piątek, 17 czerwca 2022

DZIEŃ DOBRY, JESTEM Z PISU



GDAŃSK-OPOLE  -  Rok XI  -  Nr 30 (1352)







CO W KURWIZJI PISZCZY


     Knajpa. Przy barze siedzi samotna kobieta w nieco wyzywającym makijażu. Po chwili przysiada się do niej facet. Przez chwilę wierci się nerwowo, wreszcie zebrał się na odwag i zagaja:

- Dzień dobry. Pozwoli pani, że się przedstawię - jestem z PiS-u.
- Dzień dobry. Bardzo mi miło - ja też jestem prostytutką.


     Ten wątpliwej jakości dowcip przypomniał mi się gdy wykonywałem ciężką pracę redaktora, i specjalnie dla Was, drodzy czytelnicy oglądałem kurwizję (oni kryją się za szyldem TVP-Info). Otóż trafiłem na program wakacyjny (chyba) w którym brał udział między innymi Jarosław (nomen omen) Jakimowicz. Osobnik ten starał się za wszelką cenę zaprodukować na tle przekopu Mierzei Wiślanej. Denerwował się, gdy ktoś z dwójki zaproszonych gości (chyba małżeństwo w średnio-starszym wieku) mówił dłużej niż on.



     Ale zostawmy na boku chore ambicje tego pajaca. Główną rolę w tym programie grał wspomniany przekop, osadzony przez kurwizję w roli niezwykłej atrakcji turystycznej. Wszyscy uczestnicy tego programu nie mogli się nachwalić - jaki to piękny widok rozpościera się przed ich zachwyconymi oczami.


     Opowiadali, że turyści specjalnie przyjeżdżają w to miejsce, by podziwiać materializację geniuszu innego Jarosława. Czasami wydawało się, że dla turystów od dzisiaj nie istnieje przepiękna plaża w Krynicy Morskiej. Wystarcza im widok przekopu.

     Ten pajac z kurwizji, owszem wspomniał też o tej starej atrakcji - plaży w Krynicy Morskiej. Ktoś tam wspomniał, że Zalew jest jednym z kilku miejsc w Europie, gdzie występuje gatunek ryby latającej. Jednak nie rozwodził się zbyt wiele na temat tych osobliwości. Najważniejsze dla nich było, że pomimo wieszczenia opozycji, o upadku turystyki na Mierzei, przekop właśnie ściąga rzesze turystów.

     Mieli rację. Nie warto wspominać o cudach natury, lepiej by turyści o nich zapomnieli, gdyż za parę lat znikną one bezpowrotnie za przyczyną tego cudu techniki wodnej.

     Ciekawe, że w tym zachwycie nad przekopem nie padło ani jedno słowo o jego wielkim znaczeniu dla gospodarki morskiej, ani słowa o rozbudowie portu w Elblągu który będzie przeładowywał tyle co porty w Gdańsku i Gdyni łącznie.

     Jak widać, prostytutki z pisu potrafią każdą bzdurę, każde przedsięwzięcie wywołane megalomanią kaczorka- liliputinka wyjaśnić "merytorycznie" i pokazać, że - parafrazując Gomółkę - "może i owszem, są tam wielkie minusy, ale nie mogą one na przesłaniać nam plusów". W tym przypadku "pięknych" widoków.

        











Przeczytałeś? Zgadzasz się poglądem autora? Uważasz, że warto by i inni przeczytali?
Kliknij w poniższy przycisk.




2 komentarze:

  1. Fucktycznie, piękne, że nie mogę się zdecydować, co piękniejsze, kanał czy Jakimowicz. Żeby choć zając bobka postawił, wygrałby bobek, a tak mamy dylemat. Nie wiadomo co bardziej chore, czy erotoman gawędziarz z kurwizji, czy ta demolka mierzei, przez którą mało który okręt jest w stanie się przecisnąć, co na szczęście nie będzie problemem, gdyż nie wiadomo po co właściwie większe jednostki miałyby zawijać do Elbląga. Chyba, że po Jakimowicza i resztę PiSu, to się jaką arkę Noego podeśle, tylko bez zwierząt, żeby ich nie męczyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co to się przez wieki cale działo z Zalewem, tu znajdziesz
    https://www.historia-wyzynaelblaska.pl/niemieckie-plany-osuszenia-zalewu-wi-lanego-i-przekopu-przez-mierzej--wi-lan-.html.
    Chcieli uczynić polder,robili i zrobili przekopy a i tak przyroda dala sobie radę.
    Tylko Jarosław.Jarosław Mały zwany przez niektórych Wielkim z Żelazową Wolą tfu żelazną postanowił nas uszczęśliwić siebie upamiętniając.Ide o zakład iż planują ten przekop /kiedyś/nazwać jego imieniem
    Wyszło jak wyszło, bo drogo i głupio i nie wiadomo czy cała zabawa przy ciągłym przymusie utrzymania głębokości toru wodnego, będzie opłacalna.
    Czy na przerzucaniu błota w błoto się nie skończy.Pomijam tu wpływ na ekosystem.
    Ale o co innego tu biegało By upamiętnić Wiec machnięto niby użyteczne przedsięwzięcie.
    I lud suwerenem zwany się cieszy i podziwia.Za chwile wyjdzie z "inicjatywą upamiętnienia."
    No kto się chce założyć ze tak będzie?


    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>