Piotrze, przepraszam Cię, że naruszam Twoje prawa autorskie.
Ale chciałem też oficjalnie ogłosić przerwę i wyjaśnić dotychczasową nieobecność na blogu.
Powodem jest prozaiczna praca. Niestety nie jest on (ten powód) tak powabny jak Twój.
Oto jego maleńki fragment. Pocieszające jest to - że mi za to płacą. Jednak tak się złożyło, że obecnie skumulowało się tej pracy, za całe półrocze nic nierobienia.
Nawet nie mam czasu własnej notki umieścić. I nie jestem w stanie przewidzieć, kiedy to zrobię.
Drodzy goście i przyjaciele - zaglądajcie tu czasami, nawet jak nic nowego nie będzie. Nawet malutki komentarz typu "Pusto !!!! :-(( " - spowoduję, że będę się spieszył, by powrócić na to forum.
Pozdrawiam wszystkich cierpliwych!
Rozumiem, kobiety! :D
OdpowiedzUsuńDobry wieczór
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnego odpoczynku z rodziną :)))
Mam nadzieję, że po zakończeniu "wczasów" zdasz relację ze wszystkiego, co się wydarzyło (mnie zwłaszcza interesują holenderskie wynalazki szkolne).
Pozdrawiam
Krzysztof z Gdańska
p.s. kim jest ten spiżowy mężczyzna na ławce do którego przytula się Twoja wnuczka?
Marek Grechuta.
Usuńoooooooooo - widzę, że przyczyny NAJWAŻNIEJSZE NA ŚWIECIE ....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie, życzę Ci Piotrze dużo9 radości w tym czasie :-)
Bawcie się dobrze na przerwie :D
OdpowiedzUsuńMiss - właśnie dodałem informację o tym, jak wygląda moja zabawa.
UsuńNie ma czego zazdrościć!!
Poczekamy... doczekamy...
OdpowiedzUsuńDzięki!! Na Ciebie zawsze mogliśmy liczyć!
UsuńMałe sprostowanie
OdpowiedzUsuńNic tu nie publikowałem Ktos się po prostu podszywa, by???
Gospodarzowi życząc dobrego......... naładowania akumulatorów
Bo my tutaj musimy dalej "obcować:
https://pbs.twimg.com/media/BnNzQ2-CcAAzyUt.jpg
Też tak podejrzewałem bo Twoje komentarze na pewno nie sa prymitywne. Mój błąd bo po tamtym "wieśku" mogło nie zostać śladu na blogu.
Usuń