czwartek, 25 czerwca 2020

MNIEJSZE I WIĘKSZE ZŁO.

GDAŃSK-OPOLE  -  Rok IX  -  Nr 48 (1221)







                  Od dłuższego czasu w przestrzeni politycznej krąży powiedzonko o mniejszym i większym złu co stało się dla wielu polityków i komentatorów podstawą działania, wymówką i źródłem do wygłaszania kolejnych dziwacznych tez. Oczywistym ideałem byłoby głosowanie na większe lub mniejsze dobro ale jak na razie tylko jeden polityk tzn. Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/ został mianowany „samym dobrem”.
           Traktując temat poważnie mam do czytających pytanie;
Skąd wzięło się to wszechogarniające nas zło większe lub mniejsze ?
- Nie dziewczynko, to zło nie przyprowadził do nas brzydki czarownik.
- Nie Grzesiu, pani Merkel także nam ich nie przyprowadziła.
- Adasiu, też nie masz racji bo nie przybyli z innego kosmicznego bytu.
- Nie dzieci, Putin także nie przysłał zielonych ludzików,
tylko myśmy ich sobie ............urwał !! sami wybrali i ja i ty, i wy i oni – my wszyscy !!!.


           To my jesteśmy politycznymi głupcami i zbukami a więc nie narzekajmy, że nie mamy na kogo głosować bo my mamy ich na sumieniu a teraz udajemy, że to całe całe polityczne plemię to znów jacyś mityczni ONI !!.
           Nie tylko w Polsce przy sytuacji zero – jedynkowej /mniejsze i większe zło/ pojawiają się mesjasze i kombinatorzy. Dał nam przykład Stan Tymiński, który zdemaskował jakim jesteśmy społeczeństwem. Wydawało się, że wejście do struktur NATO i UE odmieni mentalność społeczeństwa ale wystarczył jeden Fuhrer Jarosław Kaczyński /zawsze dziewica/ aby wszystko przewrócić do góry nogami i cofnąć w rozwoju rozwoju.

Refleksja:
Po roku 2011 doganialiśmy Hiszpanię i zaczęliśmy deptać po piętach Włochom i co za tym idzie mogliśmy realnie myśleć o otwarciu ścieżki do EURO co dałoby dodatkowe przychody czego finalnym rezultatem mógł być wynik ok. 81 -85 % przeciętnego pkb w Unii Europejskiej.


HOŁOWNIA – TRZASKOWSKI.
Czy ma sens namawianie kogokolwiek na głosowanie na określonego kandydata ?. Odpowiedź jest prosta – NIE.
Kto ma zakonotowane poglądy to ich nie zmieni, kto jest zły na jakiegoś kandydata to też zdania nie zmieni. Sposoby zohydzenia przeciwnika są różne od ogólnodostępnych przysrywek do brutalnego ataku. Ku mojemu zaskoczeniu wyłoniła się trzecia grupa którą nazywam patriotami czasowymi.
Pewna pani zauroczona Szymonem Hołownią pisze: /tekst cytuję z pamięci czyli z niczego/ Kocham Polskę, jestem patriotką i kocham Szymona Hołownia, który jest idealnym kandydatem na prezydenta. Też kocha Polskę i też jest patriotą jak nikt inny, będzie dbał o polaków, uzdrowi gospodarkę, wyposaży armię, wybuduje mieszkania dla biednych i potrzebujących i dlatego tylko on nadaje się na prezydenta. Nie są mu obce sprawy służby zdrowia, rolnictwa, rozpędzi na cztery wiatry układ Po PIS, zmieni służbę zdrowia, policję, szkolnictwo wyższe i zadba o szarych obywateli. Podaruję sobie resztę przymiotów kandydata bo w finale ochów i achów owa pani pisze; jeżeli Szymon Hołownia nie dostanie się do drugiej rundy to na głosowanie nie pójdę !.
Nagle u tej pani kończy się miłość do ojczyzny, patriotyzm i dbałość o szarych obywateli bo jej kandydat dostał w dupę !




Powyższy wywód jest uzasadniony osobistym doświadczeniem. Na stronie facebookowej Szymona Hołowni przyjęto mnie bardzo ciepło do czasu zadawania niewygodnych pytań. Wyleciałem z wielkim hukiem jak podałem link do swojej, blogowej strony poddając w wątpliwość kompetencje kandydata. Jeżeli ktoś chce taplać w jajecznicy i całować stopy mesjasza to będzie zaakceptowany.
Mnie osobiście możecie nazywać jak się wam podoba np. lemming, popapraniec ale będę głosował na Rafała Trzaskowskiego a ponieważ jego konkurentem do srebrnego medalu jawi się być może Szymonek to przedstawię swoje oczywiście subiektywne porównanie:

Refleksja:
Użyłem poniżającej nazwy Szymonek co uważam za obrazę i poniżenie ale skoro „żółci” potrafią użyć nazw Czaskowski to czuję się rozgrzeszony.


Szymonek - wykształcenie średnie,
Czaskoski – wykształcenie wyższe,

Szymonek - Staż w polityce – 0
Czaskoski – staż w polityce – były minister i sekretarz stanu, sejm rp, europoseł, prezydent Warszawy.

Szymonek – j. Obce – brak danych,
Czaskoski - j. Obce – angielski, hiszpański, francuski, rosyjski, włoski

Szymonek – zaplecze polityczne – różne, obywateli, byłych polityków, biznesmenów.
Czaskowski – zaplecze – Platforma Obywatelska,

Szymonek – odznaczenia:
        2004: Ostre Pióro przyznawane przez Business Centre Club[75]
        2004: nominacja do Nagrody „Ślad” im. bp. Jana Chrapka[76]
        2006: Grand Press w kategorii „wywiad” – za rozmowę z teologiem ks. prof. Jerzym Szymikiem pt. Niebo dla gołębi[77]
        2006: nominacja do Nagrody „Ślad” im. bp. Jana Chrapka[78]
        2007: Grand Press w kategorii „dziennikarstwo specjalistyczne” – za wywiad z etykiem i filozofem dr. Kazimierzem Szałatą pt. Pamięta Pan Hioba?[79]
        2007: Nagroda „Ślad” im. bp. Jana Chrapka[80]
        2008: Nagroda Literacka Prezydenta Miasta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego za rok 2007
        2008: nominacja do Wiktora w kategorii „największe odkrycie telewizyjne”[81]
        2008: MediaTor w kategorii „NawigaTOR”[82]
        2010: nominacja do Nagrody im. Andrzeja Woyciechowskiego[83]
        2011: Wiktor w kategorii „Wiktor publiczności” za rok 2010[84], wcześniej do nagrody Wiktory był nominowany za rok 2008 w kategorii „Największe odkrycie telewizyjne”
        2016: Odznaka Honorowa za Zasługi dla Ochrony Praw Dziecka z rąk Rzecznika Praw Dziecka[13]



Czaskowski – odznaczenia: Kawaler Legii Honorowej – Francja,
Odznaka honorowa Pułku AK Baszta.

Szymonek – publikacje:
        Kościół dla średnio zaawansowanych (Świat Książki, 2004)
        Tabletki z krzyżykiem (Znak, 2007)
        Ludzie na walizkach (Znak, 20080)
        Monopol na zbawienie (Znak, 2009)
        Bóg. Życie i twórczość (Znak, 2010)
        Ludzie na walizkach. Nowe historie (Znak, 2011)
        Bóg, kasa i rock’n’roll wspólnie z Marcinem Prokopem (Znak, 2011)        
        Last minute. 24h chrześcijaństwa na świecie (Znak, 2012)
        Niebo dla średnio zaawansowanych wspólnie z Grzegorzem Strzelczykiem (Znak, 2013)
        Układamy sobie życie wspólnie z Marcinem Prokopem (Znak, 2013)
        Holyfood, czyli 10 przepisów na smaczne i zdrowe życie duchowe (Znak, 2014)
Jak robić dobrze (Czerwone i Czarne, 2015)
        Święci codziennego użytku (Znak, 2015)
        36 i 6 sposobów na to, jak uniknąć życiowej gorączki, czyli Katechizm według Szymona Hołowni (Czerwone i Czarne, 2015)
        Instrukcja obsługi solniczki (Wydawnictwo WAM, 2017)
        Ludzie w czasach Jezusa (Czerwone i Czarne, 2017)
        Święci pierwszego kontaktu (Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 2017)
        Boskie zwierzęta (Znak, 2018)
        Maryja. Matka rodziny wielodzietnej (Paulinianum, 2019)
        Teraz albo nigdy (Znak, 2019)

Czaskowski – publikacje:
        Dynamika reformy systemu podejmowania decyzji w Unii Europejskiej, Wydawnictwo Prawo i Praktyka Gospodarcza, Warszawa 2004.
        Polityczne podstawy rozszerzenia UE, Wydawnictwo Natolin, Warszawa 1997.
        Przyszły Traktat konstytucyjny. Granice kompromisu w dziedzinie podejmowania decyzji większością kwalifikowaną (wspólnie z Janem Barczem), Wydawnictwo Prawo i Praktyka Gospodarcza, Warszawa 2004.

Refleksja:
Dlaczego Trzaskowski a nie Hołownia ?.
Do stolca prezydenckiego nie dochodzi się na skróty przez trawnik a ścieżką wynikająca z układów politycznych i ustroju państwa. „Mam talent”, wiele publikacji katolickich, niedoszły zakonnik i szczera chęć to za mało.
W chwili obecnej moim kandydatem jest Rafał Trzaskowski. Nie myślcie, że jest to mój wymarzony kandydat bo tak nie jest. Moim faworytem byłby Radosław Sikorski ze względu na przeszłość i obycie międzynarodowe.















7 komentarzy:

  1. Pisze Pan: " Moim faworytem byłby Radosław Sikorski ze względu na przeszłość i obycie międzynarodowe."
    Zgadzam sie z Panem co do obycia, ale mam pewne zastrzezeniua co do przeszlosci. Sikorski byl w rzadzie PiSu v-ce spraw zagranicznych. W tym czasie wprowadzono zasade ze kazda osoba ktorej przodkowie lub ona sama otarla sie o "polskie plemniki" MUSI przy wyjezdzie z Polski poslugiwac sie polskim paszportem, gdyz zgodnie ze slowami Sikorskiego "Polska nie jest republika bananowa." W tym czasie byla slynna afera ob. Australii polskiego pochodzenia, ktory musial wyrobic sobie polski paszport aby moc wyjechac z Polski, ale nie posiadal polskiego zameldowania, dowodu osobistego i.t.p.
    Zajelo jemu to jakis czas a tymczasem w Australi trzeba bylo placic zobowiazania a dochodu nie bylo.
    Obecnie jest chyba inaczej ale na wszelki wypadek omijam Polske szerokim lukiem.
    Pozdrawiwm : Luciano

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem w tym, że komentatorzy maja rację rację. Czy da się znaleźć ideał tzn wieksze lub mniejsze dobro ?.
      Jak na razie tylko Szymon Hołownia jest bez wad.
      Pozdrawiam.
      ps.
      Zrób sobie survival i przyjedź do Polski. Może się miło zaskoczysz.

      Usuń
  2. Ja na nich patrze jak na pilotów samolotu którym mam lecieć.
    Trzaskowski ww wszystkimi wymagalnymi szkoleniami,co to już nie tylko nie jedno lotnisko oglądał na niejednym lądował ale zaliczył kilka trudnych momentów i co ważne dla pasażerów wyszedł z nich zwycięsko.
    Hołownia swiezak po odebraniu licencji pilota który wie "jak się lata"ale nade wszystko lubi opowiadać Jak to on będzie leciał" i jakie widoki po drodze nas czekają.Zamiast siadać za sterami, wyręcza w bajaniu 'załogę pokładową"
    Bosak toż on "po wszystkim" postara się o darmowe bilety dla swoich kumpli w rewanżu ze mu pomogli w zdobyciu licencji pilota.
    Efekt większość pasażerów,zacznie z nami lecieć, piwskiem zaprana, wspominając "Polskę dobrą bo katolicką" a w telewizji pokładowej wyświetlać tylko filmy "o naszych przewagach"Bo my som bohatyry.
    Biedroń mimo iż przeszedł szkolenie administracji.W naszej rzeczywistości szkoda głosu.
    PAD
    Mimo iz niektórzy twierdzą
    "w obecnej sytuacji gospodarczej jego współpraca z własnym rządem może dać lepsze efekty dla dotkniętych kryzysem wielu grup społecznych i generalnie dla Polski".
    Musiałbym sie z ...na głowy pomieniać
    .Wszak "po czynach go poznaliśmy"I dość, o jedną kadencje za dużo.
    I tylko jedna rada dla niego"Odejdź człowieku w niebyt polityczny.Jeszcze nikt nie narobił tyle złego głupiego niż ty"
    Mowili ci o tym twoi wykładowcy,twoi koledzy i autorytety tego świata.Ty nic, a do tego szedłeś w zaparte.
    Wiec odejdź weź swoje błyskotki i narty.Mamy cie dość !!
    Reszta planktonu pchająca się pod żyrandol nie warta omówienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak rzadko to się z Tobą zgadzam.
      Pozdro

      Usuń
    2. O Matko !!!
      Wzajemnie

      Usuń
    3. w.i.e.s.i.e.k

      Wieśku, zapamiętaj sobie ten komentarz. Powini9en on być Ci wzorem na przyszłość! :)

      Usuń
  3. Jeśli coś ci we łbie tkwi od dawna, jeśli słuchasz, a nie tylko słyszysz, jeśli umiesz powiązać czyny ze słowami.Jeśli nie dasz się zrobić/słownie/ w buca byle ch..i.Nic nie musisz pamiętać i zapamiętywać To w tobie tkwi od dawna od dziecka.
    Nie będziesz wtedy inwestować w para bankach,nie będziesz grał na bazarach w 3 karty,nie będziesz udzielał pożyczek kanciarzom i złodziejom /oni zawsze jak boga kocham oddam w terminie/i nie poprzesz tych z pis.
    Jeśli patrzysz na czyny ,a nie na słowa, obojętnie, tych u steru czy"u krzyża" żadne wzorce nie są i będą potrzebne.
    Bo wiesz ze złodziej to złodziej,kręt i "cygan" to kręt i cygan,a q-wa będzie q-wa, jak oni wszyscy na wieki wieków.Bo wiesz ze "w Piśmie" cały rozdział poświęcony jest niepoprawnym grzesznikom.
    I wiesz ze z nimi trzeba żyć I co gorsza wiesz, że oni nie mają najmniejszych wyrzutów sumienia, ze cie nabrali.Oni pozostaną niezmienni. Oni zwyczajnie uznają cie za frajerów.A frajerów należy skubać.
    Dlatego za cholerę nie poprę tych złodziei krętaczy z PIS a Dudę od pierwszej laudacji, dla Kaczyńskiego mam..
    Zwyczajnie mam ich dość zwyczajnie q-wa dość.
    Niemniej, dziękuję za wzorce.Tylko w łeb zachodzę/jak to nie kumaty/ Które?

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>