Nie ma co owijać w bawełnę – jestem wściekły !.
Od lat propaguję własną Małą Ojczyznę - Górny Śląsk. Wiele lat pracowałem na rzecz tego regionu i wiele przegadaliśmy godzin w Związku Górnoślązaków promując kiełkujące ruchy regionalne w tym Ruch Autonomii Śląska którego nie chciano zarejestrować a gdy zarejestrowano nie chciano rozmawiać. Na tle ówczesnej, rozpadającej się Jugosławii słowo autonomia miało swój pejoratywny wydźwięk.
Zaprzyjaźniliśmy się z Autonomistami /wtedy z Rybnika/ i kibicowaliśmy pierwszemu i dotychczas jedynemu wybranemu posłowi RAŚl – Pawłowi Andrzejowi Musiołowi.
Paulek !! – kamracie, jak to czytosz to pozdrowiom łod serca. Kaś się stracił pieronie, dej znać choby sam.
Znałem kolejnych szefów Ruchu Rudiego Kołodziejczyka, Wieczorka i innych.
Miałem nosa, że pomimo namów nie podjąłem propozycji wstąpienia i działania na rzecz RAŚ bo i bez tego dziś jest mi wstyd.
Oto dzieci kandydata /sprostowanie - to nie są dzieci kandydata/ w wyborach samorządowych z Żor i działacza Ruchu Autonomii Śląska.
Jeden z komentarzy internautów - „Typowe śląskie patriotyczne wychowanie” i chociaż komentarz nieprawdziwy to bardzo boli, mnie starego Hanysa.
Stereotypy o Ślązakach były mocno zakorzenione w świadomości społeczeństwa. Kiedy wydawało się że /poza jednym rąbniętym politykiem/ następuje dość daleko idące zrozumienie spraw Śląska i Ślązaków to taki dureń mieniący się być Ślązakiem wyskakuje w przestrzeni publicznej z takim zdjęciem dzieci. Nie wiem czy prokuratura nie powinna wziąć sprawy w swoje ręce gdyż jest to propagowanie faszyzmu.
Przyznaję, że nie byłem w rozterce na Górze Św. Anny i z satysfakcją w imieniu naszego Związku przybijałem gwóźdź do drzewca sztandaru Ruchu Autonomii Śląska. Dziś chętnie bym go pazurami wydrapał. Dawnych ideowych działaczy odstawiono do lamusa i pojawiły się krwiożercze młode wilczki z Jerzym Gorzelikiem na czele.
Dziś to stowarzyszenie głównie prze do „wadzy” z byle kim i byle gdzie i z byle jaką koalicją. RAŚ ma wiele wspólnego z Prawem i Sprawiedliwością w szukaniu wroga tam gdzie go nie ma i obrażaniu tych którzy sobie na to nie zasłużyli.
Steruję do brzegu bo swędzi mnie ręka, która zdenerwowana może napisać zbyt dużo.
Na zakończenie mam pytanie do Autonomistów, czy wiedzą w jakich warunkach i dlaczego woj. Śląskie w roku 1920 otrzymało od władz polskich autonomię wraz ze własnym Sejmem Ślaskim ?.