poniedziałek, 29 lipca 2013

Uprzejmie donoszę 47.

refleksje po 60-ce, refleksje, felieton, kuchnia, historycznie, limeryki, polityka, okiem emeryta




Julia Gallard – była premier Australii;
"Imigranci muszą się zaadaptować lub wyjechać. Jestem zmęczona, że ten naród się martwi o to, czy my urażamy ich rodaków lub ich kulturę... Nasza kultura rozwinęła się przez ponad dwa wieki po wielu walkach, próbach i zwycięstwach przez miliony mężczyzn i kobiet, którzy szukali wolności. Mówimy po angielsku, a nie hiszpańsku, libańsku, arabsku, chińsku, japońsku, rosyjsku lub innym językiem. Więc jeśli chcesz być częścią naszego społeczeństwa, nauczyć się naszego języka!
Większość Australijczyków wierzy w Boga. Nie ma tu mowy o "chrześcijańskiej prawicy" lub jakiejkolwiek presji politycznej, to jest fakt, bo chrześcijańscy mężczyźni i kobiety, z ich zasadami chrześcijańskimi, założyli tę nację. Jest z pewnością właściwe, aby wyświetlić to na murach naszych szkół!
Bóg jest dla Ciebie obrazą? Proponuję wiec się przeprowadzić do innej części świata i tam żyć, ponieważ Bóg jest częścią naszej kultury.
Akceptujemy wasze przekonania, nie zadając pytań. Wszystko o co prosimy, to o szanowanie naszych przekonań, aby żyć w
pokoju i harmonii z nami. To jest nasz kraj, nasza ziemia i nasz styl życia, i dajemy wam możliwość korzystania z tego wszystkiego. Ale od momentu, kiedy zaczynacie narzekać, jęczeć co do naszej flagi, naszego zaangażowania, naszych przekonań chrześcijańskich, czy naszego stylu życia, gorąco zachęcamy do skorzystania z jeszcze jednej wielkiej australijskiej wolności " prawa do wyjazdu ". Jeśli nie jesteś tutaj szczęśliwy, wyjeżdżaj! Nikt cię nie zmuszał, aby tu przyjść!
Przyszedłeś z własnej woli, to zaakceptuj nasz kraj, który zaakceptował Ciebie! Może powinniśmy wysłać tę mowę do wszystkich krajów, do imigrantów w tej samej sytuacji, znaleźć odwagę podnieść głos, aby wyrazić te same prawdy!"
Czapki z głów !!

Uprzejmie donoszę za wiadomości24:
Kwidzyn ma nowy najdłuższy most w Europie.


/.../Po oficjalnym otwarciu i udostępnieniu mostu kierowcom, które ma nastąpić 26 lipca, skończy się dotychczasowa mitręga około 200 tys. ludzi zamieszkałych w jego rejonie i tradycyjnie przedzielonych Wisłą. Dotąd, z naturalnej konieczności musieli korzystać z przeprawy "promu linowego (bez silnika)", który zabierał (i wciąż jeszcze zabiera) na pokład maksymalnie trzy pojazdy i kursował tylko od wiosny do jesieni, i tylko w dzień, pod warunkiem sprzyjających warunków atmosferycznych i hydrologicznych, czyli w okresie słabego wiatru, odpowiedniego poziomu lustra wody, lub z wielokilometrowych objazdów/.../

Z ponad półrocznym poślizgiem ale jest !!!!


Uprzejmie donoszę, że jak donosi portal Defence24, od dłuższego czasu prowadzone były rozmowy na temat przejęcia od Deutsche Marine dwóch używanych, ośmioletnich U-212. Wywierano nawet naciski na polską Marynarkę Wojenną, aby ta zmieniła swoje wymagania względem okrętów podwodnych w taki sposób, aby można było brać pod uwagę właśnie U-212 /.../
W tym miejscu można mieć tylko nadzieję, że plany zakupu trzech okrętów podwodnych w ramach przetargu nie zostaną porzucone, a niemieckie U-212 będą służyły tylko do czasu wprowadzenia nowych jednostek.
Jaka szkoda, że „Bismark” został zatopiony !.



Uprzejmie informuję, że ostatnio ujawniło sie trzech wybitnych ekonomistów a zarazem trzech wiedzących co chcą Polacy.
Od lewej:
John Godson – absolwent Wydziału Rolnictwa Abia State Uniwersity w Nigerii, studia na Wyższej Szkole Stosunków Międzynarodowych oraz doktorat na Wydziale Dziennikarstwa i Dziennikarstwa Uniwestytetu Warszawskiego i Clark University w Łodzi.
    znajomość finansówi ekonomii żadna
Jarosław Gowin – Studia na Uniwersytecie Jagiellońskim – historyk filozofii, stypendysta Cambridge. Autor publikacji politologicznych i katolickich.
Znajomość finansów i ekonomii żadna.

Jacek Żałek – Prawnik, studia na uniwersytecie w Białymstoku /w mojej opinii typowy Chadek.
Znajomość finansów i ekonomii żadna.

Jacek Rostowski uczęszczał do szkoły Westminster w Londynie.
Następnie uzyskiwał kolejne tytuły zawodowe: 1972: BSc (
Bachelor of Science) – International Relations, University College London,
1973: MA (
Master of Arts) – Economy and History, University College London,
1975: MSc (
Master of Science) – Economics, London School of Economics and Political Science
Działalność zawodowa:
W latach 1988–1995 był wykładowcą w School of Slavonic and East European Studies,
University College London (UCL). W latach 1992–1995 pracował także w Centre for Economic Performance, London School of Economics and Political Science (LSE). W 1995 został profesorem mianowanym prywatnej uczelni (według amerykańskiego systemu szkolnictwa wyższego) i kierownikiem Katedry Ekonomii na Central European University w Budapeszcie.

Przepraszam, czy ktoś mi chce powiedzieć, że mam wierzyć tym trzem pierwszym a nie temu czwartemu ?.


Uprzejmie przedstawiam 3 wykresy z których prawie nie potrafię wyciągnąć wniosków – oczekuję pomocy w ich interpretacji !!.
Jedyne co mi się rzuciło sie w oczy to że pieniądze na z funduszu pracy na aktywizację bezrobotnych szły w błoto. Rząd zrobił słusznie zabierając część kwoty z tego funduszu /stopa bezrobocia w m-cu czerwcu 2013 – 13,2 %/.








14 komentarzy:

  1. Do w/w trzech "ekonomistów" dodałbym specjalistów z pisu z ich głębokim i wszechstronnym wykształceniem ekonomicznym popartym wieloletnią praktyką w marszach i apelach. Oczywiście Jarosław zapędził by w kozi róg oponentów dyskutując z min Rostowskim, a także z jego kolegami z z zachodnich uczelni - gdyby znał jakiś obcy język (polski, wolski i rosyjski nie są obcymi dla Prezesa).

    OdpowiedzUsuń
  2. primo, poprzednia federalna premier mojego kraju nie nazywa się gallard, lecz gillard.
    secundo, tekst, który za polskimi mediami społecznościowymi przytoczyłeś, jest nie tylko fatalnym tłumaczeniem jego angielskiej wersji, ale przede wszystkim jest wielka mistyfikacją. julia gillard nigdy go nie wygłosiła. w języku angielskim pojawił się w internecie po raz pierwszy kilkanaście lat temu, a w międzyczasie przypisywany był dwom innym federalnym premierom australii: johnowi howardowi (1996-2007) oraz kevinowi ruddowi (2007-2010 i od czerwca 2013. szerzej o tym napiszę jednak wkrótce w waszej rubryce "inni też piszą".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem w tym, że na jakis źródłach musze sie opierać. To samo z pisownia nazwisk.
      Czekamy i pozdrawiam

      Usuń
  3. A najlepsze jest to, że tego opóźnienia w budowie mostu nie można zwalić na Tuska. Winne tam były zdaje się, jakieś ptaszki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kneź Okrutnik29 lipca 2013 15:26

    Ja byłbym bardziej ciekaw jakie efekty przyniosło podniesienie podatku VAT o 1 %, co miało dać 14 mld złotych, i wprowadzone było, podobno przejściowo, do 2014 r. Ile tak naprawdę wyniósł przychód z tego tytułu do budżetu? Jakie skutki spowodowało to dla gospodarki? Jakie oszczędności od czasu tej podwyżki wdrożono? O ile spadło zatrudnienie w sferze budżetowej, i o ilu urzędników mniej jest od tamtego czasu? Jakie korzyści odnoszą mieszkańcy z powodu budowy dróg, które są tak wyizolowane od otoczenia i wygrodzone, że stają się niemal eksterytorialne, a przekroczenie ich bywa trudniejsze niż dawniej Wisły pod Kwidzyniem? Oczywiście natychmiast zasłużę sobie na miano kwękacza, ale te pytania padają niezwykle rzadko i w środowisku partyjnych klakierów raczej się nie pojawią. Ponieważ trudno mnie zaliczyć do piewców jakiejkolwiek opcji politycznej, to może jednak warto chwilę się zastanowić nad tymi zagadnieniami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ................. nie tym razem nie kwękacz choć u Ciebie jest to stan chroniczny. Tym razem uzyłbym słowa "nieudacznik". Wyjdź z Ciemnicy i znajdź sobie dane - nie bądź leniem.
      I tak pozdrawiam i Twoją tez.
      ps.
      U nas walcza Niemodlin, Strzelce Opolskie i nie tylko aby być wyizolowane od otoczenie a o góralach spod Zakopca nie wspomne.

      Usuń
    2. Nie mam tyle samozaparcia co Piotr, więc tego rodzaju pytania (pod warunkiem, że nie są to pytania z tezą) przyjmuję z szacunkiem. Może ktoś postara się i zdobędzie te dane. Wtedy wszyzcy staniemy się mądrzejsi.

      I kwękacze i klakierzy. A po to ten blog zakładałem.

      Usuń
  5. Klik dobry:)
    A ja uprzejmie donoszę, że temat dla mnie zbyt ciężki i zabrać głosu nie potrafię. W głowie mi tylko chłodniki i ławeczka pod orzechem na wsi.

    Pozdrawiam serdecznie i chłodny powiew orzechowy posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. " Ale od momentu, kiedy zaczynacie narzekać, jęczeć"
    Przecież to 99 %"rodaków" musiałoby wyjechać. Bo jęczą i narzekają "jak to im bardzo źle i...biednie."
    To jakaś taka nasza przypadłość narodowa. Czy co
    Facet z rodzina spędza urlop w Egipcie w "markowym hotelu" i zaraz "przy basenie "sącząc małe co nieco zaczyna narzekać Jak to mu jest żle
    Ostatnia sobotę i niedziele spędzałem na Słowacji gdzie "wody termalne" ale cena nie mała i do tego w euro.
    Tak akurat się złożyło iż na parkingu gdzie zaparkowałem zajechała niezgorszej marki samochodem 5 osobowa rodzina i "wparowała" na baseny.
    Miałem przyjemność posłuchać ich rozmowy w gronie znajomych.A gdzie to wynajęli "na weekend" apartament" gdzie "dobrze dają zjeść" i na ile tu przyjechali.
    A potem "typówka "jak to im w Polsce źle,jacy to oni biedni.W ogóle zgroza i nędza.
    Niestety nie udało mi się wytrzymać /albowiem na głupotę i hipokryzje uczulon jestem i to bardzo/ i "grzecznie" wyłuszczyłem "by nie bluźnili" bo z tego co powiedzieli "uboga rodzina" z ich weekendowego wydatku żyłaby przez 2 miesiące"
    I jeśli im "tak ciężko" to niech siedzą na d..w kraju a nie wydaja pieniądze.A jeśli już wydaja je "na przyjemności" to znaczy ze je maja i "na życie im wystarcza"
    Setki nie ma na "przyjemności moczenia d..w basenach" i dlatego siedzą w domu. I co najlepsze jakoś "wiążą koniec z końcem" i nie narzekają.
    Wiec jeśli już "drodzy rodacy" narzekacie na własne ubóstwo raczcie podać "baze odniesienia" W stosunku do kogo "jesteście ubodzy" i w stosunku do kogo "macie gorzej?"
    Bo obawiam sie a raczej mam pewność że gdyby wam d..py smarowano "gratis" miodem narzekalibyście a to ze nie spadziowy a to ze mało słodki a zamiast pszczół jak obiecano zlatują się do niego muchy
    A tak miedzy nami Cała ta Australia to potomkowie skazańców z całego Imperium w połączeniu ze strażnikami" którzy ich tam pilnowali.
    Troche wiec pokory jak się mówi o "przeszłości" tej kolonii karnej i walce jej "skazanych i osadzonych" szukaniu wolności No i te "chrześcijańskie korzenie" które pozwoliły im na całkowite "wykończenie" mieszkańców tej ziemi Aborygenów/teraz ich oficjalnie przeproszono/
    Te słowa podobno wygłosił" były premier Australii Kevin Rudd." /jak podaje z upodobaniem eMBe/Chrześcijanin24.pl /
    Nie dziwi Cie z czego oni się tak cieszą i dlaczego to tak "mijają się z prawdą" mówiąc oczywiście "o sobie"


    OdpowiedzUsuń
  7. nie cała, wiesiu, nie cała. australia to rowniez ja, ani potomek skazanca z imperium, ani straznika. i zapewniam cie, ze jest nas tutaj takich bardzo dużo. zas eMBe/Chrześcijanin24.pl myli się, podobnie jak źródło, które zacytował piotr. tych słów nie wygłosił kevin rudd (na marginesie, nie tylko były, ale i obecny premier australii). jeszcze dzisiaj o tym w rubryce "inni też piszą".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już jest w zakładce "INNI TEŻ PISZĄ". Zapraszamy.

      Usuń
    2. down under30 lipca 2013 07:09
      Ja pisze o tych co "tę Australię zakładali" Czyli byli "ojcami założycielami" I nic i nikt tego nie zmieni./By Ci przybliżyć http://antypody.info/blog/2011/02/port-arthur-wiezienie-w-wiezieniu/
      Reszta która przybyła po,kiedy ustały deportacje,albo po II wojnie światowej to już inna ballada.
      I do założycieli trudno ich "podciągnąć"mimo iż maja niewątpliwy i swój wkład w rozwój kraju
      PS
      Jak Ci się tam chodzi "do góry nogami" i kiedy nawet woda spuszczana z umywalki kreci się w stronę odwrotna niż w starej Europie.
      Pozdrawiam w tej "rozmowie na waleta"

      Usuń
  8. wiesiek, napisałeś przecież jak byk: "C a ł a ta Australia to potomkowie skazańców z całego Imperium w połączeniu ze strażnikami". cała to cała - proste jak konstrukcja cepa. to raz, a dwa, przybliżać mi niczego nie trzeba; żyję w tym kraju już prawie trzydzieści lat i znam jego historię ze źródeł znacznie solidniejszych, aniżeli polskie blogi.
    pozdrowienia odwzajemniam
    ps do góry nogami chodzi mi się identycznie. nieco inaczej się jeździ, ponieważ ruch jest lewostronny. a tę wodę sprawdzę,gdyż do tej pory nie interesowało mnie, w którą się kręci stronę. najpierw jednak musiałbym wiedzieć, w którą kręci się w europie, bo też mnie to nigdy nie interesowało, więc nie wiem.

    OdpowiedzUsuń


Kod do zamieszczania linków - wystarczy skopiować do komentarza, w miejsce XXX wstawić link, który chce się zaprezentować a w miejsce KLIK można wpisać jakiś tytuł, czy objaśnienie lub zostawić bez zmian. Linkiem może być adres strony tego lub innego bloga, adres jakichś treści (zdjęcie, film, wiadomość) z internetu. Może to być też adres komentarza do którego chcesz się odnieść. Znajdziesz go wtedy klikając prawym przyciskiem myszy na datę interesującego cię komentarza.

<a href="XXX" rel="nofollow"> <b>KLIK</b></a>