze,
    boję się tylko, żeby Platforma, zamiast odzyskiwać pole, nie spotkała się z... pustymi lokalami wyborczymi. Miejmy nadzięję jednak, że to Twoje proroctwa, a nie moje, się spełnią.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami myślę że do rozumu dochodzi się po wstrząsie. Gdy człowiek nie docenia "swojej wartości", sam sobie jest winien. Tuska można docenić tylko wtedy gdy rządy przejmą ludzie którzy otwarcie mówią o kompletnym przeoraniu tego państwa. 70-75% powinno się dobrze zastanowić czy warto ryzykować.To będą batalie nie spotykane w dziejach naszej państwowości.
    Jaki sobie los zgotujemy zależy tylko od nas samych a ci wielcy pyskacze produkujący się w mediach nie do końca wykazują czym to się może skończyć :-I

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy do tego jest potrzebny wstrząs. Chyba wystarczy troszeczkę analitycznego pomyślunku. Wielu rzeczy sie nie docenia a później może byc "po ptokach".
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Masz rację Piotrze - później to już tylko można cytować poetę - "Miałeś chamie złoty róg....

      Usuń
    3. ...........................ale co nam ostanie poza sznurem ???.
      Nie wiem czy wtedy miałbym ochotę jeszcze w ogóle pisać o polityce bo szkoda moich podniszczonych oczu na beznadziejna walkę.
      .............pożyjemy - zobaczymy.
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Zamiast się wahać Piotrze i zastanawiać czy Twoje prognozy się spełnia weź przykład z panprezesa. O nie boi się absurdów podawać jako pewnik, oświadczając przy tym: "Mnie pomaga głębokie przeświadczenie, że mam rację".:-)))))))))))))
    P.S. Jak zawsze pozostaję racjonalną (sic) optymistką, więc w dużej części się z Twoimi prognozami utożsamiam.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piotrze.
    Masz marzenia, jak pewna dama z tramwaju. Otóż, kiedy na zakręcie rzuciło pijaczkiem i poleciał w stronę owej damy, ta oburzona krzyknęła;
    ,,Proszę się na mnie nie kłaść''!
    Pijaczek przyjrzał się urodzie damy i odrzekł;
    ,,Marzycielka''.
    Dług publiczny rośnie w obłędnym tempie. Bezrobocie w ,,normie'' czyli 14,2 %. Emigracja już bliska zrealizowania postulatu; ,,Ostatni gasi światło''. Rozwarstwienie społeczne krańcowe. Materialnie-od szczawiu po ręczny zegarek za 100 tauzenów. Mentalnie-od pustki miedzy uszami posłów pozwalającej na modły o deszcz, aż po odmóżdżone hufce geriatryczne toruńskiego papieża. 20% przyszłości Polski ma pasożyty we włosach, a ok 800 tyś. na ścisłej diecie. Parę procent nababów skupia w swoich lepkich łapkach 80% kapitału i środków produkcji, a chłop rządzi-stodołą, robotnik-doopą gołą.
    Koszt utrzymania tego cyrku przekracza możliwości nawet niemieckiego budżetu.
    Myślisz Piotrze, ze ta farsa może trwać w nieskończoność? Przy 6-ciu tysiącach samobójców rocznie w Polsce, może liczyć na parę wieków prolongaty. Ale przy kryterium ulicznym wysłanych na szczaw i mirabelki, może mieć dni policzone.

    Mam też uwagę do Leszka.
    Przepraszam za niewłaściwą formę komentarza odnoszącą się do komentującego, a nie wpisu autorskiego, ale...ręce opadają.
    Jako ,,cham'' nie mam złotego rogu. Nie mam nawet tombakowego, pokrytego przez Tuska i jego ekipę blichtem oczojebnym. Ale tak to jest, gdy się podsadza Polskę od zadka, a nie za cycki. Może dlatego jest mi obojętne, kto koryto w Polsce dzierży. Dlatego dla ,,chama'' nie straszne, kto kaganiec na niego nakłada.
    Ty, Leszku-jak sadzę-masz prawo się obawiać.

    Dyl Sowizdrzał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dylu, ja się nie obawiam. Wiem, że cokolwiek się stanie, Polak zawsze sobie jakoś poradzi. I dlatego zgadzam się z Tobą gdy piszesz "...dla ,,chama'' nie straszne, kto kaganiec na niego nakłada.
      Ponadto mogę odpowiedzieć jak w znanym dowcipie - ja się nie boję, ja mam raka!!!!

      Ale sprawa jest zbyt poważna by żartować.
      Sytuacja dzisiaj przypomina sytuacje wędrowca zagubionego w puszczy. Jego droga wyboista, pełna dziur, kamieni, kolczastych krzewów i wszelakiego robactwa nagle się rozdwaja.
      Jedna odnoga na oko wygląda tak samo, może nawet jakby gorzej, gdyż ograniczone jest pole widzenia. nie wiemy co czai się za najbliższym krzakiem.
      Druga - jakby lepsza. Są i dziury i kamienie, jednak kamienie w większości leżą w dziurach. Krzaki mają nawet większe kolce, ale rosną na poboczu ścieżki.
      Jednak każda z nich prowadzi do innego celu.
      Jeżeli ktoś ma w nosie, dokąd droga prowadzi bez wahania wybierze drogę, która mami wygodnym wędrowaniem. Nie stanie tam na drodze żaden obcy element, żadna zawalidroga. A że po jej przejściu, może się okazać, że jesteśmy w punkcie wyjścia - i to w o wiele gorszej sytuacji "startowej (bo w między czasie deszcze porobiły jeszcze większe dziury, krzaki rozrosły się jeszcze bardziej - tego już ten ktoś nie jest w stanie przewidzieć ani nawet zrozumieć.
      Ale jeżeli liczy się cel wędrówki - to jakość drogi musi zejść na plan dalszy.

      Problem jednak w tym, że nikt (poza oczywiście wszystko wiedzącym prezesem) nie wie tak na prawdę, która z tych dróg wiedzie na manowce. A może obie?

      Co do przenośni literackiej - mamy ten złoty róg na prawdę. Ale już nie długo. Jeszcze trochę, a będziemy więcej do UE wpłacać niż pobierać. Czy ten moment nadejdzie prędzej czy później, zależy od naszego wyboru. Jestem przekonany, że przejęcie władzy przez PiS znacznie go przyspieszy.

      P.S.
      Nie wiem, czy moja alegoria z dwiema ścieżkami zostanie właściwie przez czytelników zrozumiana. Dlatego skrócone tłumaczenie tego na język polski.
      Dylu - przedstawiłeś główne zarzuty stawiane ekipie Tuska. Też uważam, że jakość ich rządzenia powinna być dużo lepsza. Jednak, czy tą lepszą jakość gwarantuje nam PiS? Mogliśmy się już o tym przekonać.
      Owszem, oferuje nam łatwiejszą drogę. My będziemy tylko sobie szli, a o resztę zatroszczy się on i jego rząd. Musimy tylko grzecznie za nim podążać.
      Zastanówmy się więc nad tym nie jak nas poprowadzi jedna czy druga ekipa - ale dokąd. Do jakiego modelu państwa.
      A przynajmniej w jednym wypadku zawsze jest możliwość domagania się poprawy jakości naszej drogi.

      Usuń
    2. Dylu - albo źle spałeś albo odstaw butelkę a może co gorsze zapisałes się do partii która zapewni nam wieczną szczęsliwość i dostatek.
      Jestem zawiedziony Twoim komentarzem.

      Usuń
    3. Kochani.
      Ja podałem dane. Zbyt porażające, że uciekacie się do kazuistycznej ekwilibrystyki słownej, albo wyrażacie dezaprobatę? I potępiacie przynoszącego złą nowinę, nie odnosząc się do faktów?
      Piotrze.
      Nie ja Cię rozczarowuję. To rozdźwięk pomiędzy Twoimi życzeniowymi marzeniami a realem. O ile nie żyjesz pod kloszem, bez kontaktu z niedożywionymi dziećmi, nie wiedząc o istnieniu posiadaczy większych dóbr materialnych niż apetytu albo zamykasz oczy na pedofilię księży.
      Leszku.
      Twoja przenośnia ma zasadniczą wadę; Nie podaje, że wszystkie polskie drogi prowadzą do Rzymu.
      Ukłony.

      Dyl Sowizdrzał.


      Usuń
    4. I tu się wyjątkowo zgodzę Dylu. To mi się tez nie podoba, że wszystkie wydeptane ścieżki kończą się w Rzymie. Trzeba "deptać" nową. A kto w tym dziele daje większą szansę?

      Usuń
    5. "Bezrobocie w ,,normie'' czyli 14,2 %" - zajrzyj do rocznika statystycznego GUS bo ja nie mam zamiaru Cię przekonywać.
      "Emigracja już bliska zrealizowania postulatu; ,,Ostatni gasi światło' - z pewnościa nie masz pojęcia ilu wróciło - poszukaj sobie w google.
      "Dług publiczny rośnie w obłędnym tempie" - może istnieje jednostka matematyczna - wolne tempo, szybkiej tempo, oblędne tempo i najobłedniejsze tempo..........................
      Kazuistyka jest lepsza niż ogolniki typu "bez kontaktu z niedożywionymi dziećmi, nie wiedząc o istnieniu posiadaczy większych dóbr materialnych niż apetytu albo zamykasz oczy na pedofilię księży".
      Każdy z podanych przez Ciebie argumentów wymagałby osobnego omówienia a na to jestem za leniwy tak jak Ty byłes leniwy z komentarzem - tak potrafi napisac każdy a Ciebie o to nie posądzałem.
      'Pozdrawiam

      Usuń
  5. Mieliście /mieliśmy/ już jednego kierowce autobusu.Mieliśmy.Autobus prowadził tak ze sąsiedzi za łby się łapali a niektórzy powiadali "nie wpuścimy" do siebie.Nie dość tego, oskarżał konduktora o lewe bilety przekręty a do tego nasyłał służb,y by namawiały do tego by pasażerowie jechali na gapę ,a konduktorzy robili przekręty.Mało wam było to i w TV się "uskuteczniał"
    Jak go wykopali "demokratycznie" to teraz siedzi i skamle, jak ja będę znów kierowca, to nie tylko dowiozą was bezpieczniej ale szybciej,bilety będą "za pół ceny' a poniektórych to będę woził gratis.Tylko dajcie mi autobus i posadźcie, albo dopuście do kierownicy.
    Gdyby to był kierowca w wy pasażerami znającymi jego "sposób jazdy" powiedzielibyście a spieprzaj dziadu" a teraz się zastanawiacie dopuścimy,nie dopuścimy,damy mu prowadzić czy nie co nas to obchodzi "nie pójdziemy" na głosowanie zapominając o jednym iż w tym autobusie zwanym Polska ,wszyscy swe tyłki wieziemy, i w tym samym kierunku.Chcecie czy nie.
    Ale jedziemy.Moze wolniej.moze mniej luksusowo,może i z klimatyzacja kłopoty Ale do przodu bezpiecznie spokojnie i "bez służb" namawiających do korupcji,może bez konferencji prasowych pokazujących kogo złapali i gdzie i kto 'wysiadł" lub go "wysadzili"
    Dlatego, wzorem Krystyny Pawłowicz, temu panu co 2 lata robił za kierowce i nie dość ze się nie sprawdził ,to sam opuścił autobus powiadam
    SPIERDALAJ !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzis akceptuje w całosci Twój wpis /oprócz pomyłki w roku w którym był kierowcą/!!!.
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. O matko A gdzież ten straszliwy błąd....w dacie Bo jej Bohu nie omeg doszukać się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pardon - głupio mi sie przeczytało.od 2 lat zamiast - co 2 lata, mea culpa !

      Usuń
    2. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!!
      Samych spokojnych i pogodnych dni:-)))
      Trzymaj się ciepło Piter:D

      Usuń
    3. Powiedz Maniuś gdzies Ty był ???.
      Równie wszystkiego.................
      Pozdrawiam

      Usuń
  7. PIOTRZE - WSZYSTKIEGO, CO DOBRE

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>