piątek, 26 lipca 2019

KACZORJUGEND !

GDAŃSK-OPOLE  -  Rok VIII  -  Nr 50 (1130)






...a TW "Wolfgand" dalej jest ambasadorem !


                 Sprawa zaczyna być denerwująca i niebezpieczna. Jak często bywa w każdej sytuacji wieloznacznej występują ostro dwie strony. Nie mam ochoty wybielać marszów równości bo uważam je za prowokujące a hasełko LGBT za wieloznaczne choć tłumaczone na język polski jest jednoznaczne w zależności od tego kto je czyta. Jak świat światem LGBT istniało i istnieć będzie niezależnie od woli rządzących czy opozycji.
      Nie trzeba wielu lat spędzić na świecie a wystarczy zwykła pamięć historyczna i ta pamięć pozwala mi stwierdzić, że marsze równości zmieniły swój charakter. Nie znam przyczyn zmian ale pamiętam, że pierwotne marsze równości opierały się przede wszystkim na równym traktowaniu płci, równym dostępie do pracy i równości wynagrodzeń czy równym traktowaniu par żyjących na tzw. kocią łapę. Wynikiem tych protestów było uznanie ślubów konkordatowych i ślubów zawieranych w Urzędach Stanu Cywilnego. W tle pojawiały się postulaty o uregulowaniu prawnym partnerów jednopłciowych i par heteroseksualnych a żyjących w stałych związkach.
      Nie uświadamiamy sobie, że co roku w Polsce rodzi się prawie 100.000 /ze stałą tendencja wzrostową/ dzieci nieślubnych i sytuacja prawna tych rodziców jest słaba gdyż nawet konstytucja nie pozwala ich nazywać małżeństwem.


           W ówczesnych marszach równości brali udział politycy różnych opcji oprócz PIS, który boi wszelkich ruchów których nie ma pod kontrolą. W kolejnych marszach zaczęły się pojawiać dziwne hasła a politycy PIS rozsiewali różne bzdury – pamiętacie; lewactwo, eutanazja, bojówki zagraniczne, inspiracje od nie wiadomo kogo, uchodźcy, gender ale i w szeregi marszów równości zaczęli przenikać działacze skrajnej lewicy.
Przykład -





Pod dość długim apelem podpisała się pani Justyna Samolińska. Długo szukać nie trzeba kim jest pani Justyna a jest członkiem zarządu partii Razem Adriana Zandberga.
               Zgadzam się ze słowami Grzegorza Schetyny ,,W końcu związki partnerskie, najwyższy czas je wprowadzić”. W moim mniemaniu ruch polityczno-społeczny pod ogólna nazwą Marsze równości zamienił się w happening w którym problemy ważkie zeszły na plan dalszy a liczy spotkanie towarzyskie młodzieży, dobra zabawa, kolorowy marsz i drażnienie tych którzy LGBT nie lubią.........
Wolę więcej nie pisać aby nie wyjść na zwolennika drugiej strony nazwanej roboczo Kaczorjugend.
PIS co chciał to ma, kościół co chciał to ma czyli ma normalnych bandytów, którzy muszą gdzieś rozładować swoje frustracje, potwierdzić swoją ważność jak maggi w zupie mlecznej. Nie ma większego znaczenia czy to będzie marsz, manifestacja, stadion, kościół byle pokazać swoje mięśnie /o rozumie można zapomnieć/. Ta prymitywna zbiorowość daje sobie wszystko i łatwo wmówić by czuć się dowartościowaną. Tematu nie ma co rozwlekać bo każdy z czytających wie w czym rzecz a ks. Józef Tischner........to przewidział:




Refleksje.
1. Marsze Równości muszą mieć jakieś cele a przede wszystkim być wyłącznie za czymś. Dobrym przykładem był Marsz Czarnych Parasolek czy obrona Sądu Najwyższego. Tęczowa Czarna Madonna, okrzyki faszyści, Homofobia, nienawiść itd. to moim zdaniem nie jest skuteczna droga.
Na bandytach to nie zrobi wrażenia co przy poparciu Kościoła i Jarosława Kaczyńskiego /zawsze dziewica/ czyni starania daremne. Nie słyszałem aby jakieś organizacje napisały projekty ustaw, rozporządzeń i je rozmnożyły w obiegu nieoficjalnym. Instytucja też jest do wykorzystania i wreszcie instytucjonalne /nawet luźne/ połączenie grup uczestników trzymających się z daleka od partii politycznych.

2. Bandytów na ulicach można łatwo wyeliminować tylko trzeba chcieć. Co znaczą mandaty 500.- skoro wiemy o nieoficjalnym poparciu PIS. Jeżeli np. do mandatu załączono by takie coś; decyzja administracyjna Komendanta Policji w ..........., Zabraniam ukaranemu mandatem uczestniczenia w jakichkolwiek zgromadzeniach na terenie Polski na okres 2 lat /można odwołać się do sądu/. Jeżeli delikwent zostanie przyłapany w ciągu 2 lat na następnej rozróbie wędruje prosto do pierdla a sprawa do sądu, który jeszcze może dołożyć.
Z kościołem tez należy poważnie porozmawiać................. a tematu nie ma co rozwlekać bo każdy z czytających wie w czym rzecz.

3. Kiedyś modne było hasło – zabierz Babci dowód a na dziś – nie zabieraj dowodu ale wybory niedaleczko i porozmawiaj z własnymi rodzicami, siostrą bratem, rodziną /chyba, że odważni jesteście tylko w grupie/.






15 komentarzy:

  1. W znacznej mierze zgadzam się z Tobą. I też mało mi się podobają te prowokacje antyreligijne (choć nie czuję, żeby moje uczucia religijne były przez to urażone) - po co to? w ten sposób nie zdobywa się sympatii i poparcia.
    A jeśli chodzi o związki partnerskie, to pamiętam blogowe dyskusje na ten temat sprzed kilku lat. I nadal nie wiem, jaka miałaby być różnica pomiędzy związkiem małżeńskim (cywilnym) a związkiem partnerskim par heteroseksualnych?
    Generalnie jednak nie jest to temat na kampanię wyborczą. Wojna światopoglądowa służy tu tylko PiSowi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja sie w znacznej mierze z soba zgadzam, bo nie jestem pewien czy nie jestem wielepem, człowiekiem o stetryczałym umyslę czy mi sie tylko wydaje. Taka jest moja refleksja.
      Ty pracując z młodzieżą na pe no jesteś o wiele lepiej zorientowana.
      Pozdrawiam wszystkich łącznie z króliczkami, pardon Królikami.

      Usuń
    2. marzatela25 lipca 2019 22:20
      "I nadal nie wiem, jaka miałaby być różnica pomiędzy związkiem małżeńskim (cywilnym) a związkiem partnerskim par heteroseksualnych?"
      No nie żartuj Nie wiesz?
      To Ci odpowiem !KASA !!
      a/za nauki przedślubne -płacisz
      b/ślub płacisz, co łaska niemniej niż
      c/za przystrojenie kościoła płacisz
      d/za światła płacisz
      e/zakonnicy co "ustrajała" płacisz
      f/organiście co przygrywał-płacisz .Gdy uważasz ze fałszuje, a chcesz innego swojego, tez płacisz odstępne
      g/kościelnemu tez coś tam boć przecież otwierał zamykał i sprzątał.Nieprawdaż.
      Tak to kreci się ten biznes.
      A dalej tez już same straty!!
      Boc "żyjący w grzechu" nie chodzą na mszę by uniknąć stałych napomnień i przypomnień, ze "w grzechu"
      A tu taca umyka.
      A takie chrzciny ? Tez płatne jak wyżej.Bezbożnicy, nie ochrzczą i kasa znów umyka.
      A komunia być może jak wyżej
      Albo taka kolęda.Nie wpuszczają zamykają drzwi Udają ze ich nie ma w domu I kolejna koperta umyka.
      Tak to się kreci Tylko trzeba dokładnie się przyjrzeć i dokładnie"poskrobać"


      Usuń
  2. Krótko mówiąc, Piotrze, geje i pozostałe literki mogą sobie istnieć, byleby się nie pokazywali, bo im naziole (pardon! obrońcy świętej wiary w miłosiernego Boga!) łomot spuszczą, a nam, szczerym demokratom, może się wtedy zrobić przykro...
    A pod pojęcie wojny światopoglądowej można podciągnąć żądanie praworządności, zaprzestania kłamstw itp. Zaniechajmy więc tych płochych żądań, aby nie służyć pisowi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pierwszym zdaniem się nie zgadzam. Należy tępić nazioli.
      Bądź tak miły i rzuć jakimś swoim rozwiązaniem ?.

      Usuń
    2. A ja się nie zgadzam z drugim zdaniem. Konstytucja, praworządność to podstawy, a nie kwestia światopoglądowa.

      Usuń
    3. Piotrze, jest coś takiego, jak "Piramida nienawiści", ilustrująca kierunek rozwoju wydarzeń. W Białymstoku widzieliśmy już przedostatnie piętro. Twoja teza, że na Marsze Równości zgodzimy się, jeśli zechcemy zatwierdzić ich cele, że muszą być "za czymś" wg twojego uznania (bo równość praw to jest nic?), stawia cię gdzieś pomiędzy pierwszym a drugim jej piętrem...
      Marzatelo, ja się dla odmiany całkowicie z tobą zgadzam. Zauważ tylko, że niemiłosiernie nam panujący mają tę podstawę w dudzie - moim zdaniem chętnie przedstawią ci zdanie, które sarkastycznie przedstawiłem powyżej.

      Usuń
    4. Spróbuję sprecyzować. "Za czymś" czyli dązność do realizacji celów w tym także praw, które wypisane mają na swoich sztandarach uczestnicy. Prześmiewczy ton, drwina z innych to jest działanie "przeciw" i budzi tylko zapiekłość. Matka Boska w barwach tęczy, wagina czy kolory tęczy pomiędzy genitaliami........., może mi wyjaśnisz Tetryku komu i czemu to ma służyć ? /rozumiem np. buciki dziecięce na płotach kościołów, bp to mam sens/.
      Pozdrawiam

      Usuń
    5. Wagina czy kolory tęczy pomiędzy genitaliami akurat w Białymstoku nie występowały, tęcza zresztą jest biblijnym symbolem więzi Boga z wiernymi, o ile mi wiadomo.
      Czemu to ma służyć? Publicznemu przypomnieniu, że;
      - mam prawo chodzić po ulicy bez ukrywania wariantu mojej seksualności
      - mam prawo chodzić po ulicy bez oddawania czci obiektom, których nie czczę
      - mam prawo odżegnywać się od bzdurnych generalizujących pomówień
      - nikt nie ma prawa przemocą zabraniać mi tych praw.

      Usuń
    6. Tym razem się nie zgodzę - nie wszystko na sprzedaż. Tajemnice alkowy winny zostać w alkowie a nie chodzić po ulicy bo "mam prawo".
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Zaprawdę powiadam Ci Piotrze niesprawiedliwość Twa wielką jest!!
    .Albowiem milczeniem pomijasz tych którzy "rąsia w rąsie" z PIS kształtują świadomość przepięknej prapolskiej młodzieży"I mają swój wielki wkład w ich kształtowanie umysłów a co za tym idzie charakterów.
    Jeśli w odbytych przez tychże 11 pielgrzymkach na Jasna Gore przebrzmiewają takie "opinie"
    " ordynariusz świdnicki bp Ignacy Dec mówił w Częstochowie: „Dzisiaj na Jasnej Górze, przed tronem Maryi, naszej Matki i Królowej, mówimy »nie« dla szkodliwej dla rodziny i narodu ideologii gender, mówimy »nie« dla liberalizmu moralnego zawartego w programach środowisk LGBT, mówimy »stop« dla seksualizacji dzieci, mówimy »nie« dla związków partnerskich, mówimy »nie« dla uchwalania złego prawa. Nie godzimy się z oskarżeniem, że głoszenie niezmiennej prawdy chrześcijańskiej jest swoistym fundamentalizmem, stanowiącym zagrożenie dla tolerancji i wolności nowoczesnego człowieka”.
    I to "rozbrzmiewa"powtarzane w jakże licznych audycjach TRWAM i Radia co ma i bardziej licznych kościołach
    Jesli tuz tuz przed przemarszem białostockim wybrzmiewała od ołtarza taka retoryka
    "Abp Tadeusz Wojda w związku z planowanym w Białymstoku marszem apelował do wiernych: „Wobec takiej postawy mówimy stanowcze »nie« i powtarzamy za kard. Stefanem Wyszyńskim: non possumus – nie możemy się na to zgodzić! Nie możemy pozwolić, aby wyśmiewano wartości dla nas najświętsze i bezkarnie obrażano nasze uczucia religijne. Nie bądźmy wobec tego faktu obojętni! Ewangelia uczy nas szacunku i miłości do każdego człowieka i to staramy się czynić, ale nie godzimy się na szydzenie z naszej wiary i deprawację najmłodszych”"
    To nie jest to szczucie.
    A robione to jest sprytnie, oj sprytnie z setletnią tradycją.Albowiem
    stosują zabieg retoryczny, który ma odsunąć oskarżenia o nagonkę na ludzi, a więc o metody faszystowskie.
    Nie chodzi rzekomo o osoby LGBT, ale o „ideologię”.
    A ponieważ ową „ideologią” jest równość w prawach, trzeba było dodać „seksualizację dzieci” i „atak na rodzinę”.
    Kościół katolicki zresztą ma w takim przewekslowaniu wprawę. Nie atakuje „osób homoseksualnych”, tylko ich „grzech”, w ten sposób próbując pogodzić homofobię z nauczaniem Chrystusa o miłości bliźniego.
    Dzięki temu „dobrzy chrześcijanie” mogą nienawidzić „pedałów”, ile wlezie, i nie czuć przy tym dysonansu poznawczego.
    /Tak samo "władza polityczna" może zaś szczuć na 2,5 mln obywateli, udając, że zwalcza „ideologię”, a nie ludzi./
    Jesli juz "inni szatani byli tu czynni" w habitach, sutannach i ornatach trzeba tym ludziom oddać "zasługi"Albowiem rola jest ich wielka a zasługi jeszcze większe
    Proponuje więc do tyłu dodać.Zmienić tytuł na "KATO-KACZOJUGEND" lub jak wolisz "KACZOKATOJUGEND":
    I wtedy będzie to słuszne i zbawienne/w zakresie prawdy/ oraz prawe i sprawiedliwe.
    Nieprawdaż??

    OdpowiedzUsuń
  4. W sprawie poruszonej przez Piotra proponowałbym w ogóle pominąć słowo "światopogląd".
    Bowiem na tej płaszczyźnie, to możemy sobie dywagować tu, na blogu - jednak "bohaterowie" tych dywagacji i tak nic z tego nie zrozumieją.
    Tu trzeba dyskusji na płaszczyźnie PRAWA. Jeżeli ktoś ma obwód bicepsa (w cm) większy niż IQ, to zrozumie tylko zdecydowanie działanie policji, prokuratury i sadów operujących wyrokami w górnych granicach zapisanych w prawie.
    Dlatego wg mnie, jedyną sensowną "ideologią" na dzisiaj jest "PAŃSTWO PRAWA".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że tak tylko trzeba znaleźć kto będzie egzekwował przepisy np. konstytucji.
      Lekarstwo jest jedno - wiadomo kogo odesłać na smietnik historii.

      Usuń
  5. _leszek26 lipca 2019 12:05
    Słusznie prawisz Nie ma ideologi LGBT sa tylko ludzie.Ludzie żyjący na tym padole od tysięcy lat z takimi samymi problemami dot własnego ja,seksualnosci i praw do jego manifestowania lub mówienia o nim otwarcie.
    Nie ma żadnej "ideologi LGBT" to tylko skrót/wygodny/ myślowy dot tej grupy ludzi.
    Skrót o ktorych nawet Hołownia pisał Biskupom /"epidiaskopowi"/
    "Po pierwsze: ktoś zatroskany powinien wyjaśnić metropolicie, że litera „T” w skrócie „LGBT” oznacza „osoby transpłciowe”, a nie „transwestytów”. Różnica mniej więcej taka, jak między „episkopatem”, a „epidiaskopem”. Taka prawda: jak się człowiek chce specjalizować w jakimś temacie, trzeba najpierw, niestety, doczytać"
    Tym ludziom należą się takie same prawa,obywatelskie, administracyjne a nie jakieś wydumane i inne jakie należą się tzw większości"
    W kraju gdzie dzieci od wieków chowane były i dalej są przez osoby jednopłciowe/matkę,babcie i ciotki Bo tata był na wojnie w partyzantce,obozie lub zwyczajnie poległ.Bo taki mamy "model chowania/ Pisać ze to może stanowić zagrożenie może tylko idiota i to do tego ciężki.A ciekawe ze nikt mu o tym nawet nie powie.A on wie lepiej mimo ze tak samo był "chowany"
    Dyskusji na płaszczyźnie prawa Powiadasz.Prawo się egzekwuje A na tych co"ktoś ma obwód bicepsa (w cm) większy niż IQ,"egzekwuje zwyczajnie a czasem wymusza siłowo.Nie widzę innej drogi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie w TVN biegnie program ława polityków" a w nim omawiany jest "Marsz w Białymstoku" Niezrównany /z rozumem/przesławny poseł Mularczyk.Powiada w nim
    /I tak się zastanawiam Czy nie jest on przypadkiem jednym z czytających "Refleksje" albowiem "Toczka w toczkę"cytuje/
    "Prześmiewczy ton, drwina z innych to jest działanie "przeciw" i budzi tylko zapiekłość. Matka Boska w barwach tęczy, wagina czy kolory tęczy pomiędzy genitaliami."/Juz miałem krzyczeć a daj przykłady/
    No i jeszcze
    "Na marszach występują ci sami ludzie zwożeni z całej Polski"
    Marsze sa organizowane i inspirowane przez byłych SB-ko którzy prowadzili "Akcje hiacynt"
    No i to ze "przepiękna młodzież, która dawała słuszny odpór" to nie faszyści a w Polsce nie odradza się faszyzm.
    A tak w ogóle w Polsce mamy wolność i tolerancję i możemy manifestować wypowiadać wszystko, tyle ze niektórzy za to dostaną wpierdol.

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>